free web hit counter Skocz do zawartości

elite

Members
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

O elite

  1. Hej, Przeszukałem forum, ale zupełnie nie znalazłem aktualnych informacji o tym, gdzie mogę znaleźć pewny sklep/źródło kupna peptydów miedzi AHK-Cu, a chciałbym je dorzucić do swojej kuracji. Jeśli ktoś ma jakieś info to będę wdzięczny
  2. Takich elementarnych rzeczy jak to, że minox nie zatrzyma łysienia nie trzeba mi tłumaczyć, to miał być stymulator, oprócz tego mam miejscowe blokery. Z resztą wspomniałem, że odstawiłem, a fina nie wałkujmy skoro tak, ale co z telogenem? Jakieś sugestie? -- 26 sie 2020, 19:06 -- A dlaczego nie 5 mg, - bo FDA i lekarze tak każą i tak pozwalają... i cały świat i wszyscy ludzie mają słuchać Usów i FDA ? Dlaczego nie 5 mg, skoro taka dawka jest zatwierdzona na przerost prostaty BPH a dla mnie przerost prostaty to nawet nie jest problemem kosmetycznym, ale łysienie jest poważną chorobą! I dlaczego nie 5 mg skoro np. w Japonii nawet dutasteryd jest zatwierdzony do leczenia łysienia i to w takiej samej dawce i częstotliwości co na przerost prostaty ? Już dawno straciłem jakikolwiek szacunek do takich organizacji, pewnych rzeczy najwyraźniej trzeba się dowiedzieć z odrębnych źródeł, z doświadczeń innych osób, lub w najgorszym wypadku na własnych błędach, ewentualnie sukcesach. Z tego co kojarzę, Ty masz kurację potężną, jest jakaś rzecz której byś kategorycznie odradzał/szczególnie polecał bo Tobie osobiście najbardziej zaszkodziła/pomogła? Tak z ciekawości w sumie, bo wiem że każdy reaguje inaczej na wszystko, ale zawsze to jakieś info.
  3. Czołem, po 2 tygodniach musiałem odstawić minoxa ze względu na uboki, dostałem oczywiście od niego telogenu który ciągnie się już pół roku. Da się jakoś dodatkowo z tym walczyć, czy po prostu stosować blokery i czekać dalej? PS. Jeśli chciałbym dodać fina do kuracji to jaka jest najlepsza dawka na początek, jeśli mam małe obawy? 0,25mg? 0,5? Chciałbym się też dowiedzieć jak u Was doświadczenia jeśli chodzi o fina miejscowy, jaka absorpcja systemowa, jaki pojazd i o ile spadło wam DHT w badaniach (czyli na ile dojechało po systemie). Jak z wpływem fina na cerę? Pytam, bo czytałem ciekawe, pozytywne opinie. Jakie to ma podwaliny naukowe? Pozdrawiam
  4. Wątpię, czy oficjalną ulotkę leku również można uznać za propagandę internetową. Gdyby każdemu to pomagało na łysienie, a jednocześnie nie szkodziło w szczególny sposób, to takie fora jak to nie miałyby sensu, bo na każde pytanie o leczenie byłaby odpowiedź „propecia i dobranoc”. Nie jestem zamknięty na wszystko, ale jeśli coś dotyczy tak wrażliwego dla nas tematu jak włosy, to warto analizować wszystko od góry do dołu, aby decyzja była optymalna. Bo o ile jestem w stanie przyjąć bez problemu jakieś skutki uboczne specyfików, które powodują coś jak bóle głowy, nadmierna senność czy zmniejszona odporność, to już ginekomastia i impotencja nie jest moim marzeniem. Kolejną blokadą jest to, że jeśli wystąpi coś nieakceptowalnego, to nawet odstawienie leku nie zawsze skutkuje zażegnaniem powstałego problemu.
