Klinika Przybylski 2979 graftów FUE

[chcialbymwlosy 20]

Szkoda też, że doktor Przybylski nie jest transparentny z wynikami swojej pracy. Tak jak wspominałem pytałem doktora przed zabiegiem ile nieudanych przeszczepów przeprowadził, wspominał o dwóch z lipca 2020 roku. Jednak na zagranicznym forum znaleziony trzeci przypadek i teraz @feegloo ujawnił sie z czwartym. Jeżeli taka jest tendencja to można podejrzewać że jeszcze kilka ich się zdarzyło, przykro że tak to wygląda.

[Plkk123 5]

Widzę że nawet dosyć ciężko Ci się wszystko goiło

[bodzix1809 4]

8 minut temu, Plkk123 napisał:

Widzę że nawet dosyć ciężko Ci się wszystko goiło

@Plkk123 a u Ciebie jak sytuacja po JSH? Miałeś mi foty wysłać

Ogólnie zastanawiałem się nad zrobieniem przeszczepu właśnie w Polsce u dr Przybylskiego, ale patrząc na ten temat cieszę się, że wybrałem JSH. Oczywiście dopiero okaże się co wyrośnie za kilka miesięcy, ale po zdjęciu strupów wynik był świetny.

[Plkk123 5]

3 minuty temu, bodzix1809 napisał:

@Plkk123 a u Ciebie jak sytuacja po JSH? Miałeś mi foty wysłać

Ogólnie zastanawiałem się nad zrobieniem przeszczepu właśnie w Polsce u dr Przybylskiego, ale patrząc na ten temat cieszę się, że wybrałem JSH. Oczywiście dopiero okaże się co wyrośnie za kilka miesięcy, ale po zdjęciu strupów wynik był świetny.

Narazie nie ma co pokazywać 3 miesiące i tydzień za mną, wygojone do tego stopnia że nawet czerwonej skóry już nie mam. Przeszczepione włosy wypadły wszystkie no i przeszczep zniszczył moje natywne ale sytuacja powoli staje się normować dzięki masażom skalpu 2x dziennie. 

[chcialbymwlosy 20]

@Plkk123

Tak, zaczerwienienie trzymało się do około 5 miesiąca, podobnie jak tutaj: https://pokonajlysienie.com/topic/3479-klinika-przybylski-2400-graftów-12062021/ i strupy też były całkiem pokaźne.

[Plkk123 5]

4 minuty temu, chcialbymwlosy napisał:

@Plkk123

Tak, zaczerwienienie trzymało się do około 5 miesiąca, podobnie jak tutaj: https://pokonajlysienie.com/topic/3479-klinika-przybylski-2400-graftów-12062021/ i strupy też były całkiem pokaźne.

Widziałem że u Ciebie po 3,5 miesiąca wyglądało to jeszcze jak przeorane. Stosujesz jakieś masaże albo cokolwiek by pobudzić krążenie? 

[chcialbymwlosy 20]

Nie, nie stosowałem żadnych masaży. Nie miałem takiego zalecenia od doktora, a raczej spotykałem się z opinią żeby ich unikać przynajmniej do momentu wygojenia się skóry: https://www.realself.com/question/when-start-massage-my-head-after-hair-transplant-and-massage

[Matrix_neo94 3]

Witam wszystkich i kope lat, niektórzy pewnie mnie pamiętają, inni pewnie nie - nieważne bo nie o to tutaj teraz chodzi. 

Bardzo rzadko spoglądam na forum i w ogóle się nie logowalem ale w tym poście po prostu musze zareagować. 

 

Miałem zabieg u Przybylskiego na początku 2020r

Zabieg zjebany strasznie, według mnie nic nie uroslo, może z 10-20% tego co zasadzil, jeżeli chodzi o donor to u mnie goil się szybko ale może dlatego że miałem pobrana mała liczbe graftow. 

