Members harrybobo Napisano 27 Stycznia Members Napisano 27 Stycznia W dniu 24.01.2025 o 20:02, qwert12 napisał: Mnie męczy spanie na półsiedząco z rogalem, ale jak trzeba to trzeba. Wytrzymasz. Zalecają minumum 7 dni. NIektóre kliniki 2 tyg. Pro tip: - pierdol te 45stopni w pozycji półsiedzącej. wystarzy że głowa będzie "chociaż lekko" uniesiona czyli spisz na plecach i na rogalu (ewentialnie coś sobie podłóż). Rule of thumb => strefa biorcza nie może niczego dotykać przez 7-10 dni i tyle. 1 Cytuj
Members Rafal77 Napisano 27 Stycznia Members Napisano 27 Stycznia 2 godziny temu, harrybobo napisał: W skrócie => opaska chuja daje a nawet przeszkadza. Opuchlina musi zejśc sama - a opaska tylko temu przeszkadza + wyglądasz jak alien bo się kumuluje na czole i na górnej części głowy PS Wygooglaj => wielu renomowanych lekarzy to potwierdzi - ja tylko napisałem to "po swojsku" Tak zgadza się. To samo powiedzieli w Aestepool że id dawna juz nie stosują właśnie z tego powodu... Cytuj
Members qwert12 Napisano 27 Stycznia Autor Members Napisano 27 Stycznia 2 godziny temu, harrybobo napisał: A to dlatego, że masz zaburzone czucie. Skoro poleciała krew - to nie czułeś tego ale jebłeś 2-3 razy mocniej niz ci się ydawało Oby to tylko kilka graftów Mam nadzieję, że to będzie tylko kilka. Na szczęście to był to plastikowy kant a nie metalowy. Myślę że krew poleciała, dlatego że mimo wszystko po przeszczepie mamy jakby rany otwarte. Akurat uderzenie na samym przodzie głowy na środku. Dzisiaj mam piątą dobę po zabiegu. Dzisiejsza noc była najgorsza, nie umiałem spać, głowa mnie bolała (Uczucie kłucia i pulsacji) Oczywiście wkurw...... rogal, ciężko znaleźć sobie pozycje. Zażyłem nimesil nad ranem i udało się zasnąć. Wcześniej ból w ogóle nie występował, ale jak boli to się goi. Dzisiaj znów zażyłem saszetkę Nimesil, bo powtórka z rozrywki z bólem. Jeszcze dwie noce z rogalem i w końcu mam nadzieję normalne spanie. Boję się, że jak będę spał trochę inaczej to w nocy się przekręcę i coś się odwali. Często w nocy sypiam tak że się przerzucam. Jeszcze ogarnę poszewkę satynową, bo ósma noc będzie już w końcu na normalnej poduszce. Ogólnie nie chciałem brak leków, bo czytałem że mogą wpłynąć na proces graftów, ale doszedłem do wniosku, że jak będzie miało się przyjąć to i tak się przyjmie, a po co się męczyć. Wrzucam zdjęcia z dzisiaj. Cytuj
Members harrybobo Napisano 27 Stycznia Members Napisano 27 Stycznia 3 godziny temu, qwert12 napisał: Ogólnie nie chciałem brak leków, bo czytałem że mogą wpłynąć na proces graftów, Przetłumaczysz? PS po to sa przeciwbólowe (nawet dostałes pewnie z kliniki) by brac jak boli PPS Swoją drogą dziwne, żę boli (a robota wgląda na czysta i elegandzką - niemniej jednak "graftowo" niewystarczająca) Cytuj
Members qwert12 Napisano 28 Stycznia Autor Members Napisano 28 Stycznia 8 godzin temu, harrybobo napisał: Przetłumaczysz? PS po to sa przeciwbólowe (nawet dostałes pewnie z kliniki) by brac jak boli PPS Swoją drogą dziwne, żę boli (a robota wgląda na czysta i elegandzką - niemniej jednak "graftowo" niewystarczająca) Negatywnie na proces przyjmowania się graftów, ale nie wiem na ile to prawda. Boli, bo się goi, tak też klinika potwierdziła. Niestety zdołowałem się, gdy lekarz powiedziała, że mam za mały donor żeby więcej graftów pobrać Zobaczymy jak to będzie w ogólnej perspektywie czasu. Wydaje mi się że z koroną będzie słabo. Cytuj
Members Rafal77 Napisano 28 Stycznia Members Napisano 28 Stycznia Proces gojenia się przebiega prawidłowo. Leków p/bólowe śmiało bierz w razie potrzeby nie mają wpływu na grafty. Praca mimo, że Polska klinika wygląda czysto i estetycznie. Nie mniej też uważam że zdecydowanie za.malo graftow jak na tak duży obszar. Cytuj
Members antydhtor Napisano 28 Stycznia Members Napisano 28 Stycznia Donor wygląda dużo lepiej niż u @lsk91 , a efekty to czas pokaże. Prawe zakole wydaje się być gęściej zrobione, albo to złudzenie na zdjęciu. Cytuj Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów! ''Łómnisz herlajn''
