Members maciekk Napisano 29 Kwietnia Members Napisano 29 Kwietnia Czy ktoś z Was miał tak, że nie jest zdecydowany na przeszczep? Ja mam 35 lat i NW3 - są dni, kiedy myślę że koniecznie muszę to zrobić oglądam zdjęcia z różnych klinik itp., myślę że super byłoby mieć wlosy, wyglądałbym i czułbym się dużo lepiej. Drugiego dnia całkowicie na odwrót, myślę, że to byłyby pieniądze wyrzucone w błoto, że jest tylu łysych, że są poważniejsze problemy, że co jak nie będę zadowolony z efektu zabiegu itp. Jest to gigantyczna sinusoida u mnie, czy ktoś tez tak miał i sobie z tym poradził:)? Nie chce do emerytury przeglądać zdjęć klinik, a boje się, że jak nie podejmę ostatecznie tej decyzji na tym się skończy.. Cytuj
Members m123456 Napisano 14 Maja Members Napisano 14 Maja chyba każdy ma takie myśli... Miałem HT półtora roku temu i mogę doradzić Ci tylko jedno ROBIĆ zawsze będziesz miał z tyłu głowy a jak by to było gdybym jednak się zdecydował Cytuj Kuracja : Proscar 1/4 tabletki dziennie Zabieg : Aestepool 4500 graftów 3.10.2023
Members BillyTheSurfer Napisano 14 Maja Members Napisano 14 Maja (edytowane) Nie ma lepszej inwestycji niż w samopoczucie we własnej skórze i w pewność siebie. Kropka. Jeśli Cię to trapi przez sensowną liczbę dni w miesiącu to dla mnie wybór byłby prosty. Jedynym wyższym priorytetem byłoby dziecko, ale z mojego skromnego 29-letniego doświadczenia każda poprawa wyglądu jak do tej pory była w 100% tego warta. Dobry wygląd z resztą potrafi się również opłacać ekonomicznie nie tylko psychicznie i mimo, że to gorzki wniosek to są to fakty (tak - udowodnione) I tak - jestem po przeszczepie i powoli myślę o drugim uzupełniającym (a ich potrzeba wynika z historycznego myślenia "to tylko włosy, jakoś to będzie") Pozdro Edytowane 14 Maja przez BillyTheSurfer Cytuj
Members waajchaa Napisano 15 Maja Members Napisano 15 Maja Na podstawie własnego doświadczenie mogę Ci powiedzieć, że walczyłem z takimi myślami około ośmiu lat, gdzie w miedzy czasie oczywiście posiłkowałem się różnego rozdaniu wcierkami, magicznymi szamponami oraz włóknami wydając na to wszystko nie małe pieniądze. Dwa lata temu na wakacyjnym leżaku stwierdziłem, że wolę żałować, że zrobiłem sobie przeszczep niż do końca życia żałować, że tego nie zrobiłem... 🙈 Dziś mogę Ci powiedzieć tylko tyle, że jest to ogromny krok w poprawie codziennego życia i poprawie własnej samooceny. No chyba, że masz wywalone jajca i ogolisz się na łyso bo moim zdaniem lepsza zadbana łysina niż wyliniała głowa. Cytuj
Members antydhtor Napisano Poniedziałek o 18:38 Members Napisano Poniedziałek o 18:38 Ja mam taki dylemat, który z lekka mnie męczy i spokoju nie daje, ale odnośnie zabiegu redukcji czoła, bo jakkolwiek po HT czy to blizny/dziury po FUE, czy blizna krecha po Stripie, to zawsze z tyłu, i w moim przypadku takie niedoskonałości zawsze będę mógł maskować/zakrywać bez problemu, a co do efektu po HT, no cóż jakikolwiek by nie był, to to i tak zawsze więcej włosów z przodu i o normalnej fazie wzrostu więc mimo codziennego gapienia się w lustro chyba przymknął bym oko na wszelkie małe niedoskonałości na biorczym. Jednak blizna pod linią z przodu i po bokach - połączone z tą pod linią po zabiegu redukcji czoła - to zupełnie co innego, i nawet po małym HT w celu zamaskowania tego , może to być z bliska widoczne i także przez innych ludzi, natomiast efekt po redukcji czoła, to u każdego natychmiastowy i spektakularny co do zamierzonych celów. HT jednak bym robił na miejscu autora, i to nawet bez żadnego ale, bezdyskusyjnie. Ja jednak jestem innym przypadkiem z innym problemem i rozważam redukcję czoła. Cytuj Ruch wyzwolenia mieszków włosowych spod okupacji androgenów! Post Balding Syndrome. Post ''Mature Hairline'' Syndrome. Post ''Male Hairline'' Syndrome. Post Dermatologists Syndrome. Post Some Hair Transplant - Doctors Syndrome. Kokos & ''Łómnisz herlajn''
Members ad7 Napisano Wtorek o 19:28 Members Napisano Wtorek o 19:28 Każdy tak miał. Ja nawet bodaj w 2018 roku jak zobaczyłem hardkorowe foty na tym forum z dnia przeszczepu z tymi białymi wytłoczeniami na głowie zamknąłem przeglądarkę i powiedziałem sobie, że nigdy w życiu nie dopuszczę do zrobienia sobie czegoś takiego na głowie. Rok temu naprawiłem swój błąd i oczywiście żałuję, że tak późno się zdecydowałem. Nie patrz na innych, myśl o sobie, nie słuchaj co mówią inni - "po co ci to...". Właśnie po to abyś czuł się lepiej, a potem uznał decyzję, za jedną z najlepszych w życiu. Odwagi! Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.