Ogólnie miałem mieć robione 2200 graftow żeby obniżyć linie włosów i trochę zagescic zakola po poprzednim przesCzepie w Turcji. Finalnie skończyło się na 700 graftach z racji tego że według doktora "strasznie ciężko pobiera się grafty z mojej głowy oraz mam długie grafty".

Rozmawiałem z dr Bisagna na konsultacjach w Warszawie na ten temat i stwierdził że to bzdura i wymówka żeby mieć "przykrywke" na złe wykonany zabieg i słabe umiejętności. 

Więc podsumowując już macie tutaj 5 przypadek źle wykonanego zabiegu przez Przybylskiego i podejrzewam że nie ostatni, a od siebie dodam że doktor to niezły cwaniaczek który ładnie opisuje siebie i swoje umiejętności, kolorowo opowiada jak to on nie robi na kim się nie wzoruje, bez wahania mówi że jest najlepszy w Polsce i tylko on trzyma poziom jeżeli chodzi o transplantacje włosów a finalnie chuj z tego wychodzi. 

U mnie na dodatek porównywal zdjęcie lewego zakola przed zabiegiem do prawego zakola po zabiegu że niby jest odrost co jest po prostu bzdura totalna, gdy mu udowodniłem że tak nie jest to stwierdził że nie uznaje moich roszczeń co do zwrotu pieniędzy za zabieg i pozostaje tylko droga sadowa. 

Przed zabiegiem podpisuje się umowę ze jesteśmy świadomi tego że zabieg może nie przynieść oczekiwanych rezultatów, więc zakładanie jakiej kolwiek sprawy sądowej nie ma sensu, chyba że zrobiłby zabieg komuś na kompletnie Łysej glacy a tam nie wyrósł ani jeden włos co jest wręcz nierealne. 

A co do autora tematu to. Mimo wszystko życzę jak najlepiej 

Edytowane 13 Czerwca 2022 przez Matrix_neo94

[feegloo 23]

@Matrix_neo94 fajnie, że opisałeś jak było bez owijania w bawełnę. Szczęście w nieszczęściu, że wtopileś tylko 700 graftów, OP za 3000 zapłacił niemało a ma odrost na poziomie 30%. Po dłuższym zastanowieniu, to u mnie było max 60% 😅

Nie chciałem rozdrapywać ran i się żalić na swoje rezultaty, ale skoro jest okazja to przedstawię listę moich "zarzutów"

Otóż tak jak wspomniałeś, dr jawi mi się jako człowiek któremu nie do końca zależy na pacjencie tylko na zarobieniu pieniędzy. Po konsultacji (przed przeszczepem) miałem mieszane uczucia i wątpliwości czy go robić, ale machnęłem ręką. Podczas zabiegu im więcej słuchałem tego "PR" tym bardziej do mnie docierało, że mam do czynienia z typowym Polakiem, czyli standardowa gadka "ja jestem najlepszy", "panie gdzie tam w tej Turcji olinkluziw, cena musi być za graft" i najlepsze powtarzane parę razy "ale każdy może mieć włosy takie jakie chce" 😄

Ale na serio:

1. Dr spóźnił się pół godziny na umówioną konsultację - przyjechałem z innego miasta i czekałem na zewnątrz

2. Mierna wiedza na temat finasterydu - sam niewiele o nim wiedziałem i kiedy na konsultacji spytałem o efekty uboczne, dr wzruszył ramionami bo "on bierze i nie ma". Dopiero później sam dowiedziałem się o topical i dutasterydzie. Natomiast doktor po konsultacji powinien odwlec przeszczep w czasie dopóki nie wzmocnię zminiaturyzowanych włosów blokerem DHT (mam diffuse thinning). Niestety widać działanie we własnym interesie zamiast dbanie o dobro pacjenta. Kiedy po przeszczepie napisałem że mam shock loss, doktor odpisał "włosy odrastają po 3 miesiącach". Ani słowem nie wspominał, że większość z nich nigdy nie odrośnie!

