free web hit counter Skocz do zawartości
bejker

Feriduni 2470 graftów

Rekomendowane odpowiedzi

Ale powiem Wam że przeszczep jest dość "upierdliwy", po pierwsze "szczypanie" w donorze, jakby igiełki wbijali, oprócz tego tego swędzenie tam gdzie są przeszczepione grafty, a nie możesz tego dotknąć, nie jest to zupełnie bolesne, ale dochodzenie do siebie po tym jest tak nadzwyczajniej upierdliwe, chciałbym się wyspać normalnie wreszcie, na ulubionej pozycji .

No i ja wybrałem wersje - długi pobyt, co jest dobre bo okazało się małe miejsca zapalne, ale mimo wszystko trochę się człowiekowi nudzi, zwłaszcza jak jest sam.

 

 

Czas szybko leci

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko wygląda świetnie. Dr Ferudini to wspaniały człowiek oraz posiada niesamowity, bardzo dobrze przeszkolony zespół. Tak się składa iż miała możliwość szkolić się i przyglądać ich pracy. Gratuluję wyboru i życzę powodzenia.


Anna- Medikemos Patient Advisor

anna@medikemos.com

 

MeDiKemos Hair Transplantation

263, Avenue Brugmann

1180 Brussels

Belgium

 

The natural solution for your hair loss

http://medikemosclinic.com/en/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jutro wyjeżdżam, niestety jako jeden z nielicznych mam, "hyperesthesia" czyli generalnie w miejscach poboru graftów czuje się jakby wbijano tam szpilki, mam nadzieje że to przejdzie niedługo...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jutro wyjeżdżam, niestety jako jeden z nielicznych mam, "hyperesthesia" czyli generalnie w miejscach poboru graftów czuje się jakby wbijano tam szpilki, mam nadzieje że to przejdzie niedługo...

 

Przeczulica - czyli nasilone odczuwanie bólu, nieproporcjonalne do bodźca występuje bardzo rzadko. Zjawisko to wynika z uszkodzenia czuciowego układu nerwowego. W twoim przypadku doszło do uszkodzenia na poziomie receptorów bólowych, w obrębie unerwionej tkanki. Powinno ustąpić po dwóch tygodniach od zabiegu.


Anna- Medikemos Patient Advisor

anna@medikemos.com

 

MeDiKemos Hair Transplantation

263, Avenue Brugmann

1180 Brussels

Belgium

 

The natural solution for your hair loss

http://medikemosclinic.com/en/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sumie nic się nie dzieje (na szczęście )

Póki co czekam na odrost minęły około 2 miesiące, co miało wypaść to wypadło, teraz czekamy na efekty

 

Ziom znasz może coś co mogłoby powalczyć z "pryszczami" bo czasami pojawiają mi się na głowie i na donorze...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem około 3 miesiące po, odrost powoli się zaczął. Plus był taki że praktycznie nie miałem shock loss lub miałem minimalny shock loss. W tej chwili po 3 miesiącach mam fryzurę prawie wyjściową. Więc nie musiałem się golić, cy używać nanogenu, wyglądało to jakbym ściął włosy i potem odrosły, teraz kwestia sporego zagęszczenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej, po 6 miesiącach wyglądało to tak(zdjęcia robione w pełnym świetle dziennym):

Jestem bardzo zadowolony, nawet osoby całkowicie sceptyczne temu pomysłowi mówią łoł, plus był taki że praktycznie zerowe zaczerwienienie, z tyłu i z przodu i to że nikt zupełnie nikt nie podejrzewał przeszczepu, już po 8 dniach po nie dało się praktycznie niczego poznać

Feriduni.thumb.jpg.635f8e97692e87f579893b3eae0a75d4.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I ciekawostka o Tucjii i niektórych innych krajach, często jest tak że od niezłych lekarzy odchodzą pielęgniarki, szukają jakiegoś lekarza od Chirurgi plastycznej, który nawet się nie zna na HT, dają mu kasę i same przeprowadzają zabiegi za zdecydowanie niższą cenę.

 

Może to jest przyczyna mizernych efektów bpieak`a? Robił przeszczep w Turcji i operowała go jakaś babka, chyba.

 

A co do Twojego efektu... jest mega

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I ciekawostka o Tucjii i niektórych innych krajach, często jest tak że od niezłych lekarzy odchodzą pielęgniarki, szukają jakiegoś lekarza od Chirurgi plastycznej, który nawet się nie zna na HT, dają mu kasę i same przeprowadzają zabiegi za zdecydowanie niższą cenę.

 

Może to jest przyczyna mizernych efektów bpieak`a? Robił przeszczep w Turcji i operowała go jakaś babka, chyba.

