free web hit counter Skocz do zawartości

Piotrekk

Members
  • Liczba zawartości

    14
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

O Piotrekk

  1. Żadne osocze tylko od razu przeskocz na fina.
  2. Jakbyście Panowie zamawiali to ja się piszę.
  3. Niekończąca się ilość graftów to byłoby coś niesamowitego. Miejmy nadzieję, że już niebawem tak będzie.
  4. Witam panowie chciałbym Was się doradzić.Otóż od roku biorę fina(nezyr),stosuję stieprox i używam jakby wew. minoxa.Włosy dalej lecą(zlepione z taką łuską albo z taką białą kulką).Mam straszny łojotok i żółty nagromadzony łój u gory głowy a po bokach i z tyłu białe płaty.Włosy lecą mi z całej głowy tylko u góry mam przerzedzone.Byłem teraz u dermatologa i powiedział niby że to łzs i przepisał mi steryd belosalic a jak to nie pomoże ma mi przepisać retinoidy no właśnie a oczytałem się o tym samym negatywów.Doradźcie coś panowie jak możecie.
  5. Właśnie jest teraz taki czas,że coś może się "urodzić".Poczekajmy na październikowy kongres w Japoni coś może wtedy będziemy wiedzieć.Klonowanie to najlepsza opcja nieograniczony donor.Wtedy to by było wybawienie dla wszystkich.
  6. Myślę,że jedyna nadzieja w rozmnażaniu włosów.Miejmy nadzieję,że to już blisko...A czy to będzie Tsuji czy Antydhtor to czas pokaże
  7. Dzięki za objaśnienie.Czyli wychodzi na to,że halidor powinien działać podobnie jak minox wewnętrzy,a nawet lepiej.
  8. Dzięki za udzielone wskazówki,widzę że się świetnie orientujesz w tej materii(łysienia),czytałem dużo Twoich postów i bardzo konkretnie wszystko objaśniasz.Ten lekarz jest niby jednym z lepszych dermatologów w moim mieście i dużo też ma przypadków z tą przypadłością naszą.Mam takie pytanie czy orientujesz się może czy wewnętrzny minox ma podobne działanie co zewnętrzny?
  9. Ciśnienie mam ok,bo chciałem sprawdzić.Biorę już prawie 3 tydz. halidor i ze skutków ubocznych to trochę głowa pobolewa(delikatnie),natomiast fina biorę już 4,5 miesiąca i ze skutków ubocznych to wiadomo libido spadło tak o połowę,ale jest ok bo miałem za wysokie i trochę przytyłem.Używam też co 2 dni stieprox i jako dodatek silica.
  10. Oo to nie za ciekawie .W tabletkach 1 tabletka dziennie.
  11. Rozumiem dzięki za wytłumaczenie.A myślisz,że stosowanie halidoru leku na rozszerzenie naczyń krwionośnych może jakoś pomóc,bo dermatolog mi go przepisał do którego chodzę i mi powiedział,że może pomóc,a zaszkodzić nie zaszkodzi?
  12. Panowie jest w ogóle jakiś wewnętrzny stymulator na porost włosów.Czy wszystkie są do zewnętrznego stosowania?
  13. Witajcie!!! Od około miesiąca wchodzę dość często na forum i z wielką ciekawością czytam wszystkie wątki.Więc tak mam 22 lata piszę tu w wiadomej sprawie otóż chciałbym się podzielić z wami moją historią i doradzić również .Zakola z tego co pamiętam miałem na pewno od liceum i nic z tym nie robiłem,bo mi to zwyczajnie nie przeszkadzało,bo miałem gęste włosy i było git.Problem pojawił mianowicie niecałe 2 lata temu po tym jak przeżyłem bardzo duży stres,jakiś czas byłem wyjęty z życia.Wtedy zaczął mi się nasilony łojotok i łupież(łupież też miałem wcześniej,ale mały).Po jakimś czasie zauważyłem,że zaczynają wypadać mi masowo włosy podczas mycia,przejechania ręką po włosach.Więc zacząłem działać czytałem różne durne fora i nawet kupiłem profolan wiem śmieszne wybuliłem na niego 170zł,później w necie wyczytałem,że warto udać się do trychologa,więc się udałem.Pani trycholog była bardzo miła,przeprowadziła wywiad ze mną przebadała głowę pod kamerką i powiedziała,że nie widzi miniaturyzacji,ale że mój skalp jest pokryty łojem,dała jakieś wcierki smarowałem głowę nawet przebyłem 2 kuracje czyszczenia głowy za 200zł.Nie widząc żadnej poprawy zrezygnowałem z jej usług,bo widziałem że idzie to w złą stronę.Cały czas proponowała mi jakieś zabiegi i odżywki.Odwiedziłem dermatologa popatrzył dał szampon przeciwłupieżowy i kazał robić łuskę taką maścią.Kazał odczekać 3 miesiące i że powinno to pomóc.W przypadku łupieżu pomogło,ale nie wypadania.Poszedłem wtedy do kolejnego ten stwierdził,że mam męskie łysienie przepisał stieprox,nezyr i powiedział żebym brał silice.Trochę obawiałem się skutków,ale postanowiłem,że wchodzę w to.Nezyr biorę 4,5 miesiąca 1mg codziennie.Tak w okolicach 3 miesiąca miałem wrażenie,że wypada więcej włosów,ale od około 2 tygodni zauważyłem dużo mniej wypadających włosów,zagęszczenie delikatne języka i dużo małych włosków na zakolach.Mam takie pytanie,ponieważ lekarz przepisał mi jeszcze halidor na ukrwienie głowy,zaleca mi brać raz dziennie 1 tabletkę.Jak sądzicie warto brać?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...