Members antydhtor Napisano 13 Stycznia Members Napisano 13 Stycznia (edytowane) Kilka przykładów na to, że androgeny, a nawet ich radykalne ćpanie (dostarczanie z zewnątrz w ogromnych dawkach i częstotliwościach) przez ludzi zwanych: bodybuilders, koksami, kulturystami, nie powoduje łysienia androgenowego (AGA) zwanego też złudnie, nieprawdziwie i bezczelnie łysieniem typu męskiego (MPB), lecz tylko i wyłącznie powoduje to poważna choroba - jakiś defekt genetyczny, który upośledza mieszki włosowe i powoduje, że są skazane na zanik w skutek działania androgenów. I jak widać można być już dość starym bodybuilder'em i nawet połączenie starości (podobno jest łysienie starcze...) i ćpania androgenów i wszelkiej pomocnej chemii dodatkowo, nie spowoduje łysienia! I można mieć nie tylko duże mięśnie, dużego penisa, ale i duże włosy... To chyba Rdzenny Amerykanin i w jego przypadku to akurat nie dziwne, że nie łysieje, bo w tej rasie w ogóle łysienie jest niespotykane. Okazuje się też, że można nawet mieć U-shape hairline mimo ćpania androgenów... Edytowane 13 Stycznia przez antydhtor Cytuj Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów! ''Łómnisz herlajn''
Members Andrew3 Napisano 14 Stycznia Members Napisano 14 Stycznia I te zdjęcia tych koksów z photoshopa mają być tezą na - "Obalanie stereotypów, że to androgeny powodują łysienie."? Antek, litości. 🤣 Cytuj
Members antydhtor Napisano 14 Stycznia Autor Members Napisano 14 Stycznia Myślisz, że każdy koks łysieje... I myślisz, że komputerowo podoklejali im włosy? Masz Alistair'a realne fotki, nawet linia nie dostaje po dupie od tego co ćpa cały czas i nawet zawieszany był z tego powodu w tych jego sportach.... Cytuj Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów! ''Łómnisz herlajn''
Members antydhtor Napisano 14 Stycznia Autor Members Napisano 14 Stycznia Poza tym, ten z pierwszego i drugiego zdjęcia to Ulisses Jr. i tu wyniki wyszukiwania o nim: Są inne zdjęcia i nawet filmy, znajdź gdzieś go łysego... https://www.google.com/search?client=opera&hs=dLQ&sca_esv=a4c4e0e02b25ffe0&q=Ulisses+Jr.&udm=2&fbs=AEQNm0Dvr3xYvXRaGaB8liPABJYdGovAUMem85jmaNP43N9LWv8DF2btGLpo_B7RuF8Id5OVSETK2jLKOZWVIv57qyFiVto1zSh3KBrKBC3AnYNEzGPTtoHcD3DERWy6QUE8LKzrrnRuODLa0wUjWG0ui3U0I63D6PQ-tlGgpiT99nItqYjVfBadDICHePoVsjdWN9_TeBGh&sa=X&ved=2ahUKEwiVusren_WKAxUEgP0HHe1zNvAQtKgLegQIExAB&biw=1240&bih=582&dpr=1.5 Reszty nie znam, bo to nie moja dziedzina ani hobby. Ale może też warto poszukać, albo jeszcze i innych z włosami. Uwierz chłopie, że jak ktoś ma mieszki włosowe całkowicie odporne na na androgeny, to choćby ciągle przez całe życie je ćpał to nigdy nie wyłysieje ani nawet linia się mu nie zmieni. Mieszkasz w UK, a myślenie masz chyba polskie co do tego. Owszem większość koksów, szczególnie białych (zarówno w PL jak w UK) łysieje tak mocno, że aż wszystko nawet zanika i mają kompletne glace, ale nie każdy, a są i takie właśnie okazy co nawet linii im nic nie rusza przez całe życie. Cytuj Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów! ''Łómnisz herlajn''
Members antydhtor Napisano 14 Stycznia Autor Members Napisano 14 Stycznia Ponadto, masz tu listę TOP z 2023 roku z nazwiskami bądź pseudonimami, jakoś każdy jakieś tam włosy ma, choć nie każdy linię prostą i czy U-shape. I o każdym można szukać więcej informacji. https://fitnessvolt.com/male-fitness-models/ Cytuj Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów! ''Łómnisz herlajn''