 

A co do Twojego efektu... jest mega

 

Mnie się wydaje że to kwestia słońca, bpeak pisał że się spalił na słońcu, po 2/3 miesiącach, ja miałem wytyczne że nie wolno w żaden sposób wystawiać głowę na słońce, na wakacjach nosiłem bandame (czasami podwójną) plus kapelusz, często smarując głowę kremem i chodząc po cieniu. Grafty po transplantacji są nie trwałe, do 6 miesięcy bodajże, zrobie fote tego dokumentu od dr Feriduniego co wolno co nie wolno.

 

Tutaj tak napisał:

Doznałem lekkiego oparzenia skóry na słońcu ok 7 tygodni po przeszczepie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mnie się wydaje że to kwestia słońca, bpeak pisał że się spalił na słońcu, po 2/3 miesiącach, ja miałem wytyczne że nie wolno w żaden sposób wystawiać głowę na słońce, na wakacjach nosiłem bandame (czasami podwójną) plus kapelusz, często smarując głowę kremem i chodząc po cieniu. Grafty po transplantacji są nie trwałe, do 6 miesięcy bodajże, zrobie fote tego dokumentu od dr Feriduniego co wolno co nie wolno.

 

Wytyczne dotyczące nie wystawiania przeszczepionego obszaru na promienie słoneczne nie tyle jest związane z samym odrostem co z zaczerwienieniem, które w ekstremalnych okolicznościach może po takiej "przygodzie" nie ustąpić do końca życia. Nie sądzę więc aby to było związane.

 

Co do efektów to biorąc pod uwagę, że zabieg wykonywał renomowany chirurg i fakt, że tak naprawdę obszar przeszczepu był niewielki to na pewno na końcu będzie to wyglądać wyśmienicie Jestem jednak ciekawy jak to wygląda na tym etapie - mógłbyś zrobić ostre zdjęcie w trochę wyższej rozdzielczości i w słoneczny dzień, ale z słońcem bezpośrednio padającym na linię, a nie pośrednio "od tyłu". Plus robiłeś jeszcze zdaje się tonsurę, może jakieś zdjęcie? To chyba pierwszy dokumentowany przypadek od dra Feriduniego (na polskim forum), więc warto, na pewno jest paru zainteresowanych


Jestem reprezentantem Dr. A's HRC, najlepszej na świecie kliniki transplantacji włosów wg #HairSite.com.

http://www.fusehairpolska.blogspot.com

 

Wszelkie opinie wygłaszane na tym profilu są prywatne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do zdjęć postaram się coś wrzucić, aparat mam w serwisie, jak przyjdzie to podzielę się wynikami. Generalnie jestem zadowolony, chyba ze wszystkich znajomych(prócz jednego ale to ewenement gęstości dla mnie) w moim wieku mam teraz najlepszą linię(choć dość wysoką i całkiem fajną naturalną gęstość.

 

Ogólnie będę wysyłał zdjęcia do doktora bo zawsze po ponad 6 miesiącach proszą o podzielenie się wynikami.

 

Co do słońca, z tego co pamiętam Christian (konsultant) wspominał mi w mailu że wystawianie na promienie może spowodować gorszy odrost, Feller miał z tego co wiem przypadek chłopaka który spiekł skórę słońcem. Z tego co czytałem mieszki w jakiś sposób nie są odporne na UV .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwne rzeczy piszą w takim razie Oczywiście jest teoretycznie możliwe, że ekstremalne poparzenie słoneczne może uszkodzić grafty, ale i tak takie poparzenie musiałoby mieć miejsce do maks. 14 dnia po zabiegu. Zalecenia dotyczą raczej możliwych permanentnych zmian w kolorze skóry niż możliwości uszkodzenia wszczepionych graftów.


Jestem reprezentantem Dr. A's HRC, najlepszej na świecie kliniki transplantacji włosów wg #HairSite.com.

http://www.fusehairpolska.blogspot.com

 

Wszelkie opinie wygłaszane na tym profilu są prywatne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Dziwne rzeczy piszą w takim razie Oczywiście jest teoretycznie możliwe, że ekstremalne poparzenie słoneczne może uszkodzić grafty, ale i tak takie poparzenie musiałoby mieć miejsce do maks. 14 dnia po zabiegu. Zalecenia dotyczą raczej możliwych permanentnych zmian w kolorze skóry niż możliwości uszkodzenia wszczepionych graftów.

 

Dr. Feller twierdzi co innego. Skóra zawiera chromatofory, które pod wpływem słońca powodują jej ciemnienie jako formę zabezpieczenia. Jednak te chromatofory albo obumierają albo stają się nieaktywne na skutek transplantacji i trzeba czasu na ich reaktywację lub regenerację wewnątrz graftów.

