free web hit counter Skocz do zawartości

bbvb

Members
  • Liczba zawartości

    15
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

1 Neutral

O bbvb

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Bisanga i Feriduni są renomowanymi lekarzami z ugruntowaną opinią. Myślę, że mają komfort wyboru pacjentów i nie biorą każdego jak leci. Stąd pewnie też duża liczba udanych przeszczepów bo zakwalifikowani pacjenci dysponują odpowiednim donorem. Prowadzą biznes w nieco inny sposób. Bisanga z innymi lekarzami, cena przeszczepu zależy od wyboru lekarza operującego. Feriduni to manufakturka, maksimum dwa zabiegi w ciągu dnia wykonywane personalnie tylko przez niego (jeden zabieg większy, drugi mniejszy) i to tylko cztery dni w tygodniu. Bisanga ma polskiego konsultanta, przyjeżdża czasem do Polski na osobiste konsultacje więc zależy mu na aktywnym pozyskiwaniu pacjentów z naszego regionu chociaż nie jest to nagabywanie znane rodem z Turcji. Raczej rzeczowe rozmowy. Feriduni celuje w pacjentów z Europy Zachodniej i w zasadzie nie prowadzi działalności marketingowej zakrojonej na szeroką skalę. Biorąc pod uwagę tylko te suche fakty można stwierdzić, że to Feriduni jest nieco lepszy bo pozyskuje pacjentów jedynie pozytywnymi opiniami. Ale tak jak zaznaczyłem wcześniej, może być to spowodowane innym modelem biznesowym i zamierzonym, mniejszym przerobem ludzi podczas gdy Bisanga próbuje rozwinąć swoją klinikę i szuka rynków. Najlepiej się z nimi obydwoma skontaktować i podjąć decyzję na podstawie własnych odczuć i spostrzeżeń.
  2. Wiesz zawsze warto się z nimi skonsultować. To naprawdę niewiele kosztuje (przynajmniej Feriduni - 121,00 EUR za godzinne spotkanie w gabinecie w 2022 roku, a jest też opcja online) a będziesz miał jasny obraz tego co możesz osiągnąć ze swoim stanem głowy. Feriduni nie obiecuje gruszek na wierzbie. Podejrzewam, że większość przypadków z tego forum byłaby niezadowolona z wyników takiej konsultacji i realnej możliwości odbudowy fryzury. Lekarz pokaże Ci zdjęcia gęstości włosów u jego poprzednich, podobnych do Ciebie przypadków i wtedy człowiek rozumie, że po pierwsze przeszczep nie jest dla wszystkich a po drugie, że interwencja wygląda idealnie w zasadzie tylko u osób posiadających niewielkie obszarowo braki. Dostaniesz wtedy również wycenę zabiegu, której Feriduni się będzie trzymał i nawet jeśli wszczepi Ci więcej włosów to nie zapłacisz nic więcej poza ceną maksymalną z wyceny. Także z tego 5 EUR może zrobić się 4 EUR albo i mniej za graft. Ale to już niestety zależy trochę od szczęścia i przebiegu samej operacji. Problemem u Feriduniego, którego nie da się przeskoczyć to odległe terminy, nawet na konsultację czeka się 7-8 miesięcy, na zabieg zresztą podobnie.
  3. Masz gęste włosy, jedynie zakola Ci się tworzą ale ich nie odzyskasz ani wcierkami ani finasterydem. Z racji bardzo młodego wieku ja bym poczekał na rozwój sytuacji. Łysienie jest genetyczne ale nie zawsze będziesz w tym względzie kopią taty. O tym decyduje miks setek genów. Aktualnie byłbyś idealnym kandydatem do satysfakcjonującego przeszczepu bo masz duży obszar gęstego donoru i stosunkowo niedużą powierzchnię do wypełnienia.
  4. Nie patrz na FB czy relacje klinik bo mogą być to zwykłe reklamy. Nawet poważane kliniki na swoich stronach publikują tylko udane zabiegi. I z reguły są to zabiegi u osób, u których łysienie nie dotyka całej głowy tylko małej jej części (zakola albo korona ale już zdecydowanie rzadziej) a reszta włosów jest silna i gęsta. Poprzyglądaj się głowom łysiejących mężczyzn, na pewno zauważysz osoby po przeszczepach, które są coraz to popularniejsze. Popytaj u fryzjera czy ma do czynienia z osobami po przeszczepie i jakie są ich wrażenia. Umów się na konsultację do Bisangi, Ferudiniego i dostaniesz za darmo albo niewielkie pieniądze realne możliwości tego co da się zrobić z Twoją głową. Oni są fachowcami i jednocześnie podchodzą do tematu na chłodno nie obiecując gruszek na wierzbie. Nie musisz się decydować na operacje u nich za kilkadziesiąt tysięcy złotych ale przynajmniej będziesz wiedział jakiego najlepszego efektu będziesz mógł oczekiwać od innych klinik. Czasami taka rozmowa naprawdę działa jak zimny prysznic.