Members antydhtor Napisano 14 Stycznia Autor Members Napisano 14 Stycznia Masz tu jeszcze Top 5 z Indii, a tam mało ludzi łysieje. https://connect.healthkart.com/top-5-indian-bodybuilders-who-represented-india-in-international-contests/ Szukaj czy któryś gdzieś tam kiedyś łysy był. Cytuj Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów! ''Łómnisz herlajn''
Members Andrew3 Napisano 14 Stycznia Members Napisano 14 Stycznia (edytowane) Godzinę temu, antydhtor napisał: Uwierz chłopie, że jak ktoś ma mieszki włosowe całkowicie odporne na na androgeny, to choćby ciągle przez całe życie je ćpał to nigdy nie wyłysieje ani nawet linia się mu nie zmieni. Ale to absolutnie nie obala mitu, że to nie androgeny powodują łysienie. Napisałeś w temacie "Obalanie stereotypów, że to androgeny powodują łysienie." Oczywiście, że to androgeny powodują łysienie i nie ma nic w tym zaskakującego, że są ludzie, których włosy są odporne na działanie dht. Na co dzień spotykamy takich ludzi. Oni żyją wśród nas. Więc nie ma nic zaskakującego w tym, że "koks", którego włosy są genetycznie odporne na dht, nie został łysy, nawet po spożyciu wielkiej ilości testosteronu. Jego mieszki włosowe są genetycznie odporne na androgeny i tyle w tym temacie. Godzinę temu, antydhtor napisał: Mieszkasz w UK, a myślenie masz chyba polskie co do tego. Nie mieszkam kolego w UK. Mam już swoje lata i dziwne byłoby, abym miał inne myślenie, jak polskie. A co do "koksów" z Polski i UK, to nie ma też nic dziwnego, że w większości ich głowy są łyse. W naszej europejskiej szerokości geograficznej, ponoć aż 60% populacji ma wrażliwe mieszki włosowe na androgeny. Więc i nasze "koksy" po wzięciu na połyk teścia w ogromnej ilości, robią się łysi jak kolano. Z całym szacunkiem dla Ciebie, nie mogę się zgodzić z Twoją tezą, że androgeny nie powodują łysienia. Androgeny powodują łysienie wszędzie tam, gdzie znajdują się mieszki włosowe nieodporne genetycznie na działanie dht. Godzinę temu, antydhtor napisał: Ponadto, masz tu listę TOP z 2023 roku z nazwiskami bądź pseudonimami, jakoś każdy jakieś tam włosy Kolego, to są ludzie, którzy od najmłodszych lat zarabiają wyglądem. Nie wiesz czy maja problemy z łysieniem, czy tych problemów nie mają. Możliwe, że połowa tych ludzi prowadzi codziennie nie mniejsze kuracje jak Twoja. A druga połowa jest może po przeszczepie włosów. Jak zarabia się wyglądem, to przeszczepy robi się wcześniej i nie czeka się, jak to Ty mówisz do poziomu Gargamela. Ten też nie miał włosów, a miał pieniądze. Edytowane 14 Stycznia przez Andrew3 Cytuj
Members antydhtor Napisano 14 Stycznia Autor Members Napisano 14 Stycznia (edytowane) 39 minut temu, Andrew3 napisał: Ale to absolutnie nie obala mitu, że to nie androgeny powodują łysienie. A co robi? Przecież sam sobie nawet przeczysz dalszymi wypowiedziami.... Jeśli androgeny by powodowały łysienie i były faktycznie przyczyną łysienia to każdy chłop musiał by być z natury łysy, a już taki Alistair to nie mówię i wszyscy inni typu bodybuilders. 39 minut temu, Andrew3 napisał: Oczywiście, że to androgeny powodują łysienie Nie nie powodują, bo jakby powodowały, to j.w. każdy chłop musiał by być łysy i to zawsze i wszędzie i od zarania dziejów. Jednak jeśli wiesz lepiej i masz swoje inne przekonania sprzeczne z tą rzeczywistością, to ja na siłę nie będę się z Tobą kłócić, bo nie jest to moim zadaniem tutaj. Są tacy na tym forum, co myślą, że wyłysieli od czapki, kasku, także i od koksowania... i nawet Lion chyba ich kiedyś nie zdołał przekonać od czego tak naprawdę łysieją... 