Dr. Przybylski - 507gr

[kony04 0]

Hej, wrzucisz te zdjęcia ?

[cezarW 0]

Sorki za opóźnienie Chciałem najpierw przyciąć włosy(boki i tył na 6mm ze stopniowaniem).

Nie wiem trochę czy jest sens wrzucać zdjęcia tak szybko. Jak coś 2miesiąć po ht.

 

[Matrix_neo94 3]

Stary jak na 2 miesiąc to jest miazga

[Nerd 0]

Temat wyczyszczony

[Matrix_neo94 3]

No i jak tam?

[cezarW 0]

Zdjecia wykonane 2tygodnie temu.

 

 

Za tydzień bede po strzyżenie, to podeślę foty donoru.

[antydhtor 12]

Rzadyc, ale to chyba nie dziwne, bo czego można się spodziewać po 500 graftach. Typowy efekt ''temporal recession'', no ale przynajmniej dzieci nie będą w Ciebie rzucać kredkami.

 

A co do donoru, to dziwne by było jakby był zgnojony po pobraniu zaledwie 507 graftów. Po pobraniu tej ilości graftów i jeszcze manualem, powinien wyglądać na nietknięty.

[cezarW 0]

Nie wiem czemu, ale na tych zdjęciach gęstość wydaje się mniejsza niż jest w rzeczywistości.

 

Może jest to spowodowane faktem że jeszcze nie wyrownywałem włosów. W sensie, włosy przeszczepione sa krótsze od tych kawałek dalej.

 

Nie wiem jak to jest, ale w rzeczywistości gęstość jest o wiele wieksza niż po pierwszym ht. Sporo jest jeszcz bialych, cienkich włosów i krótkich ktore dopiero wyrastają.

[antydhtor 12]

Efekt końcowy to za 2-3 miechy będzie można oceniać, ale dużo lepiej na pewno nie będzie.

[Matrix_neo94 3]

Jak na 6.5 Msc przy takich włosach efekt jest dobry chociaż do rewelacji tu daleko

[Lack 0]

Dobrze to wygląda. Jeszcze można dogęścić mikrowłóknami i to już efekt wgle.

[Matrix_neo94 3]

Weź dodaj zdjęcie całej głowy, jakieś selfie czy coś, oczywiście twarz zamarz

[Radek 3]

100,200gr więcej i byłby sztosik.

[marcinekk 0]

Moim zdaniem zabieg w ogóle mijający się z celem.

[ludekk 0]

Ja mam stopień łysienia identyczny jak autor wątku, gdyby nie kolor włosów to bym powiedział, że to moja głowa:)

Również będę miał zabieg u dr Przybylskiego, dokładnie za 3 miesiące. Doktor wyliczył, że na dużą gęstość będę potrzebował 2000 graftów, później się go dopytałem czy nie dałoby się 2200-2400 i powiedział, że nie będzie problemu i że da radę zrobić wtedy w pełni naturalną gęstość. Zobaczymy jaka będzie różnica bo to będzie prawie 5x tyle graftów. Z tym, że ja będę miał również przeszczepiane w tych miejscach gdzie mam rzadko, a nie tylko łyso (zaznaczyłem na twoim zdjęciu niżej). Nie wiem ile masz lat, ale jak mniej niż 30 to za dosłownie 2-4 lata będziesz miał tam zwyczajnie łyso więc się dziwię dlaczego tam nie dogęsciłeś. No chyba, że budżet nie pozwalał wtedy rozumiem.

[Matrix_neo94 3]

Ludek ja też będę miał idealnie tak jak to narysowałeś i doktor też mi powiedział że będę potrzebował 2000 graftów

[marcinekk 0]

A czy Wy koledzy myślicie że tam gdzie teraz jest mniejsza gęstość to jak wam doktor zagęści to nuż tak zostanie do śmierci? Za tym miejscem nastąpi recesja to więcej jak pewne bo jesteście młodzi i "wszystko przed wami". Antek zaraz powie: jebac to, liczy się tu o teraz i można się z tym zgodzić lub nie ale prawda jest taka że 2k graftów to już całkiem sporo jak na taki obszar

[ludekk 0]

Mi się stan włosów nie zmienia już od wielu lat. Mam 35 lat. Obecnie to wygląda jak u autora wątku i tak samo było 6-7 lat temu.