  5. Efekty uboczne to nie jest wymysł. Stosuj takie leki przez kilka, kilkanaście lat i będziesz wiedział o czym mówię. O ile u młodego 20 latka praktycznie nic się dzieje to u 30 latka i 40 latka nawet lekkie obniżenie libido ma ogromne znaczenie w szczególności gdy naturalnie spada poziom testosteronu.
  6. No tak, sprawa losowa. Nie Ty jeden jesteś dotknięty przypadłością łysienia. Możesz spróbować finasterydu albo innych farmaceutyków (dutasteride) o ile będzie Ci się chciało żyć w reżimie ciągłego ich stosowania i nie będziesz miał efektów ubocznych. Niektórym to pomaga spowolnić łysienie. Nie licz jednak na znaczącą odbudowę czy zagęszczenie, raczej chwilowe „odroczenie wyroku”. Na ten moment ciesz się z tego co masz, nie wygląda to tragicznie, kombinuj z fryzurami i pamiętaj, że wraz z upływem lat coraz więcej Twoich rówieśników będzie miało ten problem i stanie się to dla Ciebie zupełnie naturalne. Babranie się w kombinację leków, wcierek i inne pierdół kosztuje masę czasu, tolerowania efektów ubocznych przy marnych a w zasadzie iluzorycznych efektach. Na szczęście są przeszczepy, które robią się coraz popularniejsze, naturalniejsze i bardziej dostępne dla każdego. Ale to zdecydowanie za wcześnie dla Ciebie.
  7. Tu nie chodzi o „kilka plamek na potylicy” ale o to by te kilka plamek było równomiernie rozłożone i wyglądało w miarę naturalnie. Teraz łysiejesz ale jest to widok jak najbardziej naturalny i poza tymi, którzy Cię znali „z włosami” nikt nie zwróci na Ciebie większej uwagi. Po mało profesjonalnym przeszczepie możesz mieć w niektórych miejscach wydziobane włosy na potylicy a obok gęstsze. Plamek-blizn nikt nie zauważy ale te plamki zlewają się w duże obszary wydziobanych włosów które na tle gęstych obszarów będą się rzucać w oczy bo nikt tak nie łysieje chyba że osoba po jakimś wypadku, chorobie albo uszkodzeniu głowy. A pamiętaj, że włosy do przeszczepu nie bierze się z całej potylicy od ucha do ucha tylko z paska najmniej narażonego na wypadanie. Skronie, niewielkie obszary na uszami i nad szyją pozostają nietknięte. Przy 5-6 tys graftów pobranych za jednym zamachem ten kontrast może być bardzo widoczny. Przeszczep to sztuka i do tego trzeba lekarza artysty. Z reguły renomowane kliniki pobierają max 2-3 tys graftów za jednym razem.
  8. Dokładnie jest tak jak mówią przedmówcy. Robią Ci się zakola ale fryzura wygląda naturalnie i odpowiednio do wieku. Nie ma aktualnie dramatu który zmuszałby Cię do drastycznych kroków naprawy. Przeszczep to zawsze ingerencja w naturę i nigdy nie będzie wyglądał w stu procentach naturalnie dlatego powinien być stosowany jako ostateczność tym bardziej, że rozważasz raczej przeciętnych , polskich specjalistów. Moja rada to poczekać 10 lat aż łysienie postąpi do etapu w którym będzie sens mówić o przeszczepie. Wypełnianie zakoli jest obecnie bardzo ryzykowne w sytuacji gdy łysienie prawdopodobnie postąpi i może objąć centralną część głowy i koronę. Nie mówię, że u Ciebie tak na pewno będzie, ale jeśli, to będziesz wyglądać po prostu śmiesznie. Myślę, że za 10 lat w ogóle nie będziesz myślał o przeszczepie włosów na obecne miejsca zakoli tylko o odtworzeniu jak najbardziej naturalnej ale i tak wysokiej linii czoła. A może do tego czasu pojawi się w Polsce specjalista godny zaufania.
  9. Można ale tabletki są w formie miękkiej więc trudno je podzielić i w zasadzie pozostaje stosowanie pełnej dawki 0,5 mg substancji czynnej. Wiąże się to oczywiście z większymi skutkami ubocznymi niestety.
  10. Dla mnie efekt bardzo dobry i już niczego na ten moment bym nie zmieniał. Wygląda mega naturalnie. Głowa pełna włosów z naturalnymi prześwitami bez wyłysiałych placków.
  11. bbvb

