free web hit counter Skocz do zawartości
Kudlaty123

23 lata a łeb jak taty tata, włosy można policzyć

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć siemanko

 

W gimnazjum miałem bardzo bujną czuprynę

 

Moja przygoda z łysieniem zaczęła się 5 lat temu.

Najpierw były zakola potem było rzadko i coraz rzadziej, ktoś powiedział mi ze trzeba się z tym pogodzić no więc tak zrobiłem, byłem pewien że nie ma na to recepty.... szkoda że tak późno trafiłem na te forum

Podejrzewam że jest to łysienie androgenowe z tego co wyczytałem z tutejszych postów.

Objawy jakie towarzyszą

To ciągle wyskakiwanie syfów dużych podskórnych na plecach i na głowie

Byłem na antybiotyku przepisanym przez dermatologa

Plecy troche przeszły .

Podejrzewam że to za dużo testosteronu

Ponieważ bez żadnych znanych używek zawsze było łatwo przybrać mi na masie. I zawsze podejrzewano mnie o przyjmowaniu testosteronu

I zawsze mam ochotę na miłość do przesady

Plus w grę wchodzi też uszkodzenie cebulek . Któregoś pięknego dnia z kolegami postanowiliśmy ogolić się na łyso

Sprzęt do obciążania był badziewny i cięcie bolało rwało włosy wręcz. Potem golenie maszynką

 

Nie robiłem żadnych badań do tej pory ale czas najwyższy się zainteresować i wybrać do endokrynologa

 

Moje pytania

1. Czy jest sens wgl walczyć ? Czy jest jakaś szansa czy już dawno za późno ?

2. Jakie mam opcje czy tyko przeszczep który jest loterią ?

3. Jakie badania wykonać na początek tsh testosteron itp...

4. Jeśli nie ma już ratunku to jakie sprzęt polecacie do golenia się na łyso żeby było szybko sprawnie i bezboleśnie

5. Jak pielęgnować swoją łysą glace żeby się nie błyszczała bo to okropne hehe i żeby nie schodziła skóra z głowy bo tak tez mam

 

Ps. Do tej pory ścinałem boki na zero a te resztki na gorze zostawały jakoś to wyglądało ale oszukiwanie przeznaczenia się skończyło bo już nie wiele na czubku głowy zostało . Lubię się obcinać na krótko pasuje mi to ale mino wszystko chciałbym żeby było widać ze jakieś włosy tam rosną a nie świecić glacą jak słońce (co sądzicie na tematem tych tatuaży ? Jak to wyglada po czasie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mikropigmentacja moze być spoko jak lubisz mieć włosy maksymalnie krótko i w zasadzie przynajmniej nie będzie typowej łysej glacy , z tego co wiem efekt trzeba powtarzać co jakiś czas. Trzeba pamiętać ,że jest to tatuaż więc nigdy nie będzie to optymalnym rozwiązaniem. Co innego jak np. zrobisz jakiekolwiek ht aby mieć 'jakieś włosy na przodzie' + linie normalną i wtedy właśnie taki tatuaż się najlepiej sprawdza bo jakby daje efekt zagęszczenia. Badania możesz zrobić np. DHT bo to główna przyczyna łysienia , warto wiedzieć ile wynosić może dht przed kuracją , a ile po kuracji to ewentualnie się dowiesz jak bardzo możliwie spowolniłeś łysienie. W twoim wypadku to raczej dobrze może podziałać polaris z dużą zawartością minoxa + bloker dut/fin. Przejrzyj sobie temat szklistego to może Cię zainspiruje bo również rozpoczął kuracje w podobnym stopniu łysienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Objawy jakie towarzyszą

To ciągle wyskakiwanie syfów dużych podskórnych na plecach i na głowie

 

Oj, to rzeczywiście paskudne, tak samo zresztą jak łysina.

 

Podejrzewam że to za dużo testosteronu

 

Możliwe, i może tak jest, jednak bez badań nie wiesz tego na pewno i to tylko gdybanie.

