free web hit counter Skocz do zawartości
Mg16

Błyskawiczne wypadanie włosów

Rekomendowane odpowiedzi

Gdy czytam twoją historie przypomina mi się troszkę moja, ja zacząłem łysieć nawet wczesniej, bo mając 17-18 lat i to w takim tempie że czasami nie widziałem dna wanny, gdy wynosiłem na dwór dywan sypały sie z niego kłeby włosów, kask od motocykla po jednej przejażdżce był ich pełny. Wtedy byłem zbyt młody i glupi aby się tym przejmować i myśle że w tempie jakim wtedy łysialem dzisiaj nie byłoby co zbierać z głowy jednak nadal mam włosy, o wiele mniej i bardziej przerdzedzone ale nadal są Więc głowa do góry, ja obecnie stosuje Duta + Loxon Max + Nizoral + Biotyna + leki na ŁZS I cierpliwie czekam na efekty. Nie ma się co załamywać, jest o co walczyć i warto zapłacić za to każdą cene! Pozdrawiam i życze sukcesów w Terapi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, nie badałem go :/

 

Przez ostatnie 9 dni zmniejszyłem dawkę fina do 0,25-0,5/dzień + zwiększyłem cynk do 30mg/dzień. Efekt taki, ze pałka znowu w pełni sprawna, osiąga maksymalną erekcję, poranne wzwody itp

 

Z dnia na dzień będę zwiększał żeby znowu wrocic do wyjściowego 1mg i mam nadzieje ze wszystko będzie git

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

takie wahania stawania ,,palki'' bedziesz mial jeszcze zapewne - sporo osob tak ma jak zaczyna , w pewnym momencie organizm sie ,,zgra'' i powino byc juz potem dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zobaczymy, póki co będę stopniowo zwiększał dawkę, a jak cos będzie na dłuższa metę nie tak to będę kombinował.

 

Włączam do kuracji sabe z hydro - smarować cały czubek głowy + przerzedzenia na bokach i z frontu?

 

Nosze tez teraz moja ulubiona fryzurę (tj boki tył na totalne zero pogalane co 14 dni, góra zostaje długa) która przez kilka dni po obcięciu zupełnie maskuje przerzedzenia, a później staje się to już widoczne pod światło, dlatego wrzucam nowe zdjęcia bo jednak inaczej to wyglada przy krótszych włosach, a chce mieć w przyszłości dobry pogląd na sytuacje gdy wrzucę nowe fotki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdj

 

-- 12 paź 2019, 12:37 --

 

Wrzucam nowe fotki po prawie 1.5 miesiąca od startu kuracji. Ogólnie nie wiem ile roboty robi tutaj światło i długość włosów, ale wydaje mi się, ze tył mocno się pogarsza.

 

W związku z tym postanowiłem ze dorzucę do kuracji RU na tył i będę go stosował o ile nie pojawia się jakieś skutki uboczne.

 

Uboki po Finie o których pisałem w poprzednich postach wlasciwie w pełni zniknęły. Wskoczyłem spowrotem na dawkę 1mg i jest oki. Może trudniej jest o erekcje i trochę trudniej ja utrzymać, ale w seksie absolutnie to nie przeszkadza wiec nie odczuwam tego jako problem Libido bez zmiam, reszty typowych uboków tez raczej nie odczuwam.

 

Suma sumarum moja obecna kuracja będzie wyglądała tak:

 

RU 0,5-1ml rano - na najbardziej rzucający się w oczy tył i czubek głowy

Fin 1mg - wieczorem

Saba Hydro - 2x w tygodniu, w miejscach aplikacji RU

Szampon z Keto - 2-3x w tygodniu

 

Do tego suplementacja - biotyna, selen, cynk, zenszen, magnez i multiwitamina na włosy.

 

No i za 2-3 tygodnie planuje dorzucić minoxa 2x dziennie + dermastamp.

 

Co sądzicie o tej kuracji? Cos dodać, usunąć, zmienić?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma roznicy czy dzien czy noc , masa ludzi bierze na noc i maja dobre efekty , nie wprowadzajmy jakichs mitow bo ludzie zaczna w to wierzyc , nie ma zadnych dowodow ,ze jest jakakolwiek roznica w dzialaniu . Jak juz to bierz o polnocy przez pojsciem do lozka a rano i tak fin bedzie dzialal na ,,maxa'' w twoim organizmie wiec na jedno wychodzi jezeli isc juz twoim tokiem rozumowania Moim zdaniem fina lepiej brac przed spaniem , u niektyorycdh eliminuje to efekt zmeczenia w ciagu dnia - niektorzy tak maja kilka godzin po lyknieciu tabletki w czasie dnia .

