free web hit counter Skocz do zawartości
kuba197

Prawdziwy koniec problemu. (hipotezy)

Rekomendowane odpowiedzi

Zagłębiając się w temacie przyszłych terapii doszedłem do kilku wniosków, przywołuje do dyskusji i opinii. Chodzi mi oczywiście o ostateczne rozwiązanie i wyleczenie łysienia. Każdy na pewno czeka na coś skutecznego (posiadanie nw0-1) i bez ubókw oraz mieszania w hormonach.

1. CHYBA każdy powoli zdaje sobie sprawę, że 100% lek jako powiedzmy wzięcie tabletki czy wylewanie mikstury na głowę nie ukaże się Jest to spowodowane tym, że AGA jest cholernie złożona.

2. Oczywiście (mam nadzieje), że nowe kuracje bedż się pojawiać, ale z nw7 Wodeckiego nie zrobią. Tu skorzystają ci co maja jeszcze włosy i 'aktywne' cebulki. Może CB okaże się dobrym blokerem. Taki 17 latek z nw1 mógłby do końca tego używać (jeżeli nie straci mocy) i cieszyć się włosami. Na zagranicznych stronach piszą o magicznej formule Dr Brotzu. Nie powinien to być scam, stoi za tym jakaś nauka i może efekt synergii zadziała. Przypuszczenia są, że zatrzyma łysienie (nie wiadomo czy z ubokami) i jakiś odrost w porównaniu minoxem. Trzeba czekać 1.5r z klinicznymi badaniami. Jest jeszcze : http://www.hairlosscure2020.com/samumed ... rst-place/ . Może Ziom coś dorzuci jeśli chodzi o chemiczne rozwiązania.

3. Udoskonalenia przeszczepów. Tu warto zwrócić uwaga na Pilofocus.

4. Histogen czy Kerastem. Jedni używają czynników wzrostu (coś może urośnie, a może nie. Trzeba czekać z 2 lata, ale nie warto chyba pokładać nadziei) . Drudzy za to wstrzykują w skalp nasz własny 'ulepszony' tłuszcz (ma to stworzyć jakieś odpowiednie środowisko i spowodować odrost. Nie wiem jak z utrzymaniem.) Ciekawostka jest ze piłkarz David Luiz prawdopodobnie tego używa. Sprawdźcie w necie.

5. Replicel (Shisiedo). Tu jest ciekawie. Bo nic nie wiadomo, pierwsze rezultaty były marne. ALE. Twierdza obecnie i stoi za tym jakieś naukowe uzasadnienie, że ta metoda może na zawsze uodpornić mieszki na działanie DHT. To byłoby ogromne. Czekamy na druga fazę w Japonii. Mieli już zacząć, ale siedzą cicho. Jak zawsze z reszta. Twierdza 2018 w Japonii. Ale warto byłoby lecieć.

6. Jak inhibitors. Niby maja testować, ale na AGA to nie powinno pomoc

7. Follica (metoda ranienia i wymuszania powstania NOWYCH mieszków włosowych). Jeśli im się uda to z nw7-->nw0. Pracują tu renomowani naukowcy i maja kapitał. Ja w to nie wierze, ale kto wie. Trzeba czekać do stycznia na nowe info i niby ma być dostępne w 2018.

8. Thorn Medical. Ponoć komórki macierzyste. To pisze raczej jako ciekawostkę. Dwa tygodnie temu wyszli ze stwierdzeniem: '100% cure for baldness'. patrzeć z przymrużeniem oka, a nawet z lekka pogarda, ponieważ nie pokazali ŻADNYCH dowodów, a igrają z naszymi emocjami i mieszkami...

 

 

A teraz bardziej racjonalnie. Tak na prawdę to łysiejący zostaną zbawieni TYLKO na dwa sposoby (chociaż wole się mylić);

- TERAPIA GENOWA. Zauważasz łysienie, jedziesz do laboratorium, zmieniają ci wadliwy gen. Bum! Masz włosy na zawsze jeśli nie spalisz. Niemniej jednak... tylko kilka chorób jest na razie w początkowych fazach badan. Oczywiście nie na łysienie. Same takie badania kliniczne i komercjalizacja ( w przypadku łysienia cz siwienia) zajęła by z 5-6 lat. Chyba ze w państwach z mniejszym rygorem dotyczącym testów. Są już podobno znalezione wadliwe geny. No ale kto by pomyślał o tym żeby zmieniać kod genetyczny i ryzykując zdrowiem jakiegoś łysego tu wszystko zależne od rozwoju takiej medycyny, a jestem pewny, ze z czasem dzięki komputerom wszystko nabierze tempa. Najlepszy scenariusz? 15-25 lat. Nasze dzieci mogą nie bać się łysienia. A może i my jako 50 latkowie skorzystamy. Jakieś resztki uratujemy. Dlatego przydałaby się kuracja bez uboków i nie tracąca mocy.

