de_flandre 0 Napisano 10 Listopada 2017 U mnie też zabieg miał wykonać tylko Bisanga (tak samo mi odpowiedzieli) , a okazało się , że były momenty podczas robienia nakłuć przez tą całą Oquri czy jakoś tak. Masz rację z korporacją, to dokładnie się stało z BHR - korpo-masówka. I jak Ci poszła operacja ? Kiedy miałeś ? Byłeś zadowolony ? Jeśli jest tu gdzieś wątek o Twoim przeszczepie, chętnie przeczytam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcinekk 0 Napisano 10 Listopada 2017 U mnie też zabieg miał wykonać tylko Bisanga (tak samo mi odpowiedzieli) , a okazało się , że były momenty podczas robienia nakłuć przez tą całą Oquri czy jakoś tak. Masz rację z korporacją, to dokładnie się stało z BHR - korpo-masówka. I jak Ci poszła operacja ? Kiedy miałeś ? Byłeś zadowolony ? Jeśli jest tu gdzieś wątek o Twoim przeszczepie, chętnie przeczytam.Ramirez ma podobne doświadczenia z BHR co ja... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 11 Listopada 2017 U mnie też zabieg miał wykonać tylko Bisanga (tak samo mi odpowiedzieli) , a okazało się , że były momenty podczas robienia nakłuć przez tą całą Oquri czy jakoś tak. Masz rację z korporacją, to dokładnie się stało z BHR - korpo-masówka. I jak Ci poszła operacja ? Kiedy miałeś ? Byłeś zadowolony ? Jeśli jest tu gdzieś wątek o Twoim przeszczepie, chętnie przeczytam. Wstawię foty do max dwóch miesięcy . Czy jestem zadowolony? Tak w 50 % czyli coś po drodze ktoś spierd..... Ciężko pisać o klinice która jeszcze dwa lata wstecz była praktycznie bezbłędna i w której robiło się pierwszy zabieg z przyzwoitym efektem ( bez zarzutu) , a teraz z dnia na dzień coraz więcej osób z średnimi lub nieudanymi zabiegami. Mam wrażenie , że klinika w tym momencie nie broni się pracą czyli cena/jakość tylko głupimy tekstami w stylu jaki już pewnie znasz w odpowiedziach JANA Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
BHR Clinic 5 Napisano 13 Listopada 2017 Jakokolwiek głupio nie brzmiałyby dla niektórych z Państwa nasze zapewnienia, podkreślam że klinika bierze pełną odpowiedzialność za zabieg i na pewno nie pozostawimy pacjenta bez opieki i pomocy z naszej strony o czym był wielokrotnie zapewniany. Bardzo prosimy pacjenta jednak o odczekanie 12 miesięcy ponieważ po tym okresie oceniamy rezultat zabiegu. Cytuj Jan Konsultant BHR Clinic jan@bhrclinics.com https://www.youtube.com/c/bhrclinic Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
amd 0 Napisano 14 Listopada 2017 Jakokolwiek głupio nie brzmiałyby dla niektórych z Państwa nasze zapewnienia, podkreślam że klinika bierze pełną odpowiedzialność za zabieg i na pewno nie pozostawimy pacjenta bez opieki i pomocy z naszej strony o czym był wielokrotnie zapewniany. Bardzo prosimy pacjenta jednak o odczekanie 12 miesięcy ponieważ po tym okresie oceniamy rezultat zabiegu. Bardzo fajnie, ze jako konsultant kliniki zabrałeś głos na forum- trzeba także umieć rozmawiać na niewygodne tematy.Dobrze mieć świadomość , ze po wszystkim, pacjent nie zostaje sam ze swoim problemem.Temat jest emocjonujący -szczególne dla tych , którzy zabieg miel jakiś czas temu (np.Ramirez, marcinekk) a efekty są mniej niż zadowalające... jak i dla tych którzy ostatnio u Was byli i czekają na efekty