39 minut temu, Andrew3 napisał: i nie ma nic w tym zaskakującego, że są ludzie, których włosy są odporne na działanie dht. Na co dzień spotykamy takich ludzi. Oni żyją wśród nas. Więc nie ma nic zaskakującego w tym, że "koks", którego włosy są genetycznie odporne na dht, nie został łysy, nawet po spożyciu wielkiej ilości testosteronu. Jego mieszki włosowe są genetycznie odporne na androgeny i tyle w tym temacie. Dokładnie tak, nie jest to dziwne, a przynajmniej dla mnie bo wiem, że to nie jest wina androgenów, tylko tego, że z jakiegoś nieznanego nauce powodu mieszki u wielu są wadliwe i podatne na niszczycielską siłę androgenów i to wszystkich androgenów a nie tylko DHT - o czym już było w innym temacie i nie będę do tego powracał. 39 minut temu, Andrew3 napisał: Nie mieszkam kolego w UK. Mam już swoje lata i dziwne byłoby, abym miał inne myślenie, jak polskie. A co do "koksów" z Polski i UK, to nie ma też nic dziwnego, że w większości ich głowy są łyse. W naszej europejskiej szerokości geograficznej, ponoć aż 60% populacji ma wrażliwe mieszki włosowe na androgeny. Więc i nasze "koksy" po wzięciu na połyk teścia w ogromnej ilości, robią się łysi jak kolano. Z całym szacunkiem dla Ciebie, nie mogę się zgodzić z Twoją tezą, że androgeny nie powodują łysienia. Androgeny powodują łysienie wszędzie tam, gdzie znajdują się mieszki włosowe nieodporne genetycznie na działanie dht. Mówiłeś, że tam mieszkasz..., - ale pomijam to. Na chłopski rozum, no - właśnie sam sobie tu znowu przeczysz, ale ogólnie tak to wygląda, jakby nie były wrażliwe, nadwrażliwe, podatne czy jakkolwiek zwał, to androgeny by ich nie niszczyły i tyle. 39 minut temu, Andrew3 napisał: Kolego, to są ludzie, którzy od najmłodszych lat zarabiają wyglądem. Nie wiesz czy maja problemy z łysieniem, czy tych problemów nie mają. Możliwe, że połowa tych ludzi prowadzi codziennie nie mniejsze kuracje jak Twoja. A druga połowa jest może po przeszczepie włosów. Jak zarabia się wyglądem, to przeszczepy robi się wcześniej i nie czeka się, jak to Ty mówisz do poziomu Gargamela. Dokładnie tak, tylko że, Ty tak samo nie wiesz czy byli łysi/łysiejący nie mając jakiś dowodów na to, a przy takich osobistościach show-biznesu zawsze w jakimś przypadku się coś wyda - jak np. w przypadku piłkarza D.B. Więc nawet jakby któryś rzeczywiście był po tym przeszczepie, to nie wszyscy. A nie znalazłeś żadnych dowodów, że któryś jest po HT. 39 minut temu, Andrew3 napisał: Ten też nie miał włosów, a miał pieniądze. Tak, ten tak, i każdy to wie. Edytowane 14 Stycznia przez antydhtor Cytuj Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów! ''Łómnisz herlajn''
