free web hit counter Skocz do zawartości

Good morning

Members
  • Liczba zawartości

    13
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

O Good morning

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Głupie pytanie. Jasne że wpłynie. Każdy organizm jest inny i inaczej może reagować ale nie wierzę że wieloletnie hamowanie dht na tym się nie odbije. Albo decydujesz się na kuracje i bierzesz to długo bez względu na uboki albo sobie daruj bo włosy poleca po odstawieniu leku.
  2. Jako że biorę fina juz wiele lat postaram się przedstawić moje spostrzeżenia w temacie wpływu tych środków na wyniki w sporcie oraz otluszcenie ciała. Głównym zadaniem tych środków to blokowanie konwersji testosteronu do dht. W trakcie przyjmowania leku blokowany jest enzym 5 AR który odpowiedzialny jest za wspomnianą wyżej konwersję - to pewnie wszyscy siedzący w temacie wiedza. Czym w takim razie jest dht? Jest androgenem który kilkukrotnie mocniej wiąże receptory androgenowe niż testosteron, jest androgenem najsilniejszym anabolicznie. Każda ingerencja w uklad hormonalny z zewnątrz powoduje szereg zaburzeń funkcjonowania naszego organizmu w tym przypadku zwiazanymi z niedoborem tego hormonu ktory powoduje nie tylko szereg efektów ubocznych ale też i pozytywnych funkcji (tak bardzo ogolnie). Jak to sie ma do sportu? Wszystko pewnie zależy od dyscypliny i naszego nastawienia psychicznego. Jeśli idziesz w stronę sportów siłowych, sylwetkowych zapomnijcie o sile i masie mięśniowej. Bardzo szybko wyczerpiecie swój potencjał genetyczny i bez odpowiedniej "suplementacji " ciężko będzie przeskoczyć pewne bariery związane z niedoborem dht. Doping również będzie tlumiony przez fina czy duta i nie osiągnięcie takich przyrostow jak byście nie stosowali brokerów. W sportach gdzie masa mięśniowa ma drugorzędne znaczenie wpływ już nie będzie taki istotny. Tutaj większe znaczenie ma pewnie nastawienie, że uda nam sie pokonać jakiś dystans, wytrzymamy ból itd.... Odnośnie tluszczyku to wiadomo dieta na pewno ma znaczenie ale osoba stosująca fina czy duta ma większe ryzyko ze kazda nadwyżka kalorii zostanie odłożona w postaci tkanki tłuszczowej. Dzieje sie tak dlatego ponieważ dht jest antagonista estrogenu - hormonu który między innymi odpowiedzialny jest za odkładanie tkanki tłuszczowej szczególnie w okolicach brzucha , ud czy piersi. Posiadając dht w fizjologicznej normie blokujemy tak jakby szkodliwe działanie estrogenow, zbijając jego poziom pozwalamy temu drugiemu na większą aktywność w organizmie. Przekłada się to również na budowanie masy. Na fina szybciej zalejesz siek jak prosiak niz zrobisz dobrej jakości masę mięśniową. Pozdrawiam
  3. Witam po dłuższej przerwie. Chciałbym podsumować 10 tygodni na duta - może komuś się przydadzą moje spostrzeżenia. Fina biorę juz kilka lat i po przeczytaniu na forum kilku postów jakie to cuda dziala fina i duta połączone razem postanowiłem przetestować takie połączenie na sobie. Duta biorę dwa razy w tygodniu - poniedziałek i czwartek, fina bez zmian 1mg ed. Powiem w skrócie- czuje moc duta. Juz chyba w czwartym tygodniu duta zauważyłem że trzymanie moczu jest jeszcze gorsze niz na samym fina. Wystarczy że tylko się czegoś napije i w żaden sposób nie jestem wstanie wytrzymać ciśnienia i muszę szybko do łazienki. Druga sprawa to obniżone libido. Z poziomu zerowego teraz jest poniżej skali. W ogóle nie mam żadnego parcia i ochoty na seks. Ostatnio to nawet zastanawiałem się czy mi stoi bo w ogóle go nie czułem - po szybkim rzuceniu okiem na niego okazalo sie ze stoi i wszystko jest w porządku, ale chyba jednak nie do końca skoro go nie czuje. Z