Witam , niedawno skończyłem 22 lata , jakiś rok , może półtora temu zauważyłem że na koronie (jak będzie widać na zdjęciach zaraz) włosów mam mniej - jak to ujęła jedna znajoma , są jaśniejsze. Dodaje zdjęcia : http://imageshack.us/photo/my-images/839/dsc07925v.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/71 ... 926yv.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/201/dsc07927n.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/94/dsc07928zk.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/18/dsc07929v.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/7/dsc07930te.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/542/dsc07931f.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/253/dsc07932c.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/805/dsc07933g.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/833/dsc07934k.jpg/ Są tam zdjęcia z flashem , bez i czarno białe :> Byłem u pani dermatolog - pierwsza przepisała mi gelacet , druga przepisała mi Novoxidyl , szampon i żel , oraz jakieś tabletyki z biotyną . Biorąc to wszystko szczerze - nie zauważyłem pogorszenia , ale poprawy też nie (no może minimalną) . Z tym że wypadanie wlosów u mnie to constans - od lat wypadają w tej samej ilości. Dodam że jestem wegetarianinem . Od roku dopiero . Oprócz tego mój ojciec i obaj jego bracia wyłysieli juz w wieku 25(sic!) lat . Ich ojciec (mój dziadzio) zmarł w wieku 44 lat , wlosy posiadał , a dziadek ze strony mamy do lat 91 miał bujne włosy . Patrząc na mojego ojca i jego braci - stąd moja obsesja i szybka reakcja. Czy uważacie że już intensywnie łysieje? Jakie kroki powinienem według was dojąć w swoim wieku? Czy da się to zatrzymać sensownie? I czy np. zaczne łysieć w tym samym wieku co mój ojciec , czy nie ma zasady? Troche poczytałem i od miesiąca wciągam izoflawony sojowe , i sylimaron , zieloną herbate pije bo lubie w dość dużych ilościach . Czy da się ogólnie jakoś skutecznie zastopować łysienie? Bo różne tu opinie spotykam. Licze na pomoc ! Pozdrawiam !