Stosuje Minoxa na zakola bez blokera od 2 lat. Przez pierwsze 10 miesięcy stosowałem 2%, nie miałem linienia, ani drastycznego pogorszenia stanu, co więcej miałem odrost na zakolach, co prawda nie jakiś spektakularny, ale były to małe, czarne włoski z każdym miesiącem coraz dłuższe. Niestety po tym czasie wskoczyłem na Minoxa 5% myśląc, że to przyspieszy sprawę odrostu, niestety wszystko co urosło poleciało i stan się znacznie pogorszył w ciągu 2 miesięcy. Wróciłem z powrotem do Minoxa 2% ze względu na strach przed efektem odstawienia i tak żyję z nim do dzisiaj. Moim zdaniem przez 2 lata stan zmienił się z NW 2 na NW 2,5. Jedyne co teraz mam dzięki Minoxowi to białe, dłuższe włoski na zakolach. Jak ktoś byłby chętny to mogę pokazać zdjęcia, bo wszystko mam udokumentowane. Co do Twojego stanu po 3 miesiącach stosowania to może być jeszcze efekt linienia, ale tak jak koledzy napisali, trzeba wskoczyć na jakiś bloker. Sam Minox, w wyższym stężeniu szkodzi, w niższym trudno określić, może bez niego miałbym taki sam stan, lepszy, albo gorszy, ale na razie nie ma dramatu. Masz może jakieś fotki przed użyciem Minoxa? Nie rugajcie ludzi za to, że stosowali Minoxa bez blokera, bo nie wszyscy (w tym ja) znali to forum przed podjęciem tej decyzji.