pozabiegowe Jak mawiał Gucci- "jakość pamięta się o wiele dłużej niż cenę" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 14 Listopada 2017 (edytowane) Ciekawy ten post bo na pewno nie ma odzwierciedlenia w korespondencji od konsultanta. Nie wiem jak marcinnek ale ja żadnych takich zapewnień nie dostałem. Jedynie co to kompletne odwrócenie kota ogonem . Nie będę się powtarzał. Jak klinika ma problem z oceną efektów przy prawie 3000 gr w tym 2000 na koronę to niech odświeży własne archiwa bo pisanie w stylu w jakim otrzymywałem korespondencje jest lekceważące i próba zrzucenia winy na wszystko tylko nie na spadającą drastycznie jakość usług BHR . To nie jest naprawa samochodu gdzie można ją powtarzać . Jesteście jedną z droższych klinik i nikt nie płaci Wam takich pieniędzy za efekt z polskiego podwórka !!! Edytowane 14 Listopada 2017 przez Gość Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcinekk 0 Napisano 14 Listopada 2017 Dobrymi chęciami to wiecie co jest wybrukowane... zobaczymy co postanowi Bisanga. Zawsze może powiedziec : twój efekt jest na miarę twoich możliwości. Nie wierzę żeby szedł w tak zaparte bo chyba z Polski już nikt by tam nie pojechał a zatroszczylbym się żeby i w innych językach poznali tą historię Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nerd 0 Napisano 1 Grudnia 2017 Ja wypowiem się póki co w jednej kwestii. Pytałem doktora w trakcie zabiegu jaka będzie gęstość. To on powiedział, że robi połowę tego co ma sie w donorze. Przykładowo jeśli po bokach mam 70 to będę miał 35. Jeśli jest inaczej to proszę to zdementować, a ja wtedy policzę sobie grafty na zakolach z linijką Nie wiem czy nie pisałem gdzieś o tym tutaj na forum. Gdzie też miałem mieszane uczucia co do gęstości. I generalnie mam wrażenie, że wszystko tam owiane jest tajemnicą o czym wspominałem Janowi. Jak chce konkretne dane ile mam graftów na cm2? Jaka gęstość to jakoś tak nie bardzo otrzymuję informację na ten temat. Tzn otrzymałem. Taką jak każdy na tym forum. Ale jak to się ma do tego co mówił doktor? A chyba aż tak źle z moim angielskim nie jest, żeby zrozumieć, że "half" i "thitry-five" I rozmowa na konsultacjach z doktorem też jest specyficzna. Kolejny raz tam jestem a odnoszę wrażenie, że nie podchodzi profesjonalnie do tego. Parę razy usłyszałem, że jestem chory na punkcie moich włosów? Jakbym chciał mieć 2cm czoło - to może bym to zrozumiał, ale bez przesady. W dodatku trzeba wszystko samemu mówić doktorowi. Nie ma tak, że doktor mnie oglądał i powie. Ok tu na zakolach jednak jest za niska gęstość i jak z frontu zejdą moje natywne włosy to cały przód będzie w średniej gęstości. Poprawimy Ci to. Nie. Nie ma tak. Muszę samemu wszystko powiedzieć i wskazać. A też nie jestem sam lekarzem więc jestem w potrzasku pomiędzy posiadaniem zaufania do lekarza (bo wie lepiej) a posiadaniu wątpliwości. No, ale mówię sobie - człowiek przecież się zna. Jak idę do ortopedy to nie mówię mu jak ma mi kroić staw kolanowy. Kolejna kwestia. Po zabiegu byłem na 3 konsultacjach. Na drugiej konsultacji doktór mówił, że starczy po 200 graftów na ubytek i na dokończenie zakola. A na ostatniej konsultacji we wrześniu byłem jeszcze raz i zmienił zdanie i powiedział, że po 100 