- najlepsze na koniec. KOMORKI MACIERZYSTE I REPLIKACJA/KLONOWANIE MIESZKA. Pobierają z 30 włosów. Replikują odpowiednie komórki. Wstrzykują w łysy skalp. Nw7--> nw0. Niestety bardzo mało naukowców ukierunkowanych jest na zabawę z włosami. Wola zajmować się rakiem i w ogóle... no ale nic. Male postępy są robione.

Tu chce zwrócić uwagę na instytut Riken z Japonii i Dr. Takashiego Tsuji. Od początku zajmuje się włosami. Maja już pewne sukcesy. I fundusze. Obecnie na forach, niektórzy sadza ze problem z replikacja został rozwiązany. Doktor ostatnio sklonował skore myszy (tamte włosy były ludzkie) z włosami i receptorami. pisały o tym nawet polskie serwisy. Wielu wnioskuje ze włosy zachowały ekspresje genów i kolor oraz strukturę. Te badania są pierwsze w wyścigu. Jeśli w najbliższym czasie ogłosiliby współpracę z jakąś dużą kosmetyczna firma i ruszyli z badaniami klinicznymi na ludziach to zostalibyśmy wyleczeni za 5 lat. W Japonii nie maja tak restrykcyjnych przepisów. Komorki nie zrakowacieją bo pochodzą od nas. Wystarczyłoby udoskonalić technikę tworzenia fryzury i po prostu lecieć po odporne na DHT włosy W sumie tu najlepiej skorzystaliby ci całkiem łysi. Raz by polecieli i już xd.

Jest jeszcze ekipa z Berlina( Dr. Lauster), ale chyba nie chcą pchać się w komercjalizacje-dziwne.

 

No i oczywiście pieniądze. Nawet jakby coś się udało (jakbym miał stawiać pieniądze to na Tsujiego) to potrzebujemy duuuużo kasy. Może warto zacząć odkładać...

 

O czymś na pewno zapomniałem. Dopisujcie i oczywiście wytknijcie mi gdzie się myślę oraz wasze spostrzeżenia.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę zły tytuł tematu bo końca problemu jeszcze nie ma.

Na chwilę obecną też mi się wydaję najpoważnejszą technologią właśnie Shiseido ale czas to pokaże. Oni rzeczywiście chyba starają się i na to stawiają. A ich wysiłek wydaje się szczery i prawdziwy. Jednak pozory mogą też mylić.

 

Tutaj filmy które na pewno widziałeś czytając choćby wątki na HLT ale może nie wszyscy widzieli.

 

 

 

Jeśli chodzi o poważniejsze leczenie to zawsze stawiałem na terapię genową ale jak z tym jest i za pewne będzie to częściowo sobie sam odpowiedziałeś Jeśli chodzi o ''JAK inhibitors'' to też mi się wydaje że to bardziej na plackowate. Tofactinib, ruxolitinib.

 

DOPÓKI TEN PROBLEM NIE BĘDZIE TRAKTOWANY POWAŻNIE JAK POWAŻNA GENETYCZNA CHOROBA (A NIE JAKIŚ TAM PROBLEM KOSMETYCZNY JAK GO ZWIĄ), PRZEZ LUDZI , PRZEZ LEKARZY, PRZEZ NAUKOWCÓW, PRZEZ FDA ITD. NIE BĘDZIE POWAŻNIE LECZONY, NIE BĘDZIE ŻADNEGO POWAŻNEGO LEKARSTWA ANI POWAŻNYCH LUDZI POWAŻNIE SIĘ TYM ZAJMÓJĄCYCH !!!

 

I jestem o tym świecie przekonany. Ale niech się wypowiedzą uczeni bardziej ode mnie tutaj.


Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów

I w związku z tym pytanie do lekarzy: Y cuáles deseos me vas a dar ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://2015.igem.org/Team:Technion_Isra ... t/Overview

Dorzucam pomysł izraelskich studentów. Na razie raczkujący temat, jakaś nauka z tym idzie. Na pewno długo poczekamy (10lat?) i może okazać się nieefektywne.