3. Podczas odrastania graftów, dr pisał że "ładnie idzie" tymczasem widać było, że jest źle zrobione i powinno być 2x więcej odrostu. Kiedy w okolicach ósmego miesiąca spytałem czy się poprawi, dr napisał że "nigdy nie odrasta 100% i proponuje zagęszczanie" 😄

I właśnie o tym mówię - używanie sformułowań aby zatuszować swoje błędy

4. Umowa jest tak skonstruowana, że człowiek ma nadzieję że cokolwiek odzyska w przypadku słabego odrostu. Tymczasem służy ona interesowi dr, aby klient nie mogł narzekać i finalnie jeśli nic nie wyrośnie to odda 50%

5. Dr bez mojej zgody i wiedzy wrzucił na instagram zdjęcie które przesyłałem mu do kontroli rezultatów. Nigdzie w umowie nie widziałem takiego zapisu, że przekazuję prawa do zdjęć. Nie chciało mi się już o to kłócić, ale uważam to po ludzku za nieuczciwe

Edytowane 13 Czerwca 2022 przez feegloo

[damnian84 13]

8 godzin temu, Matrix_neo94 napisał:

który ładnie opisuje siebie i swoje umiejętności, kolorowo opowiada jak to on nie robi na kim się nie wzoruje, bez wahania mówi że jest najlepszy w Polsce i tylko on trzyma poziom jeżeli chodzi o transplantacje włosów a finalnie chuj z tego wychodzi. 

Niewykluczone, że w jakimś stopniu forum się do tego przyczyniło, wiele razy można trafić na sformułowania 'jak w polsce to tylko Przybylski', sam się na to złapałem - być może doktor wziął to za bardzo do siebie 😉 A bardziej w tym chodziło o to, że wydaje się osobą która dobrze rokuje na tle innych, no ale od weryfikowania tego są efekty i skuteczność wykonywanych zabiegów.

[NESTY 6]

Japierdole, jakby mi zjebał zabieg, kasując tyle za graft, to bym go chyba zajebał. W JSH to zrobili mi busz na głowie i zamknąłem się w 12k. Masakra te umowy, co to znaczy, że graft może nie odrosnąć. Na swoim przykładzie, większość odrosła, a są posadzone dosyć gęsto, nawet na skroniach gdzie skórę mam cienką i podczas sadzenia igła pióra choi wbijała mi się dosłownie w czaszkę. 

[Plkk123 5]

7 minut temu, NESTY napisał:

Japierdole, jakby mi zjebał zabieg, kasując tyle za graft, to bym go chyba zajebał. W JSH to zrobili mi busz na głowie i zamknąłem się w 12k. Masakra te umowy, co to znaczy, że graft może nie odrosnąć. Na swoim przykładzie, większość odrosła, a są posadzone dosyć gęsto, nawet na skroniach gdzie skórę mam cienką i podczas sadzenia igła pióra choi wbijała mi się dosłownie w czaszkę. 

Wychodzi na to że zapłacił nie za graft a za zrobienie dziury w głowie. Też miałem w JSH i po 3 miesiącach mam lepiej wygojone niż chłop miał po 3,5

[mario777 13]

W Polsce może i specjaliści by się jacyś znaleźli bo każdy z nas ma jakieś ukryte talenty jednak opodatkowanie w tym kraju powoduje, że mało osób w ogóle chce iść w tym kierunku. To, że od wielu lat Przybylski jest tutaj uznawany jako top nie jest przypadkowe. Każdemu może wyjść coś dobrego to też później ma pochlebne recenzje. Jest różnica w ocenie swojej głowy a np restauracji. Ludzie wyrażają opinię na temat usługi zazwyczaj tak: jest ona dobra to nie wchodzi na googla i nie pisze opinię np jak go wkurzyła to wchodzi się wyżyć, pohejtować. W przypadku swojego wyglądu sprawa jest zgoła inna. Relacje na forum prowadzą osoby zadowolone natomiast ci którym dawny specjalista spartolił robotę mają po pierwsze traumę, doła który wjeżdża na psychikę i nie mają myśli by cokolwiek pisać na forum albo wstydzą się bo ja się wypowiem, ktoś będzie chciał dowodu a i będę musiał wrzucić zdjęcie swojej głowy.