  5. Jeśli rzeczywiście cierpliwość mi się skończy w końcu i będę chciał użyć czegoś z odważniejszej artylerii, to czy najlepszym rozwiązaniem jednak będzie CB? Bo w sumie nie zdziwiłbym się aż tak bardzo, gdyby przewlekły stres okazał się bardziej szkodliwy na dłuższa metę niż ewentualne uboki, bo mój stan psychiczny to już dramat. I jeśli chodzi o jakieś moje zwiady z różnych źródeł, to okazuje się że to lepsze rozwiazanie niż np. RU, tyle że sporo droższe. Jak u Ciebie w skrócie wyglądała przygoda z tym?
  6. #lysienie #antyandrogeny #telogen Witajcie, na wstępnie zaznaczę, że jestem mężczyzną, 24 lata. Z łysieniem na poważniej zacząłem walczyć od lutego tego roku, wcześniej tylko sporadycznie aminexil. Dermatologowie których spotkałem na swojej drodze nie byli jakkolwiek przygotowani do tematu i czułem duże braki w ich wiedzy, nie umieli mi odpowiedzieć na część zadawanych pytań. Wracając do sedna, nie będąc jeszcze aż tak mocno zorientowanym w temacie, oraz nie mogąc przewidzieć aż tak opłakanych skutków minoksydylu, rozpocząłem kurację nim, wraz z preparatami Eucapil, Revivogen, szamponem z ketokonazolem. Minoksydyl musiałem jednak odstawić po 2 tygodniach ze względu na straszną opuchliznę wokół oczu, która ustąpiła po paru dniach od zaprzestania stosowania. Jednak od od początku marca przechodzę totalne piekło. W telogen poszła mi najwyraźniej znaczna część włosów, bo o ile przed rozpoczęciem leczenia mogłem się poszczycić gęstymi lokami i jedynie minimalnymi zakolami, to teraz jestem w głębokiej rozpaczy bo zakola się powiększyły, korona tez nie wyglada jak marzenie, oraz całość straciła na gęstości. Od tamtego czasu nie ma żadnej poprawy. Chciałbym coś zrobić, aby poprawić tą sytuację, bo o ile wcześniej mogłem mieć małe zastrzeżenia do swoich włosów, to teraz jest to paranoja. Podsumowując, to czego obecnie używam to: - Eucapil - Revivogen - Nizoral Ketokonazol 2% - Stemoxydine 5% - Dermaroller 1,0mm i 0,5mm - Suplementy diety (cynk, biotyna, palma sabałowa, beta-sitosterol, MSM...) Od tej kuracji nie zauważam żadnych efektów ubocznych. W miedzyczasie wyleczyłem zapalenie mieszków włosowych (możliwe że nastąpiło to przez aplikowanie revivogenu/eucapilu tuż po rollowaniu) szamponem dziegciowym i żelem davercin, ale w okolicach wąsów wciąż problem występuje, skóra się łuszczy i jest mocno czerwona. Finasteryd odrzucam, nawet jako wcierkę, bo nie mogę się zgodzić na ewentualność jego skutków ubocznych. Za RU58841, albo za proszki steroidowe jak CB-03-01 nikt odpowiedzialności nie bierze, bo póki co można je dostać tylko „do użytku laboratoryjnego”, co sprawia, że tym bardziej można wątpić w ich bezpieczeństwo na ten moment. Środki jak estradiol powodują feminizację, a słabsze wersje jak Pantostin z tego co czytam nie są efektywne, a mimo to również narażają męskość. Adenozyna tak samo jak minoksydyl hamuje produkcję kolagenu oraz ma podobną zasadę działania, więc też odrzuciłem. Flutamid to samobójstwo dla wątroby. Czytałem o pilokarpinie jako składnikowi wcierki, ale szybko się zniechęciłem. Od pół roku intensywnie czytam to forum, ale jeśli ktoś ma rady co do wyjścia z telogenu, oraz innych sposobów na łysienie to będę wdzięczny!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...