Ale jeszcze raz: 100% zahamowanie wpływu dht i koniec z ta straszną chorobą. Tylko ci już łysi nie skorzystają. Muszą kłaść jakiekolwiek nadzieje w klonowanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakby byli w jakiejś fazie badań czy przedklinicznych czy klinicznych to byś wiedział Większość gazet by o tym pisała. Ostatnio udało im się stworzyć skórę myszy. Nie człowieka, a większe gazety i tak o tym pisały i wielu naukowców się wypowiadało. To osiągniecie było udane dzięki komórkom IPS (doczytaj sobie).

 

W 2012 roku opublikowali takie badania http://www.nature.com/ncomms/journal/v3 ... s1784.html. W skrócie udało im się utworzyć mieszka włosowego z połączenia dwóch komórek epithelial bulge stem cell i dermal papillae cell (najistotniejszy element układanki). I co ważne mimo, że wszczepione były w myszy, komórki były ludzkie i włosy też były LUDZKIE. Zachowały ekspresje genów i strukturę. Oczywiście są odporne na DHT.

 

Obejrzyj od początku do 8:20. Włacz sobie angielskie napisy. Tu piszą o Replicel, ale ten filmik ich wcale nie dotyczy. Jest o pracy właśnie Takashiego Tsuji.

 

Tu jest krótki wywiad z doktorem ze stycznia:

 

- What advancements have been made since that study?

 

We developed a novel hair regeneration using a bioengineered hair follicle germ transplantation. Our method have several advancements such as the control of eruption hair density and hair color, compared to previous studies.

 

 

- While success was shown in the rodent model, how do you predict such a bioengineered hair follicle germ will behave when injected into the scalp of a human?

 

I think that our treatment will succeed in human as well as rodent model. We will isolate the cells from the back of head of scalp patients and then transplant into scalp area. The bioengineered hair follicle will be erupt in the area and the hair is same to that in the back of head.

 

 

- Before we can be successful we will also need to be able to mass produce these bioengineered hair follicle germs, right? Based on current advancements it seems to be difficult to culture DPC, because they lose their signature in vitro. How do such problems apply to the current method described in the study?

 

As you pointed, the problem of our project is the expansion of stem cells in the bulge region and dermal papillae. In these problems, the expansion of epithelial bulge stem cells is critical issue. Thus, we are now trying to expand the stem cells.

 

 

- When can we expect that such a method will find their way to testing (clinical trials) in humans? How close are we?

 

We would like to realize human clinical study at 2020. We will overcome the several hurdles and realize human clinical study within 5 years.

 

Uważam, że nawet jak dopiero bedzie to możliwe w 2025 to i tak to będzie sukces, ponieważ będzie z naszego życia. A raczej większość się tego nie spodziewała, że tak szybko to się uda.

 

Jednak doktor w ostatnim odkryciu skóry powiedział:

 

One important key to the development was that treatment with Wnt10b, a signaling molecule, resulted in a larger number of hair follicles, making the bioengineered tissue closer to natural tissue.

 

Czyli tak:

1. Sklonowali ludzkiego włosa odpornego na dht!

2. Jest kolor, struktura.

3. Są cykle wzrostu włosa co potwierdza jak to ogromne osiągnięcie.

4. Mają narzędzia, które tak wstrzykują sklonowane zalążki mieszków (taki jak w tym filmiku jak u niemowlaka). Kilkanaście takich zalążków tworzy gęśtość 120graftów na cm^2 Jest to nie inwazyjne. Po 9 miesiącach masz gęstość jak 10 latek. Wiedzą też jak sprawić żeby urosły w odpowiednim kierunku.

 

Problem jest z wysoką multiplikacją tychże komórek. Szukają odpowiedniej substancji.

 

Czemu można być optymistą? Bo jest to 100% 'lek' na łysienie i brak włosów. Skorzystają też ofiary poparzeń. Wspomniałem o szlaku sygnalizacyjnym Wnt10b, który umożliwia multiplikacje DPC! http://link.springer.com/protocol/10.1007/7651_2016_319

Użyli to do skóry co sami potwierdzili to najprawdopodobniej zrobili to też z samymi włosami

Jednemu z użytkowników hlt doktor odpisał tak: we have decided the collaboration with other big company to develop the hair regeneration including preclinical study and in human. We will do the press-release on the middle April in this year. Thank you for your interests to our study. Sincerely, Takashi

 

Więc jakby zaczęli w 2017 to potrzebowali by tylko 5 lat bo w Japonii nie trzeba przechodzić 3 fazy testów jak w US i A oraz w Europie. Nie powinniśmy byli się bać od bezpieczeństwo bo są to nasze komórki. No i to jest Japonia. Tam ludzie są altruistyczni.