 

mg16 - bedzie dobrze, narzie zostaw minoxa , masz taki stan ,ze fin jak zacznie dzialac to ci zagesci ladnie to co wylecialo i ogolnie poprawi kondycje wlosow , tez kolor mysle ze bedzie delikatnie ciemniejszy bo wiwadomo ze duzo zminiaturyzowanych wlosow jest zawsze jasniejsze od zdrowych. Na efekty fina czekaj jeszcze z 3 miesiace przynajmniej. cykl wzrostu wlosa swoje trwa a i tak uciebie bedzie trudniej zobaczyc roznice bo stan masz i tak dobry . z minoxem jest wiecej zabawy , wlosy trudniej ulozyc , sa przyklepane po aplikacjii ,szczegolnie ze masz dluzsze itp . Moim zdaniem zostaw go jako ostatecznosc ,ale to twoj wybor.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale rano tez zanim tabletka się rozpuści i wchłonie (szczególnie jak zjemy obfite śniadanko) to tez minie nawet i kilka godzin. Wiec miniemy ten czas z najwyższym testosteronem.

 

Ja Fina biorę wieczorem bardziej dlatego, żeby mieć zdrowsza głowę. Wiem ze większość uboków po Finie to kwestia ludzkiej psychiki, wiec po prostu wmawiam sobie, ze jeżeli mam mieć jakieś uboki typu zmęczenie czy gorsze samopoczucie, to biorąc tabletkę na noc przesypiam je i tyle wiem ze pewnie zero w tym prawdy, ale głowa spokojniejsza i nie wkręcam sobie nic przez to

 

@samuel666 - dzięki za odpowiedz. Chyba faktycznie poczekam jeszcze trochę z tym minoxem. Mysle ze sam Fin w połączeniu z RU powinien już zrobić robotę i tak jak mówisz cos tam zagęścić. Mam w tej chwili chyba bardzo mocna blokerowa kuracje i wydaje mi się, ze efekty jakieś musza być za pare miechow.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Minął miesiąc od ostatniego wrzucania fotek więc wrzucam comiesięczny update. Moja kuracja cały czas opierała się na Finie (1mg dziennie) i RU(1ml 5% dziennie, na zakola i przerzedzony tył zachodzący na boki.). Do tego szampon z keto, saba hydro i witaminki.

Po początkowych problemach seksualnych na samym Finie (które trwały z tydzień), obecnie nie odczuwam żadnych uboków na ru i Finie jednocześnie. Erekcja w pełni mocna, poranne zwody tez prawie codziennie.

Efekty? Sam nie wiem. Czasem wydaje mi się, ze jest lepiej, czasem ze gorzej - wszystko zależy od zdjęcia i światła.

Na pewno wypada mi dużo mniej włosów, a te które wypadają to włosy krótsze, bledsze - zminiaturyzowane. Przed kuracja większość włosów jaka leciała to były długie grube włosy, teraz takie rzadko kiedy wypadają.

 

Mysle cały czas czy włączyć minoxa, ale chyba jeszcze się wstrzymam...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chyba od wrzesnia pisales ze bierzesz wiec to i tak za malo czasu zebys zobaczyl jakies rezultaty wieksze, cykl wzrostu wlosa to jakies 2-3 miesiace a zanim on bedzie tak dlugi zeby dac wizualna roznice to sam juz sobie dopisz ile musi urosnac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jasne, zdaje sobie z tego sprawę dlatego spokojnie czekam.

 

Mysle nad tym minoxem, ale boje się lnienia i ewentualnych uboków związanych z serduchem, dlatego póki co chyba jeszcze poczekam te pare miechow i jak RU+Fina+Saba+Keto nie przyniosą satysfakcjonujących rezultatów - pomyśle o jego włączeniu i ewentualnej zamienię Fina na dutasteryd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolejny miesiąc kuracji wiec update fotek. Mija właśnie drugi miesiąc na RU (0.8ml dziennie 5%) oraz 3.5 (ale tak prawdziwie to niecałe 3 na pełnej dawce i bez przerwę) na Finie. Do tego saba hydro co 3-4 dni i Zoxin Med 2-3 razy w tygodniu.