Members antydhtor Napisano 14 Stycznia Autor Members Napisano 14 Stycznia (edytowane) Tak czytam to wszystko jeszcze raz i już wiem w czym ten problem w zrozumieniu. @Andrew3 Wiesz o co chodzi ale jakoś inaczej sobie to interpretujesz. Tak samo jak mój kumpel w podstawówce podczas odpowiedzi powiedział nauczycielce; ''wiem co ten znak oznacza, ale nie umiem tego powiedzieć''... - chodziło o zrozumienie przepisów ruchu drogowego - i on rzeczywiście wiedział, że przed tym znakiem ma się nawet zatrzymać, ale zapomniał regułkę z paragrafu i nie wiedział jak to własnymi słowami ująć. Wszyscy chyba już powinni to wiedzieć, że sam androgen obojętnie jaki, sam z siebie żadnego łysienia nie powoduje, tylko musi być ten czynnik, który to powoduje -czyli musi zaistnieć ten nieznany bliżej genetyczny czynnik, aby androgeny działały w taki niszczycielski sposób na mieszki włosowe. Tak czy siak, wielu ludzi żyje w przekonaniu, że to androgeny powodują łysienie, a czym ich wyższy poziom, to gorsze i większy łysienie czyli ten stopień NW - a ma się to nijak do rzeczywistości - i jest nieprawdziwe. I dlatego założyłem ten temat tutaj. Edytowane 14 Stycznia przez antydhtor Znowu literówka Cytuj Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów! ''Łómnisz herlajn''
Members Andrew3 Napisano 14 Stycznia Members Napisano 14 Stycznia 27 minut temu, antydhtor napisał: A co robi? Przecież sam sobie nawet przeczysz dalszymi wypowiedziami.... Ty kolego poczytaj swoje wypowiedzi... 28 minut temu, antydhtor napisał: Nie nie powodują, bo jakby powodowały, to j.w. każdy chłop musiał by być łysy I każdy chłop jest łysy, którego mieszki włosowe są wrażliwe na dht. 29 minut temu, antydhtor napisał: Mówiłeś, że tam mieszkasz..., - ale pomijam to. Nigdy absolutnie nie mówiłem, ani nie pisałem, że mieszkam w UK. Nie mam pojęcia skąd sobie to ubzdurałeś. Pisałem tylko, że nie mieszkam w Polsce. Resztę sobie wymyśliłeś, nie wiem w jakim celu. 32 minuty temu, antydhtor napisał: Dokładnie tak, tylko że, Ty tak samo nie wiesz czy byli łysi/łysiejący Nie wiem co chcesz udowodnić jak to już dawno jest udowodnione i potwierdzone badaniami naukowymi. Żałuje, że wdałem się z Tobą w te bezsensowna polemikę. Proponuje wziąć mocny oddech i napić się dobrej kawy. Jak z mojej strony to koniec w tym temacie. Szkoda rozpisywać się nad takimi bzdurnymi teoriami. Cytuj
Members Andrew3 Napisano 14 Stycznia Members Napisano 14 Stycznia 12 minut temu, antydhtor napisał: Wszyscy chyba już powinni to wiedzieć, że sam androgen obojętnie jaki, sam z siebie żadnego łysienia nie powoduje, tylko musi być ten czynnik, który to powoduje -czyli musi zaistnieć ten nieznany bliżej genetyczny czynnik, aby androgeny działały w taki niszczycielski sposób na mieszki włosowe. Kolego sto razy to napisałem. Czy czytasz moje wypowiedzi? Cytuj
Members antydhtor Napisano 14 Stycznia Autor Members Napisano 14 Stycznia (edytowane) @Andrew3 Uparcie twierdzisz, że to androgeny powodują łysienie, czyli myśląc tym tokiem myślenia trzeba rzec, że - Np. samochód powoduje jeżdżenie.... benzyna powoduje wybuch w cylindrze i odrzut tłoka... A to tak nie jest, bo to Ty powodujesz jeżdżenie tym samochodem, który prowadzisz... a iskra powoduje zapłon benzyny w cylindrze - i ta iskra to ten genetyczny nieznany czynnik niejako właśnie, a benzyna to niejako androgeny.... Jak mam Ci jeszcze tłumaczyć, że piszesz głupoty tym, że androgeny powodują łysienie? Czego nie rozumiesz? 1 godzinę temu, Andrew3 napisał: Nigdy absolutnie nie mówiłem, ani nie pisałem, że mieszkam w UK. Nie mam pojęcia skąd sobie to ubzdurałeś. Pisałem tylko, że nie mieszkam w Polsce. Resztę sobie wymyśliłeś, nie wiem w jakim celu. Była mowa na czacie kiedyś, o UK, i było ''tu gdzie mieszkam'' - sam pisałeś i wiele razy wynikało z gadki że żyjesz w UK czy jesteś w UK, czy może w innym anglojęzycznym kraju - w każdym razie było jasne, że nie mieszkasz w PL, i mi nie wmawiaj, że ubzdurałem. 