Dr. Maral - 26 lat - 12.12.17 - 4100 graftów.

[kubas782 0]

W przyszły wtorek wybieram się do Turcji na długo wyczekiwany przeszczep. Łysieję od 1 roku studiów, przez ostatnie 2 lata się to nasiliło strasznie. Próbowałem z finem, ale skutki uboczne były u mnie straszne - rosnące sutki, odkładanie się tłuszczu na brzuchu, ogólny spadek libido. Przez ponad rok naprawiałem szkody po finie na siłowni.

 

Obecnie biorę minoxa 2%, ale to już tylko w ramach ratowania tego co jest. Na zabieg zdecydowałem się we wrześniu, zarezerwowałem tani lot, wziąłem urlop w robocie i w drogę. Nizoral/Selsun dla walki z łojotokiem - ostatnio nawet to opanowałem.

 

Wstępnie mam zaplanowane ponad 4000 graftów. Łysienie oszacowane na NW4.

Będę wrzucał fotki na bieżąco

 

Na 18.12 mam zaplanowany powrót do pracy. Pracę mam biurową, będę musiał się zaopatrzyć w jakąś luźną, lekką czapeczkę żeby ludzi nie straszyć

Edytowane 13 Grudnia 2017 przez Gość

[AngelOnTheEarth 0]

Pokaz zdjecie jak to wyglada.

Skoro nie masz zadnej kuracji to planujesz robic kilka ht i na tym opierac swoja walke?

6 dni miedzy ht a powrotem do pracy wydaje sie troche malo, nie mogles wziac dluzszego urlopu? Nie chodzi o sam fakt, ze ktos zauwazy czy cos, bo to robisz dla siebie i Twoj efekt jest najwazniejszy jednak pooperacyjny okres lepiej posiedziec chyba dluzej w domu. Nie mam doswiadczenia z ht , wiec niech sie doswiadczeni uzytkownicy wypowiedza, ale bede mial 12 dni miedzy ht a powrotem do pracy i mam nadzieje, ze to wystarczy.

[kubas782 0]

Pokaz zdjecie jak to wyglada.

Skoro nie masz zadnej kuracji to planujesz robic kilka ht i na tym opierac swoja walke?

6 dni miedzy ht a powrotem do pracy wydaje sie troche malo, nie mogles wziac dluzszego urlopu? Nie chodzi o sam fakt, ze ktos zauwazy czy cos, bo to robisz dla siebie i Twoj efekt jest najwazniejszy jednak pooperacyjny okres lepiej posiedziec chyba dluzej w domu. Nie mam doswiadczenia z ht , wiec niech sie doswiadczeni uzytkownicy wypowiedza, ale bede mial 12 dni miedzy ht a powrotem do pracy i mam nadzieje, ze to wystarczy.

 

Zrobię jakiś stan przed, to wrzucę jutro albo pojutrze. Na razie foty z września - góra plus donor. U mnie już dosyć dobrze widać, gdzie jest granica łysienia, dalej raczej się już nie posunie. Nawet jeśli, to za 2,3 lata polecę na dogrywkę. Jeśli będę się źle czuć, to wezmę jeszcze 2,3 dni dodatkowe, zobaczymy.

Podejrzewam, że pierwszy zabieg pójdzie maks na przód i korona delikatnie, która zostanie za jakiś czas uzupełniona, chociaż Maral pisał, że chciałby wszystko załatwić 1 zabiegiem.

 

Na donorze mam grube i dosyć gęste włosy, mam nadzieję, że będzie to jakoś wyglądać po roku. Najważniejszy dla mnie jest przód, koroną sobie tak głowy nie zawracam, mam 186cm wzrostu i raczej mało kto mi tam zagląda. No, ale dobrze byłoby mieć i tam włosy

 

Kurację odpuściłem, bo po ponad roku nie widziałem żadnych efektów, a fin bardzo źle na mnie działał. Głównie stąd decyzja o przeszczepie.

