System włosów - doświadczenia / opinie

[obywatel519]

Cześć,

zachęcony transformacjami zdecydowałem się (prawie) na system włosów. Pisze "prawie" bo chciałbym poznać więcej opinii.

Czy jest tu ktoś, kto może wypowiedzieć sie jak to wyglada w użytkowaniu / kosztach / itp. Ile te włosy faktycznie się trzymają w dobrym stanie? Są goście którzy noszą system 2 lata i więcej a są tacy którzy narzekają ze po 3 mcach już dupa.

Zmiany są kolosalne i tu nie ma co dyskutować, to wiem. Naoglądałem się zwłaszcza Heydecke na YT i to jak odmienili się ci kolesie to jest kosmos. Naczytałem się też reddita (jest tam grupa r/HairSystem) no i nie ma tam ziomka co by tego nie zachwalał ;p Na tym forum czytałem parę jakichś starych tematów ale nie wiem na ile to jest aktualne, rynek idzie do przodu.

System planuję robić w Katowicach ew. w Krakowie także jak ktoś tam robił to proszę o info.

Dzięki.

[dreamofhair]

Co do kosztów systemu to masz całkiem dokładnie opisane tutaj https://hairsystem.shop/jak-nosic-system-wlosow-i-nie-zbankrutowac/ - wszystko zalezy od tego czy decydujesz się na salony czy na DIY, ja wydaję średniomiesiecznie ok 200 zł przy czym robię totalnie wszystko sam, nawet obcinam system na główce fryzjerskiej (kupiłem za 20 zł na Allegro i zrobiłem mu "łysinę" na własny wzór ;p).

Na pierwszy raz jak najbardziej polecam profesjonalny salon. To jest zbyt trudne żeby ot tak zrobić sobie system samemu, zbyt wiele kwestii trzeba opanować. Potem warto nauczyć się po prostu docinać bazę i do fryzjera, cała filozofia. 

W salonie nie daj sobie wcisnąć niektórych preparatów (np. spraye pozycjonujące - mała buteleczka za 80 zł gdzie to jest zwykły rozcieńczony izopropanol). Salony zazwyczaj dają "pakiet startowy" gdzie masz akcesoria i kosmetyki i kasują za to po*ebane pieniądze (ja płaciłem ponad 700 zł ale wiesz jak to jest, człowiek nie ma pojęcia co potrzebne a co nie). Albo preparat do rozpuszczania kleju za 120 zł gdzie w składzie masz benzynę ekstrakcyjną i olejek cytrusowy. 

W Kato stricte od systemów męskich masz chyba tylko Hairsystem Studio.

Co do tego ile włosy się trzymają to mój obecny system ma 5 miesięcy i kondycję włosów po umyciu i odżywieniu oceniam na 8/10 a po paru dniach już 6/10 bo dość szybko się wysuszają przez upały. Zawsze trzeba nałożyć jakieś dodatkowe serum / olejek arganowy i jest ok. Ja nie stosuję się do zaleceń typu "unikać słońca", myć włosy raz na tydzień max, używać jedwabnej poduszki itp. Użytkuję jak normalne włosy.

 

 

Edytowane 3 Marca przez dreamofhair

[obywatel519]

Link nie aktywny?

Ale ok, przejrzałem stronkę i trochę poczytałem. Jeśli faktycznie możma mieć taki fryz za 200 pln miesięcznie to chyba oleję przeszczep.

Najbardziej boję się tego, że zrobią coś krzywo, teraz jest ta cała akcja z Turowskim czy jak mu tam. No ale kurcze mimo wszystko to własne włosy a nie doklejane. Kosztowo tez jak liczę - przeszczep Turcja 14k + leki co miesiąc.... czyli po jakichś 6-7 latach system wlosow wychodzi już drożej licząc Twoim cennikiem. No chyba, że będę musiał ponowic przeszczep.

Ale kurde z drugiej strony te fryzury w systemach są zajebiście dobre, w zyciu po przeszczepie nie będę miał czegoś takiego na głowie bo mam Norwood 5+ (28 lat).

A ile jest zachodu z doklejaniem tego co te dwa tygodnie?

[dreamofhair]

Pierwsza reinstalka zajęła mi 2h w pełnym stresie. Robiłem w krk a tam nie było żadnych warsztatów z tego tylko filmiki na youtube pokazujace mniej więcej co robic. Jak się nauczysz to 45 minut wg mnie na spokojnie z prysznicem, oczyszczeniem głowy i podgoleniem odrastajacych włosków. A jak masz drugi system na zmianę to 20 minut max, robisz w zasadzie tylko przekładkę a poprzedni system na spokojnie sobie ogarniasz.

[obywatel519]

Dzięki, brzmi znośnie.

Czyli polecasz wydać 3k na zabieg a potem drugi system kupić już samodzielnie i sobie odwzorować baze? Trochę martwi mnie wycieczka do fryzjera, nie wiem co miałbym powiedziec i czy fryzjer/fryzjerka będzie wiedziała jak do tego podejść żeby nic nie zepsuć.

Żeby było jasne nie uważam, żeby noszenie systemu było "przypałowe", nie mam z tym problemu jak niektórzy tylko technicznie czy fryzjer będzie umiał to obciąć.

Mogę spytać jeszcze jakiej bazy ty używasz? Bo widzę np. na tej stronie jakieś wersje durable i frontlace, jak rozumiem ta siateczka z przodu to bardziej realistyczna linia włosów, ale trudniejsze czyszczenie, tak?

[dreamofhair]

Tak, zdecydowanie najpierw do profesjonalisty a potem samemu. Tzn ja tak robię żeby ograniczyć koszty, znam gościa który leci na UTS-ach (ultra cienka mikroskóra) i wymienia je co 2 miesiące w salonie bo go stać + chodzi co 2 tyg na podcinanie boków.

