free web hit counter Skocz do zawartości

Piter

Members
  • Liczba zawartości

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

O Piter

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Moim zdaniem zbierał bym na przeszczep jak planujesz bo ja trochę żałuję tego leczenia tych pieniędzy wydsnych jak ostatecznie i tam musiał być to przeszcxep
  2. Witam mimo ,że forum przeglądałem od jakiegoś czasu to dopiero teraz postanowiłem się zarejestrować i opisać swoją historię patrząc na różne poruszane tematy uznałem, że mogę pomóc osobą które mają podobny problem jak miałem ja. Generalnie moje problemy z łysieniem zaczęły się jak miałem około 18 lat. Na początku po cichu wierzyłem , że może mi się włosy tak układają i dla tego widać prześwity, chociaż była to bardziej tylko nadzieja ponieważ widząc swojego ojca czułem , że problem może być dziedziczny Gdy zaczynałem widzieć , że problem narasta to uznałem iż trzeba coś z tym zrobić i zapisałem się do trzech różnych dermatologów. Dwóch powiedziało , że natury nie oszukam i odesłało mnie z kwitkiem natomiast trzeci którego syn miał podobny problem polecił mi tabletki Nezyr z finasterydem oraz wcierkę loxon, mimo ,że zaznaczył iż tabletki mogą mieć po czasie skutki uboczne to mając ogromne pragnienie nie iść w ślady ojca i zostać łysym postanowiłem nie patrzeć na to i rozpocząłem długą kurację. Efekty był na prawdę dobry i kontynuowałem kurację przez około 3 lata gdzie w tym okresie włosy przestały wypadać a wręcz trochę się zagęściły z czego byłem bardzo dumny do czasu aż musiałem iść do endokrynologa gdzie okazało się, że pogorszyły się moje wyniki i znacząco spadł poziom testosteronu :(. w Tedy też przy kolejnej wizycie u dermatologa oznajmiłem , że mam zamiar wycofywać się z kuracji i tak też z lekarzem postanowiliśmy , że zacznę zmniejszać dawkę leku gdyż bałem się jeszcze większych problemów związanych z przyjmowaniem finasterydu. Na negatywny efekt nie trzeba było długo czekać po około 3 miesiącach włosy zaczęły dość mocno wypadać, po konsultacji z lekarz sugerował , żeby wrócić do poprzedniej dawki leku przynajmniej na jakiś czas. Będąc facetem i znając skutki uboczne jakie wywołał u mnie lek z wielkim bólem ale uznałem , że muszę zakończyć kurację i mimo wydania dużej sumy na leczenie pogodzić się i zaakceptować siebie bez włosów w niedalekiej przyszłości. Drugi etap próby walki z łysieniem: Po okresie około roku kiedy włosy coraz bardziej zaczęły się przerzedzać używałem różnych kosmetyków matujących które pomagały zachować większą pewność siebie ale miały swoje minusy np. bardzo brudziły poduszkę i ubrania oraz nie sprawdzały się np. po wizycie na basenie. W tedy też poznałem nową dziewczynę która w tej chwili jest moją narzeczoną i z racji , że jest kosmetologiem powiedziała mi o zabiegach trychologicznych takich jak mezoterapia, karboksyterapia oraz osocze które według jej wiedzy dają bardzo dobre efekty. W tedy postanowiłem jeszcze raz podjąć walkę o moje włosy, znaleźliśmy wspólnie centrum w którym robią takie zabiegi i mają bardzo dobre opinie. Po umówieniu się na konsultację i bardzo optymistycznych prognoz postanowiłem wykupić cały zestaw zabiegów łącznie 15 za kwotę jak dobrze pamiętam po promocji 4300zł które to miały dać super efekty, i efekt był fajny może nie tak spektakularny jak po zażywaniu finasterydu ale był jak na dodanym niżej zdjęciu. Niestety efekt również utrzymywał się tylko jakiś czas po zabiegach po czym zaczynałem wracać do punktu wyjścia w tedy też