Zbieranie wszystkiego do kupy, pierwsza kuracja

[Greg64 0]

Ja po RU miałem uboki po dwóch tygodniach swędzenie w sutku i doskwierający ból głowy odłożyłem .Pozniej spróbowałem Nezyr biorę już 3 miesiąc brak ubokow chyba wszystko jest ok.Wlosy dalej przerzedzone ale chyba mniej leci

[antydhtor 12]

Polskie miasta natomiast w okresie zimowym można przyrównać spokojnie do Chińskich, przynajmniej na śląsku. Co można z łatwością sprawdzić:

Polska: https://airly.eu/map/pl/

Pekin: https://aqicn.org/city/beijing/

 

 

Jednak w Pekinie i w ogóle w Chinach nie łysieją na taką skalę jak w PL. Ale fakt, metale ciężkie szkodzą włosom.

 

 

Ludzie palą w piecach byle czym. Sam znam gościa, który nawet lodówkę rozebrał na części i spalił co się da. Toksyny z niej trafiają potem do krwiobiegu wszystkich którzy tym gównem oddychają. Równie dobrze można część tych chemikaliów zeżreć ze śniadaniem, efekt byłby taki sam - syf znalazłby się finalnie w krwiobiegu, a wraz nim rozszedłby się po całym organizmie (krwiobieg to system naczyń połączonych).

 

 

PS. Jeśli ktoś myśli, że badania badaniami a życie życiem, to powiem tylko tyle: sam zainwestowałem w oczyszczacz powietrza i zacząłem chodzić w masce przecismogowej. Różnica w samopoczuciu jest odczuwalna. A przede wszystkim zniknęły okresowe bóle serca, których przyczyn nie potrafiłem ustalić (bo dietę już miałem idealną, a kardiolog też nie wiedział).

 

Dlatego ja zdecydowałem się opuścić ten kraj i wyemigrować do miejsca, gdzie nikt nie ma żadnego ogrzewania, pieca, ani kaloryferów, bo jest to zwyczajnie zbyteczne i niepotrzebne w ów klimacie. I nie tylko o ten syf mnie szlag trafia, ale o wydawanie w uj kasy na ogrzewanie, a czy to elektryczne czy z sieci miejskiej, to są cyfry kosmos. I tak np. ogrzewanie maksem i 24 h domu o powierzchni użytkowej 220 m2 w normalnej kubaturze bez skosów i zaniżonej do min wysokości (dom oczywiście ocieplony wełną z murem trójwarstwowym), to koszt ok 3000 PLN miesięcznie na indywidualnym przyłączu - wiem bo obecnie mam. A elektrycznie to pewnie nawet i 6000 PLN i tak też kiedyś słyszałem od kogoś, kto elektrycznie ogrzewać próbował willę. Więc ja się nie dziwię, że ludzie nadal palą w piecach węglem/miałem, a często także śmieciami i czym popadnie, mimo prawda innych możliwości ogrzewania, gdyż nawet gazowe jest dla nich za drogie. A powiem Ci więcej, są też ludzie co latem palą w piecach i to ci są ku*wa najgorsi, a palą w piecach żeby ku*wa wodę podgrzać do pryskania śmierdzącej dupy, jakby kuhwa elektryczne i gazowe przepływowe podgrzewacze nie istniały, i nie mówię tu w cale o przestarzałych bojlerach elektrycznych, które bąbią prąd cały czas, tylko o kompaktowych przepływowych gdzie duży pobór mocy jest tylko podczas czerpania wody, a co do gazowych, to nawet jeśli gazu podłączonego nie ma, to można stosować butle wymienne jeśli te elektryczne są za drogie w eksploatacji dla kogoś. I żeby latem palić w piecu i jeszcze wkładać do niego śmieci, to już w ogóle trzeba mieć najebane we łbie, bo po uj się w sumie myć 5 razy dziennie, jak i tak trzeba 10 razy dziennie chodzić do kotłowni do tego pieca i się ujebywać tym syfem - tak a są do tej pory nawet ludzie co jadą na zwykłych piecach od dołu rozpalanych z podłączonym bojlerem do niego.

 

A co do maski, to Michael Jackson też chodził w masce, bo twierdził, że powietrze mu szkodzi, i być może nie majaczył, tylko też czuł wyraźnie różnicę.

