paganini 0 Napisano 4 Listopada 2016 Z tego co 2 strony wcześniej pisał Jared, wszystkie te "zapełniacze" mają sens, jeśli się ma dłuższe włosy. A co z buzz-cutem? Od lat golę głowę maszynką, z upływem czasu i coraz większym przerzedzeniem, coraz krócej i krócej. Mi nie cofa się linia włosów, tylko przerzedza się cała góra głowy dość równomiernie. Dlatego od 2 lat ukrywałem to tą pastą dermatch, którą się rozsmarowuje po skórze głowy. Dawało to w miarę dobry efekt, ale włosów coraz mniej i myślę nad tymi nanogenami itp. No ale jeśli faktycznie trzeba mieć włosy co najmniej kilka cm, to zupełnie się dla mnie nie nadaje. Bo nigdy już nie mam ich dłuższych niż powiedzmy 7 mm, a zwykle to ze 3 mm. Podsumowując - do krótko ogolonych włosów kompletnie się to nie nadaje? Moje łysienie wygląda mniej więcej tak jak u tego trenera: http://nbatitlechase.com/blog/wp-conten ... Stare.jpeg http://blogs.thescore.com.s3.amazonaws. ... frown1.jpg Przy czym włosy noszę jeszcze sporo krótsze niż on, żeby zniwelować kontrast między bokami, tyłem, a łysiejącą górą. I oczywiście, zależnie od światła - przy dziennym z dermatchem wygląda to okej, jakbym miał gęste włosy, tylko krótko ogolone. Ale jeśli sztuczne światło jest bardzo mocne, to jest już tragedia, jedno maźnięcie dermatchem po głowie za dużo i już wyglądam jakbym sobie rozsmarował pastę do butów po łbie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lalus 0 Napisano 4 Marca 2017 Myślicie, że to możliwe żeby w Polsce mieli innego rodzaju nanogen? Jak mieszkałem w Niemczech to kupowałem Toppik light brown i był super. Teraz zamówiłem w Polsce przez allegro za więcej kasy niby od legalnego dystrybutora i przyszło jakieś gówno xd Ten brąz jest jakiś rudy i słabo kryje. Ten z Niemiec robił mi nawet fajną linie a ten nic. Myślicie że po prostu sprzedawca to jakiś oszust? Czy może po prostu inne Toppiki przychodzą do Polski? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
iveka 0 Napisano 11 Marca 2017 Znam nanogen od wielu lat. Kusi mnie próba grubszych włókien bo w/w specyfik lubi opadać na skórę. TOdnosze wrażenie, że kiedyś był lepszej jakości.Tu wyczytałam HSR czy to to samo co Dermax (odniesienie do tej samej strony)? Myślę więc o zmianie, a w necie mnóstwo nowych firm i propozycji (sporo reklam firm jakby włoskiej, która ma w ofercie grubsze włókna od innych tego typu preparatów). Czy ktoś stosował preparat bodajże K max? Czy ma ktoś doświadczenie w odniesieniu do nanogenu? W sieci sporo pozytywnych opinii ale wyglądają na reklamy.Pozdrawiam -- 11 mar 2017, 14:03 -- No i wyczytałam tu pozytywne opinie o cabooki i że w Pl nie jest dostępne ale to był rok 2104, teraz widze, że mozna kupić przez polską stronę - caboki.Czy to ten sam preparat? Ktoś wie/próbował? Może ma porównanie do nanogenu (np. grubośc włókien)? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wacek777 0 Napisano 14 Kwietnia 2017 Witam serdecznie moze ktoś mi podać linka do firmy która sprzedaje pompki do nanogenuz góry dziękuje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Rafalek 0 Napisano 20 Kwietnia 2017 Nanogen w ogóle nie przyczepia się do moich włosów, wszystko ląduje na skórze. Chyba mam jakieś wyjątkowo kiepskie włosy, nie działa to zupełnie w dodatku wygląda jakbym miał brudną skórę posypaną jakimś proszkiem. Wydaje mi się, że to lekkie oszustwo. Jak to na was działa? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