postanowiłem , że z racji na nie małe pieniądze jakie wydałem na swoje włosy nie odpuszczę temtu i znajdę inne rozwiązanie. Etap Trzeci przeszczep włosów: Po dość długiej analizie internetu uznałem, że jedyną trwałą metodą walki z problemem będzie przeszczep włosów, początkowo nie brałem pod uwagi wyjazdu do Turcji gdyż jestem osobą która nie wiele w życiu podróżowała i z racji tego wyjazd gdzieś daleko ze znikomą znajomością języka i na zabieg był by zbyt stresujący i nie do ogarnięcia dla tego szukałem możliwości w Polsce i umówiłem się nawet na konsultację w mieście którym mieszkam czyli Szczecinie. Po konsultacji usłyszałem, że minimalna ilość graftów która da u mnie jakiś znaczący efekt to 2900 graftów a najlepiej było by przeszczepić ich około 3500 gdzie cena za jeden graft wynosiła 12zł co łatwo policzyć dało kwotę 34800zł. Nie byłem w stanie zapłacić takiej kwoty za moje włosy a nie chciałem brać kredytu zwłaszcza ze 2900 graftów nie dawało mi pewności dobrych efektów. Dla tego też po przemyśleniach i konsultacji z narzeczoną podjeliśmy decyzję , że trzeba wybrać się do Turcji mimo wielu obaw zacząłem z pomocą translatora szukać odpowiedniej kliniki w Turcji, i znalazłem taką z dobrymi opiniami w Polsce ale tez na forach w Hiszpani , Niemczech czy właśnie Turcji. Postanowiłem zadzwonić do Polskiego konsultanta który sam był pacjentem danej kliniki zaproponował mi konsultację w Warszawie na która postanowiłem się wybrać. I to był przełom Konsultant Damian bardzo fajnie wyjaśnił mi wszystko oraz pokazał swoje efekty które był na prawdę imponujące do tego wykonał mi badanie za pomocą mikroskopu Donor i wyliczył na podstawie niego ile graftów będzie potrzebne by przeszczepić oraz jakie możliwości daje mi obszar dawczy. Po tej owocnej konsultacji i wyjaśnieniu dokładnie przez Damiana wszelkich obaw zdecydowałem się na wyjazd do Turcji do kliniki Aestepool. Co Było dla mnie istotne poza konsultacją to to, że w wielu klinikach przeszczepu nie wykonuje lekarz a jego zespół w klinice Aestepool najważniejszą część zabiegu wykonuje sam Doktor Ahmed Altan bez dopłat. Po przylocie okazało się , że będę mieć problem z powrotem przez nagły wzrost zachorowań na covid i zmianę restrykcji, jednak i tym razem zarówno Damian do którego dzwoniłem jak i sam doktor Altan uspokoili mnie, że pomogą mi i mojej narzeczonej która mi towarzyszyła ,żebyśmy spokojnie po zabiegu wrócili do domu. I tak też się stało wykonali nam testy bez dopłat które obroniły nas przed kwarantanną w Polsce w okresie świąt. Jeżeli chodzi o sam zabieg to wyglądało to bardzo profesjonalnie ostatecznie przeszczepiono mi 3700 graftów i wyjaśniono mi , że z początku efekty nie będą widoczne a włosy będą wypadać dla tego też teraz będąc równo 90 dni po przeszczepie jestem świadomy tego , że muszę jeszcze poczekać na ostateczne efekty którymi również zamierzam podzielić się za jakiś czas na forum, co bardzo podoba mi się to to , że jestem w stałym kontakcie z Doktorem poprzez komunikator jak i z Konsultantem dzięki czemu wiem, że wszystko przebiega zgodnie z planem. Mimo iż jeszcze nie widać u mnie spektakularnych efektów bo jest na to za wcześnie to jednak zaczyna coś pomału kiełkować co daje mi spokój i pewność , że była to najlepsza decyzja w życiu. Mam nadzieję, że opis mojej drogi pomoże komuś i jeżeli będą jakieś pytania chętnie odpowiem i tak jak zaznaczyłem zamierzam dzielić się efektami na które czekam z dużym optymizmem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...