[motogrzes24 0]

ja wziołem 2 tyg urlopu a jeśli a bloker to skąd wziąć bloker np avodar to jest na receptę wiec chyba nie przepisuje każdemu jak witaminki hehe

[amd 0]

W przyszły wtorek wybieram się do Turcji na długo wyczekiwany przeszczep. Łysieję od 1 roku studiów, przez ostatnie 2 lata się to nasiliło strasznie. Próbowałem z finem, ale skutki uboczne były u mnie straszne - rosnące sutki, odkładanie się tłuszczu na brzuchu, ogólny spadek libido. Przez ponad rok naprawiałem szkody po finie na siłowni.

 

Obecnie biorę minoxa 2%, ale to już tylko w ramach ratowania tego co jest. Na zabieg zdecydowałem się we wrześniu, zarezerwowałem tani lot, wziąłem urlop w robocie i w drogę. Nizoral/Selsun dla walki z łojotokiem - ostatnio nawet to opanowałem.

 

Wstępnie mam zaplanowane ponad 4000 graftów. Łysienie oszacowane na NW4.

Będę wrzucał fotki na bieżąco

 

Na 18.12 mam zaplanowany powrót do pracy. Pracę mam biurową, będę musiał się zaopatrzyć w jakąś luźną, lekką czapeczkę żeby ludzi nie straszyć

 

Dość szybko chcesz wracać do pracy.

Ja przy 1600 siedziałem 2 tyg.

Ty będziesz miał przecież lekka masakrę na głowie przy takiej ilości grafów

[wrobel 0]

No generalnie trochę mało tego wolnego ale nie każdy może sobie pozwolić, najważniejsze żebyś uważał skoro masz pracę biurową to nie powinno być źle. Będziesz napewno troche rozbity, łeb puchnie, pulsuje przez pierwsze dni, donor troche boli no nie jest przyjemnie nie ma się co czarować. Powodzenia !

[kubas782 0]

No to jestem po

Wyszło 4100 graftów. 7h grzebania w głowie, masakra Prawdopodobnie będę wymagać drugiego zabiegu, nie dało rady więcej dziś wyciągnąć. Osoba pobierająca grafty powiedziała, że mam bardzo dobry donor z mnóstwem wielomieszkowych włosów. Dr Maral powiedział, że jeszcze jest na 2 zabieg z nawiązką. Powiem szczerze, że nawet więcej bym dzisiaj tam nie usiedział, a żeby pokryć wszystko to jeszcze 1500-2000 potrzeba.

 

Ciekawa sprawa! 2 osoby pobierał mi grafty. Jedna maszynką, a druga manualnie. Tych manualnych wyszło około 1000.

 

Jutro o 11 na zdjęcie opatrunku. Na razie chilluje w hotelu.

[Behaviorakles 0]

Przód wygląda na mocno gęsto posadzony, tył wiadomo, trzeba będzie uzupełnić drugim zabiegiem.

 

Powodzenia

[matias21 0]

ciekawe czy może testują wprowadzenie usługi manualnego poboru czy po prostu tak na dwa baty chcieli pojechać a nie mieli dwóch odkurzaczy Korone możesz spróbować smarować minoxem być może się zagęści trochę jak tylko strupy zejdą możesz lać.

[kubas782 0]

Pytałem się właśnie gościa o co chodzi to powiedział że na te najczulsze na odrosty punkty dają właśnie te z wyciągania manualnego. Ile w tym prawdy to nie wiem, nie miałem głowy wtedy więcej pytać

[Gość]

na te najczulsze na odrosty punkty dają właśnie te z wyciągania manualnego

 

 

nie bardzo rozumiem o co chodzi

[kubas782 0]

na te najczulsze na odrosty punkty dają właśnie te z wyciągania manualnego

 

 

nie bardzo rozumiem o co chodzi

Może coś źle zrozumiałem, trochę zakręcony podczas zabiegu byłem przez te znieczulenia

 

Maral mówił, że powrót do większych ćwiczeń takich jak siłownia, bieganie to 10 dni. Kiedy Wy wracaliście do sportu po przeszczepie?

[gurney 1]

Po miesiącu , tak samo z minoxem.

[kubas782 0]

Po miesiącu , tak samo z minoxem.