    EsteNove opinie

    Nikt rozsądny nie przeszczepi Ci za jednym zamachem więcej niż +/-3 tys. graftów. Sądząc po opisie to w przyszłości będziesz całkowicie łysy więc drugi albo i nawet trzeci przeszczep w przyszłości będzie trzeba wziąć pod uwagę. Takie są realia. Będziesz dalej tracił włosy i na bieżąco trzeba będzie uzupełniać powstałe luki. Zasada jest prosta, rozpoczynasz się bawić w przeszczepy to będziesz je musiał kontynuować, inaczej będziesz wyglądał co najmniej nienaturalnie za 5 czy 10 lat. Na ten moment musisz wybrać czy zależy Ci na wypełnieniu korony i trochę góry albo na zakolach i linii włosów. W przyszłości, w zależności od postępu łysienia będzie można skorygować efekty pierwszego zabiegu. Owszem, znajdziesz kliniki, które zrobią Ci wszystko co sobie zażyczysz ale będzie to kosztem całego Twojego donoru i nawet gdyby się przeszczep przyjął to za kilka lat przy postępującym łysieniu będziesz miał problem. Chyba, że jesteś jedną z nielicznych osób, która posiada bardzo gęsty donor co wśród Polaków się zdarza stosunkowo nieczęsto.
  12. Nie były dostępne i popularne ale już wchodziły na rynek, początkowo tylko jako rewolucyjny amerykański preparat Rogaine (minox) oraz Propecia (finasteryd). Drogie jak cholera bo badania zapowiadały znakomite rezultaty. Niestety Rogaine i inne formy wcierek minoxidilu nie przynosiły zapowiadanych efektów a rekomendowane stosowanie dwa razy dziennie było uciążliwe bo przetłuszczało włosy w miejscu aplikacji. Propecia była łatwiejsza w stosowaniu i początkowo może dawała efekt ale z czasem efekt malał a pojawiały się coraz to większe skutki uboczne. Stosowałem finasteryd przynajmniej 10 lat z rzędu codziennie, potem z mniejszymi lub większymi przerwami aż do 40 lat. O ile skutki uboczne dla 20 latka były pomijalne to po przekroczeniu 35 lat zaczęły być mocno odczuwalne. Ma to pewnie też związek ze starzeniem się organizmu ale po odstawieniu organizm po jakimś czasie wracał na właściwe tory więc spadek libido był wyraźnie spowodowany braniem leku. To co tutaj opisuję to tylko moje i znanych mi osobiście kolegów doświadczenia.
  13. Nie były dostępne i popularne ale już wchodziły na rynek, początkowo tylko jako rewolucyjny amerykański preparat Rogaine (minox) oraz Propecia (finasteryd). Drogie jak cholera bo badania zapowiadały znakomite rezultaty. Niestety Rogaine i inne formy wcierek minoxidilu nie przynosiły zapowiadanych efektów a rekomendowane stosowanie dwa razy dziennie było uciążliwe bo przetłuszczało włosy w miejscu aplikacji. Propecia była łatwiejsza w stosowaniu i początkowo może dawała efekt ale z czasem efekt malał a pojawiały się coraz to większe skutki uboczne. Stosowałem finasteryd przynajmniej 10 lat z rzędu codziennie, potem z mniejszymi lub większymi przerwami aż do 40 lat. O ile skutki uboczne dla 20 latka były pomijalne to po przekroczeniu 35 lat zaczęły być mocno odczuwalne. Ma to pewnie też związek ze starzeniem się organizmu ale po odstawieniu organizm po jakimś czasie wracał na właściwe tory więc spadek libido był wyraźnie spowodowany braniem leku. To co tutaj opisuję to tylko moje i znanych mi osobiście kolegów doświadczenia.
  14. A ja z kolei wypowiem się z perspektywy 46 latka, który walczy z łysieniem od 21 roku życia i trochę środków w ciągu tych dwudziestu paru lat walki spróbował. Daj sobie spokój z kuracjami, które wymagają dużo zachodu typu tworzenie mikstur, przechowywanie ich w lodówce itp. Na dłuższą metę nie jesteś w stanie tak funkcjonować. Podobnie należy podchodzić do wszelkiej maści szamponów, odżywek i innych cudownych, reklamowanych specyfików na porost włosów. Leki; Minox wg mnie przereklamowany i nieskuteczny, Finasteryd doustny może i trochę skuteczny ale prędzej czy później zaczniesz odczuwać skutki uboczne, Dutasteryd najlepszy ale skutki uboczne największe. Zresztą żaden z tych leków nawet o udowodnionym niby działaniu nie powoduje jakiejś znaczącej poprawy stanu liczbowego włosów. Co najwyżej okresowe spowolnienie wypadania, pojawienie się meszku itd. natomiast skutki uboczne w postaci obniżonego libido mogą być w niektórych sytuacjach naprawdę krępujące, nie będziesz przecież coraz młodszy. Przeszczep jest jedyną metodą, o której warto pomyśleć w kontekście spodziewanych rezultatów. Znajdź klinikę, który będzie w stanie Ci zaproponować jakieś rozsądne zarządzanie donorem i przy planowaniu linii/zagęszczenia włosów weź pod uwagę, że z racji młodego wieku będziesz jeszcze ten przeszczep poprawiał dwa lub trzy razy. Do czasu przeszczepu polecam dobrego fryzjera, zwykłą higienę głowy i dopasowanie fryzury do istniejących włosów. Sorry, że tak brutalnie ale na ten moment skutecznego środka na włosy nie wynaleziono.
  15. Adres mailowy masz poprawny. Spróbuj wysłać z innej skrzynki. Nie ma jeszcze potwierdzonego terminu konsultacji w 2016, prawdopodobnie będzie to marzec lub kwiecień. Pozdrawiam,
×
×
  • Dodaj nową pozycję...