Chcę zrobić zabieg i zapomnieć o włosach przez minimum 10-15 lat. W końcu będę mógł sobie zrobić jakąś fajną fryzurę.

[marcinekk 0]

Ok. Argumentacja do mnie trafia. Powodzenia

[Matrix_neo94 3]

A ja już miałem tam robione u Marala tylko ze doktor ocenił gęstość na 30 cm xd

[antydhtor 12]

Mi się stan włosów nie zmienia już od wielu lat. Mam 35 lat.

 

No, mi też się nie zmienia, jeśli nawet to na lepsze, i w kierunku niższej linii i ogólnie wyższej gęstości, a mam 36 lat.

 

A czy Wy koledzy myślicie że tam gdzie teraz jest mniejsza gęstość to jak wam doktor zagęści to nuż tak zostanie do śmierci? Za tym miejscem nastąpi recesja to więcej jak pewne bo jesteście młodzi i "wszystko przed wami". Antek zaraz powie: jebac to, liczy się tu o teraz

 

Antek, tak nie powie, chociażby dlatego, że Antek ma już w dupie ludzi na forum. Niech sobie każdy robi co chce i jak chce, i co najważniejsze, aby nikt nikogo nie mierzył swoją miarą. Bo to że ktoś łysieje do NW 7 to nie znaczy że drugi też do tego stopnia albo że w ogóle łysieje, bo są też niełysiejący. Albo to że ktoś w ogóle nie bierze żadnej chemii to nie oznacza że kto inny nie będzie też brał i to ciężkiej chemii.

Ale fakt liczy się tu i teraz - zawsze byłem tego zdania co do HT, dlatego że nikt ani nic nie cofnie najlepszych czy młodych lat. a jak stan się mocno komuś w przyszłości spi***oli, to i i tak będzie *ujoza - tak ? - i wtedy albo 5 następnych HT albo system, lub ew. glaca i SMP jak ktoś preferuje.

[samuel666 0]

ojciec kolegi pamietam ze jak bylem maly a on mial okolo 32 lata to mial tylko sredniej wielkosci zakola Nw2 , ostatnio go spotkalem, on ma jakies 56 lat i jest typowym nerwood 6 wiec mysle ze tak naprawde oceniac jak bardzo mozemy wylysiec to mozna po 40 roku zycia. Ja do jakiegos 27 roku zycia bylem jakis nw 1 albo niewielki nw2 a potem agresywnego lyseinia dostalem i blizej mi bylo do nw5 po kilku latach , potem zrobilem przeszczep i jestem hmmmm nw2 kazdy ma jedno zycie ale tez takie rzeczy jak obnizenie lini trzeba przemyslec bo po prostu nie wszyscy sa genetycznie do tego ,,stworzeni''

[antydhtor 12]

kazdy ma jedno zycie ale tez takie rzeczy jak obnizenie lini trzeba przemyslec bo po prostu nie wszyscy sa genetycznie do tego ,,stworzeni''

 

I nie każdy też jest stworzony do łysienia i łysiny.

[ludekk 0]

Ale ja nie jestem obciążony typowo genetycznym łysieniem i jakiś Norłud wysoki mi nie grozi. Myślę, że jakbym lepiej się prowadził (zdrowiej jadł, mniej używek) miałbym dużo lepsze włosy. I tak mam najgorsze włosy w rodzinie. Ojciec ma 60 lat i nie ma żadnego łysienia. To samo wszyscy wujkowie czy dziadkowie jak jeszcze żyli. Brat ma lekkie zakola.

Generalnie to jest dziwne bo włosów mi leci non stop masa, leżą dosłownie wszędzie, zapychają spływy, ale ciągle rosną nowe więc nie ma jakiejś masakry. Jak biorę fina to leci troche mniej, ale dużej różnicy nie ma więc od blisko roku nie biorę.

[samuel666 0]

nie mozna miec wszystkiego jezeli chodzi o fizycznosc, czasem lepiej miec zakola , ale byc normalnego wzrostu, i miec ok twarz niz byc niskim trolem z szopa jak tarzan bo w tym wypadku wlosy niewiele zmienia