1 godzinę temu, Andrew3 napisał: Kolego sto razy to napisałem. Czy czytasz moje wypowiedzi? Od początku piszesz twierdząc, że androgeny powodują łysienie - tak jakby były rzeczywiście jego przyczyną... 1 godzinę temu, Andrew3 napisał: I każdy chłop jest łysy, którego mieszki włosowe są wrażliwe na dht. Tak oczywiście, i nie tylko na DHT tylko na wszystkie androgeny, chyba, że ktoś jakoś tłumi działania androgenów lub tylko DHT, lekami, to wtedy mniej i wolniej łysieje albo w ogóle. Masz problem ze zrozumieniem, że to androgeny same w sobie żadnego łysienia nie powodują - bo tak od początku stwierdziłeś, że androgeny powodują łysienie. I tylko o to mi chodzi, bo pod tym kątem nawet zacząłeś tę dyskusję tutaj..., że niby nie mam racji co do sedna tego tematu. 1 godzinę temu, Andrew3 napisał: Nie wiem co chcesz udowodnić jak to już dawno jest udowodnione i potwierdzone badaniami naukowymi. Żałuje, że wdałem się z Tobą w te bezsensowna polemikę. Proponuje wziąć mocny oddech i napić się dobrej kawy. Jak z mojej strony to koniec w tym temacie. Szkoda rozpisywać się nad takimi bzdurnymi teoriami. I Vice Versa. To już nie moja wina, że nie potrafisz zrozumieć swego błędu tutaj czy istoty tego tematu - który próbujesz podważyć. I wątpię, że to są bzdury, bo właśnie dzięki takiemu gadaniu i wielokrotnie powielanemu, że to androgeny powodują łysienie (czyli defacto, że są przyczyną), łysienie jest uważane za coś normalnego i męskiego, a nie za chorobę... a sam wiele razy pisałeś, że każde łysienie to jest choroba czyli to androgenowe (AGA/MPB) też. I z tego też powodu ludzie wierzą (o czym już pisałem) że im wyższy poziom androgenów czy tylko DHT, to tym większy stopnień łysienia, cofania się linii, tworzenia zakoli itd.. I to dlatego później jest takie mniemanie u ludzi: ''Patrz mam zakola, wżery,dzioba, to jaki to mynski jestem...'' - przecież to stało się niejako synonimem pół-metrowego fiuta i z tego właśnie powodu, ludzie nie chcą sobie robić linii prostej czy NW0, albo U-shape jakkolwiek i jeszcze dopie*dalają się o to do innych. Albo: ''Patrz, jestem łysy, jaki mynski jestem, zaraz ci napiehdole, i wiesz ja to rucham wszystkie dupy w okolicy bo jestem łysy''... I serio taka mentalność w Polsce jest. Ale oprócz tego jest jeszcze ważniejszy problem. Gdyby ludzie nie mówili, że to normalne bo androgeny to powodują, to może i mentalność też i samych lekarzy i naukowców, była by inna... I bardziej by się starali stworzyć prawdziwy lek eliminujący prawdziwą przyczynę. Edytowane 14 Stycznia przez antydhtor Cytuj Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów! ''Łómnisz herlajn''
Members antydhtor Napisano 14 Stycznia Autor Members Napisano 14 Stycznia 3 godziny temu, Andrew3 napisał: Napisałeś w temacie "Obalanie stereotypów, że to androgeny powodują łysienie." Oczywiście, że to androgeny powodują łysienie Myślę, że ten drugi wers z tamtego posta, rozpoczął tę z lekka niepotrzebną dyskusję. A chyba czytać umiem i zrozumieć tę część zdania... A może zabrakło tam przeczenia ''nie'' pomiędzy słowem ''to'' i ''androgeny''... ? Cytuj Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów! ''Łómnisz herlajn''