pozytywów to tak jak juz czytałem - wlosy nie przetluszczaja się z taką intensywnością jak kiedyś. Zawsze włosy myje rano. Codziennie jak wstaję włosy były bardzo mocno prztluszcone, natomiast dzisiaj poranne mycie mógłbym pominąć. Dzięki temu mam wrażenie że sa jakby grubsze i fryzura dłużej utrzymuje się na głowie nienaruszona. Odnośnie pytania Titussa to w moim przypadku wpływ na pewno jest duży. Leki te ingeruja w twoją gospodarkę hormonalną a zabawa hormonami niesie za sobą duże prawdopodobieństwo pogorszenia samopoczucia czy nawet w moim przypadku mam wrażenie że mnie trochę przytepiaja/oglupiaja. Pozdrowienia
  4. Daj sobie spokój z masterem jak lecą Ci włosy. Na wszystkie SAA które są pochodną dht nie ma leku który powstrzymalby wypadanie włosów. Jak jesteś podatny to po 8 - 10 tygodniach od zaczecia zaczną się sypać i żaden finasteryd czy dutasteryd tego nie zatrzyma. Weź propa i łykaj duta i będziesz spał spokojnie, że poleci ich tylko garstka albo wcale. Ja skończyłem 13 tygodni propa Galaxy w dawce tylko 75 mg eod i fina w ilości 1mg dziennie nie zablokowała dht tak jak blokuje naturalnego teścia. Kilka włosów poleciało niestety więc albo fina faktycznie nie dawała rady zredukować nadmiaru dht albo towar był zanieczyszczony chociażby jakimś masterem bo forma znowu życiowa. Waga pomimo redukcji po kuracji taka sama a BF grubo zjechał - pojawiło się znowu prazkowanie. Wal propa. Pozdrawiam
  5. Wszystko wyjaśnione jeśli chodzi o ciążę. Fina nie upośledza w żaden sposób plemników (chyba) i to że mężczyzna przyjmuje ten lek w żaden sposób nie wpływa na płód abstrahując już ze wpływ na objętość nasienia już ma. Ryzyko pojawia się jak kobieta ma bezpośredni kontakt z lekiem. Lion dzięki za porównanie duta i fina w kilku zdaniach. Po tym co przeczytałem chyba zostaje przy fina bynajmniej przez najbliższe trzy miesiące bo mam całe opakowanie proscaru, skończy się będę się zastanawiał czy następna recepta będzie na avodart czy dalej będę ciągnął fina. -- 06 lis 2016, 22:15 -- Angel czy w sferze seksulanej nie przeszkadzało to mogę śmiało powiedzieć, że nie. To było pięć lat temu a dziś będąc cały czas ON jest tylko gorzej. Nie mam problemów ze wzwodem ale dojście jest bardzo ciężkie a już o drugim razie mogę sobie tylko pomarzyć. Druga sprawa bardzo istotna z którą jeszcze się nie spotkałem aby ktoś pisał na jakimkolwiek forum to przeżywanie orgazmu. Dziś nie jest taki intensywny, głęboki, długi jak był te kilka lat temu więc po co się męczyć jak finał nam jest dobrze znany tzn nasz orgazm już nigdy nie będzie taki jak przed braniem fina. Czasami poprostu nie podejmuje walki bo mi się nie chce. Duże znaczenie ma również partnerka. Trudno żeby będąc z kobietą 12 lat kręcila tak samo jak na początku. Jej też aż tak bardzo nie zależy i nie chce się już tak starać żeby zrobić dobrze. Recepta która poprawi na trochę sytuację to kochanka lub kuracja testosteronem przy tym drugim stoi na baczność prawie całą dobę.
  6. Wszystko to kwestia indywidualna ale od 25 roku zabawa się dopiero zaczyna. Poziom twojej wiedzy jest większy więc lepiej rotujesz dietą, treningami, czucie mięśniowe jest na wyższym poziomie a u mnie mam wrażenie że tego czucia już nie ma. Jakby było tak jak piszesz nie byłoby kulturystów 30+ a moi rówieśnicy dobrze sobie radzą na polskiej scenie. Nie mówię że nie jest możliwe zbudowanie formy na fina wszystko jest kwestią indywidualną i forma to pojęcie względne. I nie wierz to co piszą na tych zachodnich forach, nikt się nie przyzna do tego co bierze. Bracia Zielińscy do dziś twierdzą że nic nie brali pomimo tego że byli złapani na badaniach antydopingowych.
