oddie

Cześć. Mój pierwszy wpis, ale podzielę się moimi preferencjami, bo może komuś przyda się ta informacja. Miałem robioną mezoporację bezigłową (kompletna strata pieniędzy) ale w klinice dowiedziałem się o szamponie który nie został tutaj wymieniony a mi bardzo odpowiada. DAVINES ENERGIZING. Szampon przeciw wypadaniu włosów. Ma bardzo fajny zapach (eukaliptusowy. fajny dla mnie, bo pamiętam ze komuś z grona moich znajomych zupełnie nie odpowiadał. Wiec to kwesta indywidualna, ale mi odpowiada bardzo). Co najważniejsze moim zdaniem, szampon jest naturalny i nie obciąża włosów. Czy włosy po nim odrastają? Nie. Ale to tylko szampon. Czy powstrzymuje wypadanie? Wydaje mi się że coś w tym jest bo jak mi się skończył i przez kilkanaście dni myłem komercyjnym to wyraźnie gubiłem ich więcej. Teraz też mi się skończył i sytuacja się powtarza. Jedno z pewnością mogę na swoim przykładzie stwierdzić, po umyciu czuje się że włosy są odświeżone. Trochę trudno dostępny. Można go kupić w wybranych salonach. W moim mieście nie spotkałem nigdzie. Ale w internecie można go znaleźć bez problemu. No i w tej klinice gdzie miałem robiony zabieg. Nie podaję żadnego adresu bo nie chce robić nikomu reklamy. Kosztuje 80-90 zł/. Mi wystarcza na długo bo mam mało włosów:( i krótkie. I jeszcze jedno. Myję włosy codziennie. Czasami 2x dziennie. Pozdrawiam

Cześć. Mój pierwszy wpis, ale podzielę się moimi preferencjami, bo może komuś przyda się ta informacja. Miałem robioną mezoporację bezigłową (kompletna strata pieniędzy) ale w klinice dowiedziałem się o szamponie który nie został tutaj wymieniony a mi bardzo odpowiada. DAVINES ENERGIZING. Szampon przeciw wypadaniu włosów. Ma bardzo fajny zapach (eukaliptusowy. fajny dla mnie, bo pamiętam ze komuś z grona moich znajomych zupełnie nie odpowiadał. Wiec to kwesta indywidualna, ale mi odpowiada bardzo). Co najważniejsze moim zdaniem, szampon jest naturalny i nie obciąża włosów. Czy włosy po nim odrastają? Nie. Ale to tylko szampon. Czy powstrzymuje wypadanie? Wydaje mi się że coś w tym jest bo jak mi się skończył i przez kilkanaście dni myłem komercyjnym to wyraźnie gubiłem ich więcej. Teraz też mi się skończył i sytuacja się powtarza. Jedno z pewnością mogę na swoim przykładzie stwierdzić, po umyciu czuje się że włosy są odświeżone. Trochę trudno dostępny. Można go kupić w wybranych salonach. W moim mieście nie spotkałem nigdzie. Ale w internecie można go znaleźć bez problemu. No i w tej klinice gdzie miałem robiony zabieg. Nie podaję żadnego adresu bo nie chce robić nikomu reklamy. Kosztuje 80-90 zł/. Mi wystarcza na długo bo mam mało włosów:( i krótkie. I jeszcze jedno. Myję włosy codziennie. Czasami 2x dziennie. Pozdrawiam