Skutek jest taki, że o ile skóra wokół graftów jest odporna na promieniowanie UV, nowowszczepione grafty nie są (przez pierwsze 4-6 miesięcy).

 

Mi BHR też zalecił unikać opalenizny słonecznej przez pierwsze 6 miesięcy, a przez pierwsze 2 tygodnie wogóle unikać wystawiania się na promienie słoneczne.

 

Źródło (co do dr-a Feller'a): http://www.baldtruthtalk.com/showpost.php?p=2208&postcount=3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dziwne rzeczy piszą w takim razie Oczywiście jest teoretycznie możliwe, że ekstremalne poparzenie słoneczne może uszkodzić grafty, ale i tak takie poparzenie musiałoby mieć miejsce do maks. 14 dnia po zabiegu. Zalecenia dotyczą raczej możliwych permanentnych zmian w kolorze skóry niż możliwości uszkodzenia wszczepionych graftów.

 

Dr. Feller twierdzi co innego. Skóra zawiera chromatofory, które pod wpływem słońca powodują jej ciemnienie jako formę zabezpieczenia. Jednak te chromatofory albo obumierają albo stają się nieaktywne na skutek transplantacji i trzeba czasu na ich reaktywację lub regenerację wewnątrz graftów.

Skutek jest taki, że o ile skóra wokół graftów jest odporna na promieniowanie UV, nowowszczepione grafty nie są (przez pierwsze 4-6 miesięcy).

 

Mi BHR też zalecił unikać opalenizny słonecznej przez pierwsze 6 miesięcy, a przez pierwsze 2 tygodnie wogóle unikać wystawiania się na promienie słoneczne.

 

Źródło (co do dr-a Feller'a): http://www.baldtruthtalk.com/showpost.php?p=2208&postcount=3

 

To przeczytaj jeszcze raz co napisał dr Feller, szczególnie fragment o pełnym odroście Podesłany przez Ciebie cytat w zasadzie potwierdza to co napisałem,


Jestem reprezentantem Dr. A's HRC, najlepszej na świecie kliniki transplantacji włosów wg #HairSite.com.

http://www.fusehairpolska.blogspot.com

 

Wszelkie opinie wygłaszane na tym profilu są prywatne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Przeczytałem to więcej niż jeden raz i nie, nie potwierdza, ale zaleca unikanie bezpośrednich promieni słonecznych przez min. 4 miesiące.

 

Jeśli sobie zobaczysz zalecenia po-opercyjne klinik to jest to z resztą dość typowe.

 

Promieniowanie ultrafioletowe z łatwością przenika do mieszków włosowych, które nie są na nie odporne tak jak odporna jest skóra, która nie była operowana. Skóra wokół wszczepów ciemnieje (robi się czerwona) po opaleniu, miejsca wszczepów pozostają zaś całkowicie białe.

Ultrafiolet nie ma natomiast pozytywnego wpływu na komórki, tylko negatywny/osłabiający.

 

Nawet jeśli ktoś miał szczęście i po leczeniu sterydowym, usunął stan zapalny i włosy jednak odrosły (jak u pacjenta dr-a Fellera), to nie znaczy, że warto ryzykować bez celu.

 

Zabieg dla wielu to przeżycie (przynajmniej dla mnie i kilku znajomych było). Robi się go na całe życie, wydając ciężko uciułane lub pożyczone pieniądze. Jakiekolwiek niepotrzebne ryzyko (choćby minimalne), jest tu więc pozbawione sensu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ile czasu przed zabiegiem zaleca się nie opalać , czy słońca unikać dopiero po zabiegu ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Sądzę, że dopiero po zabiegu. Bo przed zabiegiem nie ma jeszcze ran i uszkodzeń zabiegiem spowodowanych, więc mamy swoją naturalną odporność na promieniowanie UV.

 

Radzę jednak upewnić się i wysłać zapytanie do kliniki, bo to oni odpowiadają za twoje HT.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Przeczytałem to więcej niż jeden raz i nie, nie potwierdza, ale zaleca unikanie bezpośrednich promieni słonecznych przez min. 4 miesiące.

 

Jeśli sobie zobaczysz zalecenia po-opercyjne klinik to jest to z resztą dość typowe.

 

Promieniowanie ultrafioletowe z łatwością przenika do mieszków włosowych, które nie są na nie odporne tak jak odporna jest skóra, która nie była operowana. Skóra wokół wszczepów ciemnieje (robi się czerwona) po opaleniu, miejsca wszczepów pozostają zaś całkowicie białe.