Dzięki za odpowiedź. Wcześniej i tak się nie spodziewam, bo póki co mam jedną wielką skorupę z przodu głowy

[gurney 1]

Po 5 dniach od zabiegu zacznij delikatnie masować te strupki podczas mycia. One powinny być usuwane po tym czasie, a najlepiej nie dopuścić do ich powstawania spryskując obszar biorczy płynem antyseptycznym.'

Z minoxem zacznij spokojnie po miesiącu 2%, a dopiero potem 5%. Unikaj wystawiania się na silne słońce przez najbliższe pół roku. Nie zaleca się też korzystania z basenu (chodzi o chlorowaną wodę). Mi mówiono, że przez pół roku, ale myślę że, jest to grubo przesadzone i po tych 2-3 miesiącach nie ma to znaczenia.

Generalnie warto być ostrożnym, żeby uzyskać jak najlepszy odrost.

[kubas782 0]

Po 5 dniach od zabiegu zacznij delikatnie masować te strupki podczas mycia. One powinny być usuwane po tym czasie, a najlepiej nie dopuścić do ich powstawania spryskując obszar biorczy płynem antyseptycznym.'

Z minoxem zacznij spokojnie po miesiącu 2%, a dopiero potem 5%. Unikaj wystawiania się na silne słońce przez najbliższe pół roku. Nie zaleca się też korzystania z basenu (chodzi o chlorowaną wodę). Mi mówiono, że przez pół roku, ale myślę że, jest to grubo przesadzone i po tych 2-3 miesiącach nie ma to znaczenia.

Generalnie warto być ostrożnym, żeby uzyskać jak najlepszy odrost.

Właśnie dziś jestem 5 dzień po zabiegu i po 3 delikatnych myciach. Najpierw smarowanie tym balsamem, potem czekam 20 minut z tym na głowie, żel z aloesem i splukanie letnia wodą z miseczki. Po tych 3 myciach jest już sporo lepiej. Jaki płyn polecasz na obszar biorczy?

[gurney 1]

Teraz jak porobiły Ci się strupy to nie ma potrzeby używania płynu. Tutaj masz link przykładowy:

https://www.apte.pl/octenisept-plyn-ant ... 000ml.html

 

Używałem jeszcze takiej specjalnej emulsji myjącej :

http://allegro.pl/octenisan-emulsja-myj ... 66941.html

 

Na początku mycie z emulsją potem specjalnym szmaponem po HT i tak 2 razy dziennie, aż do momentu, aż szampony się skończyły.

 

Na donor krem bepanthen plus. U mnie po 5 dniach już wszystko było pogojone, także kremem smarowałem max do 7 dni po zabiegu.

[Marianpl2 0]

Siłownia po miesiącu. Masowanie, czapka od 10 dni, alkohol min po dwóch tygodniach - tak mi zalecili w klinice. A że słońcem myślę że ściema, słońce wręcz wpływa pozytywnie na skórę i budulec oczywiście w normalnych dawkach, te wszystkie filtry UV doprowadzają do różnych chorób

[kubas782 0]

Siłownia po miesiącu. Masowanie, czapka od 10 dni, alkohol min po dwóch tygodniach - tak mi zalecili w klinice. A że słońcem myślę że ściema, słońce wręcz wpływa pozytywnie na skórę i budulec oczywiście w normalnych dawkach, te wszystkie filtry UV doprowadzają do różnych chorób

Widzisz, mi znowu mówili że alko bez problemu, tylko delikatnie. Piwo nikomu nie zaszkodzi o większym piciu wiadomo, że to głupota.

Na razie chodzę w kapeluszu, który nie styka się z głową w miejscu biorczym, ale w większości wiadomo w domu siedzę z gołą czachą

Czapka z tego co pamiętam faktycznie po 10 dniach. Przynajmniej na święta już pojadę wyglądając normalnie

[przemox78 0]

Alkohol i seks po 3 dniach już można, po 1 miesiącu można na siłownie i pływać w basenie, a opalanie po 6 miesiącach.

[kubas782 0]

Alkohol i seks po 3 dniach już można, po 1 miesiącu można na siłownie i pływać w basenie, a opalanie po 6 miesiącach.