graftów na ubytek i zakola. Przy czym moim zdaniem po 100 graftów to zdecydowanie za mało. Bo ubytek "przeszedł" przez cały pas w głąb, który mi robili. I tak samo zakole - może na samo "wyprostowanie" i domknięcie zakola by starczyło, ale tam też gęstość nie jest ok. W styczniu jadę na dokończenie mojego ubytku z wypadku i dokończenie prawego zakola, by było bardziej symetryczne i domknięte. Zobaczymy jak tym razem to będzie. Liczę na to, że zrobi to w 100% doktor Bisanga. Wtedy napiszę ogólne wrażenia z kontaktu z kliniką BHR. Może na dniach też wrzucę zdjęcia w jakimś pełnym świetle sztucznym, bo wtedy da się zauważyć, że powinno być ciut gęściej. Nie mówię, że jest jakaś tragedia. Jeśli nie ma lampy nad moimi włosami to wygląda to bardzo fajnie, nawet ubytek się tak nie rzuca i linia niedokończonego zakola (bo włosy układam odpowiednio). Ale jak zobaczyłem zdjęcia z imprezy firmowej gdzie byłem w pełnym świetle. To widziałem różnice między czubkiem (moje natywne włosy, plus nowe grafty) a zakolami (tam już tylko nowe grafty). Ale wiecie - może jestem chory na punkcie moich włosów? Dzisiaj też podesłałem do BHR zdjęcia z dni po wypadku z graftami. Żeby pokazać, że to nie jest tak, że ubytek jest na samym przodzie tylko dalej też. A teraz tego nie widać, bo moje natywne włosy odrosły tam. Ale kurde to chyba by można było sprawdzić jakąś lupą czy czymś. Bo widziałby nakłócia w których nie ma graftów. W każdym razie nie chcę oceniać z góry. To powyższe to opisanie faktów jakie miały miejsce. Nic więcej. Nie twierdzę, że nie warto tam jechać. Natomiast warto, żeby każdy mógł to przeczytać i na tej podstawie świadomie dokonywać wyboru klinik. Niałem też w głowie robienie gównoburzy i poruszenie ogólnej gęstości przeszczepu. Ale chyba chcę już po prostu mieć z głowy ten ubytek i zakole. A poza tym efekt jest na tyle zadowalający, że nie wiem czy wolałbym dogęścić koronę. A jeśli na koniec by mi zostało coś na przód - to wtedy sobie dogęścić. Cytuj -------------------------------Mój temat:Klik Kuracja:Nezyr: 0,5mg/dz (start 05.08.2016) zwiększone do 1mg1 HT: 2407 graftów (front i zakola,2-3.06.2016, dwa dni zabiegu)2 HT: 1002 grafty (12.01.2018 - poprawa lini prawego zakola i dogęszczenie przodu) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcinekk 0 Napisano 1 Grudnia 2017 Nerd generalnie jak czytam takie teksty "usłyszałem że jestem chory na punkcie moich włosów" wypowiadane przez klinikę która egzystuje tylko dlatego że części ludziom nie odpowiada łysienie to mi ręce opadły. Gdyby nie ta "choroba" to Bisanga i cała gałąź medycyny pod tytułem HT by nie istniała! Po drugie ten przepływ informacji między klinikom a pacjentem jest faktycznie w BHR słaby. Jan odpowiada tylko na maile które są "proste" bo już na trudne pytania nie odpowiada wcale. Np. teoria o gęstości połowy donoru to jakaś kompletna paranoja. Przecież to nawet logiki nie trzyma, wystarczy popatrzyć na większość fryzur męskich i tam najważniejsza jest góra czyli obszar na którym łysiejemy! Na cholerę nam gęste włosy na karku. Nerd powiedz dlaczego jedziesz do BHR kolejny raz? Czy będziesz miał ten zabieg po kosztach? Czytając twoje wypowiedzi stwierdzam że nie masz 100% satysfakcji w zabiegu. Nie lepiej jechać gdzieś indziej? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Nerd 0 Napisano 1 Grudnia 2017 Zabieg ma być robiony w ramach gwarancji. Choć nikt tego słowa nie użył to w każdym razie te poprawki mają być darmowe. Stąd nazwa - poprawka. Najbardziej mi zależy na pokryciu ubytku, który mam po zemdleniu i mojego prawego zakola. Bo raz, że wygląda na takie przerzedzone to jeszcze nie ma takiej linii jak trzeba. A jak niektórzy wiedzą i tak miałbym tę linię jeszcze gorzej. Bo pomiędzy 1 a 2 dniem tutaj pisałem, że wydaje mi się, że linia jest nie taka jak trzeba na prawym zakolu. I następnego dnia próbowałem się wykłócać. To doktor z trudem to chciał zmienić mówiąc, że dopisze to w moich aktach, że na własne życzenie. To w tym momencie się trochę spłoszyłem, bo cienka jest granica między swoją myślą a spojrzeniem kogoś z zewnątrz - i to lekarza. Koniec końców lekko mi to poprawili, ale nadal jak widać nie jest to tak jak powinno. I teraz mam pewność, że to ja powinienem wszystko chyba tam rozrysować jak chcę :/ Załączałem chyba gdzieś tutaj zdjęcie co chcę w styczniu poprawić. O, to:https://www.dropbox.com/s/6mdszxwiwz98b ... 1.png?dl=0 Ale postaram się może w weekend naskrobać trochę w moim temacie. I dać jakoś lepiej oświetlone i wyraźne zdjęcia całego obszaru, ogólnie. Czytając twoje wypowiedzi stwierdzam że nie masz 100% satysfakcji w zabieguI widzisz. Tu ciężko się wypowiedzieć, bo koniec końców jestem zadowolony, bo to co miałem przed zabiegiem to jakaś masakra. Teraz czuję się znacznie komfortowo. Natomiast pozostaje ta taka racjonalna część i analiza tego co zostało zrobione. To wydaje mi się, ze przód powinien być o zbliżonej gęstości co włosy z boku. Czyli jak mam 70 to 50 na spokojnie. I to nie jest tak, że jestem jak to powiedziano "sick about my hairs". Tylko wydaje mi się, że bardzo obiektywni lecz profesjonalnie do tego podchodzę. Wiadomo, że mógłbym mieć coś z głową i rządać gęstości jak miałem za dzieciaka. Ale nie o to tu chodzi. Poza tym nie wiem, ale chyba nawet na tym zdjęciu widać, że te pierwsze linie włosów nie są tak gęste jak powiedzmy hmm 1cm dalej od początku linii? Tak na marginesie tutaj pod koniec tematu: viewtopic.php?f=23&t=2087&start=70Kolega chyba ma podobnie? Cytuj -------------------------------Mój temat:Klik Kuracja:Nezyr: 0,5mg/dz (start 05.08.2016) zwiększone do 1mg1 HT: 2407 graftów (front i zakola,2-3.06.2016, dwa dni zabiegu)2 HT: 1002 grafty (12.01.2018 - poprawa lini prawego zakola i dogęszczenie przodu) Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcinekk 0 Napisano 1 Grudnia 2017 Czyli konkludując jednak coś z klinikom BHR jest nie tak. Nie wiem jaka to polityka robić ciągle poprawki zamiast zrobić zabieg porządnie za pierwszym razem (mówię tak bo widzę że nie jestem odosobnionym przypadkiem). Oczywiście ja mam daleko bardziej spieprzoną sprawę i poprawka sama w sobie mnie na pewno nie usatysfakcjonuje. Zmarnowali mi mnóstwo graftów a z nóg czy klatki nie mam ochoty ich wyciągać jeżdżąc do Indii. Co będzie zobaczymy, umówiony jestem na luty ale powiem szczerze że jakoś sceptycznie już do tej wizyty w BHR podchodzę. Pamiętam jak jechałem do Belgii z nadziejami na poprawę samopoczucia, potem czekanie i mega rozczarowanie. Teraz pojadę bardzo negatywnie nastawiony bo kto wie czy też Bisanga nie powie mi że jestem chory bo przecież wyglądam "good". Jak byłem w lipcu na kontroli to właśnie tak mi powiedział cytuję:" dla mnie na tym etapie jest bardzo dobrz"- a jak było w lipcu można zobaczyć na pierwszej stronie mojego posta. Jak ufać takiemu gościowi?