Każdy zabieg to jest ryzyko bo ingeruje w naszą tkankę, możesz wykitować podczas usuwania wyrostka, możesz wyłysieć przeszczepiając włosy bo to co zostanie wszczepione przez nieudolność nie przyjmie się a szoku doznają dotychczasowe włosy. Pamiętam jak przez ostatnie 5 lat wszyscy wahali się kogo wybrać i nazwiska topowych klinik / lekarzy nadal istnieją natomiast budżetowe jak się pojawiają tak tracą na popularności. Przecież tutaj 3/4 ludzi latało do Marala robić przeszczepy po 4-6k graftów podczas jednej sesji nie patrząc na to ile donoru zostanie ważne że pokłuty cały łeb. Część miała słaby odrost ale cieszyli się że w ogóle coś jest bo cena atrakcyjna. Teraz zabiegi robią już po 2 tyś euro 3-5 tyś graftów i co powiecie że wszystkie są do bani bo za tą cenę można kupić rower, komputer, albo 20 letnie auto więc to się nie może udać? Ja jedynie czego żałuję w HT to, że mając kasę, mając czas itd nie zdecydowałem się wcześniej na HT za granicą bo w Polsce cena jest 3x większa przez co można było załatwić temat całej głowy w 2x HT za granicą a tak zamiast w 2 zabiegi skończę pewnie na czterech. Niekoniecznie ludzie oświeceni którzy wiedzą że wyrocznią nie jest tvp ani tvn potrafią wyciągać sensowne wnioski z wiedzy zamieszczonej w internecie bo tutaj też można łatwo manipulować a naganiaczy pewnie jest sporo. Do wszystkich czytających posty mogę jedynie zwrócić się klasykiem czyli NIE LĘKAJCIE SIĘ i jeśli mieliście zrobiony zabieg, wyszła z tego kupa to nadal będąc anonimowym możecie pisać "z nazwiska" jaki to był rzekomy spec, ile graftów, jaka cena i fotka jaki efekt. Wtedy skończy się tak, że do każdego lekarza będzie jakieś "ale" więc nie będzie tych idealnych co zawsze wszystko wychodzi i może ludzie zaczną myśleć a nie ślepo podążać za stadem.

[wrzasowic 0]

Mario

2 godziny temu, mario777 napisał:

W Polsce może i specjaliści by się jacyś znaleźli bo każdy z nas ma jakieś ukryte talenty jednak opodatkowanie w tym kraju powoduje, że mało osób w ogóle chce iść w tym kierunku. To, że od wielu lat Przybylski jest tutaj uznawany jako top nie jest przypadkowe. Każdemu może wyjść coś dobrego to też później ma pochlebne recenzje. Jest różnica w ocenie swojej głowy a np restauracji. Ludzie wyrażają opinię na temat usługi zazwyczaj tak: jest ona dobra to nie wchodzi na googla i nie pisze opinię np jak go wkurzyła to wchodzi się wyżyć, pohejtować. W przypadku swojego wyglądu sprawa jest zgoła inna. Relacje na forum prowadzą osoby zadowolone natomiast ci którym dawny specjalista spartolił robotę mają po pierwsze traumę, doła który wjeżdża na psychikę i nie mają myśli by cokolwiek pisać na forum albo wstydzą się bo ja się wypowiem, ktoś będzie chciał dowodu a i będę musiał wrzucić zdjęcie swojej głowy.