Ogarnięty fryzjer jak mu powiesz, że to system i że ma uważać to bez problemu powinien dać rade. Jak ostatnio byłem na podcinaniu boków to nawet nie było zdziwienia, systemy robią się popularne a fryzjerzy muszą nadążać za rozwojem branży.

Co do bazy to dokładnie, ja mam coś takiego co sie nazywa "durable frontlace" i drugi "durable skin". Nasępny pewnei na warsztat pójdzie jakiś light bo chcę przetestować. 

Siateczka sprzodu tak jak piszesz, lepsza linia włosów ale szczerze mówiąc nie kupię już takiego bo a) przestałem nosić fryzury zaczesane do tyłu i b) siateczka potrafi być upierdliwa w czyszczeniu.

[obywatel519]

Durable tzn ile to wytrzymuje? Te pół roku jest realne? I jak z poceniem się w tym? 

[dreamofhair]

Jeśli nie zniszczysz samych włosów to jeden system mozesz mieć nawet dwa lata, wejdz sobie na r/hairsystem i tam masz takich zawodników co po dwóch latach dopiero system wymieniają.

Także jak najbardziej realne, jeśli chodzi o bazę to w ogóle bardzo ciężko ją zniszczyć (mówię o tych "durable" bo siateczki i UTSy nie utrzymają korzeni włosowych tyle czasu, system Ci wyłysieje). Ja w tej durable mam praktycznie zero wypadania włosów, choćbym nie wiem jak mocno czesał. Czasami parę włosów brzegowych wyjdzie z klejem podczas czyszczenia ale nie przywiązuje do tego wagi.

Co do pocenia - w najbardziej ekstremalnych warunkach w te wakacje dokonalem reinstalki po 7 dniach i raz podklejałem przód. W zimę nie ruszam systemu przez 2 - 3 tyg. Poza tym ja nie kleję taśm tak jak zalecają że jedna przy drugiej tylko robię 1 cm przerwy zeby był jakiś airflow 

EDIT: jeszcze co do pocenia to masz coś takiego jak scalp protector, to jest cos jakby antyperspirant, tworzy powloke ochronną dla skóry 

Edytowane 1 Sierpnia 2024 przez dreamofhair

[lukkasss92@gmail.com]

@dreamofhair 

Z racji tego że użytkuję system włosów od 8 miesięcy miałbym do Ciebie parę pytań które mnie nurtują, bo mnie zaciekawiłeś swoimi  postami.

W dniu 22.07.2024 o 15:59, dreamofhair napisał:

W salonie nie daj sobie wcisnąć niektórych preparatów (np. spraye pozycjonujące - mała buteleczka za 80 zł gdzie to jest zwykły rozcieńczony izopropanol

czyli rozumiem że jak sobie kupię buteleczkę izopropanolu po spsikaniu taśm systemowych zadziała tak samo jak preparat pozycjonujący?

W dniu 22.07.2024 o 15:59, dreamofhair napisał:

Albo preparat do rozpuszczania kleju za 120 zł gdzie w składzie masz benzynę ekstrakcyjną i olejek cytrusowy. 

robisz sobie "miksturę" sam ?  w jakich proporcjach? 

W dniu 22.07.2024 o 15:59, dreamofhair napisał:

wszystko zalezy od tego czy decydujesz się na salony czy na DIY, ja wydaję średniomiesiecznie ok 200 zł przy czym robię totalnie wszystko sam, nawet obcinam system na główce fryzjerskiej (kupiłem za 20 zł na Allegro i zrobiłem mu "łysinę" na własny wzór ;p).

gdzie kupujesz system włosów? 

 

Z góry dzięki bardzo za odpowiedź 

[dreamofhair]

W dniu 10.11.2024 o 23:16, lukkasss92@gmail.com napisał:

gdzie kupujesz system włosów?

Na https://hairsystem.shop bo mają najlepsze jakościowo włosy i topowy realizm. Co ciekawe Lightskin niby deklarują 4 miesiące wytrzymałości a noszę już 7 miesiąc. Chodzi o ten system włosów

Co do izopropanolu to tak, kup sobie 99,9% i rozciencz z wodą w proporcji 4:1 aby otrzymać 80%. Solventu sam nie robię bo już nie chcę przesadzać, nie jestem aż tak biedny 😜 jedyne co mogę napisać to zamiast C-22 polecam Type II od PHL, ma dużo lepszy skład aczkolwiek ciężej go dostać. 

[jodelmeister2000]

W dniu 31.07.2024 o 22:23, obywatel519 napisał:

Link nie aktywny?

Ale ok, przejrzałem stronkę i trochę poczytałem. Jeśli faktycznie możma mieć taki fryz za 200 pln miesięcznie to chyba oleję przeszczep.

Najbardziej boję się tego, że zrobią coś krzywo, teraz jest ta cała akcja z Turowskim czy jak mu tam. No ale kurcze mimo wszystko to własne włosy a nie doklejane. Kosztowo tez jak liczę - przeszczep Turcja 14k + leki co miesiąc.... czyli po jakichś 6-7 latach system wlosow wychodzi już drożej licząc Twoim cennikiem. No chyba, że będę musiał ponowic przeszczep.

Ale kurde z drugiej strony te fryzury w systemach są zajebiście dobre, w zyciu po przeszczepie nie będę miał czegoś takiego na głowie bo mam Norwood 5+ (28 lat).

A ile jest zachodu z doklejaniem tego co te dwa tygodnie?

O jakiej akcji z Turkowskim piszesz ?