Members antydhtor Napisano 14 Stycznia Autor Members Napisano 14 Stycznia Tak dla ciekawostki - bo to odpowiedni temat. Szukając tych europejskich koksów, to wyszukało takie wyniki jak poniżej. I łysych/łysiejących jest co najwyżej chyba z 30%. I wątpię aby cała reszta miała tak cudowne przeszczepy aby była max naturalna gęstość, albo poprzyklejane jakieś systemy, gdzie to jest wysoce upierdliwe dla sportowców. https://www.google.com/search?q=european+male+bodybuilders&client=opera&sca_esv=0b57e98d7eb058fe&udm=2&biw=1240&bih=582&ei=U6aGZ5X4KoGM9u8Po83JmAg&ved=0ahUKEwjV7cq75fWKAxUBhv0HHaNmEoMQ4dUDCBA&uact=5&oq=european+male+bodybuilders&gs_lp=EgNpbWciGmV1cm9wZWFuIG1hbGUgYm9keWJ1aWxkZXJzSPItUKcHWMoqcAJ4AJABAZgBtgOgAdwNqgEJMC43LjEuMC4xuAEDyAEA-AEBmAIAoAIAmAMAiAYBkgcAoAeVAw&sclient=img I w ogóle, to ja zawsze uważałem, że to pitolenie, że 60-czy nawet 80% mężczyzn łysieje albo nawet, że każdy, to to brednie i może też i jakaś propaganda aby łysienie zrobić czymś normalnym. Będąc gdzieś w dużych skupiskach ludzi czy aby na ulicy, i nawet w Polsce, nie wydaje się, żeby aż 60-80% było łysych czy jakkolwiek łysiało. Łysienie androgenowe to jest zwyczajnie jakaś parszywa zaraza i poważna choroba genetyczna/dziedziczna, którą lekarze i naukowcy, a co chyba gorsze - sami ludzie w powszechnej wyobraźni i mniemaniu próbują normalizować i z powodzeniem udaje im się ta propaganda. Cytuj Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów! ''Łómnisz herlajn''
Members Pawelski Napisano 14 Stycznia Members Napisano 14 Stycznia Powyżej 30 tki w Polsce raczej większość łysieje bo ma przynajmniej NW2. Kiedyś nawet nie zwracałem na to uwagi ale widać że mało ludzi czeszących się do góry ma równą linie. " Łysienie androgenowe to jest zwyczajnie jakaś parszywa zaraza i poważna choroba genetyczna/dziedziczna, którą lekarze i naukowcy, a co chyba gorsze - sami ludzie w powszechnej wyobraźni i mniemaniu próbują normalizować i z powodzeniem udaje im się ta propaganda. " A co mają robić skoro leczenie jest jakie jest i nie wiedzą co powoduje nadwrażliwość włosów na androgeny ? Mają ustawowo zakazać łysym rozmnażania się żeby choroba się nie rozpowszechniała ? Wpędzać ludzi w depresje z tego powodu ? Prawie 4 lata się martwiłem że mi się zrobił NW2 i niedługo będę łysy jak dziadek Feliks ze strony matki i moi dwaj kuzyni teraz się trochę uspokoiłem bo widać że jest bez zmian ale ile czasu zmarnowałem na gapienie się w lustro i czytanie w necie to już tego nikt mi nie zwróci. Zresztą dzisiaj patrzę w lustro , mam dwudniowy zarost i widzę że cholera pojawiają się siwe kłaki na brodzie a jak są siwe na brodzie to niedługo będą i na głowie . I znów panika , czytanie czy jest jakiś lek na siwienie i dupa. Nawet na siwienie nie ma leku a przecież teoretycznie to powinna być łatwiejsza choroba do leczenia bo znają przyczynę - zmniejszenie produkcji melaniny. Cytuj
Members antydhtor Napisano 15 Stycznia Autor Members Napisano 15 Stycznia (edytowane) 20 godzin temu, Pawelski napisał: A co mają robić skoro leczenie jest jakie jest i nie wiedzą co powoduje nadwrażliwość włosów na androgeny ? Może wiedzą, tylko nie chcą powiedzieć.... Przecież czego teraz się nie modyfikuje genetycznie... rośliny, zwierzęta, to i ludzi by można - co też próbował pewien naukowiec geniusz chyba z Chin albo z Korei, niestety skazano go za to na karę śmierci. Widać, że to jeszcze nie ten wiek... 20 godzin temu, Pawelski napisał: Mają ustawowo zakazać łysym rozmnażania się żeby choroba się nie rozpowszechniała ? Nie, ale powinni dać leki jakie są skuteczne, przynajmniej tym co chcą to leczyć, a oni chcą jeszcze fina wycofać z leczenia łysienia... 