free web hit counter Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Hej, mija miesiąc od zabiegu, czas więc na aktualizację. 

Z takich info rzeczy - zdecydowałem się na branie fina (prawdopodobnie topical z minoxem) i na zabiegi wspomagające u trychologa poprzedzone badaniami z krwi.

Do tej pory od 2 miesięcy codziennie jadę jedynie na suplemencie Naturell SILICA Biotyna MAX i zwykłym magnezie.

Do tego przez miesiąc za delikatnie myłem głowę co widać na zdjęciach z poniedziałkowej konsultacji w punkcie w Warszawie. Bardzo dużo martwego naskórka widocznego gołym okiem jak i pod mikro. Nadal też spore podrażnienia na skórze. Nie odczuwam już jednak po miesiącu większego spięcia skóry od znieczulenia, skóra wraca do normy. Z tyłu wszystko naprawdę fajnie się pogoiło. Z przodu i na koronie oczywiście też, kwestia tylko tych podrażnień i naskórka.

Foty z poniedziałku:

2a7b005e-1d67-4c93-a738-95b4da2de9d1.thumb.jpg.d83bde202ed65bcf4a8a918766c65d07.jpg

d3.thumb.png.e1d1e597b5ddf2d6d0bf82a854a068e1.png

d45.thumb.png.0513854ff9ef76aa2e35599813827e34.png

 

Po 2 dniach mocniejszego mycia wygląda to już nieco lepiej (foty z dziś):

ad90.thumb.png.8b6aec1e5dec91e1ee29df0d3c5612d5.png

w2.thumb.png.6b22691d2b4f09bffdbce7e4af9a123e.png

w33.thumb.png.4fc5624b016352d25f4061ad6bba60c3.png

 w1.thumb.png.f55d00aa06489c77541c210d89e66726.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Porównasz mycie delikatne z mocniejszym, chodzi Ci o mocniejsze dociśniecie dłoni do skóry głowy? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie, + większe tarcie, czego wcześniej nie robiłem bo bałem się, że coś sobie zepsuję na przeszczepach.

Dodam jeszcze, że na włosy po zabiegu używam dwóch szamponów poleconych przez Damiana z kliniki - Revita i Complidermol 5ALFA, na stałe pozostanę chyba przy tym drugim.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć czyli co po 10 dniu od przeszczepu mocniej przykładać sie do mycia głowy? Nie ukrywam że ja nadal mam sporo strupów i takie uczucie jak bym miał jakiś pancerz na głowie 😆

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uczucie pancerza to masz jeszcze po lidokainie pewnie. Mi Dominika na miejscu mówiła, że to może się utrzymywać właśnie do miesiąca jak nie dłużej. U mnie po miesiącu z tym jest pół na pół, trochę czucia, trochę jeszcze zesztywnienia w niektórych obszarach.

W Aestepool w broszurze było wyraźnie napisane, że należy się upewnić, że po 15 dniach nie ma żadnych strupów na skórze głowy. Ja strupków się pozbyłem, no ale ostał się ten martwy naskórek.

Widzę, że zabieg robiłeś we flymedice i miałeś 11.03 więc licz średnio 15 dni od tej daty kiedy nie powinieneś ich mieć na głowie. A najlepiej w razie pytań konsultuj się z kliniką bo pewnie każda ma inne po zabiegowe sposoby. 

Ja generalnie robię teraz tak, że dociskam ręką mocniej i robię trochę szybsze kuliste ruchy. Oczywiście wszystko z umiarem i płaską dłonią żeby nie zadrapywać przez przypadek paznokciami itd. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej, szybki mały update. 1,5 miesiąca po zabiegu. Całkowicie zniknęło już uczucie spięcia, napięcia skóry głowy. Wróciło normalne czucie. Jestem też po pierwszej z kilku planowanych wizyt trychologicznych z polecenia kliniki. Nadal mam trochę zaczerwienień skóry w miejscach biorczych, strefa dawcza bez zastrzeżeń.

 

 

wl1111.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Miałem podobne zakola do twoich zabieg w pl jestem aktualnie 5 miesięcy po

2000 graftów:)

Opcja bez golenia głowy. 