  7. Wierz mi fina nie pomaga w budowaniu masy i to nie tylko moja opinia. Wiele czytałem na ten temat i wszystko zacząłem sobie w głowie układać. Ćwiczę na siłowni od szkoły średniej z kilkoma przerwami bo to zmiana pracy, zerwane więzadła i operacja, dziecko itd. więc w sumie jest to szmat czasu. Jak byłem młody nie miałem większego problemu z budowaniem masy, zwiększaniem obciążeń i pokonywaniem rekordów nie stosując żadnej diety czy wspomagania farmagologicznego. Od mniej więcej 25 roku życia czyli kiedy fina rozkręciła się na dobre wszystko stanęło w miejscu i nastąpiła stagnacja. OD trzech lat jestem na diecie, wszystko liczone jest z dokładnością co do 1 kcal i nici. Każde dodanie kalorii kończy się łapaniem tłuszczu a nie mięśni. Na treningu brak pompy a ciężary zamiast z treningu na trening być coraz lżejsze są dla mnie nie do pokonania. Wniosek był dla mnie jeden - fina jest moim blokującym punktem. Nawet jak stosuje się syntetyczny testosteron równocześnie z fina jest opinia, że przyrosty na cyklu są gorsze. Nie mam porównania więc się nie wypowiem Lion, czy 0,5 duta co 5 dni daje blokadę na tym samym poziomie co 1 mg fina codziennie? A jakie znaczenie ma tutaj różnica w typie? Duta blokuje I i II a fin tylko II. Czy to ma jakieś znaczenie?
  8. Z tego co rozumiem nikt z Was jeszcze nie ma dziecka? Ja mam czteroletnią córeczkę, jest zdrów jak ryba. Poczęta była jak byłem na fina już kilka lat i większych problemów nie było czy to z objętością nasienia jak i jej jakością ale muszę powiedzieć, że troszkę się bałem bo naczytałem się głupot na jakiś zagranicznych forach. Przed zajściem w ciążę robiłem badania spermy i wyszły w porządku więc nie było co się zastanawiać. Żona również namawiała na odstawienie fina przed zajściem w ciąże ale mówiłem jej że to nie ma znaczenia i badania są w porządku. U mnie będzie już pewnie 10 lat jak zacząłem brać ten lek. Z początku mówiłem sobie jak skończę studia to przestane, później jak się ożenię, później jak dziecko mi się urodzi, później miało być jak jak skończę trzydzieści lat teraz nowym targetem jest czterdziestka. Lek cały czas działa i tak jak pisałem z upływem miesięcy włosów wypada coraz mniej. W moim przypadku szkodzę sobie trochę SAA. Niestety na rynku jest dużo undergrandowych środków których etykieta nie zgadza się z zawartością środka i tak po kilku tygodniach brania leku który nie powinien szkodzić włosom okazuje się, że działa inaczej niż powinien uszkadzając mieszki włosowe. Kilka włosów z głowy poleci po czym znowu wszystko się zatrzymuje.. ach ten nałóg. Niestety fina i obniżony poziom DHT mocno utrudnia / nie jest sprzymierzeńcem w budowaniu masy mięśniowej dlatego wspomagam się SAA od czasu do czasu. Jeszcze jedno, wielu moich znajomych było na mocych środkach anabolicznych i androgennych i w tym okresie zapłodnili kobietę, dzieciaki urodziły się zdrowe dlatego sądzę, że fina aż tak mocno nie szkodzi ale wiadomo jakieś ryzyko jest zawsze. Panowie doradzicie odnośnie duta? warto zmieniać?
  9. Mam do ciebie pytanie po jakim czasie stwierdziłeś, że włosy ci przestały wypadać. Ja biorę fina 1mg androstatin przez ok. 4 miesiące i póki co nie widzę czy mi włosy przestały wypadać. Do zalet zaliczam jedynie pogrubienie się włosów. A no i babe hair mi się zrobiły na zakolach z czego mnie to bardziej denerwuję, bo te włosy są za cienkie. Czy u ciebie też jest problem z dostaniem finasterydu 5mg? Ja nie dzielę, bo mam kłopoty u lekarzy dostać receptę. U jednego dostanę, ale prywatnego lekarza z czego muszę płacić 85zł za jedną wizytę to się nie opłaca. Czasem zdarza się lekarz, który nie chcę przepisać nawet 1mg, bo jak wiadomo dobra kiełbasa i pieniądze są najważniejsze w tym świecie. Szczerze powiem, że nie pamiętam kiedy włosy przestały wpadać bo było to dawno temu. Tak jak kolega powyżej pisał ważne żeby proces łysienia nie postępował w sposób widoczny. To że włosy wypadają to normalne zjawisko (moja żona gubi ich setki, są dosłownie wszędzie w całym mieszkaniu) ważne żeby w ich miejscu wyrastaly nowe. Z tego co pamiętam żeby proces wypadania włosów się zatrzymał musiałem czekać około dwóch lat. Generalnie z każdym miesiącem powinno ich wpadać coraz mniej. Co do dostępności leku to kilka lat receptę przepisywala mi dermatolog ale pewnego razu się zbuntowala i odmówiła. Od tamtego czasu korzystam z uprzejmości mojej żony - jest pielęgniarką jak się domyślasz o receptę nie problem jak ją poproszę. Dlatego zapytałem o duta bo z dostępnością leku nie będzie problemu tylko czy zmiana leku przyniesie mi jakieś korzyści? Liczę na komentarze ludzi w temacie. -- 02 lis 2016, 21:48 -- a jak z erekcją mimo osłabionemu libido jest w miarę normalna i osiągalna ? U mnie jest kaplica. Przed zaczeciem brania fina było nawet pięć razy w ciągu jednej nocy a od kilku lat jest max raz i grzecznie lulu. Zdarza się nawet że schodzę zmęczony bez finału. Dużo zależy jednak od partnerki ale jak ona z siebie dużo nie daje to jest ciężko. Jednym z największych efektów ubocznych moim zdaniem jest problem z trzymaniem moczu. Mam tak "zrytą" prostatę że jak tylko czegoś się napije to po chwili muszę lecieć do WC bo nie jestem w stanie utrzymać moczu w pęcherzu.
