edmunddantes

Podsumowując, bo nie mam sił kopać całego wątku, ile czasu minęło od czasu operacji do momentu gdzie nie musiałeś już nosić czapki maskując przebyta operacje?

Hej, witam po przerwie:) fotki ładne, technicznie wszystko jest jasne. Nikt jednak nie zadaje tu najważniejszych pytań: jak samopoczucie? Widzisz, że wszystko ładnie rośnie, shizy sprzed zabiegu odeszły? Jak samoocena, pewność siebie w kontaktach z ludźmi? Pozdro

Z tego, co czytałem to za jedno i drugie, ale wszystko masz (lub miałeś, bo nie wiem jak po restarcie forum) opisane w innym wątku, więc nie wiem czy jest sens tu dyskusję ciągnąć i Angelowi dziennik offtopować. PS. Angel, ja cały czas kciuki trzymam chłopie i mam nadzieję, że będziesz zadowolony z efektu i dzięki za szczegółowe raporty, bo wiem, że przyda się to nie tylko mi, ale wielu innym facetom stojącym przed decyzją HT.

Angel, a nie wolałbyś tego okresu shock-loss przeczekać po prostu goląc się na 0? Czy to jest tak, że obszaru ht nie wolno dotykać maszynką? Jeśli zadałem oczywiste pytanie to przepraszam, moja wiedza w tym temacie jeszcze nie jest ekspercka.

Jak tam postępy i gojenie? Nie znam Cię, ale mocno trzymam kciuki i zbijam mentalną piątkę za spełnienie celu. Ja mam nadzieję zrobić to samo u tego samego lekarza pod koniec 2018, dlatego uważnie przyglądam się procesowi:)

Ja pierdziele, nie do wiary. Ru stosuję od 3 lipca (4 miesiąc leci), jesli chodzi o włosy nie zauważyłem żadnej poprawy, NATOMIAST od ponad miesiąca zacząłem mieć problemy z sercem (kolatanie, bóle, arytmia) gdzie przez 28 lat życia nie miałem absolutnie żadnych problemów. Do tego dochodzą duszności. Badalem się kilka razy i publicznie i prywatnie i żaden lekarz nie był w stanie zdiagnozować przyczyny. Aż tu zaglądam na forum i ten wątek. Odstawiam ru natychmiast. Jeśli zobaczę poprawę i dolegliwości miną już nigdy nie wrócę do eksperymentalnych kuracji na własną rękę. Wolę stracić włosy niż zdrowie. Wow.

...a w ogóle czytałeś te linki?

https://futurism.com/we-just-figured-ou ... -baldness/ UK5099 do kupienia tutaj: https://www.tocris.com/products/uk-5099_4186 Cholernie drogie, zresztą nie wiadomo jak ładować i czy zda testy na ludziach. Natomiast z pewnością warto obserwować i trzymać kciuki.

Hej, ja mam pytanie z innej beczki. Mam w zamrażarce ru, zamówione z 7-8 mcy temu. Nie otwierane, nie używane. Czy się jeszcze nadaje do rozrobienia? Będę wdzięczny za wskazówki.