free web hit counter Skocz do zawartości
galed12

21 lat i spore zakola. Ocena sytuacji i porady.

Rekomendowane odpowiedzi

Mam 21 lat i od ponad roku widzę u siebie zakola. Przez dość długi czas nie używałem żadnych kosmetyków do stylizacja włosów, do tego miałem je trochę dłuższe i rzadko zwracałem na nie uwagę, więc zakola zauważyłem dość pózno.

W okolicach kwietnia 2019 roku zauważyłem zakola które nie były już najmniejsze. Na przełomie 2019 i 2020r zacząłem myśleć co z tym robić.

W lutym 2020r miałem wizyte u Pani trycholog, która przepisała minoxidil. Zaczęła głównie mówić o zdrowiej diecie i sprawdziła mi skórę głowy pod mikroskopem. Powiedziała, że jest w kiepskim stanie i trzeba ją oczyścić przed stosowaniem minoxa (poza wizytą nic nie było robione).

W marcu kolejna wizyta, tym razem u Pani dermatolog. Znów przepisała minoxa, tyle że bez bzdur o zdrowej diecie.

W lipcu kolejna wizyta, tym razem na NFZ bo miałem dość płacić za słuchanie takich głupot. Poprosiłem o receptę na fina i po zrobieniu badań krwi dostałem ją, choć Pani również była do tego negatywnie nastawiona ale powiedziała, że to moja sprawa.

 

Zrobiłem również kilka zalecanych na forum badań ale nie mam jeszcze wszystkich wyników:

testosteron - 680,53 ng/dl (zakres referencyjny: 47,01 - 980,56)

Prolaktyna - 11,73 ng/dl (2,58 - 18,12)

Estradiol - 33,00 pg/ml (11 - 44)

Testosteron wolny - 9,78 pg/ml (9,1 - 32,2)

DHT - 434,07 pg/ml (250-990)

Są już wszystkie wyniki. Estradiol troszkę wysoki, testosteron wolny niski, dht średnie. Spodziewałem się może nie przekroczonej normy, ale górnych granic. Biorąc pod uwagę, że fin obniża dht bodajże o 70% to mi zostanie zaledwie 130?

14.08.2020 wziąłem pierwszą tabletkę finasterydu 1mg (jest to bardzo tani finapil i mam nadzieje że działa jak każdy inny) na wieczór. Do tego biorę również biotynę.

Myślę dorzucić dermaroller na pobudzenie mieszków włosowych żeby wzmocnić ewentualny odrost i szampon na oczyszczenie skóry głowy.

Choć słyszałem, że do włosów lepiej wziąć derma stamp bo ich nie wyrywa.

Jeszcze wspomnę odnośnie ŁZS. Włosy myję codziennie bo rano wyglądają kiepsko. Również czoło się trochę przetłuszcza. Jednak przetłuszczanie czuć głównie podczas spania. Gdybym nie spał w nocy to włosy do następnego dnia nadal są całkiem świeże. Do tego mam problem z suchą skórą na twarzy od razu pod umyciu się. Może to ma jakiś związek.

 

Chciałbym zagęścić obszar tuż za językiem (sam język jest bardzo gęsty) oraz odbudować choć trochę zakola.

Potrzebny mi jakiś szampon na ŁZS. Dobrze byłoby, gdyby nie wysuszał skóry.

Do tego derma stamp. Jeśli ktoś poleci jakiś model i jaka długość igieł to będę wdzięczny

Minoxidil - ogólnie to nie chciałem go używać bo wiem jakie są skutki uboczne i co się może stać po odstawieniu. Jednak chciałbym odzyskać coś na tych zakolach i myślę, czy nie psikać tylko na nie. Z góry zaznacze, że nie zamierzam go używać do końca życia. Zastanawiam się czy to dobry pomysł.

Sorki że się tak rozpisałem.

Aktualne zdjęcia robione przy całkiem mocnym, sztucznym świetle.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz DERMA STEMPEL to moge polecić z poniższego linku z regulacją igieł:

https://www.beauty-direct.pl/product-po ... igiel.html

 

Na ten obszar za językiem to fin będzie bardzo dobrze działał , a odnośnie zakoli to ciężko je odzyskać , cala kuracja może trochę podbuduje linie i lekko obniżyć , ale to już kwestia jak na Ciebie będzie działać fin itd. Odnośnie szamponu to z keto , typu zoxin-med , ale mnie osobiście żaden szampon jakoś nie pomaga w walce z łojotokiem i praktycznie od kilkunastu lat sytuacja się nie zmienia i jest dokładnie tak samo , mycie włosów z rana to mus konieczny , ogólnie całej twarzy. Po umyciu jest spoko i efekt się utrzymuje już do końca dnia , chociaż pod wieczór widać , że już włosy tracą swój efekt jak po umyciu i lekko się przetłuszczają , ale to akurat mi nie przeszkadza bo najgorszy efekt jest jak wstanę z rana...

