Nowy nieprawdopodobnie skuteczny lek na łysienie

[antydhtor 12]

Od wielu lat, dekad, a nawet stuleci wiadomo, że z cudownym niebywale skutecznym lekiem na łysienie jest dokładnie tak jak w tym filmie:

 

 

Więc tak już będzie zawsze, a przynajmniej w następnych 50 latach. To jest pewne i nie unika to żadnej nawet najmniejszej wątpliwości.

[Hr_Junior 2]

A tak już jeśli w temacie to nie wiem czemu jeszcze sie "naukowcy" zastanawiają o co chodzi w łysieniu. Przecież nie od dziś wiadomo, że najszybsze i najlepsze efekty ( nie mówie o długotrwałości ) przynosi minoxidil.

Wiadomo, że prawdopodobnie mechanizm jego działania opiera sie na rozszerzaniu naczyń krwionośnych. Idąc dalej i w miare rozumując na chłopski rozum coś sprawia, że te naczynka sie obkurczają i blokują dostęp krwi i tlenu do mieszków włosowych. Beng to coś to DHT.

Teraz dlaczego u niektórych tak sie dzieje? Piotr pisał, że zwiększone stężenie DHT to reakcja obronna organizmu gdyż dht posiada właściwości przeciw zapalne. Mamy wskazaną dalszą droge. Teraz musimy znaleść przyczyne tego stanu zapalnego. Dlaczego akurat na tym obszarze?

Według mnie "naukowcy" jeśli by chcieli to by w ciągu 5 lat znaleźli lekarstwo lub coś co bez większego wpływu na organizm pomoże z łysieniem.

 

Marzenia ;D

[antydhtor 12]

Ciekawe gdzie Piotr to wyczytał wszystko, pewnie na forum dla koksów. Tam DHT ma tylko same dobre cechy.

 

I jeśli czy to DHT czy T mają takie zdolności przeciwzapalne, to dlaczego tulu ludzi cierpi na ten stan zapalny, łysienie, łojotok, trądzik, itd... ? I dlaczego po dodaniu androcura u mnie wszystkie parchy na skórze głowy i na czole zniknęły, a także łój ?

 

Co do minoxa, to prawda ma on takie działanie jak mówisz. Jednak zdrowi niełysiejący ludzie nie potrzebują ani minoxa ani antyandrogenów.

 

Też myślę, że byłoby możliwe stworzenie lepszego leku, ale nie chcą bo to nieopłacalne. Lepiej sprzedawać ''cudowne'' środki jak z filmu i czerpać z tego nieustannie kasę.

 

To samo z klonowaniem - owcę całą sklonowali, a nie potrafią sklonować jednego mieszka włosowego

 

Ale to trzeba kupować więcej różnego scamu i gówna elektroniczne od Gates'a....

[Hr_Junior 2]

Co do DHT to przyznam Ci racje to syf i po okresie dojrzewania całkowicie zbędny hormon no może zostać w 1%. Czemu? Bo jestem od ponad roku na finie i widze co sie dzieje z włosami a w szczególności ze skórą. Nie mam już we włosach wysp wulkanicznych podobnie na twarzy i plecach. Skóra w dotyku jest zupełnie inna niż przed rokiem.

Czemu uwierzyłem w słowa Piotra nt wolnego testosteronu? Bo dokładnie przypominam sobie sytuacje z przed łysienia. Coś sprawiło, że zaczęło sie u mnie w pewnym momencie. Wiem bo przeglądałem fotki z tamtych lat i dosłownie w przeciągu kilku miesięcy całkowita zmiana sytuacji włosów na głowie. Wszystko pasuje do teori o spadku wolnego testosteronu i wzroście DHT. Wybacz jeśli kłóci sie to z Twoim zdaniem na temat testo, ale ja jednak spróbuje i zobacze co z tego wyjdzie.

 

Piotr z tego co pamiętam też nie zachwala dht a wolny testosteron i jego stosunek do dht gdzie zachwianie tej równowagi rozpoczyna łysienie.

 

Co do Minoxa. Mnie ciekawi co sie dzieje tam w skórze głowy, że ten dopływ krwi i tlenu jest tak mocno ograniczony, że potrzeba minoxidilu aby wszystko "wróciło" do normy. Co sie tam musi dziać, że minox potrafi w 3-6 miesięcy swoim działaniem zmieniç sytuacje na głowie. Właśnie to mnie ciekawi... jaki czort blokuje tą krew i tlen....co takiego mają zdrowi ludzie a czego lub co sie zmiania u łysiejących, że łysieją....?

 

Naukowcy, lekarze itd nie rozumieją tego, że dużooo ludzi cierpi z tego powodu. Wystarczy spojrzeć na te filmy z youtube i systemy włosów jak zmienia sie nastrój ludzi którzy w 30 minut odzyskują normalny wygląd i ubywa im często 20 lat... Kurw@ kiedy ktoś zrozumie to, że to jest realny problem a nie fantazja...

Co do klonowania to masz 100% racji. Coś lub ktoś w chuia leci z tym.