[vystelior 0]

Tak, dokładnie...ludzie się boją finasterydu jak ognia...a nie obawiają się palić papierosów, nadużywać alkoholu czy środków przeciwbólowych...nie mówiąc już o powietrzu i przetworzonej żywności...

 

Co do depresji i zaburzeń erekcji po finie...Cóż ja uważam, że raczej takowe problemy mogą wynikać z samego fakty łysienia - tzn ktoś zażywa fina i np nie uzyskuje pożądanych efektów i z tego powodu pojawiają się zaburzenia emocjonalne, depresyjno-lękowe, brak pewności siebie, lęk przed negatywną oceną przez kobiety - a to wszystko powoduje zaburzenia erekcji.

 

Prawda jest taka, że łysienie w młodym wieku dla osób wrażliwych, przykładających wagę do przyzwoitego wyglądu to miażdżyciel psychiczny, czyli ogromny stresor.

[antydhtor 12]

Lion ma rację, fin to jest najgorsze zło tego świata, z resztą czyta te fora od 15 lat, to wie. Finasteryd to jest takie kurestwo, że androcur i flutamid przy tym leku, to jest nic, to pryszcz na dupie, i lajtowe cukierki.

[samuel666 0]

Lion : za takie teksty to by cie juz dawno zbanowali na prepeciahelp , swoja droga , ,,dobra'' robote zrobili prawnicy ktorzy wspieraja prepeciahelp bo przez lata narobili czarnego PR finowi w mediach tylko po to zeby sie do nich zglaszali nastepni tacy niby poszkodowani i wmawiali wszystkim dookola ze kazde nieszczescie ich zycia ,depresja , rak , smierc bliskich to.......... finasteryd .

 

tutaj gosc o tym mowi i trudno sie nie zgodzic z wiekszoscia, oczywiscie widac goscie w prepeciahelp juz zaczeli spamowac i podobno go tam zbanowali

 

[antydhtor 12]

Lion : za takie teksty to by cie juz dawno zbanowali na prepeciahelp

 

No co ty, ja w pierwszej chwili pomyślałem czytając ten post, że się zapisał do sekty propeciahelp

[samuel666 0]

Merck to powinien pozwac wlascicieli prepeciahelp za robienie czarnego pr bez jakichkolwiek twardych dowodow na istnienie czegos takiego jak ,,post-finasteride syndrome '' banda lunatykow i tyle.

[antydhtor 12]

Merck to powinien pozwac wlascicieli prepeciahelp za robienie czarnego pr bez jakichkolwiek twardych dowodow na istnienie czegos takiego jak ,,post-finasteride syndrome ''

 

Ja tam Merck'a nie lubię, ale popieram jak najbardziej. Może trzeba im podrzucić pomysł.

 

 

,post-finasteride syndrome '' banda lunatykow i tyle.

 

Gorzej! Banda shizofremików, niedojebów, stulejarzy i paranoików, oraz koni pociągowych tej propagandy.

[vystelior 0]

Ludzie powinni sobie zapamiętać, że prawdziwym zabójcą LIBIDO i EREKCJI są :

 

- brak pewności siebie

- lęk społeczny

- lęk przed kobietami

- lęk przed wstydem związanym z potencjalnym nieosiągnięciem erekcji podczas zabaw z partnerką

- niska samoocena

 

A z tych czynników może wynikać depresja, która już w ogóle ogranicza libido.

 

A na wszystkie te czynniki ma wpływ łysienie.

 

 

Zażywanie finasterydu to NIC w porównaniu do zaburzeń lękowo-depresyjnych.

 

Co do facetów, którzy rzekomo mają depresję i kłopoty z libido po finie...skąd wiadomo, że nie mieli już wcześniej takich problemów ? Skąd wiadomo ilu facetów już PRZED łysieniem nie cierpiało na depresję ? A łysienie tylko wzmogło problemy ?

 

Nie twierdzę, że w pewnym niewielkim odsetku niektórzy faceci mogą mieć jakieś skutki uboczne od samego tylko fina, ale u większości to kwestia sfery psyche.

 

Ja brałem kilka lat fina i wzwody miałem lepsze niż przed zażywaniem, ponieważ w międzyczasie po prostu stałem się pewniejszy siebie seksualnie.