 

Jak nie chcesz brać minoxa do końca życia to musisz opracować jakiś plan działania z łysieniem , tak abyś był zadowolony z walki. Ja osobiście raczej chciałbym w miarę zatrzymać łysienie finem i potem zrobić sobie ht na same zakola(trochę mniejsze od twoich w moim wypadku) , ale jeszcze wszystko się może zmienić i nie podjąłem ostatecznej decyzji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi finasteryd bardzo, bardzo pomógł na przetłuszczające sie włosy i skóre. Ostatni raz jak pamiętam to miałem taką skóre przed dojrzewaniem.

 

Ja używam selsun blue obecnie. Dobry szampon działa podobnie do zoxina tylko w moim przypadku nie wysusza tak strasznie skóry jak zoxin.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mi finasteryd bardzo, bardzo pomógł na przetłuszczające sie włosy i skóre. Ostatni raz jak pamiętam to miałem taką skóre przed dojrzewaniem.

 

Ja używam selsun blue obecnie. Dobry szampon działa podobnie do zoxina tylko w moim przypadku nie wysusza tak strasznie skóry jak zoxin.

 

To masz mega farta bo mi odkąd stosuje fina nic się nie zmieniło w tej kwestii , a też miałem gdzieś tam z tyłu głowy nadzieje , że może trochę pomóc bo gdzieś tam czytałem o tym.

Pewnie kuracja izotekiem byłaby dobrym rozwiązaniem i by pomogła , ale boje się najbardziej skutku ubocznego w postaci wypadania włosów :<

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam dość spory problem co do brania finasterydu i nie wiem czy nie przestać.

Sporo myślałem nad stosowaniem go, czytałem o ubokach ale dopiero teraz się zdecydowałem. Dopiero od dwóch dni stosowania fina bardziej zainteresowałem się problemem z ginekomastią.

 

Problem leży w tym, że już w wieku 12-13 lat zauważyłem że sutek potrafi być troszkę za duży i rozlany. Do tego wyczułem pod nimi guzki około 2x2 cm co niby oznacza ginekomastię. Wszystko stało w miejscu więc się nigdy nad tym nie zastanawiałem. Normalnie prawie w ogóle tego nie widać. Wagę mam niską bo 66kg przy 183cm wzrostu więc to nie kwestia tkanki tłuszczowej której i tak mam mało jak na wagę i wzrost.

Więc skoro coś jest na rzeczy to w moim przypadku finasteryd ma chyba duże szanse, że powstanie większe gino?

Jeszcze raz przytoczę moje badania:

testosteron - 680,53 ng/dl (zakres referencyjny: 47,01 - 980,56)

Prolaktyna - 11,73 ng/dl (2,58 - 18,12)

Estradiol - 33,00 pg/ml (11 - 44)

Testosteron wolny - 9,78 pg/ml (9,1 - 32,2)

Testosteron wolny dość niski a estradiol nie jest najniższy.

Samo usuwanie ginekomastii jest sporo droższe niż myślałem i bardziej skomplikowane.

Co powinienem zrobić? dorzucić jakiś lek który temu zapobiegnie? badać co jakiś czas hormony odpowiedzialne za gino, czy przypadkiem za bardzo się nie zmieniły na moją niekorzyść? czy może iść do lekarza żeby to ocenił?

Na razie chyba odstawiam fina do póki nie zdecyduje się co dalej. Bardzo zależy mi na włosach ale włosy to nie mój jedyny tak poważny problem. Nie wiem czy jestem jeszcze gotów na gino i ciężko byłoby z kasą żeby to ewentualnie za jakiś czas usunąć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Samo usuwanie ginekomastii jest sporo droższe niż myślałem i bardziej skomplikowane.

 

Nie droższe i nie tak skomplikowane jak przeszczep włosów.


Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów

I w związku z tym pytanie do lekarzy: Y cuáles deseos me vas a dar ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Samo usuwanie ginekomastii jest sporo droższe niż myślałem i bardziej skomplikowane.

 

Nie droższe i nie tak skomplikowane jak przeszczep włosów.

