chłop

Zdecydowałem się na przeszczep, ktoś by chciał się zorganizować by razem pojechać do Turcji do jakiejś nienajgorszej kliniki ewentualnie za pomocą pośredniaków w PL jak meditravel czy flightcośtam?

Korzystają z jakiś bardzo drogich zabiegów lub leków niedostępnych dla biednych śmiertelników?

A może co kilka lat robią przeszczepy FUE biorąc meszki włosowe od obcego dawcy?

Patrzcie na Muska:

w SABA chodzi o to, że to jest substancja z tretinoniną?

a jakie są alternatywy? które jeszcze preparaty mają to coś w składzie?

Z włosami wyglądam 7/10. Bez włosów 4/10. 

Pytanie czy warto lecieć z tym minoxidiliem, bo naczytałem się, że to tymczasowo pomaga, ale długoterminowo przyśpiesza łysienie. W moim przypadku warto pociągnąć z rok tego minoxidila czy od razu iść na przeszczep?

Moje zdrowe włosy są bardzo grube (u trychologa grubość poza skalą), więc może nie potrzebowałbym przesxcezpiać zbyt gęsto tych włosów?

Ważne by zrobili zakola i dodali trochę włosów na środku głowy.

W dniu 7.12.2020 o 00:54, alabala napisał:

Ponoć niestety odrost z minoxem to jak pakt z diablem, odstawisz i wszystko co na minoxie zrobiles leci.

leci tylko to co zarobiłeś czy jest gorzej niż jakbyś w ogóle tego nie stosował?

Aktualnie gdzie kupować teraz RU58841 żeby się nie naciąć na oszustwo?

Chciałbym tego spróbować.

W dniu 24.10.2021 o 10:44, darek90 napisał:

Jeżeli masz bardzo dużą strefę dawczą i kumulacje mieszków na tylnym płacie głowy tym bardziej istnieje ryzyko uszkodzenia sąsiednich mieszków podczas pobrania, powstania zapalenia albo powstania mikroblizn. 

W praktyce jaki może być tego skutek uboczny? Że włosy na tyle głowy będą przerzedzone lub będą widoczne blizny?

2 godziny temu, darek90 napisał:

Ile masz lat ? Patrząc na zdjęcia jesteś dobrym kandydatem pod przeszczep metodą DHI (direct hair implantation) i raczej bym poszedł w tym kierunku.

31

Godzinę temu, gregory10014 napisał:

A powiedz jeszcze ile czasu minęło od wzięcia przez Ciebie ostatniej tabletki fina

Minely ponad 2 lata. Fina bralem w 2018. W kratke, ale dihytestosteron badany z krwi, utrzymywał sie prawie za zerowych poioziomach.

Jakbym zrobil takiprzeszczep na start to zle by było?

hm mi sie wydaje za malo polecialy jak na 4 lata. Na starych fotach sa dluzsze i po umyciu (napuszone troche).

czemu przeszczepu nie mozna zrobic w takim przypadku?

no tak macie racje, że żona raczej mnie nie uszczęśliwi, ech...

a to jak 10k miałbym wydać to może od razu zrobić sobie przeszczep i nie bawić się w żadne mino i finy? (chociaż wiem, ze trzeba brać tego fina, żeby przeszcepione sluzyly dluzej, no ale jak 10k to co 5 lat spokojnie moge jeździć na taki zabieg)...

No i właśnie ostatnie 3 lata miałem pasję (bardzo dużo pracowałem) i jadłem te antydepresanty dzięki czemu żyłem pozornie pogodzony z samotnością. Teraz przestałem brać, zrobiłem karierę i samotność mnie uderzyła.

1. A o co chodzi z tym nakłuwaniem?

2. Ile grafów by trzeba na całą głowę? ktoś mi pisał, że 10 k? Co ile lat trzeba ponawiać taki przeszczep zrobiony w Turcji?

28 minut temu, gregory10014 napisał:

Jak jadłeś ten Finaster przez rok to włączyłeś do kuracji minoxidil czy dopiero będziesz z nim zaczynał?

dopiero będę zaczynał mino. Na razie zamówiłem płyn 2%. Jak się skończy to kupię 5% + finasteryd.

Ten RU coś daje? Pamiętam jak kilka lat temu się ludzie zastanawiali, a potem chyba doszli do wniosku, że nic nie daje?

1 włosy na puszone, 2 włosy mokre, zlepione.

ile kosztował taki zabieg? Czy zawsze skórga głowy jest taka czerwona przez kilka mies. po zabiegu?

a tutaj zdjęcia sprzed 4 i 2 lat

Łysienie wpędziło mnie w samotność i depresję. Ostatni czas spędziłem na antydepresentach, które faktycznie działały, ale nie mogę już ich brać ze zględu na serce. Mam myśli samobójcze znów i znów wróciła mi depresja. Nie potrafię być samotny, a przez brak włosów wygląd spadł mi do 3/10 z 6/10 co uniemożliwia mi znalezienie żony. Antydepresanty zamiotły tylko na chwilę problem pod dywan. Muszę odzyskać włosy i poszukać żony.

Czytałem forum jakieś 3 lata temu, gdy zaczęło się moje łysienie. .Jadłem finaster przez rok. Żadnych rezultatów. Po roku przeszedłem na wspomniane antydepresanty. Wtedy miałem przerzedzone włosy, teraz 3 lata później w wieku 31 lat mam już mocne zakola i tak przerzedzone, że muszę się już golić na łyso.

Czy przez te 3 lata pojawiły się nowe nadzieje, nowe pomysły na walkę?

Chcę wrócić do kuracji, tym razem z minoxidilem.

- finasteryd

- minoxidil

warto coś jeszcze?

- retinol ?

- ketoxin ?

- Folligen Lotion / Trimicon ?

Kolejne pytanie jak to jest teraz z przeszczepem? Rozumiem, że wciąż Turcja najtańsza i 1000 grafów kosztuje 10 tys. Euro? A ile grafów potrzeba by pokryć całą górną część głowy? Na ile lat te włosy wszczepione się utrzymują? Co ile lat trzeba ponawiać zabieg? Czy w dobie pandemii coś się zmieniło?

Pomóżcie proszę.

W dniu 22.06.2021 o 16:49, kamiloo napisał:

Jeśli chcesz jeszcze jakoś sobie dopomóc to zdecdydowanie powinnieneś dodać nakłuwanie głowy/microneedling raz na 1-2 tygodnie. Najlepiej kupić do tego dermapen, na początku drogie (150-200 zł około) się wydaje ale potem tylko raz na jakiś czas wkłądki/kartridże się wymienia, a dermapen zostaję. Zacznij od małej głębokości jak 0.5-1 mm i miej na uwadzę że po nakłuci 2-3 dni miejsce będzie czerwone

napiszesz coś więcej? jakieś linki może?

nie wiem o co chodzi, a wpadłem w depresję przez łysienie i chciałbym sobie pomóc.