Witam,
Od maja tego roku stosuję topical fina o stężeniu 0,025% zakupionego w Farmacia Tristaina
Niestety zaczął się szósty miesiąc stosowania, a włosy nadal lecą. Ostatnio nawet zrobiło mi się jakieś puste miejsce na tzw. języku, gdzieś o powierzchni 1cm2 Widać, że włosy tam są grube, a tak jakby przestały po prostu rosnąć. Na koronie mam przerzedzenie i też kompletnie nic się tam nie dogęściło. Mam wrażenie, że włosy z przodu lecą jeszcze szybciej niż przed terapią, kiedy to nic nie stosowałem.
Na początku terapii były jakieś skutki uboczne typu, uderzenia gorąca, szybsza męczliwość, brak siły mięśniowej, które potem ustały.
Stosuję codziennie 1ml
Czy jest sens dalej to stosować czy odstawić ten specyfik i zainwestować w jakąś czapkę? Maszynkę już mam...