 

Co nie zmienia faktu, że nadal jest drogie. Ktoś doradzi co robić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecież to twoja indywidualna decyzja...skoro uważasz , że masz predyspozycje to tego to i być może fin może rozpocząć ten proces , ale nie musi... Ostatnio jeden z użytkowników pisał , że to tak nie działa , ze z dnia na dzień dostajesz ginekomastii , tylko jest to proces , który na początku gdzieś tam sutki zaczynają swędzieć , a po jakimś czasie bardziej się ulewać i dopiero na końcu dostajesz ginekomastię więc o ile jest to prawdziwa informacja to w razie zauważenia początkujących objawów zawsze można zrezygnować z fina...Sam musisz sobie zadać pytanie czy wolisz brać fina i walczyć o włosy , czy jednak ginekomastii za wszelką cenę nie chcesz mieć. Zawsze pozostaje usunięcie więc opcja zawsze się znajdzie więc to już twoje kwestia na jak bardzo wyceniasz swoje włosy i ile dla nich zrobisz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Przecież to twoja indywidualna decyzja...skoro uważasz , że masz predyspozycje to tego to i być może fin może rozpocząć ten proces , ale nie musi... Ostatnio jeden z użytkowników pisał , że to tak nie działa , ze z dnia na dzień dostajesz ginekomastii , tylko jest to proces , który na początku gdzieś tam sutki zaczynają swędzieć , a po jakimś czasie bardziej się ulewać i dopiero na końcu dostajesz ginekomastię więc o ile jest to prawdziwa informacja to w razie zauważenia początkujących objawów zawsze można zrezygnować z fina...Sam musisz sobie zadać pytanie czy wolisz brać fina i walczyć o włosy , czy jednak ginekomastii za wszelką cenę nie chcesz mieć. Zawsze pozostaje usunięcie więc opcja zawsze się znajdzie więc to już twoje kwestia na jak bardzo wyceniasz swoje włosy i ile dla nich zrobisz

 

A można to jakoś przewidzieć, robiąc ponownie badania np po 2 tygodniach na finie? w sensie sprawdzić jak bardzo zmienił się np estradiol i jeśli np wynik wyjdzie podobny to można założyć, że jest duża szansa na spokój z gino.

Tak w ogóle to słyszałem że bodajże cynk zbija trochę estradiol.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio jeden z użytkowników pisał , że to tak nie działa , ze z dnia na dzień dostajesz ginekomastii , tylko jest to proces , który na początku gdzieś tam sutki zaczynają swędzieć , a po jakimś czasie bardziej się ulewać i dopiero na końcu dostajesz ginekomastię więc o ile jest to prawdziwa informacja

 

Widziałem ten post, i potwierdzam z własnego doświadczenia, że tak to właśnie wygląda. Najpierw jest swędzenie, wrażliwość na dotyk i zmiany temperatury, a zaś następuje dopiero rozrost piersi czy choćby tylko samo powiększenie brodawek i tzw. ''puffy nipples'', a z czasem to i guzki znikają mimo tego że cycki są powiększone - przynajmniej u mnie tak było i jest.

 

w ogóle wielu ludzi na forum mówi o gino a nawet nie ma pojęcia jak to z tym jest. Niemożliwe jest aby obudzić się z cyckami jak piłki od kosza po zeżarciu jednej czy dwóch tabletek fina. To jest nawet niemożliwe na CPA i estradiolu, zresztą pokazywałem kiedyś jak to było u mnie na dużo silniejszych lekach niż fin i wstawiałem fotki na forum.

Potwierdzam też to co napisał autor tamtego posta, o diecie i dbaniu o siebie odnośnie tego.


Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów

I w związku z tym pytanie do lekarzy: Y cuáles deseos me vas a dar ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znaczy nie miałem na myśli tego , że wstajesz następnego dnia i nagle magiczny trafem masz cycki , tylko po prostu różnie może przebiegać proces i nie zawsze można go przecież dostrzec , a skoro anty potwierdził to co we wcześniejszym poście napisałem , to raczej w razie takich objawów początkowych jak swędzenie,wrażliwość na dotyk to odstawisz fina i tyle. Odnośnie badań i sposobu zapobiegania to się nie znam więc może niech ktoś bardziej wtajemniczony się wypowie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do leków na ginekomastię, to wszystkie leki, czy to androgeny (nawet stosowane miejscowo) czy antyestrogeny, będą szkodzić na włosy i przyspieszać i potęgować łysienie.


Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów

I w związku z tym pytanie do lekarzy: Y cuáles deseos me vas a dar ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zrób sobie badanie glukozy, łysienie i łojotok w młodym wieku może być oznaką początkującej cukrzycy, insulinooporności lub nietolerancji glukozy. Zrób sobie 3 punktowy test obciążenia glukozą monitorując jednocześnie glukozę i insulinę-gwarantuję, że wyjdą jakieś nieprawidłowości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak na razie minęło 17 dni na finie 1mg.