Każdy zabieg to jest ryzyko bo ingeruje w naszą tkankę, możesz wykitować podczas usuwania wyrostka, możesz wyłysieć przeszczepiając włosy bo to co zostanie wszczepione przez nieudolność nie przyjmie się a szoku doznają dotychczasowe włosy. Pamiętam jak przez ostatnie 5 lat wszyscy wahali się kogo wybrać i nazwiska topowych klinik / lekarzy nadal istnieją natomiast budżetowe jak się pojawiają tak tracą na popularności. Przecież tutaj 3/4 ludzi latało do Marala robić przeszczepy po 4-6k graftów podczas jednej sesji nie patrząc na to ile donoru zostanie ważne że pokłuty cały łeb. Część miała słaby odrost ale cieszyli się że w ogóle coś jest bo cena atrakcyjna. Teraz zabiegi robią już po 2 tyś euro 3-5 tyś graftów i co powiecie że wszystkie są do bani bo za tą cenę można kupić rower, komputer, albo 20 letnie auto więc to się nie może udać? Ja jedynie czego żałuję w HT to, że mając kasę, mając czas itd nie zdecydowałem się wcześniej na HT za granicą bo w Polsce cena jest 3x większa przez co można było załatwić temat całej głowy w 2x HT za granicą a tak zamiast w 2 zabiegi skończę pewnie na czterech. Niekoniecznie ludzie oświeceni którzy wiedzą że wyrocznią nie jest tvp ani tvn potrafią wyciągać sensowne wnioski z wiedzy zamieszczonej w internecie bo tutaj też można łatwo manipulować a naganiaczy pewnie jest sporo. Do wszystkich czytających posty mogę jedynie zwrócić się klasykiem czyli NIE LĘKAJCIE SIĘ i jeśli mieliście zrobiony zabieg, wyszła z tego kupa to nadal będąc anonimowym możecie pisać "z nazwiska" jaki to był rzekomy spec, ile graftów, jaka cena i fotka jaki efekt. Wtedy skończy się tak, że do każdego lekarza będzie jakieś "ale" więc nie będzie tych idealnych co zawsze wszystko wychodzi i może ludzie zaczną myśleć a nie ślepo podążać za stadem.

W takim razie jeśli miałbyś teraz polecić klinikę zagranicą to jaka by to była? Sam mocno rozważałem Przybylskiego, pytanie więc jeśli nie on to kto?

[kloocu 6]

Na naszym forum tylko Feriduni nie zaliczył wtopy  chociaż zabiegów garstka... 

[mario777 13]

Godzinę temu, wrzasowic napisał:

Mario

W takim razie jeśli miałbyś teraz polecić klinikę zagranicą to jaka by to była? Sam mocno rozważałem Przybylskiego, pytanie więc jeśli nie on to kto?

Pytasz o polecenie na bazie doświadczenia czy na bazie wyciągniętych wniosków? Bo jeśli ma to być na bazie doświadczenia to powiem ci za 3-6 miesięcy czy mogę jedną polecić jak na bazie opinii z forum to za miliony monet Feriduni , budżetowo Turcja Jack Strong Hair tylko FUE , Skymed Fue i DHI , Polska mimo wszystko Przybylski z tą różnicą że płacisz 2x więcej niż w Turcji a masz wprost proporcjonalnie tyle samo szans na to, że będzie niewypał. Czy te dwie budżetowe kliniki Tureckie wraz z polskim asystentem są na prawdę dobre? Myślę, że w skali cena jakość tak ale w skali ilość zabiegów a jakość zabiegów pewnie z 75% zabiegów jest udanych na poziomie przeżywalności 70-90% a pozostałe 25% to może być różnie. Pamiętaj tylko że to jest statystyka a Feriduni nie jest Bogiem a Prandecki totalnym partaczem ale w każdej opinii jest ziarenko prawdy.