gopher 0 Napisano 20 Lipca 2017 Przetestowałem kilka różnych mikrowłókien, wszystkie z grubsza działaja na takiej samej zasadzie, mają zabrudzić i zaciemnić skóre głowy. Przyczemianie się do włosów jak to wyglada na filmikach to ściema. Fakt, nanogen sie elektryzuje i tych włosów moze sie złapac, ale bardzo łatwo sie sypie, klei do palców. Jeśli ktoś ma w miare geste i długie włosy ma to jakis tam sens, zasypać troche skóre pod, żeby zaciemnić. Jeśli własy są rzadkie, nierównomiernie przerzedzone, to odradzam. Bedzie to bardziej efekt brudnej zapopielonej głowy, co jest z bliska dość widoczne i bardzo łatwo lekkim ruchem ten proch rozetrzec. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kidmaciek 0 Napisano 27 Sierpnia 2017 Cześć. Jestem nowym użytkownikiem, ale kiedyś czytałem to forum, gdy byłem w fazie desperacji, nie mogąc się pogodzić z losem Zacząłem łysieć w wieku 18 lat, od czubka głowy, potem lekkie zakola, teraz w wieku 23 lat mam równomiernie przerzedzoną górę głowy (nie ma tragedii, ale przy ostrzejszym świetle rzuca się w oczy), co ciekawe zakola nie powiększyły się od 4 lat kiedy je zauważyłem. No i po 3 latach hodowania różnych fryzur mających na celu ukrycie tego faktu zdecydowałem kupić maszynkę i golić się na kilka mm, wychodząc z założenia że nie ma co z tym walczyć, bo i tak nie wygram. Jakieś parę dni temu przypomniało mi się to forum i postanowiłem poczytać. Zainteresował mnie ten nanogen i chyba się na to zdecyduję - spróbować nie zaszkodzi. Skoro dziewczyny się malują, wydają setki złotych na jakieś pudry, lakiery itd, to czemu ja nie mogę zrobić czegoś by poczuć się lepiej? Faszerowanie się chemią mnie nie interesuje, bo wszystko ma jakieś wady i nie chcę ryzykować zdrowia żeby sobie dorobić 3 włosy na krzyż. Budżet też nie pozwala na szaleństwa, więc nanogen wydaje się idealnym rozwiązaniem do wypróbowania. Trochę się rozpisałem, ale zapytać chciałem o lakier. Jaki polecacie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lack 0 Napisano 28 Sierpnia 2017 Nie trzeba lakieru, na przód starczy trochę gumy. Nanogen się lepiej trzyma niż caboki. Cytuj moja nowa mocna kuracja:- szampon ziołowy- witaminki- nanogen lub sewich Na takiej kuracji, łysienie mi nie straszne! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kidmaciek 0 Napisano 28 Sierpnia 2017 W sensie, najpierw nałożyć gumę na włosy, a potem sypać nanogen? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lack 0 Napisano 28 Sierpnia 2017 Tak, ja tak robię. A potem sam przód jeszcze lekko poprawiam delikatnie gumą. Zależy jak układasz włosy. Cytuj moja nowa mocna kuracja:- szampon ziołowy- witaminki- nanogen lub sewich Na takiej kuracji, łysienie mi nie straszne! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Student93 0 Napisano 7 Października 2017 Witam forumowiczów. Panowie mam nietypową prośbę do Was, czy zażywa ktoś z was Nanogen w kolorze brązu (obojętnie jaki odcień) i jest z trójmiasta? Zamówilem ale przed weekendem nie doszedl, mam wazne spotkanie w niedziele i o wiele~lepiej psychiczniej czulbym sie majac go na głowie. Czy moze jakas dobra dusza uzyczyc nanogenu dzisiaj badz w niedziele rano na jeden raz oczywiscie za odpowiednia odplata? badz chce odsprzedac cały produkt tez po rozsadnej cenie? wierze w sile tego forum pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Behaviorakles 0 Napisano 24 Marca 2018 Stosował ktoś ? https://meskiewlosy.pl/30g-luciano-mikrowlokna-do-zageszczania-wlosow-p-150.html?gclid=CjwKCAjw7tfVBRB0EiwAiSYGM5VukDzvpbjaMFc7ofREhCC0y7_vQaSThKSOj4gzXRXF5X1_jJOk8BoC7mIQAvD_BwE Lub jakieś inne tańsze zamienniki nanogenu ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lack 0 Napisano 25 Marca 2018 Kup na ebayu caboki 100g określonego koloru. Cena okolo 9-10 funtów. Do tego 8funtów przesyłka.Starczy na długo. Ja tak zrobiłem i sobie chwalę. Cytuj moja nowa mocna kuracja:- szampon ziołowy- witaminki- nanogen lub sewich Na takiej kuracji, łysienie mi nie straszne! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bobobo 0 Napisano 18 Października 2018 Jakby ktoś chciał to mam do sprzedania 4 opakowania mikrowłókien Sevich 100g kolor ciemny blond. 55zł z przesyłką za sztuke. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Thorubus 0 Napisano 9 Grudnia 2019 Mam zamiar zamówić włókna Sevich z aliexpress, są jednak do wyboru dwa aplikatory.Jeden z pompką https://pl.aliexpress.com/item/32830531 ... b201603_53 Drugi normalny ( posypka ) https://pl.aliexpress.com/item/18927244 ... b201603_53 Który wybrać ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lack 0 Napisano 9 Grudnia 2019 nigdy nie miałem pompki, normalnie posypką sobie radzę gdzie chce i ile chce Cytuj moja nowa mocna kuracja:- szampon ziołowy- witaminki- nanogen lub sewich Na takiej kuracji, łysienie mi nie straszne! Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Midnight_Man 0 Napisano 10 Grudnia 2019 Stosowal ktos z was naturalne wlokna wlosow zamiast keratynowe lub bawelniane? Np Hair Illusion 100% Natural Human Hair. ten produkt ma dosc przyzwoite recenzje, ponoc dobrze sie trzyma ale jest problem ze splukaniem nawet szamponem. Ja uzywam nanogenu sredni braz i nie jest zle ale to jeszcze nie jest to co by mnie satysfakcjonowalo (zbyt duzo laduje na skorze glowy a za malo przyczepia sie do wlosow). Mysle nad kupnem tych natural hair fibres na przetestowanie od stycznia moze luty. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Farenheit 0 Napisano 10 Grudnia 2019 Mi też nanogen mocno przelatywał przez włosy. Dużo lepiej trzymał mi się Glovis. I kolor był bardziej zbliżony do mojego. Nie słyszałem o tym produkcie, ale jak już się w niego zaopatrzysz to zdaj relację, bo może to coś godnego uwagi.No i co to znaczy "naturalne włókna"? Przecież keratyna i bawełna też są naturalne... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Midnight_Man 0 Napisano 14 Grudnia 2019 naturalne włókna = z naturalnych włosów Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wylysialek 0 Napisano 27 Stycznia 2020 Mikrowłókien używam od lat, ale to rozwiązanie jest bardzo dalekie od doskonałości. Większość dziewczyn lubi bawić się włosami, a wiadomo czym to grozi. Jeśli polakierujemy włosy bardzo mocno, to jest mniejsze ryzyko sypania się proszku, ale wtedy wygląda to źle i nienaturalnie. Preferuję lekkie lakierowanie, które sprawdza się bardzo dobrze na co dzień, natomiast wczoraj byłem w łóżku z nową dziewczyną i oczywiście zanim zdążyłem zareagować zdarzyła się katastrofa, a mianowicie strzepała sobie to z moich włosów na twarz. Ściemniłem, że sprowadziłem jakiś dziwny kosmetyk do układania włosów z Chin i tak się sypie oraz, że więcej tego nie użyję. Nie drążyła jakoś bardzo tematu na szczęście. Wspomniała, że miała kiedyś jakiś przypał z gościem i jego włosami. Nie chciała mówić szczegółów, ale domyślam się, że to mogła być wtopa z systemem, chociaż przypuszczam, że w sytuacjach łóżkowych i tak jest trudniejszy do wykrycia niż mikrowłókna. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Maciej233 0 Napisano 5 Lutego 2020 Ja też używałem już pare lat toppik lub nanogen. Ostatnio jednak kupiłem dermatch i puki co jestem mile zaskoczony. To jednak zupełnie co innego. Najlepiej sprawdza się na przerzedzone włosy, gorzej z zakolami jak już ma się większe. Ale ogólnie mogę polecić, jest bardziej odporny na czynniki zewnętrzne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach