AESTEPOOL CLINIC 16.12.2022

[Karol9191 1]

Witam wszystkich forumowiczów,
nazywam się Karol mam 31 lat. Nigdy nie sądziłem, że wyląduje na forum o łysieniu- a jednak. Zarówno ojciec jak i bracia mają bujne czupryny, niską linię włosów, a ja niestety wdałem się w dziadka od strony mamy. Nie na wszystko mamy wpływ ;) Po raz pierwszy zauważyłem problem, gdy oglądałem zdjęciach ze chrztu swojego bratanka. Pomyślałem wtedy- chyba trzeba coś z tym zrobić.
Co prawda mój ubytek nie był bardzo duży, ale jednak zaczął mi doskwierać. Być może pojawienie zakoli przyśpieszyłem trochę codzienną stylizacją fryzury lub niedoborami witamin. Zacząłem szperać w sieci, przeglądać oferty klinik i trochę się załamałem. Wyceny zaczynały się od 25 tyś zł co znacznie przekraczało mój budżet. Jakoś pół roku temu kolega z siłowni powiedział mi o przeszczepach włosów w Turcji. Początkowo sceptycznie do tego podszedłem, ale w końcu postanowiłem zgłębić temat. Rozpoczęło się poszukiwanie kliniki. Nie jest  to łatwe, każda chwali się ze jest najlepsza. Po kilku dniach wytypowałem sobie trzy najciekawsze oferty i w końcu wybrałem tą jedną. Napisałem do Aestepool Poland i na drugi dzień dostałem odpowiedź z dostępnymi terminami oraz możliwości bezpłatnej konsultacji w punkcie stacjonarnym we Wrocławiu. Umówiłem się na wizytę u Krzyśka, który sam miał u nich przeszczep i powiedział jak wszystko wygląda krok po kroku. Wybrałem dogodny termin, zarezerwowałem loty i podpisaliśmy umowę. 