  10. Witam wszystkich. Czy moglibyście mi poradzić czy jest sens zmiany fina na duta? Biorę fina już od dziesięciu lat (a sam mam ich 33) standardowo dzieląc proscar na pięć części. Wypadanie włosów zatrzymane, tylko sporadycznie widzę kilka włosów więc fina ciągle działa. Efekty uboczne to te głównie z brakiem libido i wszystkim co jest z tym związane. Z badań tutaj przedstawionych duta lepiej blokuje dając mniej ubokow. Czy jest sens zmiany środka? Jak zrobić przejście? Czy duta zadziała odrazu i będzie po finie trzymała obniżony poziom dht czy trzeba brać je równolegle przez jakiś czas? Od jakiej dawki zacząć aby podnieść poziom blokady? Dzięki za rady.
  11. Prosto zwięźle i na temat. Zasugeruj tylko proscar jako tańszą alternatywę Propeci ale z doświadczenia wiem że dermatolodzy nie chętnie wypisują recepty na fina w dawce 5mg w tabletce bo to lek urologiczny, że ich kontrolują itd. Jak to nie przejdzie to poproś przynajmniej o propecie / nezyr, będziesz mógł zacząć kuracje i szukać dalej lekarza który przepisze proscar. Chyba że kasa dla Ciebie nie ma znaczenia to poproś odrazu o trzy opakowania i będziesz miał trzy miesiące spokoju. Po trzech mce wrócisz po kolejna receptę i nie będziesz musiał się martwić o dzielenie tabletek.
  12. Dawkowanie oczywiście dziennie, najlepiej o stałej porze np. ja zawsze jem kawałek tabsa do śniadania. Poczytaj jeszcze trochę o tym leku bo nie możesz być zielony w trakcie wizyty inaczej nikt Ci tego nie przepisze. Musisz wytłumaczyć lekarzowi dlaczego chcesz lek na prostatę a nie na leczenie łysienia. Domyślam się, że lekarz będzie wiedział o co chodzi ale w moim akurat wypadku ja wytłumaczyłem co jak i dlaczego. Kobieta złapała za encyklopedie leków, przejrzała jeden lek potem drugi i eureka to jest faktycznie to samo! Tylko stężenie jest różne. Warto podkreślić też żeby przepisali go na 100 % ☺️ i nie poddawaj się po jednej wizycie. Dużo lekarzy odmówiła mi przepisania leku w obawie chyba o portfel firm farmaceutycznych, niestety już taki jest ten świat.
  13. Fina blokuje DHt niemal od razu po zażyciu ale żeby zauważyć jego pozytywne działanie na włosy trzeb trochę poczekać. Moim zdaniem warto czekać bo czym dłużej się go bierze tym mniej włosów leci z głowy a z czasem może wyeliminować wypadanie włosów do zera - to jest moja opinia oparta na moim doświadczeniu z tym lekiem. Dawka 1mg bądź 1.25 mg wystarczy w zupełności. Według badań taka dawka jest najskuteczniejsza w leczeniu łysienia więc bierz nie mniej nie więcej. Gdzie go można kupić? Najlepiej w aptece na receptę. Najlepiej pochodzić po lekarzach, wytłumaczyć problem i poprosić o wypisanie recepty na proscar. Opakowanie kosztuje grosze a starcza nawet na 4 mce kuracji. Jeśli chodzi o minoxidil to zacznij od 2 %. Ja bardzo krótko używałem 5% wersji, zraziłem się bo lek o wyższym stężeniu parzył mi skalp. Skóra była czerwona i bardzo swędziała więc dałem sobie spokój ale znowu myślę aby rozpocząć kurację.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...