 

Efekty - sam nie wiem. Czasem wydaje mi się, ze jest lepiej czasem ze gorzej. Wydaje mi się, ze przerzedza mi się mocno lewe zakole - jak widać na zdj są jeszcze tam przerzedzone i zminiaturyzowane włoski wyznaczające moja naturalna linie włosów, ale jednak powoli się sypie. Chociaż możliwe ze mi się wydaje, bo odnoszę te wrażenie na tej części gdzie mam dłuższe włosy, a jak wiadomo tam zanim nowe włosy dorównają wielkością tym normalnym to trzeba dobrych paru miesięcy. Prawe zakole się już posypało chyba zanim zacząłem kuracje i nie widzę by dalej się pogarszało.

 

Dzienna ilość wypadających włosów oceniłbym na 30-70. Wiec na pewno jest lepiej.

 

Jadę dalej na obecnej kuracji, jak nie zacznie mi się zagęszczać tył to pomyśle o wrzuceniu Minoxa, a jak faktycznie nedzie mi się mocno sypała linia - zmienię Fina na duta.

 

A i uboków jakichkolwiek brak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najgorszy jest ten tył głowy, maskuje na tydzień to ze jest przerzedzony obcinaniem boków i tylu na zero. Ale nie ukrywam ze liczę ze Fin tam podziała i trochę mi zagęści. No i sypiące się lewe zakole, ale to ze jest przerzedzone widać w sumie tylko pod mocne światło, a pod mocnym światłem u wielu ludzi są prześwity na lini

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolejny miesiąc za mną, wrzucam wiec update fotek. Trochę zmieniła się moja kuracja - wyrzuciłem dwa tygodnie temu RU, bo zaczęło mi trochę zarluszczac sutki, wiec wole dmuchać na zimne. Opieram się wiec teraz jedynie na finasterydzie, szamponie z keto oraz 1-2/tydz saba. Coraz bardziej zastanawiam się nad włączeniem minoxa + dermarollera, bo uważam ze Fin na mnie działa i mocno ograniczył wypadanie (a i odrost z tylu głowy chhba się zaczął? Jak porównuje z poprzednimi zdjęciami) wiec minox raczej nie spierdoli mi nic i może tylko poprawić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zostaw minoxa , jak juz zaczniesz go brac to bedziesz na niego skazany , nie bedzie opcji odstawienia bez duzego spadku ilosci wlosow.... i to codziene nakladanie ,sklejone wlosy, jestes sobie w stanie wyobrazic siebie jak to robisz za 5 lat ? tak szczerze ? skad wiesz jak bedzie twoja glowa wygladala po roku na finie ? przy twojej dlugosci wlosow na topie (podobna do mojej ) to bedzie meczarnia z nakladaniem tego. Czekaj na rezultaty po finie. np ten gosc mial odrost nowych wlosow na lini ktorych nie bylo wczesniej nawet po roku , zobacz i porownaj z jego pierwszymi filmami , niebo i ziemia , linia na zakolach poszla mu w dol o jakies 2 cm.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak szczerze to myślałem o laniu minoxa na tył głowy, boki i prawy i lewy kraniec lini - tam gdzie mam włosy długości 1-10mm i ich sklejanie nie będzie żadnym problemem. No i przy okazji na zarost

 

Ale czy takie lanie minoxa ma sens? Czy raczej trzeba na cała głowę?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lej na miejsca na które potrzebujesz najbardziej. Ja też minoxa używałem tylko na zakola plus czoło (obszar juszejpa) i na czubek.


Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów

I w związku z tym pytanie do lekarzy: Y cuáles deseos me vas a dar ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a istnieje ryzyko iż podziała to negatywnie na górna część głowy na która nie będę lał (tam gdzie mam dłuższe włosy)? Czy raczej mało prawdopodobne?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz w jakim stopniu minox podany zewnętrznie na skórę się wchłania nie, więc zapomnij aby działał tak jak tabletki na cały organizm czy na całą głowę. Jakieś tam ryzyko linienia zawsze jest gdyż minox wpływa na fazy wzrostu, jednak minox nie szkodzi zdrowym włosom. A ludzie zawsze winią wszystko i wszystkich tylko nie swoje zwalone geny za posypanie się włosów do takiego stopnia że stan zaczyna być ciulowy. A jeżeli fin działa przeciw łysieniu dość dobrze i nawet jeśli zanim zacząłeś brać fina stan na górze nie był najgorszy to raczej nie ma powodów do obaw.

