@kamska
Biorąc pod uwagę, że przeszczep był tylko na przodzie, to siłą rzeczy reszta będzie zminiaturyzowana, natomiast nie postepuje to jakoś radykalnie szybko, ale licze się z tym, że prędzej czy później trzeba to będzie dogęszczać
RU zacząłem używać własnie po to, żeby możliwie spowolnić regres włosów które mam oryginalne
Co do efektu - u trychologa było widać że coś tam odrastało, na początku miałem też dosyć mocny shedding.
Efektów ubocznych nie odczuwam żadnych, używam w sumie od plis minus pół roku, raz dziennie na noc.
biorąc pod uwagę mój stan wyjściowy na górze głowy (zdjęcie z 2020 roku) to póki co i tak uważam że póki co nieźle się to trzyma, tym bardziej, że nie było tam nic chirurgicznie robione, przeszczep obejmował tylko front, ale jak wiadomo, nic nie jest wieczne. Mam tylko nadzięje że mi graftów starczy, bo tbh nie wiem ile mam donoru na późniejsze zabawy, bo widać po stanie sprzed kuracji, że tak czy siak będę szedł do nw6