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcinekk 0 Napisano 13 Grudnia 2017 Mam pytanie do wszystkich: Czy ktoś natknął się w necie na jakąś relację z przeszczepu włosów polegającego na zagęszczeniu tego co jest. Na zainplantowaniu włosów między te które są natywne?Nie chodzi o robienie linii czy odbudowanie zakoli. Po prostu zrobienie z 30 graftów na cm/powiedzmy 45 graftów na cm. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
antydhtor 12 Napisano 13 Grudnia 2017 Mam pytanie do wszystkich: Czy ktoś natknął się w necie na jakąś relację z przeszczepu włosów polegającego na zagęszczeniu tego co jest. Na zainplantowaniu włosów między te które są natywne?Nie chodzi o robienie linii czy odbudowanie zakoli. Po prostu zrobienie z 30 graftów na cm/powiedzmy 45 graftów na cm. Widziałem takie przypadki, głównie kobiet, ale czasami też i mężczyzn słabiej łysiejących którzy dogęszczali przerzedzenia w głąb niedużych zakoli gdzie włosy jeszcze były ale przerzedzone, albo na czubku - choć rzadziej. Chcesz zobaczyć rezultaty dogęszczania, to szukaj raczej zabiegów naprawczych łysiny w skali Ludwiga pierwszego ew. drugiego stadium - bo w takich przypadkach najwięcej relacji z dogęszczeń, a nie typowych HT u łysych gości z łysieniem w schemacie NW.Jak będę przeglądał relacje i natknę się gdzieś na ciekawy zabieg polegający na dogęszczeniu to podrzucę Ci linki. EDIT: W tym wątku pokazałem przykłady viewtopic.php?f=23&t=3332&start=20 , ale w necie znajdziesz oczywiście sporo więcej przypadków dogęszczeń. Cytuj Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenówI w związku z tym pytanie do lekarzy: Y cuáles deseos me vas a dar ? Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcinekk 0 Napisano 9 Stycznia 2018 Tak jak obiecałem mały update. Zamieszczam zdjęcie mojej głowy rok (bez kilku dni) po zabiegu w BHR. Zabiegu nieudanym wedle mojej opinii ale nie tylko mojej zapewne. Za około miesiąc lecę do BHR do Brukseli na... no właśnie sam nie wiem na co. Z Janem nie gadam bo jego niekompetencja osiąga wartości graniczne, pisałem do Bisangi który widział moje zdjęcia ale on też nic mi nie powiedział. Moje pytanie do Was wszystkich czytających mój wątek: jak Wy rozmawialibyście z BHR i czego oczekiwali? No chyba że ktoś powie "stary masz zajebisty efekt, afro jakich mało". Czekam na opinieDodam tylko że włosy długość ok 1.5 cm i miejsce oraz światło to samo które na pierwszej stronie mojego posta Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 9 Stycznia 2018 faktycznie niewiele wyroslo tych graftow Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