Do Stambułu wyleciałem 15 grudnia 2022 roku. Teraz żałuje, ze nie udało mi się kilka dni wcześniej, żeby mieć więcej czasu na zwiedzanie, poznanie kultury, nowych smaków kulinarnych. Dla osób które nigdy nie latały- nie ma się czego bać. Jedynie zalecam zakup stoperów do uszu, bo przy starcie potrafi być głośno. Bardzo spodobało mi się, że przed wylotem dostałem wszelkie instrukcje, filmiki, jak poruszać się po lotnisku oraz została utworzona grupa na WhatsAppie- gdzie mogłem o wszystko zapytać. Pamiętajcie o wykupieniu Internetu przed podróżą- standardowe stawki są bardzo wysokie. Po wylądowaniu czekał na mnie pracownik lotniska, który następnie zaprowadził mnie do kierowcy. Droga do hotelu zajęła nam ok 40 minut. Jeśli chodzi o jego standard to nie ma się do czego przyczepić. )  O 7 rano siadanie, a o 7:45 przyjechał kierowca z opiekunką/ tłumaczką. Byłem pozytywnie zaskoczony, ponieważ spodziewałem się raczej starszej pani- a przyjechała młodziutka, niezwykle sympatyczna Dominika. Dodatkowo razem z nami jechał jeszcze drugi pacjent z Polski, co jeszcze bardziej wprowadziło luźniejszą atmosferę. W klinice byliśmy ok 8.30. Przywitał nas dr. Ahmed Altan, a następnie udaliśmy się do jego gabinetu. Doktor mówi biegle po angielsku, jednak  nie znałem wszystkich słówek i z pomocą przyszła Dominika. Następnie poznałem panie techniczki, które zabrały mnie na golenie głowy. Po raz pierwszy byłem całkowicie łysy i wiem, że dużo lepiej mi z czupryną Kolejnym etapem było ustalenie optymalnej linii włosów oraz zaznaczenie obszaru biorczego. Chyba najmniej przyjemnym momentem było wstrzyknięcie znieczulenia, ale gdy robi to urocza panna z uśmiechem na twarzy od razu człowiek lepiej się czuje. Samo pobieranie grafów całkowicie bezbolesne, a panie techniczki pracowały niezwykle precyzyjnie i szybko. Co jakiś czas zaglądał do nas doktor, który osobiście sprawdzał czy wszystko idzie zgodnie z planem, a o nasz komfort dbała Dominika, która zawsze była "pod ręką". Miałem  pobrane 2500 mieszków, więc zajęło to  niespełna 2,5 h. Następnie do pracy przystąpił dr. Ahmed, który otwierał kanały. Podobno to najważniejszy etap, więc ważne że wykonywał go osobiście. Precyzyjna ręka i po 1,5 wszystko było gotowe. Następnie smakowity obiad i wszczepianie włosów. Tym razem leżymy już na plecach, więc było o wiele wygodniej. W trakcie  udało mi się na chwilkę zdrzemnąć. Wszczepianie trwało 2-3 h. Na koniec założenie opatrunku i można wracać do hotelu. Po zabiegu dostałem wszystkie niezbędne leki, teczkę z zaleceniami oraz rozpinaną bluzę. Kiedy znieczulenie puściło, zaczęła mnie trochę boleć głowa ale wystarczyła jedna tabletka przeciwbólowa. Droga powrotna była już trochę dłuższa, ponieważ jechaliśmy w godzinach szczytu. 
Jeśli chodzi o pierwszą noc to za dużo nie pospałem. Jednak spanie na plecach ze zrolowanym ręcznikiem zamiast poduszki do najlepszych nie należy. Kolejnego dnia o 11 przyjechał kierowca, który zawiózł nas na ściągniecie opatrunku i pierwsze mycie. Doktor z techniczkami dokładnie wytłumaczył jak mamy to potem robić sami. To co dało się wyczuć to fakt, że każdy pacjent traktowany był w wyjątkowy sposób. Aestepool to nie jakaś masówka, gdzie dziennie robią po kilkanaście zabiegów. Po wymeldowaniu z hotelu kierowca zawiózł nas na lotnisko. 17 grudnia byłem już we Wrocławiu. Stambuł żegnał nas pięknym słońcem, 20 stopniami ciepła, a Wrocław witał śniegiem i prawie 7 stopniami mrozu. Muszę przyznać, że opuszczałem Turcję z tęsknotą. Poznałem tam wiele wspaniałych osób, które na każdym kroku dbały o mój komfort.
Jedynie co mi teraz zostało to czekać na nowe włoski. Postaram się co jakiś czas zamieszczać zdjęcia z postępów.  

ps. Jeśli chodzi o reakcje mojej rodziny to były one podzielone. Część mówiła super decyzja, inni że "wymyślam". Pamiętajcie jednak, że nie robimy tego dla kogoś, a dla siebie. Ja nie żałuję!

 

 

 

Edytowane 19 Grudnia 2022 przez Karol9191

[Karol9191 1]

Mała aktualizacja po miesiącu. Przeszczepione włoski zaczęły wypadać(shock loss), teraz czekam na nowe 😅

[Radek 3]

Pokaż zdjęcie donoru po zabiegu

 

[Karol9191 1]

Zdjęcie donoru:

 

[Karol9191 1]

Dawno tutaj nie zaglądałem. Mała aktualizacja:

2 miesiące, 3 miesiące, 4 miesiące i 5 miesięcy po zabiegu. Liczę, że teraz odrost przyspieszy i bedzue gęściej 🙂

 

Edytowane 4 Czerwca 2023 przez Karol9191

[pacjent0 42]

11 godzin temu, Karol9191 napisał:

Zdjęcie donoru:

 

To naprawdę jest donor po zabiegu 0_0? nie widać co było robione.

[Karol9191 1]

Tak, fotka zrobiona 2 kues po zabiegu. Tył mam gęsty więc nie widać ubytków

[Karol9191 1]

* miesiące