20 godzin temu, Pawelski napisał: Wpędzać ludzi w depresje z tego powodu ? Oni i tak wpędzają i nawet może nie zdają sobie z tego sprawy... 20 godzin temu, Pawelski napisał: Prawie 4 lata się martwiłem że mi się zrobił NW2 i niedługo będę łysy jak dziadek Feliks ze strony matki i moi dwaj kuzyni teraz się trochę uspokoiłem bo widać że jest bez zmian ale ile czasu zmarnowałem na gapienie się w lustro i czytanie w necie to już tego nikt mi nie zwróci. Ale to tylko świadczy o tym, że nie każdy łysieje do NW7 a na NW 2 to w każdym przypadku HT da jakoś radę, nawet jak ktoś nie chce żadnych leków brać. 20 godzin temu, Pawelski napisał: Zresztą dzisiaj patrzę w lustro , mam dwudniowy zarost i widzę że cholera pojawiają się siwe kłaki na brodzie a jak są siwe na brodzie to niedługo będą i na głowie . I znów panika , czytanie czy jest jakiś lek na siwienie i dupa. Nawet na siwienie nie ma leku a przecież teoretycznie to powinna być łatwiejsza choroba do leczenia bo znają przyczynę - zmniejszenie produkcji melaniny. Siwienie to akurat chyba nie choroba tylko naturalny proces starzenia się - bo dzieje się tak u każdego w mniejszym lub w większym stopniu, i prędzej czy później. Farba daje radę najlepiej. A teraz to są nawet farby dla mężczyzn, a i nawet jakieś specjalne do brody.... choć nie wiem czym się różnią.... może zapachem albo końcowym połyskiem.... znaczy bardziej mat... Edytowane 15 Stycznia przez antydhtor Literówki Cytuj Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów! ''Łómnisz herlajn''
Members Pawelski Napisano 16 Stycznia Members Napisano 16 Stycznia Chińczycy prawdopodobnie robią eksperymenty na ludziach ( skazańcach , bezdomnych ) za zgodą władz państwowych ale czy akurat w kwestii łysienia tego nie wiem. Może i siwienie to nie choroba ale jest masa ludzi którzy chcieliby się tego pozbyć jak łysienia. Farbowanie to takie rozwiązanie jak założenie peruki na łysą głowę. Nie leczy przyczyny. Firma która wynalazłaby lek na łysienie czy siwienie zarobiłaby kupe kasy i wątpię żeby się dała zastraszyć lekarzom od przeszczepów , producentom farb do włosów itp. Może boją się inwestować w badania kliniczne które trwają 10 lat wiedząc że już wiele firm i uniwersytetów wyłożyło się na tym temacie. Cytuj
Members antydhtor Napisano 16 Stycznia Autor Members Napisano 16 Stycznia 6 minut temu, Pawelski napisał: Chińczycy prawdopodobnie robią eksperymenty na ludziach ( skazańcach , bezdomnych ) za zgodą władz państwowych ale czy akurat w kwestii łysienia tego nie wiem. Oni to podobno też pracują nad sztucznym człowiekiem, bo przecież tak mało ich jest, że muszą w ten sposób próbować. 9 minut temu, Pawelski napisał: Może i siwienie to nie choroba ale jest masa ludzi którzy chcieliby się tego pozbyć jak łysienia. Zgadza się, ale to jest i tak łatwiejsze to zrobienia za pomocą farby niż jakiekolwiek upierdalanie się z łysieniem. 