 

Podejrzewam że to za dużo testosteronu

Ponieważ bez żadnych znanych używek zawsze było łatwo przybrać mi na masie. I zawsze podejrzewano mnie o przyjmowaniu testosteronu

I zawsze mam ochotę na miłość do przesady

 

Chcesz to zmienić i zarazem pomóc wadliwym mieszkom włosowym się zregenerować? - są takie magiczne tabletki androcur na to, w których to ulotce jest napisane, że: ''Gdy zostanie osiągnięty zadowalający wynik leczenia lekarz ustali najmniejszą skuteczną dawkę dobową. Dość często wystarcza 1/2 tabletki 2 razy na dobę''...

 

 

Myślę, że ten lek bardzo by pomógł, i nie odbierajcie tego co napisałem jakoś źle, nikogo do niczego nie namawiam, ani do kopiowania mojej kuracji, ale uważam, że w ramach eksperymentu tacy ludzie z wysokimi poziomami T i DHT oraz z paskudnym łysieniem i syfami mogli by spokojnie chociaż na próbę spróbować te chociaż 1/2 tabletki dwa razy dziennie czy chociaż aby 1/4 dwa razy dziennie, co i tak jest mniejszą dawką niż dawka podtrzymująca w leczeniu dewiacji, i nawet już bez tego brania początkowo dużych/większych dawek, tak po prostu spróbować chociaż najmniejsze dawki tego leku. A lek naprawdę działa cuda, zarówno pod względem eliminacji łoju, syfów, leczenia łysienia, i tłumienia popędu. Ludzie z tak wysokimi poziomami androgenów nie powinni też mieć od razu gino czy nabierania tłuszczu. A nawet jeśli jakieś uboki byłby dla kogoś nie do zniesienia to zawsze można natychmiast odstawić i nawet spermatogeneza powraca do stanu wyjściowego po odstawieniu.

I to na prawdę nie jest złośliwie napisane, tylko chciałbym żeby coś realnie pomogło takim ludziom, a coraz więcej się czyta na forum: a ten ma 2000 jednostek DHT gdzie norma jest 1000, a to inny też ma całe plecy i makówę w syfach i parchach, a to, znowu następny ma DHT skok o 60 % na inhibitorach 5AR gdzie to powinien być spadek o te 60%, a to następny ma testosterona gdzieś grubo ponad górna granice normy itd... a to może wystarczyłoby brać chociaż 1/4 tabletki androcura i od czasu do czasu tylko w razie potrzeby, a kuracja finem czy dutem to swoją drogą. Tylko najważniejsza jest kwestia psychiczna przy stosowaniu tego leku, ale co tu gadać skoro ludzie panicznie boją się już finasterydu....

 

I jeszcze jedną rzecz chciałem powiedzieć co do androcura, otóż nie tylko ja biorę ten lek na tym forum tylko jeszcze kilka osób (i byli tu też także tacy przede mną co się bardzo interesowali tym lekiem), nie będę jednak mówił kto, bo najwyraźniej oni sobie tego nie życzą, gdyż nie mówili o tym publicznie ani nawet nie mają swoich osobistych wątków. W grupie tych ludzi jest też lekarz z Warszawy, który właśnie tym lekiem leczy sobie swoje łysienie, też nie będę mówił kto, ale jak dobrze poszperacie to znajdziecie.

 

Czy jest sens wgl walczyć ? Czy jest jakaś szansa czy już dawno za późno ?

 

W mojej opinii sens jest zawsze, choćby finasterydem, i poprzez zrobienie przeszczepu włosów oraz SMP dla podbicia efektu gęstości w razie potrzeby - zwłaszcza jak ktoś preferuje i tak glace.

 

Najpierw były zakola potem było rzadko i coraz rzadziej, ktoś powiedział mi ze trzeba się z tym pogodzić no więc tak zrobiłem, byłem pewien że nie ma na to recepty.... szkoda że tak późno trafiłem na te forum

 

Tak to jest w tym kraju kuhwa niestety, mi też tak mówiono.... A z trafieniem na forum to lepiej późno niż wcale.

 

Make your choice.


Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów!

Łysienie łysienie to moje wkurwienie, biorę draże kokosowe, mam spokojną o to głowę.

Biorę draże kokosowe i mam włosów pełną głowę. Biorę żelki cytrynowe i mam ciągle włosy nowe. Piję także loxoniadę i łysieniu dałem radę.  