To były najgrosze 3 dni w moim życiu - definitywnie

[kubas782 0]

8 dni po zabiegu i włosy zaczynają przebijać strupki - chyba trzeba pomału się ich pozbywać. Z niektórymi strupkami wychodzą malutkie włoski, ale wydaje mi się, że bez cebulek. Chyba tak ma być, co?

[kubas782 0]

Mały update z przebiegu "odrostu" (na razie wypadają ).

 

Pierwsze foto 12 dni po zabiegu. W 9 dniu po zacząłem po kąpaniu delikatnie ściągać strupy, zajęło mi to 2-3 dni. W 12 dniu pozbyłem się wszystkiego. Z gęstości, szczególnie na przodzie byłem bardzo zadowolony. Przy pozbywaniu się strupów poleciało kilkanaście włosów, ale takich bez cebulki, proste, wyrośnięte na jakieś 0,2-0,3cm.

 

Kolejne foto 16 dni po zabiegu. Włosy troszkę dłuższe, już sporo zaczęło wypadać.

 

Ostatnie foto 27 dni po zabiegu. Baaardzo dużo włosów już poleciało, ale dalej mam wyraźną linię z nowych, dalej rosnących włosów. Rzadko, ale jest. Sorki za słabą jakość.

 

Od paru dni czuję duże mrowienie na obszarze biorczym, mam straszną ochotę się podrapać Skóra jednak w miarę czysta, bardzo pojedyncze czerwone wypryski, które znikają.

 

Donor? Osłabiony, trochę szczypie, jeszcze zaczerwieniony - nie mam fajnego zdjęcia w świetle dziennym, wrzucę za miesiąc. Dalej mam bardzo krótkie włosy tam, na boku, tam gdzie nie było ruszane, urosły dużo szybciej.

 

Zacząłem brać minoxa na szybszy wzrost, dorzuciłem biotynę, kupiłem nizoral i naturalny szampon. Zobaczymy co dalej Jeżeli przód odrośnie, tak jak wyglądało to 16 dni po zabiegu (oceniam to na 80% tego co miałem zaraz po ściągnięciu strupków) to będę mega, mega zadowolony. Duta/fina nie chcę, bo z finem już walczyłem z marnym skutkiem. Zobaczymy jak będę wyglądać po roku, a przede wszystkim jak będzie wyglądać donor (powiedziano mi, że spokojnie jeszcze 2,5k graftów można stamtąd wyciągnąć).

 

Reakcja otoczenia? Po tych 12 dniach oprócz zaczerwienienia całego łba nie było widać nic, na święta rodzina zdziwiona, że wyglądam tak dobrze.

 

Wczoraj byłem pierwszy raz na siatkówce, nikt nie zorientował się, że miałem przeszczep. Był tylko tekst - nowa fryzura?

[Marianpl2 0]

Życzę udanego odrostu, masz bardzo podobne efekty co do moich ! Będę śledził.

U mnie mija 35 dzień.

[kubas782 0]

80% włosów wypadło, ale sporo też zostało i sobie pomału rosną. Na razie mega rzadkie, ale cóż Widzę też pojedyncze, ciemne włoski wyłaniające się ze skóry - nie za szybko na wzrost? Na razie jest ich ze 3-4 razy mniej niż było zaraz po zabiegu, ale zaczynają się pojawiać

 

Teraz najtrudniejsza część, bo trzeba uzbroić się w cierpliwość.

 

Poza tym moja głowa ciągle przeżywa przeszczep. Donor mnie szczypie, czasami ciężko opanować się, żeby się nie podrapać. Obszar biorczy czuję tak, jakby coś się tam ciągle ruszało, strasznie zachęca do drapania Staram się delikatnie masować głowę, bo skóra w miejscu dawczym jeszcze jakby obca Czucie powróciło, ale jest jakby przytłumione. Polepsza się to jednak z dnia na dzień.

Po 1,5 miesiąca donor pomału dochodzi do siebie. W niektórych miejscach jest lepiej, w niektórych gorzej, ale ogólnie nie ma tragedii. Postaram się zrobić foty na 2 miesiące po w świetle dziennym. Będę musiał się udać do fryzjera w tym tygodniu i przyciąć boki, bo zaczynam wyglądać śmiesznie