przemox78 0 Napisano 9 Stycznia 2018 z drugiej strony 3100 graftów to niewiele jak na taki obszar łysienia. Tutaj potrzeba minimum 5000.Ja zrobiłem około 8500 graftów i tez szału nie ma. Tak to już jest z tymi ht Wydaje mi się ze po Twoim przeszczepie, przyspieszyło Ci się wypadnięcie włosów natywnych i wydaje Ci się że gęstość słabsza. Mi też wypadły natywne i zostały tylko nowe przeszczepione. Cytuj 40 lat4 zabiegi HTŁącznie przeszczepione już 11235 graftów.Zoxin Med, Babydream ShampooBiotynaZielona herbata Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcinekk 0 Napisano 9 Stycznia 2018 Nie sądzę żeby mi wypadły wszystkie natywne, choć wiem że taki będzie argument BHR. W rok by mi wypadło tyle włosów?? Stan który miałem przed zabiegiem bez większych zmian utrzymywał się kilka lat. Poza tym mówię tu od zawsze na tym forum: skoro jedziesz do "dobrej" kliniki, do gościa co niby się zna jak mało kto na HT to powinien tak gęsto sadzić żeby klient był zadowolony. Po drugie na zdjęciu jak sobie je przybliżysz to widać bardzo wiele cienkich włosów które na pewno nie są przeszczepionymi więc muszą być to moje natywne. -- 09 sty 2018, 22:05 -- http://www.hairsite.com/hair-loss/liket ... -DESC.html Czy ten gość miał więcej włosów niż ja przed zabiegiem?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 9 Stycznia 2018 http://www.hairsite.com/hair-loss/likethread_entry-id-99559-page-0-category-0-order-qty-descasc-DESC.html Czy ten gość miał więcej włosów niż ja przed zabiegiem?? Wax na głowie, zaczesane w bok, ciemniejsze zdjęcia po zabiegu, jaśniejsze przed. To tak na pierwszy rzut oka, po 10 sekundach oglądania tematu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
matias21 0 Napisano 9 Stycznia 2018 Mam wrażenie, że masz czerwona głowę? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
AngelOnTheEarth 0 Napisano 10 Stycznia 2018 Nie sądzę żeby mi wypadły wszystkie natywne, choć wiem że taki będzie argument BHR. W rok by mi wypadło tyle włosów?? Stan który miałem przed zabiegiem bez większych zmian utrzymywał się kilka lat. Poza tym mówię tu od zawsze na tym forum: skoro jedziesz do "dobrej" kliniki, do gościa co niby się zna jak mało kto na HT to powinien tak gęsto sadzić żeby klient był zadowolony. Po drugie na zdjęciu jak sobie je przybliżysz to widać bardzo wiele cienkich włosów które na pewno nie są przeszczepionymi więc muszą być to moje natywne. -- 09 sty 2018, 22:05 -- http://www.hairsite.com/hair-loss/liket ... -DESC.html Czy ten gość miał więcej włosów niż ja przed zabiegiem?? Zalezy w jaki sposob oceniasz lysienie. Przez te kilka lat co stan sie utrzymywal stosowales kuracje? Przez ostatni rok ta sama co wczesniej? Jezeli stosowales przez te kilka lat do teraz kuracje i wczesniej trzymala Ci wlosy a teraz niby w rok wlosy swoje polecialy to malo prawdopodobne i ht niewypal. Natomiast jezeli opierasz sie na tym, ze stan Ci sie utrzymywal kilka lat bez kuracji i sadzisz, ze ostatni rok rowniez mial sie utrzymac to bedziesz w bledzie.. Ludzie w rok potrafia wylysiec z nw 2 do nw 5-6 i nie raz widzialem takie przypadki juz.Osobiscie uwazam, ze na taki obszar potrzebowales 4000-5000 tys graftow, zeby efekt byl porzadny. Koray tyle proponuje w takich przypadkach i zobacz sobie efekty. HDC/BHR zaczeli sadzic rzadko i zle wyliczaja potrzebna ilosc graftow na dany obszar i z odrostem tez roznie bywa. Czyzby mieli coraz wiecej do czynienia z nw 5-6 i sie gubia? Z pustego to i Salomon nie naleje Cytuj Dut 0.5 mg E4D