free web hit counter Skocz do zawartości

kurtz

Members
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

O kurtz

  1. Czy ktos z Was walczyl z wypadaniem zarostu na twarzy ? Orientujecie sie, czy srodki, ktore pomagaja na wypadanie wlosow na glowie moga byc tez pomocne w przypadku zarostu twarzy ? Lekarz zalecil mi uzywanie minoxidilu (foligain f5) na skore twarzy (prawdopodobne lysienie plackowate).
  2. Dziekuje bardzo za wskazowki. Po zgoleniu brody mam wzmozony (moze po prostu bardziej widoczny) atak lojotoku pod wlosami na skorze twarzy, szczegolnie nad ustami. Dzis wystarczylo, ze przeciagnalem palcem pod nosem, zeby przy okazji wyrwac pare wlosow, po ktorych zostalo puste miejsce. Wypadly mi tez wlosy w kacikach nad ustami. Orientujecie sie, czy uszkodzone w ten sposob wlosy odrastaja? Stan glowy mnie az tak nie przeraza, ale z zarostem po prostu panikuje. I jeszcze jedno- czy w mojej sytuacji jest sens myslec o przeszczepie (skora glowy) ?
  3. Pare lat bralem Controloc 20 i siemie lniane. Po czasie Controloc zaczal bardziej szkodzic niz pomagac, teraz zostalem tylko przy naturalnych srodkach.
  4. Mam i krosty i zaczerwienienia. Po 7 latach wreszcie jakis dermatolog stwierdzil, ze mam LZS, ale i tak ciezko powiedziec, czy jest ogarniety. Nie stosuje nic przeciwko lysieniu i w moim przypadku odpadaja blokery wewn. mogace powodowac problemy z erekcja - jestem ciagle laikiem w kwestii lysienia i jestem jeszcze w trakcie zglebiania forum (to nieoceniona kopalnia wiedzy ). Wyrzucilem z diety cukry proste i prawie calkowicie gluten, czuje sie o wiele lepiej, jednak z powodu problemow jelitowo- zoladkowych (m.in. refluksu zoladkowo- przelykowego, nie moge spozywac wiekszosci tluszczow) ciezko mi wyeliminowac weglowodany. Wybieram sie do trychologa, po konsultacjach online z roznej masci specjalistami zasugerowano mi mozliwe problemy autoimmunologiczne (np. lysienie plackowate) na co moglyby wskazywac nagle pojawienie sie przezroczystych, krotkich wlosow w miejscu normalnego zarostu na twarzy oraz tak samo nagle wystapienie malcy lysych plackow widocznych z tylu glowy. Dolacze jeszcze zdjecia zarostu i stan glowy z dluzszymi wlosami sprzed pol roku Bardzo dziekuje za dotychczasowe odpowiedzi, bede tez wdzieczny za ocene sytuacji pod katem ewentualnego przeszczepu w przyszlosci.
  5. Witam! Zanim zaczne moja historie lysienia, a w zasadzie historie zaniedbania mam pytanie nie cierpiace zwloki- mam lojotokowe zapalenie skory, przez tydzien (na samym poczatku codziennie) stosowalem Stieprox, po ktorym mocno przerzedzilo mi wlosy na glowie (to samo bylo w przypadku Vichy Dercos przeciwlupiezowego). Niestety uzylem go tez trzykrotnie do wlosow na twarzy (nosze brode) i brwi. Na twarzy troche wlosow wypadlo po szamponie, a czesc zmienila sie z mocnych i czarnych w krotkie, cienkie i jasne, prawie przezroczyste. Co mnie jeszcze bardziej przeraza ubytki w zaroscie jakgdyby delikatnie sie stale powiekszaly. Na brwiach wlosy wypadly dokladnie w miejscu gdzie uzylem Stieprox. Do tego mocno przesuszylo mi skore,po czym wystapil mocny lojotok. Myslicie, ze to w jakikolwiek sposob odwracalne ?? Mam 32 lata. W 2010- 2011 roku zaczalem powoli i systematycznie lysiec. Rownolegle zaczalem miec objawy lojotokowego zapalenia skory, ktore bylo przez dermatologow i przeze mnie samego lekcewazone, tak samo jak lysienie, konczylo sie zawsze stwierdzeniem, ze to lysienie androgenowe i w zasadzie nie ma no to rady poki co. Z powodu LZS niestety wydrapywalem duzo wlosow. Wypadanie wlosow nasililo sie ok. dwa i pol roku temu. Najgorzej bylo w drugiej polowie zeszlego orku (szczegolnie po Vichy przeciwlupiezowym i Stieproxie). Caly czas walcze z LZS. Postaram sie jak najszybciej dodac wiecej zdjec lepszej jakosci i bede wdzieczny za jakiekolwiek uwagi co do szans poprawy mojej sytuacji (leczenie, przeszczep, system) oraz ewentualne odpowiedzi na pierwsze pytanie, poniewaz ubytki zarostu na twarzy bardzo mnie frustruja.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...