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawy post Antek. Nigdy nie bralem pod uwage androcur , ale kwestia loju, pryszczy na calym ciele , przymusu mycia wlosow codziennie , bo tluste, twarzy 2-3 x dziennie(od 13-14 roku zycia to wszystko wiec prawie 20 lat, sick!), bo sie swieci, do tego pomaga utrzymac wlosy. Coz z perspektywy czasu czlowiek zaczyna delikatnie zmieniac zdanie i jak juz moja cierpliwosc sie skonczy zaaplikuje najmniejsza dawke i sprobuje jak zadziala. Potrafilem stosowac flutamid to androcur tez mozna sprobowac, glownie z mysla o cerze i pozbyciu sie loju.


Dut 0.5 mg E4D

CB-03-01 2% 1ml ED

Witaminy:Biotyna,Cynk,Żelazo,Wapń,Magnez,D3

Zoxin Med

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pierwszy krok to wejscie na kuracje jak ,,szklisty'' i trzeba zobaczyc co mozesz osiagnac na takiej kuracji , jak nie pomoze to bierzesz finasteryd zeby ci wlosy dalej nie lecialy i robisz przeszczep.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak zostawmy każdemu wybór, mój post ma tylko charakter informacyjny, że istnieje taki oto lek dobrze sprawdzony zresztą od ponad 50 lat. Ja nikogo też na siłę nie namawiam do stosowania tego czy innego leku, ani do ryja tego leku nie wkładam nikomu pod karabinem, powiem też, że nie obchodzi mnie to czy ktoś wyleczy łysienie, a ja sobie z łysieniem poradziłem i będę zawsze leczył właśnie łysienie sobie tym lekiem, no chyba, że będzie coś lepszego i doskonałego bez uboków - ale to marzenia... zupełnie nierealne.


Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów!

Łysienie łysienie to moje wkurwienie, biorę draże kokosowe, mam spokojną o to głowę.

Biorę draże kokosowe i mam włosów pełną głowę. Biorę żelki cytrynowe i mam ciągle włosy nowe. Piję także loxoniadę i łysieniu dałem radę.  

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki chłopaki co nieco już mi naświetlił sprawę temat szklistego

Mega efekty i mega nadzieja

 

Aktualizacja pytań

1. Czy biorąc taką chemię nie stajemy się pewnego rodzaju niewolnikami tej chemii ?

Żeby to utrzymać będę musiał się faszerować i niszczyć sobie zdrówko dopóki będę chciał mieć włosy. ?

To muszę się zastanowić czy nie lepiej zostać niewolnikiem mikropogmentacji.

Ale najpierw badania

 

2 no właśnie badania żebyśmy wiedzieli o czym mowa.

Zrobię

Testosteron, tsh , DHEA, Kortyzol, DHT ,FT4

 

Czy te badania wystarcza? Co jeszcze dodać a może któreś są zbędne

 

3. Jestem zielony

Ale przypuśćmy ze kuracja chemią będzie trwała rok

Tak jak robi to szklisty jakie to koszta jeśli chodzi o recepty leki i wszystko mniej więcej 5 tys 3 tys. 2 czy jak w przybliżeniu

 

4. Druga sprawa jaką drogą można zdobyć te specyfiki

Poproszę linka pewnie jest tu na forum taki temat ale nie znalazłem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. Czy codziennie ( domyślam sie, że tak jest ) myśląc o stanie włosów i łysej glacy nie jesteś niewolnikiem tych myśli? Ja sie dużo lepiej poczułem od czasu jak zacząłem brać finasteryd. Dużo lepiej żyje mi sie ze ßwiadomością, że walcze i udało mi sie póki co zatrzymać to gówno. Do brania fina czy androcura przyzwyczaisz sie z czasem. To jak mycie zębów wieczorem. Cyk pigułka i po sprawie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jestes neiwolnikiem , w kazdej chwili mozesz zaprzestac brania lekow i sie pogodzic z utrata wlosow. Szklisty podawal koszta . Podobny przypadek to ,, mlodylysolekgdansk'' zobacz jego temat.

Nie , mikropigmentacja wyglada zle i co najwazneijsze nienaturalnie na bialych ludziach ,widac to z 10 metrow , dodatkowo wiekszosc fachowcow to ludzie ktorzy nie iwedza co robia i w najlepszym przypadku po jakims czasie bedziesz mial neibieska farbe na glowie i do konca zycia bedziesz musial to poprawiac albo sie wstydzic wychodzic z domu oszpecony. Nie wierz w przerobione fotki , nigdy nie widzialem naturalnie wygladajace mikropigmentacji na zdejciach bez obrabiania u bialego.