[antydhtor 12]

Czemu uwierzyłem w słowa Piotra nt wolnego testosteronu? Bo dokładnie przypominam sobie sytuacje z przed łysienia. Coś sprawiło, że zaczęło sie u mnie w pewnym momencie. Wiem bo przeglądałem fotki z tamtych lat i dosłownie w przeciągu kilku miesięcy całkowita zmiana sytuacji włosów na głowie. Wszystko pasuje do teori o spadku wolnego testosteronu i wzroście DHT. Wybacz jeśli kłóci sie to z Twoim zdaniem na temat testo, ale ja jednak spróbuje i zobacze co z tego wyjdzie.

 

Próbuj, wszyscy tu jesteśmy po to aby eksperymentować. I to nie jest tak, że to się kłóci z moim zdaniem, bo coś w tym jest - choćby tylko z tego powodu że DHT wzrasta czyli ten najbardziej szkodliwy włosom hormon. A samo zachwianie to już inna sprawa a przynajmniej drugorzędna. Tylko, że początek łysienia jest daleko wcześniej genetycznie zaprogramowany niż ten wzrost DHT czy zachwiana równowaga - o czym pisałem też w wątku Piotra. Ale co jeszcze należy zauważyć, że łatwiej jest włosy spitolić czy to samoczynnym progresem łysienia czy braniem androgenów, niż je odbudować i wyleczyć łysienie nawet najcięższą chemią czyli m.in. T-blokerami. A innymi słowy samo zbicie DHT nawet bardzo mocne zbicie w wielu, a nawet w zdecydowanej większości przypadkach nie pomaga na tyle aby spektakularnie to łysienie wizualnie wyleczyć czyli nie tylko je zatrzymać ale spowodować także dobry odrost. Ponadto w przypadku kobiet objętych mocnym łysieniem nawet najmniejszy skok w górę T powoduje zaraz też utratę włosów i dlatego twierdzę a nawet wiem, że T także bierze udział w łysieniu oraz każdy inny słaby androgen nawet z tych nadnerczowych, bo androgen to androgen i jednak przylepia się do receptorów androgenowych. Oczywiście podatność zależy wysoce od konkretnego przypadku.

 

 

Tu jest też przedstawiona jedna z hipotez tego całego procesu. I ten syf jak to ująłeś z DHT odgrywa też tu rolę.

 

 

 

Piotr z tego co pamiętam też nie zachwala dht a wolny testosteron i jego stosunek do dht gdzie zachwianie tej równowagi rozpoczyna łysienie.

 

Tak wiem, tylko, że Piotr nie łysieje też jakoś bardzo agresywnie jak wielu na tym forum, którym samo zbicie DHT nie pomoże za wiele. Poza tym bardzo dobrze zareagował na inne środki/rzeczy. No i odrost na czubku/vertexie to nie to samo co na linii czy zakolach. Oczywiście ja nie mam nic do Piotra, nawet go lubię, stwierdzam jedynie pewne fakty w jego przypadku.

 

 

Co do Minoxa. Mnie ciekawi co sie dzieje tam w skórze głowy, że ten dopływ krwi i tlenu jest tak mocno ograniczony, że potrzeba minoxidilu aby wszystko "wróciło" do normy. Co sie tam musi dziać, że minox potrafi w 3-6 miesięcy swoim działaniem zmieniç sytuacje na głowie. Właśnie to mnie ciekawi... jaki czort blokuje tą krew i tlen....co takiego mają zdrowi ludzie a czego lub co sie zmiania u łysiejących, że łysieją....?

 

Jedno jest pewne, że u ludzi łysych i łysiejących i nawet można rzec wprost proporcjonalnie do stanu na głowie pojawia się rodzaj pewnego białka, które to niby jest winowajcą, jednak nie wiedzą albo nie chcą wiedzieć dlaczego się tak dzieje.

 

Prostaglandyny też są podzielone na te wywierające lepszy wzrost włosów i na te hamujące wzrost czyli wywołujące i sprzyjające miniaturyzacji jaka zachodzi przy MPB/AGA

 

Są niby już jakieś leki którymi można to regulować, ale drogie i trudno dostępne i pewnie też nie zatwierdzone, bo np. takie PGE2 jest tylko do użytku szpitalnego.

 

 

Naukowcy, lekarze itd nie rozumieją tego, że dużooo ludzi cierpi z tego powodu. Wystarczy spojrzeć na te filmy z youtube i systemy włosów jak zmienia sie nastrój ludzi którzy w 30 minut odzyskują normalny wygląd i ubywa im często 20 lat... Kurw@ kiedy ktoś zrozumie to, że to jest realny problem a nie fantazja...

Co do klonowania to masz 100% racji. Coś lub ktoś w chuia leci z tym.

 

Rozumieją, i właśnie dlatego tak w *uja grają, gnębią ludzi nieustannie, dają też nadzieje, i wyciągają gruby hajs z wszelkich półśrodków (słabych leków i scamów, oraz produktów) do leczenia i maskowania łysienia oraz z chirurgi plastycznej HT i FR.

[Hr_Junior 2]

Masz wiedze na temat łysienia. To dobrze. Fajnie, że są ludzie którzy sami drążą temat i dociekają.

Fajnie byłoby też gdyby Ci lekarze i naukowcy w końcu sie wzieli za to....

Póki co i pewnie jeszcze przez długi czas ja i większość osób z tego forum jesteśmy skazani na finasteryd i minoxidil ;(

 

I zastanawia mnie jeszcze jedna kwestia... czemu kuzwa akurat łysieje sie na głowie i akurat w takim schemacie...? ;D