[wrzasowic 0]

6 minut temu, mario777 napisał:

Pytasz o polecenie na bazie doświadczenia czy na bazie wyciągniętych wniosków? Bo jeśli ma to być na bazie doświadczenia to powiem ci za 3-6 miesięcy czy mogę jedną polecić jak na bazie opinii z forum to za miliony monet Feriduni , budżetowo Turcja Jack Strong Hair tylko FUE , Skymed Fue i DHI , Polska mimo wszystko Przybylski z tą różnicą że płacisz 2x więcej niż w Turcji a masz wprost proporcjonalnie tyle samo szans na to, że będzie niewypał. Czy te dwie budżetowe kliniki Tureckie wraz z polskim asystentem są na prawdę dobre? Myślę, że w skali cena jakość tak ale w skali ilość zabiegów a jakość zabiegów pewnie z 75% zabiegów jest udanych na poziomie przeżywalności 70-90% a pozostałe 25% to może być różnie. Pamiętaj tylko że to jest statystyka a Feriduni nie jest Bogiem a Prandecki totalnym partaczem ale w każdej opinii jest ziarenko prawdy.

Żebym dobrze zrozumiał, nie patrzac na koszty wedlug Ciebie lepiej Przybylski czy jsh/skymed?

 

plus czy masz moze opinie o turkowskim z ot co?

[mario777 13]

Nie patrząc na koszty Przybylski jak i obie tureckie to podobny poziom więc na moje kwestia wyboru. Patrząc jednak na koszty, że w Turcji zrobi się dwa zabiegi po 4k graftów za sumę 20 tyś a w Polsce wyjdzie cie prawie 30 tyś za 3 tyś graftów to ja mimo wszystko bym obierał kurs Turcja. Bilety w granicach 1500 zł, od czerwca znieśli testy covidowe więc wchodzisz dosłownie w klapkach do samolotu i na drugi dzień masz zabieg.

Tak jak napisałem opinie o Turku będę mógł przedstawić tak do pół roku czasu bo zabieg mam za tydzień.

[chcialbymwlosy 20]

@wrzasowic Zobacz na efekty opisane w tym temacie (nie tylko moje, ale też kolegów), zobacz na efekty tureckiego JSH:
https://pokonajlysienie.com/topic/4102-jsh/
https://pokonajlysienie.com/topic/3528-jack-strong-hair-07082021
https://pokonajlysienie.com/topic/3402-jack-strong-hair-13032021-dhi-3600
https://pokonajlysienie.com/topic/2998-11032020-3500-4000-graftów-metropolmed-jack-strong-h/
uwzględnij cenę i wybierz jaki wolisz rezultat.

Jeżeli chcesz poczytać o klinikach zagranicznych to tutaj masz skarbnicę wiedzy: https://www.hairrestorationnetwork.com/forum/15-hair-restoration-results-posted-by-patients/

[wrzasowic 0]

9 godzin temu, chcialbymwlosy napisał:

@wrzasowic Zobacz na efekty opisane w tym temacie (nie tylko moje, ale też kolegów), zobacz na efekty tureckiego JSH:
https://pokonajlysienie.com/topic/4102-jsh/
https://pokonajlysienie.com/topic/3528-jack-strong-hair-07082021
https://pokonajlysienie.com/topic/3402-jack-strong-hair-13032021-dhi-3600
https://pokonajlysienie.com/topic/2998-11032020-3500-4000-graftów-metropolmed-jack-strong-h/
uwzględnij cenę i wybierz jaki wolisz rezultat.

Jeżeli chcesz poczytać o klinikach zagranicznych to tutaj masz skarbnicę wiedzy: https://www.hairrestorationnetwork.com/forum/15-hair-restoration-results-posted-by-patients/

Z jednej strony rzeczywiście widać zadziwiająca dobre efekty. Z drugiej jednak widzę np tak przesiany donor jak u jedno kolegi z wątku i tego też się obawiam.

[bodzix1809 4]

7 minut temu, wrzasowic napisał:

Z jednej strony rzeczywiście widać zadziwiająca dobre efekty. Z drugiej jednak widzę np tak przesiany donor jak u jedno kolegi z wątku i tego też się obawiam.