 

Wiekszosc lekow kupisz w dziale ,,kupie/sprzedam'' Polaris 10 albo 11 wpisz w google i pierwsze pozycje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sytuacja jest naprawdę kiepska, jednak dalej lepsza od mojej. Ja zacząłem z grubej rury trochę ale taki miał być cel.

 

Ode mnie cztery rady o których wszyscy zapominają:

- bądź cierpliwym, efekty mogą pojawić się po paru miesiącach, mogą być nie zadowalające albo wcale (wtedy trzeba być silnym)

- regularność, ponieważ leki trzeba stosować i nie omijać ich. Masz godzinę wyznaczoną to bierzesz. Planujesz spotkanie z znajomymi i nie będziesz mógł popsikać skóry głowy. Wybierasz włosy. Chcesz się wyspać bo wróciłeś o 3 nad ranem, wstajesz zgodnie z rozkładem porannej dawki leku. Dostosowujesz plan dnia pod tą konkretną czynność.

- nie iść na skróty, jak masaże to masować, jak szampon Nizoral to trzymać go na głowie parę minut masując, nie suszyć głowy ciepłym powietrzem bo szybciej. Jak nakłuwanie głowy to porządnie i dokładnie

- być silnym, zawsze znajdą się malkontenci. Nikt w Ciebie nie uwierzy tak jak sam Ty. Ktoś Cię skrytykował na forum, rodzina śmieje się, że chcesz spróbować wygrać walkę z łysiną? Walić opinie. Nikt nie zadba o Twoje samopoczucie jak Ty.

 

Dodatkowa rada:

- być przygotowanym na wydawanie regularne pieniędzy i mieć na to budżet.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepszy post jaki czytałem na tym forum!

 

Tak dokładnie ja właśnie postępuję już od kilku lat! I sam bym tego lepiej nie ujął!

 

Nie poddałem się nawet wtedy kiedy się spie*doliło po wysuszeniu skóry i się posypało... A na ludzi mam wyjebane.


Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów!

Łysienie łysienie to moje wkurwienie, biorę draże kokosowe, mam spokojną o to głowę.

Biorę draże kokosowe i mam włosów pełną głowę. Biorę żelki cytrynowe i mam ciągle włosy nowe. Piję także loxoniadę i łysieniu dałem radę.  

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Najlepszy post jaki czytałem na tym forum!

 

Tak dokładnie ja właśnie postępuję już od kilku lat! I sam bym tego lepiej nie ujął!

 

Nie poddałem się nawet wtedy kiedy się spie*doliło po wysuszeniu skóry i się posypało... A na ludzi mam wyjebane.

 

Rady trochę jak Kołcza Majka. Rady są uniwersalne w życiu Ale nie spotkałem się w wątkach o takich poradach. A to jednak ma bardzo duży wpływ na efekty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli wszystko się zanosi do odpowiedniego podejścia. Z tym wyjściem ze znajomymi to trochę przesada bo na wszystko się znajdzie czas. Według mnie taka kuracja finem czy innymi tabletkami jest najbardziej wygodna bo można się przyzwyczaić , a codzienne łykanie idzie w niepamięć bo to zwykła suplementacja. A jakiś minox czy wcierki to już zaczyna być upierdliwe i jednak trochę trzeba poświęcić .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tez mialem w poczatkowych latach takie podejscie do wlosow jak wy. Wszystko na czas, ulozony hormonogram lekow, suplow, trzymanie keto na glowie 5-10 min a nie 4 ,bo nie dziala xd

Nie dajmy sie zwariowac, wlosy sa wazne,ale sa wazniejsze sprawy. Jak 2-3h roznicy miedzy lekami bedzie albo minoxa nalozenie roznica to nie przejmujmy sie tylko zyjmy.


Dut 0.5 mg E4D

CB-03-01 2% 1ml ED

Witaminy:Biotyna,Cynk,Żelazo,Wapń,Magnez,D3

Zoxin Med

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co nie znaczy, że mamy zacząć coraz gorzej do tego podchodzić coraz gorzej od niechcenia działać. A reżim jest reżim, i w każdym sporcie i zabawie ludzie trzymający poziom zaangażowania zawsze uzyskują najlepsze efekty.


Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów!

Łysienie łysienie to moje wkurwienie, biorę draże kokosowe, mam spokojną o to głowę.

Biorę draże kokosowe i mam włosów pełną głowę. Biorę żelki cytrynowe i mam ciągle włosy nowe. Piję także loxoniadę i łysieniu dałem radę.  

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak najbardziej o włosy trzeba dbać i trzymać kurację taką na jaką kto może sobie pozwolić (z różnych względów np pieniężnych czy jeżeli chodzi o profil bezpieczeństwa), ale trzeba też pamiętać, że nie żyje się po to żeby mieć włosy tylko włosy się ma po to żeby żyć pełnią szczęśliwego życia. Jak ktoś sporadycznie nie zrobi minoksem albo nie weźmie tabletki fina to NIC się nie stanie. Na imprezę też trzeba czasami pójść albo gdzieś pojechać .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czyli wszystko się zanosi do odpowiedniego podejścia.

 

Tak. Burneika nie był by dzisiaj kim jest jeśli odpowiednio by do tego nie podchodził, tak samo Pudzian, to samo tyczy się właściwie każdego innego sportu i dziedziny oraz branży i wszystkiego. Są też na świecie ludzie trans i to zarówno MTF jak i FTM, i u tych najbardziej zdyscyplinowanych nie ma skapy z wyglądu. To samo z tymi co czarnymi chcieli być, albo w drugą stronę przykład Michael'a Jackson'a - jakby go ludzie nie znali od początku kariery, to by nikt nawet nie przypuszczał, że to urodzony jako czarny. Oczywiście jest jeszcze wiele innych czynników decydujących o lepszym lub gorszym sukcesie, ale odpowiednie podejście jest najważniejsze bo wyznacza cel i określa reżim, jest wręcz kluczowe na drodze do sukcesu w czymkolwiek, i także w leczeniu i maskowaniu łysienia, - najbardziej zdyscyplinowani i zdeterminowani ludzie uzyskują i utrzymują najlepsze efekty, a także nie poddają się gdy chwilowo jest gorzej z efektami czy nawet gdy jeden przeszczep włosów nie wyszedł - robią następny czy następne.

 

Z tym wyjściem ze znajomymi to trochę przesada bo na wszystko się znajdzie czas. Według mnie taka kuracja finem czy innymi tabletkami jest najbardziej wygodna bo można się przyzwyczaić , a codzienne łykanie idzie w niepamięć bo to zwykła suplementacja. A jakiś minox czy wcierki to już zaczyna być upierdliwe i jednak trochę trzeba poświęcić .

 

Dokładnie tak. A dla chcącego nic trudnego i fakt faktem wcierki nie zajmują całego dnia.


Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów!

Łysienie łysienie to moje wkurwienie, biorę draże kokosowe, mam spokojną o to głowę.

Biorę draże kokosowe i mam włosów pełną głowę. Biorę żelki cytrynowe i mam ciągle włosy nowe. Piję także loxoniadę i łysieniu dałem radę.  

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siemka

Dopiero mam wyniki badań, sorki za zwłokę

Podaje wyniki

 

(DHEA) (K25) - 5,27 ng/ml

 

(SHBG) (I83) - 32,5 nmol/

 

Testosteron wolny (O41) - 23,71 pg/ml

 

Tyreotropina (tsh) - 5,570 uIU/ml

 

Wolna tyroksyna (FT4) (O69) - 5,570 uIU/ml 1,07 ng/dl

 

Jest ktoś w stanie wypowiedzieć się na temat tych wyników ?

Do jakiego lekarza udać się z tymi wynikami ? Endokrynolog ?

Jakie ewentualnie wyniki dorobić

Z góry dzięki pozdrówki łysole

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz normy referencyjne do tych badań?

 

-- 28 sie 2020, 15:11 --

 

Bo albo cos zle podales albo wcale nie masz taki wysokiego tescia jak sądzisz....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Badania zrobiłem żeby zbadać przyczynę ?

Żeby wiedzieć z czym walczyć

 

Zaznaczam ze jest to teściu wolny

I z tego co widze to mieszczę się w normie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...