free web hit counter Skocz do zawartości

Kordian

Members
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

O Kordian

  1. Cześć, Moja historia będzie krótka. Mam 24 lata, włosy na zakolach zaczęły mi wypadać gdy miałem 18 lat. W ciągu 2 lat, zakola się pojawiły, od tamtego czasu proces wypadania znacznie zwolnił, aczkolwiek nadal się posuwał. Nie chcę zapeszać, ale włosy na skalpie są OK Czego próbowałem? Tylko Spectral.DNC-N. 2 tubki. Rzuciłem to w cholerę, bo strasznie wysuszało mi skórę głowy, do tego stopnia że pojawiały się strupy. Czytając tutaj na forum, trochę zgasiłem swój zapał do odzyskania włosów i dobrze bo chyba przez to, po części przyzwyczaiłem się do stanu swoich włosów. Tydzień temu, przy okazji wizyty u dermatologa, wspomniałem o moich zakolach. Oczywiście dermatolog przepisał mi Loxon 5%, do tego Capitavit i Ha-Pantoten. Teraz czytam o Loxonie, i widzę bardzo dużo złych opini Tak jak napisałem, jakoś przyzwyczaiłem się do tych zakoli, aczkolwiek chcialbym ten proces spowolnic, więc nie wiem czy warto zaryzykować i stosować własnie ten Loxon?
  2. Na noc, tak jak rano smaruje się spectral.dnc-n. Można mieszać? albo odczekać aż spectral wyschnie?
  3. Po tygodniu używania dnc - n mam strasznie wysuszoną skórę głowy w miejscu gdzie go stosuję. Jest na tyle źle że w jednym miejscu zrobił sie jakby strupek (to dopiero tydzien... a co bedzie za 3 miesiace?). W jaki sposób mogę sobie tę skórę nawilżyć? wystarczy zwykły krem nawilżający? no i po jakim czasie od zastosowania preparatu?
  4. Tak. Nanoxidil jest pochodną od Minoksidilu, i ma działać jak on. Różni je to, że stosowanie Nano. nie prowadzi to takich skutków ubocznych jak Mino. a jeśli już to są znacznie mniejsze. Pozatym Spectral.dnc -n stosuje się tylko w miejscach łysienia. W moim przypadku to tylko zakola, gdzie włosów nie mam żadnych (poza naturalnym "meszkiem"). Czubek głowy nawet się nie przeżedza, więc nie mam potrzeby stosowania go w innych miejscach niż zakola. No a skoro i tak nie mam na nich włosów to chyba linienie mi tam nie zaszkodzi? Nie powinno przenieść się na resztę głowy, prawda? Co do dermatologów, to sam nie mam do nich zaufania. Mój kuzyn cierpi na łysienie plackowate, i Bóg wie u ilu specjalistów, znachorów itp. juz był i ile kasy w nich wtopił - bez żadnego efektu. Stosował również finasteryd - nie pomogło (złośliwa odmiana łysiena plackowatego). Przytył od tego z 20 kilo. Sam czytalem o jego efektach ubocznych (zaburzenia erekcji? GOD NO!), więc prędzej pogodzę się z łysieniem, albo ogole się na łyso, niż zaczne stosowanie finasterydu
  5. Nie jestem aż tak zdesperowany na transplantację chociaż nie wiadomo co czas przyniesie - w tym przypadku zabierze. Tak jak powiedziałeś - ten szampon jest tylko jako dodatek. To akurat wiedziałem, przez co nie wnikałem jak on działa. Przez to nie spodziewałem się że może powodować linienie. Zacząłem już stosować Spectral.DNC - N, który również zbiera pozytywne opinie. To właśnie do niego dobrałem Revita, jako wspomagacz. Jednak z szamponem się wstrzymałem... przestraszyłem się go jak dowiedziałem się o tymczasowym wypadaniu włosów. Nie mam pojęcia jaki typ łysienia mam. Nikt z linii ojca nie miał problemów z wypadaniem włosów przed 40-tką. Po stronie mamy znowu nie wiadomo, bo ona sama twierdzi że jej ojciec problemów z włosami również nie miał, a jej brat mówi zaś co innego. Do ojca jestem podobny więc ewentualne pokrewieństwo z przypadkowym listonoszem nie wchodzi w gre Kto może mi powiedzieć jaki typ łysienia mam, dermatolog? Jak pisałem - łysienie jakby ustapiło, bo od 2 lat nie zauważyłem za bardzo różnicy. Mam w takim razie nadzieję że jeśli jest to łysienie androgenowe to jest to jego łagodniejsza forma Co do diety to też coś w tym może być, ponieważ nie jem owoców. Nie lubie. Nie cierpię. Za gówniarza sąsiadowi zawsze coś podkradałem. Smak mi się widocznie zmienił gdyż ledwo co mogę taki owoc przełknąć. Wyjątkiem są pomarańcze i banany
  6. Cześć Mam 22 lata. W wieku 18 lat zaczęły robić mi się zakola. Dopiero teraz przeglądając swoje zdjęcia, zdałem sobie sprawę że w ciagu niespełna 2 lat owe zakola się gwałtownie powiększyły. Przez pozostałe 2 niewiele się zmieniło (możliwe że nawet nic, ciężko stwierdzić). Zakola mam ok 5 cm wysokie i 7 cm szerokie mierząc od skraju grzywki do skroni, włosy są ok, nie są gęste ale rzadkie znowu tez nie. Chyba jak u większości mężczyzn, zakola wywołują pewne kompleksy. W moim przypadku nie jest inaczej, dlatego licząc na odrost włosów (lub chociaż zahamowanie ewentualnego wypadania), zdecydowałem się na zakup specjalnego szamponu i pewnym specyfiku. Mowa o REVITA i SPECTRAL.DNC-N, oba z firmy DS.Labolatories. Kupując szampon Revita opierałem się tylko i wyłącznie na opiniach internautów, toteż moje zdziwienie było kiedy czytając ulotkę kupionego już szamponu, dowiedziałem się że szampon w początkowym etapie powoduje... wypadanie włosów. I tu nasuwa się moje pytanie (pytania): Jak takie linienie przebiega? Czy to znacznie przerzedza włosy? Ile może potrwać? Jak już wspomniałem, ogólny stan włosów jest dobry, nie wypadają nadmiernie, nie znajduje ich w swojej zupie, nie chce więcej stracić niż zyskać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...