 

-- 03 maja 2016, 21:27 --

 

Ta wiadomość o informacji prasowej była pod koniec marca. Mieli ja zrobić w połowie kwietnia. A tu nic...

Ale jak okaże się że im się JUŻ udało...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cytat z artykułu z marca 2016 roku

Niedawno Amerykańscy naukowcy z Columbia University oraz Angielskiego Durham University, poinformowali na łamach „Proceedings of the National Academy of Sciences”, że wyhodowanie ludzkiego włosa zakończyło się powodzeniem. Posłużono się komórkami z brodawek u nasady korzenia włosa. To z nich utworzono komórki, które po ulokowaniu ich między naskórkiem a skórą właściwą pozwoliły na uzyskanie wzrostu ludzkiego włosa u myszy.

 

Metoda jest ciągle w trakcie badań, jednak jej twórcy są przekonani, że wejdzie ona do powszechnego użytku w ciągu najbliższych lat. Plusem jest też to, że fryzura będzie w stu procentach naturalna, ponieważ powstaje z materiału genetycznego zainteresowanego pacjenta.

 

Zagadką jest też to, czy taki włos będzie w stanie, po zakończeniu cyklu wzrostu, dać początek kolejnemu czy może procedurę trzeba będzie powtórzyć od nowa?

no ciekawe ile za takie wyhodowanie włosów sobie zażyczą ale pewnie nie będzie to 3 euro za jeden graf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Obiecująco brzmi, jednak mogę skomentować to tylko tak: czas pokaże.

 

-- 19 maja 2016, 23:45 --

 

no ciekawe ile za takie wyhodowanie włosów sobie zażyczą ale pewnie nie będzie to 3 euro za jeden graf

 

Że ile? skro Wong chce za zwykły HT 8$ zielonych za graft to za taki numer początkowo cyfra będzie pewnie oscylować około 30€ za sztukę .


Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów

I w związku z tym pytanie do lekarzy: Y cuáles deseos me vas a dar ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Cytat z artykułu z marca 2016 roku
Niedawno Amerykańscy naukowcy z Columbia University oraz Angielskiego Durham University, poinformowali na łamach „Proceedings of the National Academy of Sciences”, że wyhodowanie ludzkiego włosa zakończyło się powodzeniem. Posłużono się komórkami z brodawek u nasady korzenia włosa. To z nich utworzono komórki, które po ulokowaniu ich między naskórkiem a skórą właściwą pozwoliły na uzyskanie wzrostu ludzkiego włosa u myszy.

 

Metoda jest ciągle w trakcie badań, jednak jej twórcy są przekonani, że wejdzie ona do powszechnego użytku w ciągu najbliższych lat. Plusem jest też to, że fryzura będzie w stu procentach naturalna, ponieważ powstaje z materiału genetycznego zainteresowanego pacjenta.

 

Zagadką jest też to, czy taki włos będzie w stanie, po zakończeniu cyklu wzrostu, dać początek kolejnemu czy może procedurę trzeba będzie powtórzyć od nowa?

no ciekawe ile za takie wyhodowanie włosów sobie zażyczą ale pewnie nie będzie to 3 euro za jeden graf

 

Nieaktualna sprawa. Jeśli jesteś ciekawy nad 'lekiem' na lysienie poprzez komorki macierzyste to obserwuj zespol z Riken z Japoni (Dr.Tsuji)

 

-- 20 maja 2016, 9:26 --

 

 

Obiecująco brzmi, jednak mogę skomentować to tylko tak: czas pokaże.

 

-- 19 maja 2016, 23:45 --

 

no ciekawe ile za takie wyhodowanie włosów sobie zażyczą ale pewnie nie będzie to 3 euro za jeden graf

 

Że ile? skro Wong chce za zwykły HT 8$ zielonych za graft to za taki numer początkowo cyfra będzie pewnie oscylować około 30€ za sztukę .

 

Terapia genowa? Obstawiam 40 lat I to w Chinach lub Japoni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...