 

Nie myśl o tym za dużo, a na te najgorsze miejsca stosuj lepiej minoxa z finem w składzie, mimo, że bierzesz tabletki fina. A jak nie chcesz to zwykły minox 5%. bez żadnych dodatków.

 

Minoxa zawsze można odstawić jak każdy lek i nie wiem dlaczego wielu ludzi pisze teksty typu ''będziesz na niego skazany'' - dziwne że nie piszą tak w stosunku do fina kiedy to dostają uboków na penisie i odstawiają ten lek czy inny jakiś antyandrogen, i nie są skazani na tego typu leki, a przecież stan też ulega pogorszeniu wraz z odstawieniem fina czy wszelkich innych antyandrogenów.

 

Po prostu wszystko wraca do stanu z przed brania leku, a nieraz wizualnie to gorzej wygląda niż było, bo łysienie postępuje w mocno czasie, a leki jednak trzymały włosy.

 

Ponad to jeśli stwierdzisz, że linienie na minoxie jest tak silne że nieadekwatne do korzyści z odrostu wypierdków i wydłużenia fazy wzrostu, to też możesz go odstawić. I widziałeś jakie ilości włosów mi się sypały i sypią nadal nieraz i jakbym słuchał ludzi, to też musiałbym wpaść w panikę i natychmiast odstawić wszystkie leki, co z pewnością zaowocowałoby ogólnym mega pogorszeniem stanu.

 

Martw się lepiej o to aby minox mega działał w kwestii odrostu i wydłużania fazy wzrostu wypierdków na tych najgorszych miejscach i na tym się skup.


Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów

I w związku z tym pytanie do lekarzy: Y cuáles deseos me vas a dar ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Długo się nad tym zastanawiałem i jednak zdecydowałem się na włączenie Minoxidilu (5% 2x dziennie) oraz mikronaklowania do mojej kuracji.

Wiem ze Minoxidil powoduje prędzej czy później u każdego uboki i ze włosy po odstawieniu mogą się posypać - ale ważniejsze jest dla mnie mieć dobre włosy przez 2,3 lata jednocześnie zbierając ewentualnie na system, albo hodując (tez na minoxidilu) dobry zarost do łysej glacy. Czeka mnie tak czy siak prędzej czy później NW7.

 

Co z tego wyjdzie - zobaczymy. Póki co jestem po trzech dniach aplikacji i powoli czekam na ta niefajna fazę lnienia. Mam nadzieje ze dzięki temu ze biorę Fina od prawie pół roku - przebiegnie ona w miarę łagodnie. Wrzucam aktualne fotki moich włosów przed fryzjerem oraz po fryzjerze+ułożeniu włosów. Kolejne fotki porównawcze wrzucę pod koniec marca - będę już ponad pół roku na Finie i 1.5mies na minoxie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czache masz bardzo dobrą do łysiny więc spokojnie, najważniejsze że walczysz i póki co walke wygrywasz! Co do Minoxa do brody, smarowałem tym rok zarost i zadziałał bardzo dobrze choć niektóre miejsca pozostały mniej obfite, ale to pewnie już genetyka a tego nie przeskoczymy, do uzupełniania zarostu w przyszłosci możesz używasz Beardme, to mikrowłókna do zarostu. Pamiętaj tylko aby zmywać Minoxa z brody po kilku godzinach bo strasznie potem czerwienieje skóra, przynajmiej ja tak miałem gdy go nie zmyłem, no i nie przesadzaj z iloscią. Pozdro stary! Będzie dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zebym ja w Twoim wieku trafil na forum i dopadl fina/ sabe/ ru/ duta to teraz bym myslal, ze zlapalem boga za nogi.

Fin nawet jak odrostu nie daje to jednak blokuje mocno to wypadanie, zazdroszcze, ze trafiles tu w czas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...