Members qwert12 Napisano 28 Stycznia Autor Members Napisano 28 Stycznia (edytowane) 2 godziny temu, Rafal77 napisał: Proces gojenia się przebiega prawidłowo. Leków p/bólowe śmiało bierz w razie potrzeby nie mają wpływu na grafty. Praca mimo, że Polska klinika wygląda czysto i estetycznie. Nie mniej też uważam że zdecydowanie za.malo graftow jak na tak duży obszar. Też tak uważam Doktor twierdzi, że mam dużo włosów w stanie miniaturyzacji i że zobaczymy co będzie po finapilu i ogólnej suplementacji. Mam ogólnie dziwnie małą głowę 😅 Nie mogę tylko zrozumieć, że miałem tak mały obszar dawczy, że tylko 2561 pobrali. Mogli już dobić do 3000 i skupić się na koronie. Może ktoś wytłumaczy czy faktycznie 2500 graftów to tak wiele do pobrania? Edytowane 28 Stycznia przez qwert12 Cytuj
Members qwert12 Napisano 28 Stycznia Autor Members Napisano 28 Stycznia (edytowane) 21 minut temu, antydhtor napisał: Donor wygląda dużo lepiej niż u @lsk91 , a efekty to czas pokaże. Prawe zakole wydaje się być gęściej zrobione, albo to złudzenie na zdjęciu. Kolega Isk91 miał pobierane Artasem, u mnie praca w pełni manualna. Dziewczyny w trakcie zabiegu mówiły, że unikają Artasa, widocznie ze względu na to że robi sieczke Edytowane 28 Stycznia przez qwert12 Cytuj
Members harrybobo Napisano 28 Stycznia Members Napisano 28 Stycznia 1 godzinę temu, qwert12 napisał: Kolega Isk91 miał pobierane Artasem, OOOOOOO MMMMMMM GGGGG AAAAAARTAAAS Jesus .. współczucia I moja teoria, że donor wygląda jakby mu porali 4,5-5k graftów jest walidna Cytuj
Members lsk91 Napisano 28 Stycznia Members Napisano 28 Stycznia wiecie, gdyby ktoś wcześniej w tej klinice powiedział mi, że Artas ma o wiele większy punch niż manualne pobieranie - w życiu bym się na to nie zdecydował. ale mówiono, że to szczyt techniki, bezpieczeństwa, że mają dyplom z ziemniaka, że są super diamentową Artasową kliniką i cholera wie co jeszcze... Cytuj
Members qwert12 Napisano 30 Stycznia Autor Members Napisano 30 Stycznia Dzisiaj ósmy dzień po zabiegu. Widać że na koronie będzie "zabawa" Zobaczymy co z tego będzie. Ogólnie jadę czwarty dzień na lekach przeciwbólowych. Opuchlizny w sumie nie miałem. Głowa trochę swędzi. Liczę że za kilka dni już ból całkowicie minie i głowa przestanie swędzieć. Jutro rano drugie mycie wg zaleceń kliniki z lekkim masażem głowy gdzie zostały wszczspione grafty. Cytuj
Members antydhtor Napisano 30 Stycznia Members Napisano 30 Stycznia W odniesieniu do poprzedniego zdjęcia widać, że rosną te natywne włosy, które są jeszcze na przodzie więc chyba ich za bardzo nie pouszkadzali. Farmakologia na pewno by coś pomogła, ale Twój wybór. Na efekty trzeba będzie poczekać, jednak na taki efekt jak w systemie nie ma co liczyć po żadnym takim HT. I sam wiesz, że będziesz potrzebował kolejnych zabiegów. Zawsze można też dogęszczać i maskować przerzedzenia mikrowłóknami, ale to raczej jest chyba tylko wyjściowe, i trudno uprawiać jakieś sporty ekstremalne, pływać, czy nawet robić ciężko fizycznie, a system jaki jest taki jest upierdliwy, ale wymienione czynności można robić mając przyklejony system. Donor miejscami też ma łyse plamki, ale nie jest tu tak spierdolone jak w przypadku @lsk91 . Cytuj Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów! ''Łómnisz herlajn''
Members qwert12 Napisano 30 Stycznia Autor Members Napisano 30 Stycznia 21 minut temu, antydhtor napisał: W odniesieniu do poprzedniego zdjęcia widać, że rosną te natywne włosy, które są jeszcze na przodzie więc chyba ich za bardzo nie pouszkadzali. Farmakologia na pewno by coś pomogła, ale Twój wybór. Na efekty trzeba będzie poczekać, jednak na taki efekt jak w systemie nie ma co liczyć po żadnym takim HT. I sam wiesz, że będziesz potrzebował kolejnych zabiegów. Zawsze można też dogęszczać i maskować przerzedzenia mikrowłóknami, ale to raczej jest chyba tylko wyjściowe, i trudno uprawiać jakieś sporty ekstremalne, pływać, czy nawet robić ciężko fizycznie, a system jaki jest taki jest upierdliwy, ale wymienione czynności można robić mając przyklejony system. Donor miejscami też ma łyse plamki, ale nie jest tu tak spierdolone jak w przypadku @lsk91 . Wiadomo, że system to system, ale szczerze mam już dość tego rozwiązania. Teraz widzę jak system doprowadził do tego że dość mocno wylysialem. W 3 lata taki postęp że szok, a łysieje od 15 lat. Z perspektywa czasu żałuję, ale już trudno. https://www.instagram.com/dr_jasonek?igsh=MW5vYWxkZHV0Zzl4Nw== Wyświetlił mi się ostatnio i pokładam nadzieje, że może będzie w stanie pomóc i uda się trochę zagęścić koronę. Zobaczymy. Niedługo się z nim skontaktuje i zapytam po jakim czasie od przeszczepu najlepiej przyjechać. Cytuj