11 minut temu, Pawelski napisał: Farbowanie to takie rozwiązanie jak założenie peruki na łysą głowę. Nie leczy przyczyny. Fakt, przyczyny nie leczy, ale farba trwała na włosy robi robotę tylko trzeba co chwilę powtarzać zabieg, i farba to nie czapka, którą może zdmuchnąć wiatr, albo w której niewygodnie, farba trwała zostaje na włosach nawet po kilkuset myciach... I lepiej mieć włosy choć siwe niż ich w ogóle nie mieć - bo wtedy, to tylko ta ''czapka''. I ludzie nie tylko farbują z powodu siwienia, ale i też chcąc zmienić swój naturalny kolor, i pomijam już dlaczego, i czy dla zabawy jakiejś odmiany czy, że szlag ich trafia z powodu swojego naturalnego. A na siwienie to można jeszcze próbować MTII syntetyczny peptyd melaniny - u niektórych trochę pomaga w tej kwestii, choć efektu ''wow'' nie zrobi - jak farba. 16 minut temu, Pawelski napisał: Firma która wynalazłaby lek na łysienie czy siwienie zarobiłaby kupe kasy i wątpię żeby się dała zastraszyć lekarzom od przeszczepów , producentom farb do włosów itp. Może boją się inwestować w badania kliniczne które trwają 10 lat wiedząc że już wiele firm i uniwersytetów wyłożyło się na tym temacie. Całkiem to też możliwe. Cytuj Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów! ''Łómnisz herlajn''
Members Pawelski Napisano 16 Stycznia Members Napisano 16 Stycznia Cytat Fakt, przyczyny nie leczy, ale farba trwała na włosy robi robotę tylko trzeba co chwilę powtarzać zabieg, i farba to nie czapka, którą może zdmuchnąć wiatr, albo w której niewygodnie, farba trwała zostaje na włosach nawet po kilkuset myciach... I lepiej mieć włosy choć siwe niż ich w ogóle nie mieć - bo wtedy, to tylko ta ''czapka''. I ludzie nie tylko farbują z powodu siwienia, ale i też chcąc zmienić swój naturalny kolor, i pomijam już dlaczego, i czy dla zabawy jakiejś odmiany czy, że szlag ich trafia z powodu swojego naturalnego. Tylko jest taki feler że farba może się przyczynić do osłabienia włosów i łysienia. Na stronie Skymed piszą że nie rekomendują tego: Farbowanie włosów, a łysienie androgenowe - SkyMed Cytuj
Members antydhtor Napisano 16 Stycznia Autor Members Napisano 16 Stycznia (edytowane) Farbuję jedną z niegdyś podobno najmocniejszych chemicznych farb od 23 lat przeważnie co 2 tygodnie, i jakoś nic z włosami złego nie dzieje mi się. Fakt farbowanie szkodzi bardzo, ale to rozjaśnianie metodą utleniania. A w łysieniu od farbowania jest tyle prawdy co w łysieniu od czapki, czy kasku... Jednak dobrze wiem, że mit ten jest powielany przez ludzi, i nawet pamiętam, jak kiedyś jeden chłop pitolił mi 20 lat temu: ''Nie farbuj bo wyłysiejesz...''. Edytowane 16 Stycznia przez antydhtor Cytuj Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów! ''Łómnisz herlajn''
Members Pawelski Napisano 16 Stycznia Members Napisano 16 Stycznia Ty zapewne bierzesz mocne leki przeciw łysieniu i to niweluje złe działanie farby na włosy. Kobiety też się farbuja na potęgę bo wiedzą że i tak nie wyłysieją jak facet. Cytuj
Members antydhtor Napisano 16 Stycznia Autor Members Napisano 16 Stycznia Farba co najwyżej może: - Niszczyć chemicznie łodygi włosów - Podrażniać skórę Ale w żaden sposób nie ma wpływu na mieszki włosowe znajdujące się wewnątrz skóry i nie powoduje żadnego łysienia jak genetyka, i bez względu na to czy to facet czy kobieta. Jak ktoś nie łysieje to i od farby nie wyłysieje, co najwyżej uszkodzi włosy chemicznie, sprawi, że będą suche, łamliwe, rozdwajające się. Cytuj Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów! ''Łómnisz herlajn''
Members Pawelski Napisano 17 Stycznia Members Napisano 17 Stycznia Dzięki za odpowiedź i sorry za pisanie nie na temat w temacie o androgenach i kulturystach. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.