Niestety, ale włosy trzeba skądś pobrać, a jak się ma cienkie słowiańskie włosy to często widać. Ja wychodzę z założenia, że lepiej mieć włosy u góry niż z tyłu. W moim wątku możesz zobaczyć aktualną sytuację donoru u mnie. Ogólnie bardzo średnio to wygląda, ale ja zawsze miałem cienkie włosy, które łączą się w grupy przez co widać różnice w gęstości. Dlatego chcę ocenić donor po tym jak się zgolę na krótko pewnie pod koniec tego miesiąca. Do tego shock loss może też być w strefie biorczej i z tego co pamiętam włosy odrastają po 3-4 miesiącach po shock loss.

Jeśli nie będę zadowolony z wyglądu donoru to zrobię sobie mikropigmentację żeby wizualnie to zagęścić. Także dla mnie góra zawsze będzie najważniejsza.

[wrzasowic 0]

3 minuty temu, bodzix1809 napisał:

Niestety, ale włosy trzeba skądś pobrać, a jak się ma cienkie słowiańskie włosy to często widać. Ja wychodzę z założenia, że lepiej mieć włosy u góry niż z tyłu. W moim wątku możesz zobaczyć aktualną sytuację donoru u mnie. Ogólnie bardzo średnio to wygląda, ale ja zawsze miałem cienkie włosy, które łączą się w grupy przez co widać różnice w gęstości. Dlatego chcę ocenić donor po tym jak się zgolę na krótko pewnie pod koniec tego miesiąca. Do tego shock loss może też być w strefie biorczej i z tego co pamiętam włosy odrastają po 3-4 miesiącach po shock loss.

Jeśli nie będę zadowolony z wyglądu donoru to zrobię sobie mikropigmentację żeby wizualnie to zagęścić. Także dla mnie góra zawsze będzie najważniejsza.

Dzięki bodzix, prześledzę Twój wątek.

 

A trochę wrócę do pytania o polskie kliniki. Obserwując forum widzę że prawie nie ma relacji z polskich klinik i panuje przekonanie że robią słabą robotę pytanie czy ktoś był np u doktora Turkowskiego z OT CO, Turowskiego z Katowic czy innych klinik medycyny estetecznej? Z racji braku tematów i złych efektów zastanawiam się czy brak zabiegów nie wynika z wysokiej ceny w Polsce i właśnie tego odgórnego założenia że u nas to partactwo.

[bodzix1809 4]

2 minuty temu, wrzasowic napisał:

Dzięki bodzix, prześledzę Twój wątek.

 

A trochę wrócę do pytania o polskie kliniki. Obserwując forum widzę że prawie nie ma relacji z polskich klinik i panuje przekonanie że robią słabą robotę pytanie czy ktoś był np u doktora Turkowskiego z OT CO, Turowskiego z Katowic czy innych klinik medycyny estetecznej? Z racji braku tematów i złych efektów zastanawiam się czy brak zabiegów nie wynika z wysokiej ceny w Polsce i właśnie tego odgórnego założenia że u nas to partactwo.

Kiedyś na forum https://www.hairrestorationnetwork.com/

Widziałem wątek o jakiejś polskiej klinice i efekty wyglądały spoko. Poszukaj, a może znajdziesz więcej recenzji

[Zakolinho 0]

Powiem szczerze, że po 3 latach od zabiegu u dr nie zdecydowałbym się na niego po raz drugi. Wiem teraz, że sprawa jest przepłacona. Efektów nie wiadomo jakich nie ma (rezultaty są na forum) . Teraz jestem pewien, że ilość graftow nie została dostosowana do mojego obszaru łysienia. No ale nic żyjemy dalej, bo na pewno jest lepiej wizualnie niż przed przeszczepem.

[kloocu 6]

3 godziny temu, Zakolinho napisał:

Powiem szczerze, że po 3 latach od zabiegu u dr nie zdecydowałbym się na niego po raz drugi. Wiem teraz, że sprawa jest przepłacona. Efektów nie wiadomo jakich nie ma (rezultaty są na forum) . Teraz jestem pewien, że ilość graftow nie została dostosowana do mojego obszaru łysienia. No ale nic żyjemy dalej, bo na pewno jest lepiej wizualnie niż przed przeszczepem.

Może zrobisz update w swoim wątku?