KOWALSKI92 24'LATEK - FIN NIE DZIAŁA! ,+ WYNIKI, BOOSTER DHT

[wrobel 0]

Ja jestem na ducie 9-ty miesiąc i od ok. 6msc widzę spore pogorszenie stanu ogólnego także nie muszą to być żadne bzdury. U mnie stan jak zacząłem był coraz lepszy (mogła to byćzasługa samego minoxa). Teraz widzę duży spadek gęstości (nawet mam wrażenie, że w miejscach gdzie był przeszczep). Linia ewidentnie mi się pogorszyła. Lnienie choćby nawet drugie to chyba nie trwa ... 4,5 msc już?

[Mark21 0]

u mnie lnienie trwa 15 miesiąc, a nie sory...fin nie działa ;-(

[arczi098 0]

linienie linenie, ja mam od 3 lat i co, gęstość pomału idze w plus nie ma regresu, ile razy tu było powtarzane że nie patrzy się na ilość włosów lecących tylko semestralnie ocenia się obiektywnie czy nie ma pogorszenia

[boliusz 0]

No ale Wróbel napisał, że zauważył pogorszenie, regres. Co do Marka to obstawiam, że kuracja może być po prostu za słaba. Nie ma co ukrywać, że fin to jedna ze słabszych substancji na łysienie.

[wrobel 0]

Podczas linienia też gęstość idzie na minus, czytałem dużo tego typu wypowiedzi. Martwi mnie poprostu, ze trwa to długo. Zamierzam zostac na kuracji moze cos sie zmieni.

[kowalski92 0]

Cześć wam,

 

Chyba za miesiąc może dłużej idę zrobić badania testosteronu i będę próbować pić codziennie napar z chmielu, chcę sprawdzić jak działa na hormony, mam również problemy ze stresem, ze złym samopoczuciem i zawyżony tesosteron + jeszcze trądzik mnie atakuję całe plecy. Wyczytałem artykuł, że ponoć chmiel zawarty w piwie obniża poziom testosteronu z czym się może wiązać lepszy stan włosów.

 

Co o tym myślicie, warto wypróbować?

[jan_kasprzak_1989 1]

Co jest przyczyną wypadania włosów ?

To że mieszki są podatne na DHT, jeżeli będą odporne na DHT to wtedy możesz mieć (nie wiem jaki jest prawidłowy poziom) ale nawet miliard i włosy nie będą lecieć.

[kowalski92 0]

Co jest przyczyną wypadania włosów ?

To że mieszki są podatne na DHT, jeżeli będą odporne na DHT to wtedy możesz mieć (nie wiem jaki jest prawidłowy poziom) ale nawet miliard i włosy nie będą lecieć.

 

 

Testosteron się przekształca w DHT, więc czym mniej testosteronu tym mniej i również DHT.

 

Dlatego chcę zrobić test z naparem chmielu nie wiem czy będę dał radę to wypijać codziennie, bo nie przypadam za piwem.

A wiem, że ten gorzki posmak w piwie to chyba chmiel jak się nie mylę.

[cisowian 0]

znam osobiscie gosci co codziennie pija praktycznie piwo i to niektorzy w hurtowych ilosciach a na glowie juz tylko wianek

[AngelOnTheEarth 0]

Piwo jest dobre. Uwielbiam,ma sporo pozytywow oprocz brzucha piwnego,ale cwiczac mozna to pominac. Z lysieniem bym jednak nie liczyl,ze cos pomoze. Moze dodatkowo cos tam daje jak i kawa z tego co pisza.

[kowalski92 0]

Aha.

 

Ja za piwem nie przypadam może dlatego, że w składzie jest chmiel, sam mi rośnie już brzuch i cycki, ale jestem i tak chudo-kostny, więc to mi nie przeszkadza.

 

Czytałem na wielu stronach o chmielu, że dobrze działa na trawienie, na dobre samopoczucie, uspokaja, ale i też zmniejsza testosteron, co te ostatnie to sam muszę sprawdzić, bo nie chcę mi się w to wierzyć.

Więc tak za miecha może kupię z 1kg tego chmielu i będę to pić przez 3 miechy 3x razy dziennie jak dam radę, zrobię badania testosteronu przed i po. Sprawdzę czy to mit czy prawda.

 

 

Ps.

 

tutaj macie coś takiego : https://kobieta.wp.pl/poprawiaja-kobiec ... 331574913g

 

Chmiel

 

I jak tu wierzyć w reklamy, które chcą nam wmówić, że po wypiciu piwa facet staje się bardziej męski? Okazuje się, że chmiel, który jest dodatkiem smakowym do złotego trunku, ma silne działanie estrogenne i antyandrogenne. Oznacza to, że podnosi poziom estrogenów i obniża poziom testosteronu we krwi. To dlatego jest składnikiem wielu preparatów uspokajających.