Włosów nigdy nie sypało mi się wiele więc ciężko mi będzie oceniać (zdaje sobie sprawę że jeszcze na to za wcześnie) czy włosów leci mniej czy tyle samo. Przy układaniu pastą leci około 6-7, przy 30 sekundowym przeczesywaniu wieczorem nad białym zlewem widzę z 8-10 (po całym dniu nie ruszania ich). Jedynie jak przez pół roku mieszkałem w innym mieszkaniu z białą wanną to widziałem ich dość sporo a poza tym to nie. Aktualnie mam prysznic więc ciężko ocenić.

 

Jeśli chodzi o uboki to jest w porządku. Żadnego uczucia w jajkach czy sutkach. Libido wydaje mi się, że lekko spadło a dokładnie chyba gorsza erekcja chociaż jakoś specjalnie nie narzekam bo nadal jest ok. Samopoczucie w normie.

W ogóle się zastanawiam, czy ten finapil rzeczywiście działa bo gdybym nie wiedział, że go biorę to pewnie nic bym nie zauważył.

 

Aktualnie myślę co dodać do kuracji na odrost i mam spory dylemat.

Chce coś pobudzającego odrost i już miałem brać derma stamp'a ale zacząłem mieć obawy. Od paru lat choruje na bielactwo. Plamy lubią wyskakiwać w miejscach gdzie jakiś czas temu była rana i mam obawy, że mikronakłuwanie i pobudzanie skóry do regeneracji może przyczynić się do pojawienia plamy na skórze głowy. Raczej na forum nie znajdę nikogo w podobnej sytuacji? na HLT gdzie użytkowników jest znacznie więcej żeby popytać nie mogę się zarejestrować.

A z tego co wiem to poza minoxem i nakluwaniem to ciężko o coś, co dobrze stymuluje odrost i nie jest kolejny antyandrogenem.

Trycholog mówił, że skóra głowy jest zanieczyszczona i w nie najlepszym stanie więc mam rozumieć, że zoxin med na ŁZS używany co parę dni może ją oczyścić?

 

Biorę również biotyne 5mg (w tym 10mg cynku). Zwiększyć do 10mg czy 5mg wystarczy? dorzucić jeszcze do tego cynk? jeśli tak to w jakiej ilości i czy brać pod uwagę już ten w biotynie.

Sorry za tyle pytań.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja biorę finahit (pół roku), finapil podobnie cenowo stoi. Co do kuracji, to jem dodatkowo hairvity, szampon to Dermena men na zmianę z zoxinem med. Co do ubokow fina, to chyba za mały czas u Ciebie , żeby je odczuć, tak samo za mało, żeby widać efekty. Ja po pół roku nie jestem w stanie stwierdzić czy lecą, zahamowały się, czy odrastają


Aktualna kuracja:

- Finasteryd 1mg (Finahit)

- Hairvity

- Dermena Men (szampon)

- Zoxin Med (szampon)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
na HLT gdzie użytkowników jest znacznie więcej żeby popytać nie mogę się zarejestrować.

 

Dlaczego nie możesz się zarejestrować na HLT ?


Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów

I w związku z tym pytanie do lekarzy: Y cuáles deseos me vas a dar ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie przychodzi mi potwierdzenie na email. Próbowałem już wielokrotnie, zresztą nawet ostatni zarejestrowany użytkownik jest z marca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spróbujcie z zagranicznych adresów.


Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów

I w związku z tym pytanie do lekarzy: Y cuáles deseos me vas a dar ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mała aktualizacja.

Mineło 4,5 miesiąca na finie 1mg/dzień. Do tego przez 2,5-3 miesiące zoxin med, stosowany 1-2 razy w tygodniu.

Włosów nigdy mi nie leciało dużo więc nie mogę na tej podstawie ocenić czy leci mniej niż tyle samo. Zrobiłem zdjęcia porównawcze ale. Ciężko zrobić po takim czasie takie samo zdjęcie więc zdjęcia się różnią w szczególności światłem, trochę innym kątem robienia, długością włosów i ułożeniem. Osobiście nie widzę różnicy na tyle, żeby móc jednoznacznie powiedzieć czy jest lepiej czy gorzej.

Wrzucam link do zdjęć. Są na zmianę wrzucane przed i po i razem 4 różne porównania. Liczę na opinie czy jest lepiej, gorzej czy ciężko określić.

https://imgur.com/a/3zzHfJc 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...