Members antydhtor Napisano 31 Stycznia Members Napisano 31 Stycznia 18 godzin temu, qwert12 napisał: Teraz widzę jak system doprowadził do tego że dość mocno wylysialem. W 3 lata taki postęp że szok, a łysieje od 15 lat. Nie wiem czy to jest do końca wina systemu, czy raczej tego, że łysienie postępuje, a nie bierzesz leków. System w miejscach ciągłego przyklejania co najwyżej może powodować łysienie, czyli tylko w miejscach styku taśmy/kleju ze skórą i wyrywać też włosy przy odklejaniu. Sama siatka na pewno nie powoduje łysienia, bo niby dlaczego miałby to robić, chyba, że folia nie przepuszczająca powietrza, wilgoci, i szczelnie nałożona na skórę. System jest ewidentnie dla ludzi z totalną glacą - np. całkiem łyse NW6-7, a jak jest jeszcze sporo włosów to raczej niewskazane to, chyba, że ktoś nie stosuje żadnych leków, i nie liczy na odrost, i nie robi HT na ten obszar, to może nawet resztę niedobitków pousuwać pod system. Cytuj Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów! ''Łómnisz herlajn''
Members qwert12 Napisano 31 Stycznia Autor Members Napisano 31 Stycznia 28 minut temu, antydhtor napisał: Nie wiem czy to jest do końca wina systemu, czy raczej tego, że łysienie postępuje, a nie bierzesz leków. System w miejscach ciągłego przyklejania co najwyżej może powodować łysienie, czyli tylko w miejscach styku taśmy/kleju ze skórą i wyrywać też włosy przy odklejaniu. Sama siatka na pewno nie powoduje łysienia, bo niby dlaczego miałby to robić, chyba, że folia nie przepuszczająca powietrza, wilgoci, i szczelnie nałożona na skórę. System jest ewidentnie dla ludzi z totalną glacą - np. całkiem łyse NW6-7, a jak jest jeszcze sporo włosów to raczej niewskazane to, chyba, że ktoś nie stosuje żadnych leków, i nie liczy na odrost, i nie robi HT na ten obszar, to może nawet resztę niedobitków pousuwać pod system. Wydaje mi się właśnie, że przez to że skóra nie oddycha, głowa jest rzadko myta to ma to swoje konsekwencje. Ja dodatkowo mam ŁZS, więc wiadomo. Po przeszczepie wjechała farmakologia, spróbuję odbudować choć trochę swój stan Cytuj
Members Piterpiter Napisano 1 Lutego Members Napisano 1 Lutego W dniu 27.01.2025 o 18:24, harrybobo napisał: W skrócie => opaska chuja daje a nawet przeszkadza. Opuchlina musi zejśc sama - a opaska tylko temu przeszkadza + wyglądasz jak alien bo się kumuluje na czole i na górnej części głowy PS Wygooglaj => wielu renomowanych lekarzy to potwierdzi - ja tylko napisałem to "po swojsku" Plus jesteś darmowa chodząca reklama Cytuj
Members qwert12 Napisano 5 Lutego Autor Members Napisano 5 Lutego (edytowane) Dzisiaj mijają równe 2 tygodnie od zabiegu. Stan na dzisiaj Edytowane 5 Lutego przez qwert12 Cytuj
Members Rafal77 Napisano 6 Lutego Members Napisano 6 Lutego Jak narazie proces gojenia i donor wszystko wygląda ok. Czekamy na kolejne aktualizacje:-) Cytuj
Members qwert12 Napisano 12 Lutego Autor Members Napisano 12 Lutego (edytowane) Dzisiaj są równe 3 tygodnie od zabiegu. Pojawił się łupież, trochę udało się go zwalczyć. Nowe włosy wypadają od kilku dni. Nie ma już strupków. Głowa nadal tkliwa podczas dotyku. Za 2 miesiące będę chciał pojawić się u Dr. Jasonka, żeby podziałać z koroną i ogólnie zagęścić te włosy tego metodami, żeby wyciągnąć jak najwięcej, bo z koroną będzie niezbyt wesoło. Edytowane 12 Lutego przez qwert12 Cytuj
Members qwert12 Napisano 19 Lutego Autor Members Napisano 19 Lutego Dzisiaj jest równy miesiąc po zabiegu, podsyłam zdjęcia z teraz do oceny. Cytuj
Members qwert12 Napisano 12 Marca Autor Members Napisano 12 Marca Dzisiaj mija 7 tygodni od zabiegu. Aktualizacja. Co sądzicie? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.