 

 

https://portal.abczdrowie.pl/dlaczego-p ... n-pic-piwa

 

. Pułapka zawarta w chmielu

Według naukowców częste picie piwa może niekorzystnie oddziaływać na pożycie seksualne, a wszystko to za sprawą chmielu. Zawarte w nim substancje, tzw. fitoestrogeny, wykazują działanie podobne do estrogenów, czyli żeńskich hormonów płciowych. Regularne picie piwa przez mężczyzn może być w związku z tym przyczyną zmniejszenia wydzielania testosteronu. Jego mała ilość w organizmie mężczyzny może powodować problemy z potencją.

 

 

Czy to prawda sam to sprawdzę na własnej skórze, widzimy się za parę miechów.

[kowalski92 0]

Piję napar z chmielu, smak w granicach tolerancji. Da się normalnie pić, ale nie czuję, że popęd po nim spada albo działa na sennie.

Wydaję mi się, że zioła są zbyt słabe, trzeba po prostu poczekać z wiekiem się samo wyreguluję do normalnego poziomu.

 

Poziom testosteronu całkowitego przed piciem naparu / krew do badań pobierana 7:30 rano : <--- jak widać testosteron zawyżony, ale z rana jest zawsze największy u mężczyzn, więc musiałbym się zapytać endokrynologa czy to są normalne wyniki czy jest zawyżony. Może ktoś na forum się zna? Czy mam zawyżony poziom czy to jeszcze w normie się mieszczę jak jestem jakieś 30% ponad górną granicą normy.

 

Ja nie mam cierpliwości do tych testów, jakbym miał sprzęt czyli jakiś termos z sitkiem gdzie sobie przygotowuję napar i zabieram do pracy, piję to 3 razy dziennie to może bym sprawdził.

 

 

 

 

Ktoś chcę niech sobie zrobi test naparu z chmielu, paczka 50g chmielu to tylko 4,50 zł wydaję mi się, że tak z 2 paczki wystarczą na cały miesiąc jak się będzie dawać po 2 łyżeczki tego 3x dziennie.

 

Ja tam sobie poczekać, aż naturalnie testosteron spadnie z wiekiem. Nie chcę mi się w to bawić.

Edytowane 4 Listopada 2018 przez Gość

[wonski 0]

Jezeli chmiel by pomagal na łysienie. To Czesi ktorzy pija najwiecej piwa na swiecie (rocznie srednio 143 litrow na głowe), nie byliby najbardziej łysiejacym narodem.

 

Co do badania testosteronu. To wazniejszy jest testosteron wolny a nie całkowity. Bo ten pierwszy mowi ile rzeczywiscie jest go w organizmie.

[kowalski92 0]

Jezeli chmiel by pomagal na łysienie. To Czesi ktorzy pija najwiecej piwa na swiecie (rocznie srednio 143 litrow na głowe), nie byliby najbardziej łysiejacym narodem.

 

Co do badania testosteronu. To ważniejszy jest testosteron wolny a nie całkowity. Bo ten pierwszy mówi ile rzeczywiście jest go w organizmie.

 

 

Wiesz co zbyt pochopnie trochę napisałem tego posta wczoraj o chmielu.

 

Jak zacząłem go stosować to trądzik mi na razie nie wyskakuję na twarzy, a zaczął mi wyskakiwać jak zmieniłem pracę i musiałem codziennie pokonywać 10km. Sport, wysiłek fizyczny = więcej testosteronu. Wczoraj wieczorem po napisaniu posta miałem problem z erekcję i nie wiem czy to wina tego chmielu, trudno mi jest powiedzieć, bo pracuję nawet 7 dni w tygodniu i jestem zmęczony. Może jeszcze ponowie te badania na temat chmielu,ale przeczułem jakby ten chmiel zwiększał tłuszcz na brzuchu i na cyckach, więc sam już nie wiem.

Szkoda, że nie robili konkretnych badań na temat chmielu i wpływu hormonów.

 

Jestem bardzo niecierpliwy, ale polecam kogoś tutaj na forum niech sobie sprawdzi, bo sam napar z chmielu jest zdrowy Ma gorzki posmak, ale dardę wypić normalnie cały kubek od razu do dna, nie mam z tym problemu.

 

Może napiszę kiedyś coś o chmielu zobaczę, bo wchodzę tutaj sporadycznie, bo nie mam czasu.

 

pozdrawiam wszystkich forumowiczów! Miłego weekendu!

 

 

Ps. No właśnie, nie wiem badałem poziom teścia całkowitego a nie wolnego, więc jak będę mieć kasę to zrobię full badania z wszystkich dostępnych hormonów u mężczyzn, estrogen i nawet DHT sobie sprawdzę ponownie

[kowalski92 0]

Błąd popełniłem, że robiłem badania testosteronu całkowitego. Testosteron całkowity = testosteron całkowity = wolny testosteron + albumina-testosteron + SHBG-T (białko wiążące hormony płciowe-testosteron).

 

Testosteron całkowity z wiekiem się zwiększa, mimo, że testosteron wolny spada, więc błąd popełniłem robiąc te badania.

 

Znalazłem u siebie w okolicy laboratorium.

 

Będę badać już tylko wolny poziom testosteronu. DHT może w przyszłości.

 

Piję 3x chmiel i działa pozytywnie, polecam i pozdrawiam

[kowalski92 0]

Chmiel obniża popęd seksualny, kto chcę mieć większe cycki, więcej tłuszczu na brzuchu, wyjść z nałogu masturbacji, poprawić sobie urodę, wyleczyć trądzik to niech spróbuję pic napar z chmielu 3x dziennie.

Najlepiej z rana nad czo w południe i przed pójściem spać.

[kowalski92 0]

Ja stąd spadam, ale polecam wam możecie spróbować napar z chmielu, ponoć działa również na łupież to może i na łysienie łysienie androgenowe będzie też działać jako szampon.

U mnie trądzik się zmniejszył na plecach i syfy na twarzy już nie wyskakiwały, więc może na kogoś zadziała.

Koszt chmielu jest bardzo niski 4,50 zł nawet w zielarskim sklepie za 50g = ok. 50 bardzo czubatych łyżeczek, bo sam liczyłem. Z Czego normalnie według wskazań powinno się to pić 2-4 razy dziennie po 1 łyżeczce.

 

Ja korzystałem z takiego dzbanka fajnego co ma filtr bardzo małe otworki są, że nawet ten ich drobny proch nie zostaję na dnie. Koszt ok. 30zł + wysyłka.

Na zdjęciu testuję sobie jak działa na zaparzanie kawy, ale niestety kawa jest drobniejsza i trochę zostaję na dnie. A chmiel są to duże i małe kawałki tych szyszek + może jeszcze jakiś popiół tzw. proszek czy jak to inaczej powiedzieć.

 

 

 

Ja już żegnam się z tym forum, z góry dzięki za komentarze i czytanie moich postów

Osobiście nie znalazłem lekarstwa, które hamuję u mnie łysienie androgenowe. A jak ktoś mówi mi o 99% albo powolniejszym wypadaniu włosów, tak jak się to mówi, że każde palenie skraca życie o ileś tam godzin, minut, to ja dziękuje za takie lekarstwo. Lepiej zainwestować w przeszczep włosów czy coś inwazyjnie na głowie niż bawić się z lekami, które tak naprawdę nie leczą łysienie tylko mogą spowolnić, a ludzie na tym zarabiają miliony na tych lekach się bogacą. To jest tylko moje zdanie. Nie ma dzisiaj w 21 wieku niż co by działało w 100%, chyba, że kastracja i stanie się eunuchem. Też nie wiem czy by zadziałało, ale to jest tylko moje zdanie. Szanuję innych zadanie, może komuś te leki hamują w 100% łysienie, a nie w 80 czy 90%.

 

Bye Bye

 

 

[AngelOnTheEarth 0]

Pogodzenie sie z lysina to tez wyczyn,ktory wiekszosx z nas nie jest w stanie zaakceptowac i walczy do.upadlego. tak czy siak jeden problem i "wlosy masz z glowy " Powodzenia.

[arczi098 0]

Nie znalazles, bo zamiast konsekwentnie stosowac jakś potwierdzoną kuracje co najmniej rok, to po mieisacu robiles jakies gówno badania i plakales ze nic nie daje xDDDD nawet mi cię nie żal

[kowalski92 0]

Mam 26 lat, zbadałem poziom testosteronu wolnego teraz a nie całkowitego, bo tylko wolny odpowiada za łysienie, funkcje seksualne, a nie całkowity. Nigdy nie badajcie całkowitego, bo to tylko strata pieniędzy i tak się nie dowiedzie jaki macie testosteron, zapłacicie może o połowę mniej, ale i tak nie będzie wiedzieć jaki macie czysty testosteron we krwi. Ja badałem wielokrotnie całkowity i wyniki się nie zgadzały z tymi co teraz mam.

Tylko jak badacie t wolny to musicie poczekać do 10 dni roboczych w zależności o laboratorium. Ziółka są za słabe na walkę z testosteronem, pozostaję brać leki bądź czekać, aż ze starości zacznie spadać. Mam problem z trądzikiem na plecach, w sumie wszędzie mnie ten syf dopada, ale zauważyłem, że też dieta na to wpływa.

 

Z tego co widzę to mam po za górną granicą normy.

 

Wyniki :

 

 

Testosteron wolny 32,30 pg/ml 1,00 28,28 H

 

WYKAZ BADAŃ

 

 

 

• "L" - zawiera wartość Low dobranej normy,

• "H" - zawiera wartość High dobranej normy,

• "Norma" - zawiera flagę interpretującą wynik: LL, L, N, H, HH,

• "Opis" - zawiera dodany opis do badania.

 

 

 

Wartości wyróżnione kolorem niebieskim oznaczają wynik poniżej normy (L, LL), kolorem czerwonym powyżej normy (H, HH).