Dr. Przybylski | 2800 graftów

[dandinho 8]

nie wszystko jest takie kolorowe jak się wydaję, doktor sam mi wspomniał, że po odroście za 5-7 lat widzimy się z powrotem (

 

 

moze fin zatrzyma zeszte na znacznie dluzej niz 5-7 lat

[Xxdaniel 0]

Myślę, że już można gratulować zazdro

[ElChapoGuzman 9]

Nieźle, nieźle, za 4 miesiące przyćmisz andżela po 18 miesiącach u koraja tretokana i bedzie cie prześladował

[AngelOnTheEarth 0]

Heh no tego mu zycze, zeby bylo jak najlepiej a przesladowac nikogo nie bede. Delikatna poprawka i tez powinno byc miodzio

[EVERESC 0]

[EVERESC 0]

69 dni po HT jak na 2 miesiące i 8 dni po zabiegu jestem bardzo zadowolony

 

[ElChapoGuzman 9]

Zajebiście jak na 2 miesiące jeszcze z 3 miesiące i będziesz jak Huan Niquel San Roman

[Radek 3]

Zazwyczaj im wcześniej się zaczyna odrost tym lepszy efekt. U Ciebie część włosów w ogóle nie wypadła i jak na 2 miesiące to jest super. Za 4 miesiące już będzie futerko.

[marcinekk 0]

Zgadza się... Po drugim zabiegu też tak miałem że prawie wcale (przynajmniej tak mi się wydaje) mi włosy nie wypadały. Potem śmiesznie było bo hak się zaczął odrost to te włosy jeszcze z przeszczepu wyglądały jak przyczepuone do tych nowych o wiele cienszych na początku.

[Gregs 0]

Fajnie że włosy nie wypadły, a przynajmniej sporo zostało. Czy w takich sytyuacjach odrostu jest lepszy, ciężko osadzic. Tym bardziej że 95% osob jednak włosy traci a finalne efekty są sptakularne. Wydaje mi się że nie ma to znaczenia dla efektu końcowego, choć z pewnością wpływa na lepsze samopoczucie

[surv 0]

Rozumiem, że grafty nie były sadzone poprzez nacięcia ok. 2 milimetrowe skalpelem.

 

Zatem za pomocą dhi - choi pen czy nakłucia były igłą czy może w jeszcze inny sposób?

 

 

I mam jeszcze pytanie do bardziej obytych w temacie.

 

Jak byście porównali zabieg prezentowany w tym wątku przez Przybylskiego z zabiegiem Feriduniego

viewtopic.php?f=23&t=3856&hilit=Feriduni

Szczególnie, że pokrywany był ten sam obszar.

Czy tak jest, czy mi się jedynie zdaje, że u Feriduniego nasadzenie jest gęstsze?

[jan_kasprzak_1989 1]

Dużo zależy od grubości włosa. Do tego Przybylski ma Programik do liczenia gęstości od Koray'a a ten po temach na tym forum i paru zagranicznych można stwierdzić że do demonów gęstości nie należy. (No może w starych tematach kiedy jeszcze walczył o klienta to sadził optymalnie dla jak najlepszego efektu)

[surv 0]

Dużo zależy od grubości włosa.

 

Tak, jak i ile mieszków (włosów) jest w pojedynczym grafcie.

Mi jednak bardziej chodziło o sytuację tuz po zabiegu.

Strupki/nakłucia od Feriduniego są jakby mniejsze i gęstsze. To chyba już jest jakiś wyznacznik, ale nie jestem pewien.

Zabiegi u niektórych Turków, tuż po, prezentują się jakby donor i nasadzenie były ostrzelane śrutem i chyba wtedy jest rzadziej nasadzone, a i jakoś więcej krwi/osocza wypływa z każdego miejsca nasadzenia.

[Nerd 0]

Mocno trzymam kciuki. Bo to by oznaczało, że w końcu coś na rynku rodzimym sensownego się pojawiło

[cisowian 0]

wyglada wszystko okej. jaka gestosc robiliscie na cm^2?

[EVERESC 0]

82 dni po HT na zadane pytania odpowiem wieczorem bo teraz z doskoku na telefonie.

[jan_kasprzak_1989 1]

Póki co fajnie to wygląda, a ja mam trochę inne pytanie czy do oddzielania jedynek doktor używa mikroskopu ?

[EVERESC 0]

Rozumiem, że grafty nie były sadzone poprzez nacięcia ok. 2 milimetrowe skalpelem.

 

Zatem za pomocą dhi - choi pen czy nakłucia były igłą czy może w jeszcze inny sposób?

 

Grafty były sadzone za pomocą DHI właśnie tym Choi Penem

 

wyglada wszystko okej. jaka gestosc robiliscie na cm^2?

 

Gęstość uzyskana na zakolach to 55 FU/cm2. Reszta to było dogęszczanie pomiędzy włosy.

 

Póki co fajnie to wygląda, a ja mam trochę inne pytanie czy do oddzielania jedynek doktor używa mikroskopu ?

 

Wszyscy tam siedzą łącznie z doktorem w tych ich przyrządach na głowie z lunetą, nie wiem jak to się specjalistycznie nazywa, ale ja sobie nazwałem skromnie noktowizorem na głowie.

[ElChapoGuzman 9]

...

Edytowane 15 Lutego 2019 przez Gość

[antydhtor 12]

.

Edytowane 15 Lutego 2019 przez Gość

[jan_kasprzak_1989 1]

Czyli mogą się zdarzyć dwójki w linii, niestety, topowe kliniki mają specjalne mikroskopy żeby tego uniknąć, przy tych jak to nazwałeś noktowizorach jest duże prawdopodobieństwo pomyłki. (Chyba że dr dopiero zbiera kase na nie)

[ElChapoGuzman 9]

Czyli mogą się zdarzyć dwójki w linii, niestety, topowe kliniki mają specjalne mikroskopy żeby tego uniknąć, przy tych jak to nazwałeś noktowizorach jest duże prawdopodobieństwo pomyłki. (Chyba że dr dopiero zbiera kase na nie)

 

 

"Lepiej z mądrym zgubić, niż z Kasprzakiem znaleźć..."

[jan_kasprzak_1989 1]

Widziałem porównanie na Youtube, i jest różnica w szczególności przy bardzo cienkich włosach, tylko to kosztuje porządny hajs. Poswel/Feriduni/H&W/ArwinArmani korzystają z takich przyrządów.

[fruit 0]

Też czytałem, że bez mikroskopu bardzo często łatwo jest pomylić grafty jednowłosowe i wielowłosowe. Pokazane było jak pod lupą graft wydaje się być jednowłosowy, a pod mikroskopem okazało się, że jest w nim jescze jeden mieszek.

[EVERESC 0]

Panowie najlepiej napiszcie do samego Przybylskiego w tej sprawie, ja podczas 14 godzin albo leżałem głową w dół albo do lampy gdzie zasłaniałem sobie oczy, pytajcie bezpośrednio Andrzeja czy coś takiego jest tam używane czy nie bo ja szczerze przyznam - nie wiem.