CB-03-01 2% 1ml ED Witaminy:Biotyna,Cynk,Żelazo,Wapń,Magnez,D3 Zoxin Med Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcinekk 0 Napisano 10 Stycznia 2018 Łysienie oceniam w sposób taki jak każdy. Patrzę w lustro mowie: to mi nie odpowiada... na konsultacjach z Bisanga w Wawie pytałem czy efekt będzie dobry i czy będę mógł z tego zrobić jakąkolwiek fryzurę. Oczywiście miałem na myśli 2 operacje bo od razu Bisanga tak mi powiedział. Jak myślisz jaka fryzurę można zrobić z takich włosów poza obcieciem ich na 3mm a dodam że przy takiej długości włosów 50k miałbym w kieszeni. Tu nie ma o czym dyskutować. Gęstość jest żałosna i wina jest BHR Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
AngelOnTheEarth 0 Napisano 10 Stycznia 2018 Łysienie oceniam w sposób taki jak każdy. Patrzę w lustro mowie: to mi nie odpowiada... na konsultacjach z Bisanga w Wawie pytałem czy efekt będzie dobry i czy będę mógł z tego zrobić jakąkolwiek fryzurę. Oczywiście miałem na myśli 2 operacje bo od razu Bisanga tak mi powiedział. Jak myślisz jaka fryzurę można zrobić z takich włosów poza obcieciem ich na 3mm a dodam że przy takiej długości włosów 50k miałbym w kieszeni. Tu nie ma o czym dyskutować. Gęstość jest żałosna i wina jest BHR Nie odpowiedziales na moje pytanie. Takze domyslam sie,ze kuracji nie stosowales i nie stosujesz. Stad podtrzymuje co napisalem wczesniej. Cytuj Dut 0.5 mg E4D CB-03-01 2% 1ml ED Witaminy:Biotyna,Cynk,Żelazo,Wapń,Magnez,D3 Zoxin Med Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcinekk 0 Napisano 10 Stycznia 2018 Już odpowiadam: przed zabiegiem stosowalem proscar jakieś 8 miesięcy. Źle się czułem i bardzo przytyłem. Wcześniej przez ok 2 lata stosowalem minoxa ale też bez większych rezultatów. Teraz biorę biotyne, różne mazidła na głowę głównie finasteryd w żelu. Nie wiem jaki man on wpływ ale (subiektywne wrazenie) wydaje siebze natywne wlosy sa mocniejsze o grubsze. Widze to po obszarze korony a stosuje od 7 miesiecy na cala głowę Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sugaar 0 Napisano 10 Stycznia 2018 Gęstość jest żałosna i wina jest BHR Odrost jest dobry , zabieg udany a " wina " pacjenta , ponieważ pacjent miał nierealne oczekiwania .Spójrz na swoje zdjęcia przed-zabiegowe i porównaj z fotką z 5-tego miesiąca . Sam możesz ocenić ile tych natywnych graftów zostało . Łysienie często przyspiesza po zabiegu i nie jesteś odosobnionym przypadkiem . Na taki obszar to i 6000 graftów może być mało - masz słabą wydajność donoru ( tylko 2,2 wł na gr ) . Jednym słowem nie masz podstaw do reklamacji w zakresie odrostu . Możesz jedynie próbować udowadniać , że uszkodzili Ci natywne grafty podczas zabiegu . Tylko nie wiem jak to zrobisz . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcinekk 0 Napisano 10 Stycznia 2018 Jak czytam takie pierdolenie to się zastanawiam czy nie jesteś adwokatem BHR. Doucz się kolego najpierw. Na zdjęciu na które się powolujesz z 5tego miesiąca faktycznie włosów mało ale nie zapominaj że natywne włosy też często wypadają po zabiegu ale też i dorastają. Tak miałem w miejscu wgłębienie po boku które też zobrazowalem. Muszę obiektywnie powiedziec że "zarosło" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach