free web hit counter Skocz do zawartości

virus_ek

Members
  • Liczba zawartości

    48
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

O virus_ek

  1. Zdecydowałem w końcu założyć ten wątek i poprosić o rady, bo chciałbym jakoś jej pomóc. Wiem, że jest internet, a w nim mnóstwo odpowiedzi, ale jak sami wiecie, więcej tam reklam, chłamu i subiektywnych ocen niż rzetelności. Poza tym, ona już próbowała wielu rzeczy, bez większych skutków. Zdałbym się na was. Czegoś ode mnie na pewno by jeszcze spróbowała. Źródło trądziku u niej nie jest spowodowane czynnikami zewnętrznymi, tylko hormony. Nigdy też nie próbowała uderzać w problem przeciwzapalnie. Może macie jakieś doświadczenie jak skutecznie zniwelować problemy cery albo nowe sugestie czego spróbować. Tyle razy widziałem, że ktoś próbował walczyć z łysieniem przeciwzapalnie, więc może dałoby się użyć jakichś składników do stosowania na twarz kobiecą.
  2. Musiałem przez parę dni ochłonąć, żeby nie pisać głupot. To się okaże za kilka lat, co mi z obecnego stanu pozostanie. Obecnie porównuję się z moim bratem (rok starszy -1990), który nigdy nic nie stosował, a ma niemal identyczny stan włosów (nie ma tylko tego meszku na zakolach jak ja). Jemu lecą włosy nadal- znajduje je w umywalce, na książkach, a ja nie. W najgorszym wypadku teraz łysienie spowolniło mi się, ale i tak postępuje. Oczywiście gdybać sobie można. Zobaczymy co będzie. W moim przypadku BHT byłoby pewnie rozwiązaniem... Choć tu też trzeba by było zapytać eksperta o możliwości, bo kompletnie się nie znam Niepotrzebnie odstawiłem. W ogóle podszedłem do fina i duta jak do zabawek, albo jak niezdecydowana baba. Sądzę tylko, że u mnie minął już etap gdzie utrzymanie stanu finem lub ru wnosiłoby wymierną skuteczność. Najsłabsze włosy i tak mi już wypadły albo zminiaturyzowały się, a szybkie odstawianie fina i duta tylko temu pomogło. Oczywiście gdyby istniał jakiś potężny stymulator wzrostu, sens blokera też byłby. Tak jak pisałem, pojazd alkoholowy do minoxa mi nie służy, ale spróbuję zużyć do końca. Mam teraz duże wydatki i gdyby nie to, na pewno zaopatrzyłbym się w coś z tego co wymieniliście, czego nie próbowałem. Pod koniec roku, jeśli mi się znacznie nie pogorszy, mam nadzieję znowu coś wypróbuję. Póki co, zamierzam śledzić ludzi, którzy będą stosować wcierki liposomowe Zioma. Sam bym się już dawno do testów zapisał, ale wiadomo... kasa A dół z włosami pojawił się znowu, bo sporo ludzi z otoczenia prosiło mnie, żebym zaczął nosić trochę dłuższe. Potem powiedzieli, że z włosami mi lepiej, nawet takimi i żebym zostawił (oczywiście jest to kwestia zależna od osoby i jej poglądów, które biorą się z różnych pobudek). Przód mi nie rośnie, a włosy z tyłu i po bokach są zdrowe, że aż człowiek sobie myśli: Tak blisko, a tak daleko, by dobrze się czuć w swoim ciele. Bo muszę przyznać, że przez to całe golenie, zapomniałem już jak fajnie mi było z włosami. Moja rada: Jeśli ktoś chce zapomnieć o swoich słabych włosach i wielkich ambicjach do bycia obiektem westchnień, maszynka bez nasadki powinna pójść w ruch, często.
  3. Polega na reklamie spamowanej z dwóch nowych kont
  4. Aktualizacja: Używam dalej minoxa sulphate trochę ponad 5% w standardowym pojeździe, dwa razy dziennie. Niestety brak choćby zaczątków zmian na lepsze. Natomiast już na samym starcie stosowania dostałem mocny trądzik - zaskórniki. Kiedy na jeden dzień musiałem zawiesić kurację, trądzik co dziwne zniknął i czoło zrobiło się gładkie (na skórze głowy, zakolach itp. żadnego trądziku, tylko na czole i skroniach). Wiem, powinienem się zastosować do zaleceń Zioma i dodać emu, ale z oszczędności zrezygnowałem, bo z kasą mam obecnie strasznie krucho. Odstawiłem też duta w miesiąc, bo miałem wtedy problem z dostępnością i stan (choć wiem że jestem niecierpliwy i stosuję wszystko trochę za krótko) też w rzeczywistości bez zmian, a jedynie spadek libido. Zapuściłem się trochę, żeby zobaczyć jak to teraz wygląda z dłuższymi. Generalnie czubek głowy jest przerzedzony, ale ładnie zasłonięty. Łysienie nie postępuje, nie widzę nawet żeby mi włosy wypadały. Włosy z przodu mają zaburzoną fazę wzrostu i nie dość że są słabe to i nie rosną (poza nielicznymi wyjątkami) prawidłowo. http://img194.imageshack.us/img194/4908/tm6p.jpg http://img580.imageshack.us/img580/6641/n78o.jpg http://img812.imageshack.us/img812/8854/hno1.jpg Niedługo zaczynam zbierać na przeszczep.
  5. Ja stosuję sam minox sulfate w pojeździe woda, alko, glikol na różne obszary i póki co nic nowego.
  6. Ok, trochę poczytałem. Zastanawiam się tylko czy ma być 50alkohol / 30PG / 20woda, czy może alkohol z PG zamienić miejscami.
  7. viewtopic.php?f=6&t=480 Tu w moim wątku jest wszystko pokazane jak mi kiedyś poszło. Co odrosło, wypadło.
  8. A w pojeździe alkohol/PG jakie powinny być proporacje? 70%alkohol / 30%PG?
  9. Na moim przypadku wiem, że minox dużo może. Tylko ja nie mogę tego rzetelnie potwierdzić, bo brałem też fina.
  10. Trochę przeciwko tematowi, ale http://jme.com.pl/sklep/index.php?produ ... rod_id=197 Chyba najtańsza waga z jednym więcej miejscem po przecinku.
  11. Jak robiłem pierwsze zamówienie u Kane - data ważności na kartce, którą dołączył to 1 rok od wyprodukowania. Tym się sugerowałem. Ahk-cu mam jakoś 1,5g (ru też z tyle), tylko że przeleżały już z 3 miesiące w lodówce, a nie zamrażalniku.
  12. Mam jeszcze trochę starego ru i ahk-cu w lodówce i nie wiem co z nimi zrobić. Nie chcę mieć czegoś na sumieniu, a pomysł z oddaniem takich rzeczy do apteki chyba też odpada, z racji że nie są jakoś oznakowane itp. Jak najlepiej się ich pozbyć?
  13. Ok, dzięki - kupię sobie dobry emu oil. Na ru zabrakłoby mi pory dnia, by stosować, skoro 2 razy dziennie trzeba nałożyć minox.
  14. @Maciek, sądzę, że podobne o ile nie takie same, ale nie mam wiedzy, by konkretnie odpowiedzieć. Przyjrzałem się porządnie w lustrze i zauważyłem kilkanaście nowych, ciemnych włosów - co ciekawe, są one gdzieś tak 3-4cm od mojej obecnej linii włosów (zakola). Czyli mam kilka ciemniejszych tam gdzie przebiegała moja linia włosów w wieku 15 lat. A meszek na całości jest tak gęsty i puchaty, że aż miło. Co prawda to nie wyczyn, który by załatwiał sprawę. Jednak pocieszające jest, że cokolwiek jeszcze może tam urosnąć bez ingerencji chirurga (że nie jestem odporny na środki). Poza tym, ostatnio kilka osób z rodziny przyjrzało mi się i niezależnie powiedziało, że jakoś mi się włosy zagęściły. Coś jest na rzeczy. Niebawem wrzucę foty. Nie mogę się doczekać minoxa sulphate. Szkoda tylko że nie potrafię zdobyć duta, więc chyba znowu przerzucę się na fina.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...