 

 

Screenshot_20240503_192855_WhatsApp.jpg

Screenshot_20240503_192818_Gallery.jpg

Screenshot_20240504_042502_Gallery.jpg

Screenshot_20240503_193553_Gallery.jpg

Edytowane przez Jaren34

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej, update po 3 miesiącach od zabiegu.

sk-ts-2024-05-23_01-530753.png

sk-ts-2024-05-23_02-010401.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 miesiące po zabiegu. Póki co nadal bez fina. Jestem na suplementacji ustawionej u trychologa + mam za sobą już dwa osocza z trzech planowanych. W dobrym świetle nadal widać oczywiście prześwity, jednak w normalnych warunkach zarówno ja jak i otoczenie znajomych zauważa wyraźną różnicę pomiędzy stanem obecnym a sytuacją sprzed zabiegu. Zdecydowanie najwięcej dzieje się na froncie, tam też miałem ustawiony priorytet na grafty z Doktorem. Na donorze nie odczuwam praktycznie żadnej różnicy.

w1.png

w2.png

w101010.png

w90.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wygląda już to naprawdę dobrze. Myslę,że do czasu odrostu mikrowłókna załatwiły by już problem. Jestem kilka lat starszy od Ciebie ale identyczny problem na głowie. Będę śledził Twój wątek gdyż też mysle o zabieg w tej klinice. Pozrawiam i trzymam kciuki:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Rafal77 napisał:

Wygląda już to naprawdę dobrze. Myslę,że do czasu odrostu mikrowłókna załatwiły by już problem. Jestem kilka lat starszy od Ciebie ale identyczny problem na głowie. Będę śledził Twój wątek gdyż też mysle o zabieg w tej klinice. Pozrawiam i trzymam kciuki:)

Dzięki za dobre słowo. Zabiegu w Aeste nie żałuję ani trochę, poza tym, że tak późno się na niego zdecydowałem. Różnica już jest i zauważają to nawet moi sąsiedzi, którzy notabene są wręcz zafascynowani samym przeszczepem i śledzą efekty razem ze mną ;) To dopiero 4 miesiąc więc na spokojnie czekam na dalsze odrosty. Zobaczymy.

Przy okazji, hit od mojej sąsiadki emerytki... "No ładnie ładnie rosną, ale jak był pan łysy to też był pan przystojny".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć widać że wszystko idzie w dobrym kierunku.😉 U mnie również na froncie jest zdecydowana różnica, aczkolwiek do w miarę fajnego efektu jeszcze dużo brakuje.Pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przychodzę z kolejną aktualizacją. Mija 5 miesięcy.

Nadal bez fina ale za to na suplementacji ustawionej u trychologa. Na dniach trzecia, ostatnia wizyta na osocze.

w30for.png

w100.png

w200.png

w400.png

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W każdej aktualizacji widać poprawę. Idzie w dobrym kierunku. Na koronie też już dużo się dzieje. Daj namiar na trychologa z którego usług korzystasz? 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

możesz wrzucić foty donoru z boku? (z tyłu jeszcze raz tez nie zaszkodzi).

Chcę porównać ze swoim donorem, bo u mnie 4k grafów, a jest tak przeorany, że po miesiącu jest wyraźnie mniej włosów, a miejsca nie uszone są wyraźnie gęstsze. Wydaje mi  się, że u Ciebie spoko jest.

 

A może goliłeś sobie miejsca nieruszone by wyrównać wizualnie gęstość?

Edytowane przez chłop

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
4 godziny temu, Rafal77 napisał:

W każdej aktualizacji widać poprawę. Idzie w dobrym kierunku. Na koronie też już dużo się dzieje. Daj namiar na trychologa z którego usług korzystasz? 

Dzięki. Efekty widać gołym okiem i myślę, że na żywo są jeszcze fajniejsze niż na fotkach. Zmiany zauważają też osoby wiedzące o moim przeszczepie. Trycho to MedUse w Warszawie - punkt współpracujący z Aestepool. Dla przeszczepionych w Aeste mają naprawdę świetne ceny - tak dobre, że nawet z dojazdem z Dolnego Śląska nadal wychodzi mi taniej niż jakbym miał robić sobie taki pakiet usług na miejscu. Do tego świetna wiedza, miła atmosfera no i dobre rady co do suplementacji. Polecam :)

3 godziny temu, chłop napisał:

możesz wrzucić foty donoru z boku? (z tyłu jeszcze raz tez nie zaszkodzi).

Chcę porównać ze swoim donorem, bo u mnie 4k grafów, a jest tak przeorany, że po miesiącu jest wyraźnie mniej włosów, a miejsca nie uszone są wyraźnie gęstsze. Wydaje mi  się, że u Ciebie spoko jest.

 

A może goliłeś sobie miejsca nieruszone by wyrównać wizualnie gęstość?