Ultrafiolet nie ma natomiast pozytywnego wpływu na komórki, tylko negatywny/osłabiający.

 

Nawet jeśli ktoś miał szczęście i po leczeniu sterydowym, usunął stan zapalny i włosy jednak odrosły (jak u pacjenta dr-a Fellera), to nie znaczy, że warto ryzykować bez celu.

 

Zabieg dla wielu to przeżycie (przynajmniej dla mnie i kilku znajomych było). Robi się go na całe życie, wydając ciężko uciułane lub pożyczone pieniądze. Jakiekolwiek niepotrzebne ryzyko (choćby minimalne), jest tu więc pozbawione sensu.

 

Nie rozumiem albo Ty źle przeczytałeś moje wypowiedzi. Ja napisałem, że nie ma to co do zasady wpływu na odrost, a nie, że należy wystawiać skóry na działanie promieni, bo oczywiście nie należy (o czym każdy pacjent jest informowany). Idać dalej - napisałem (zgodnie z prawdą), że zalecenia te dotyczą jednak faktu, że skóra w strefie biorczej jest po zabiegu bardzo delikatna i po wystawieniu na działanie promieni słonecznych może zmienić kolor permanentnie, a tego przecież każdy chciałby uniknąć (także związanego z tym dyskomfortu/bólu). Nie zmienia to jednak faktu, że co do zasady nie ma to wpływu na sam odrost (co nie jest teorią tylko dr. Poswala, a ogólnie przyjętym faktem).


Jestem reprezentantem Dr. A's HRC, najlepszej na świecie kliniki transplantacji włosów wg #HairSite.com.

http://www.fusehairpolska.blogspot.com

 

Wszelkie opinie wygłaszane na tym profilu są prywatne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co Lion pisze i z tego co jak rozumiem, to UV ma także negatywny wpływ na odrost włosów.

 

Zresztą to zdanie: I treated this pateint with steroids successfully and he made a full recovery. Eight months later he visited for a follow up and experience thick growth as if nothing had happened

Czyli z tego co ja rozumiem leczył go i potem miał pełny odrost włosów, nie pisał że nie było śladów na skórze itd... tylko o odroscie, tak jakby faktycznie gdyby nie sterydy odrost mógłby zostać zachamowany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lion, przede wszystkim prosiłbym Cię żebyś czytał to co piszę Oczywiście, że kliniki zalecają nie wystawiania strefy biorczej na działanie światła słonecznego, bo i klinika dra Poswala to zaleca - to norma. Jest tak natomiast nie z powodu ryzyka słabszego odrostu (chyba, że mowa o wczesnym okresie po HT i NAPRAWDĘ ekstremalnym poparzeniu), ale z powodu ryzyka permanentnych zmian w barwie skóry. Oczywiście nie należy ryzykować i lepiej dmuchać na zimne, natomiast tak czy inaczej trzeba głowę chować. To o czym piszę zostało potwierdzone na konferencjach i choć z pewnością znajdą się chirurdzy, którzy twierdzą inaczej (rzadko mamy zgodność, zresztą do dziś są i tacy, którzy twierdzą, że blizna po stripie może być cienka jak grubość paznokcia czy że przeszczepione włosy z ciała upodobniają się do tych na głowie) to jednak przytaczam zdanie większości. Raz jeszcze - nie znaczy to, że zalecane jest chodzenie z odsłoniętą głową, wręcz przeciwnie, ale z innych niż przytoczone przez Was powodów.


Jestem reprezentantem Dr. A's HRC, najlepszej na świecie kliniki transplantacji włosów wg #HairSite.com.

http://www.fusehairpolska.blogspot.com

 

Wszelkie opinie wygłaszane na tym profilu są prywatne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Wypowiedziałem się tylko, bo znalazłem inne opinie (a sam kiedyś szukałem) i taką opinię też dostał bejker od konsultanta, który reprezentuje przecież dr-a Feriduniego.

 

Nie wiem kto ma rację, bo sam zabiegów przecież nie robię. Może też być oczywiście tak, że chcą tylko w ten sposób uczulić pacjenta, żeby tego nie olewał i trochę straszą na wyrost. Albo też, że przekazują przestarzałe, zdementowane już informacje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak wygląda sprawa związana z pływaniem w basenie , morzu , nurkowaniem na różnych głębokościach. Po jakim czasu po zabiegu można wrócić do takich zajęć ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bejker o ile pamiętam wspominałeś że po HT zaczynasz brać finasteryd. Jakieś widoczne efekty po nim dostrzegłeś, i jak z ewentualnymi ubokami?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...