Na donorze nie zauważam kompletnie niczego - tak jakby nigdy nic się na nim nie wydarzyło. Nic sobie nie goliłem aby cokolwiek wyrównywać bo zwyczajnie nie ma takiej potrzeby :)W sprawie donoru zapytałem ostatnio też swoją fryzjerkę, gdzie w lokalu jest naprawdę dobre światło - również kompletnie nic nie widać, żadnego przeorania poza drobnymi białymi mikro punktami od gojenia się skóry. Ale serio trzeba się dobrze przyjrzeć żeby to zauważyć. To jest kolejny plus Aestepoola, gdzie techniczki mają wprawę i pobierają grafty równomiernie a nie na jakiś chybił trafił. Akurat dziś mam fryzjera, więc poproszę fryzjerkę o zrobienie fotek boków przed strzyżeniem i po. Wrzucę je pod wieczór ;) 

Edytowane przez ad7

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, ad7 napisał:

Przychodzę z kolejną aktualizacją. Mija 5 miesięcy.

Nadal bez fina ale za to na suplementacji ustawionej u trychologa. Na dniach trzecia, ostatnia wizyta na osocze.

w30for.png

w100.png

w200.png

w400.png

z jakiego powodu wstrzymujesz się z finem jeżeli można wiedzieć?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, dhttrash napisał:

z jakiego powodu wstrzymujesz się z finem jeżeli można wiedzieć?

Zwyczajnie jestem przewrażliwiony na punkcie swojego zdrowia. Ulotka, uboki, opinia mojego kolegi chemika na temat sterydów, opinia trychologa, wszystko to łączy się w całość i powoduje u mnie blokadę przed tym preparatem. Choć naprawdę rozważałem stosowanie i byłem już praktycznie zdecydowany najpierw na finapil doustnie a później topical rozpuszczonego na same mieszki. Robiłem tez badania dht i tam było wszystko w normie. Dodam, że na obecnej suplementacji praktycznie nic mi się z głowy nie sypie.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podrzucam fotki z zeszłego tygodnia z wizyty u Damiana w siedzibie z dobrym światłem. Jak widać - na donorze naprawdę nic nie widać aby było tam coś robione.

a1.png

a222.png

m333.png

m444.png

m555.png

m777.png

m6666.png

  • Thanks 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już widać, że efekt będzie wow :) Tylko czekać

  • Like 1

Kuracja : Proscar 1/4 tabletki dziennie

Zabieg : Aestepool 4500 graftów 3.10.2023

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej. Lekko po czasie ale wbijam z kolejną aktualizacją po 6 miesiącach. 

Przód - rewelka, linia odzyskana i tam też najwięcej się dzieje jeśli chodzi o odrosty, co też widać na fotkach pod różnymi kątami. 
Korona - tu jest słabiej niż na przodzie, ale to i tak duża poprawa w stosunku do tego co było pierwotnie. Nie mniej czekam cierpliwie, bo wiem z doświadczenia forumowego, że z górą zawsze jest inaczej niż na froncie i tam efekty są przy końcówce 11-12 miesiąca

Co do fotek - starałem się robić takie jak zawsze + oczywiście na koniec mocne, łazienkowe światło. W rzeczywistości widać też mniej przerzedzeń niż na fotkach. Ogólnie rzecz biorąc wyglądam już zupełnie inaczej niż jeszcze 6-7 miesięcy temu. Dla przypomnienia jestem też po 3 osoczach.

Co biorę codziennie? 
- Omega 3
- Cynk
- Magnez (cytrynian)
- Hepasept
- D3

Co stosuję?
- peeling raz na tydzień, który ostał mi się jeszcze od trychologa, jak się skończy to pewnie jakiś Bandi
- serum do pielęgnacji skóry głowy z Anvena co 2-3 dni - fajnie nawilża skórę głowy (to też polecajka od trycho)
- szampon DS Lab Revita (to polecajka od Damiana). W moim przypadku ten szampon to nie tylko pomoc w odroście włosów i poprawie ich jakości, ale również sztos w utrzymaniu poprawnej kondycji skóry głowy. Ja naprawdę przed przeszczepem stosując przeróżne kombinacje z szamponami miałem bardzo poważne problemy ze skórą głowy (wypryski, guzki, ropnie, zadrapania, zaczerwienienia etc). Po tej Revicie problem zupełnie odleciał. 200ml to koszt około 110zeta ale szampon jest bardzo wydajny i mi spokojnie starcza na 4 miesiące użytkowania przy myciu głowy 2x dziennie. Także naprawdę polecam.

a6.png

a7.png

a3.png

a4.png

a5.png

a2a.png

a1.png

  • Like 1
  • Thanks 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widać progres z każdą aktualizacją. Cóż mogę powiedzieć...zazdroszczę. 13go jadę do W-wy do dr Altana na konsultacje. Zabieg chciałbym zaplanować na styczeń 2025. Śledząc forum nie widzę obecnie lepszej kliniki niż Aestepool biorąc pod uwagę stosunek ceny do jakości.

Dzięki za aktualizacje.:-)

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...