Newlyso

2 godziny temu, kiniaminia napisał:

Sa minimum 3 mega doświadczone polki, które pracowały 10 lat w Belgii. Dostelne od ręki w Polsce. Resztę technikow, również można skompletować, to nie problem. Chodzi o to czy taka opcja budżetowych zabiegów, przyjęłaby się w Polsce. Kadra jest, zbieramy tylko wywiad jakie jest zapotrzebowanie na takie zabiegi w pln. Wykonywane przez doświadczonych ludzi, którzy mają umiejętności i wiedzę. 

Ja bym pierwszy zrobił przeszczep w takiej klinice, ale nikt w ciemno w naszym kraju nie zrobi zabiegu bo opinia społeczna jest jaka jest. Dobrzy technicy to jedno, a odpowiedni marketing, rozpromowanie, przystępne ceny to drugie. Gdzie w Polsce można zrobić przeszczep włosów ? ja znam jedynie Andrzeja, który ma opinie takie 5/10, ktoś jeszcze pisał o może 2-3 klinikach, ale nawet nie pamiętam nazwy.

W dniu 19.01.2022 o 00:37, kamdom96pz napisał:

zdajesz sobie sprawe, ze to niekoniecznie hormony są głownym powodem łysienia tylko czesto stany zapalne głowy, długoletnia nieodpowiednia dieta, pielegnacja, stres, choroby... zauwazylem, ze dla wielu ludzi na forum "wskoczenie na duta lub fina" jest lekiem na wszelakie zło.. to tylko dowodzi jak niektóre osoby mają wąski zakres wiedzy i spatrzeni są na jedno i to samo. Autor ŚWIETNIE podszedł do tematu. Bez chemii spowodował zajebisty odrost w 3 miesiące a Ty mu radzisz wskoczyć na duta bo dlugoterminowo to nie przejdzie...
Stary, pogratuluj autorowi efektu i a nawet podziękuj bo pewnie dzieki niemu sie dowiedziałeś, że nie tylko chemią można odzysać włosy

Ja mam wrażenie, że jak ktoś już praktycznie jest łysy to jak wejdzie na minoxa to pierwsze efekty widać gołym okiem bo już gorzej być nie może, a odnośnie tego efektu to jest bez szału. Jakbym miał walczyć o włosy będąc w takiej sytuacji to albo bym ściął na zero i zrobił mikropigmentacje albo bym wjechał na porządną kuracje z blokerem, inaczej to strata czasu, pozatym chyba wolałbym juz ingerować w te hormony niż codziennie robić odżywkę z zapachem czosnku i cebuli

No takie jest badanie, podwyższa poziom na starcie do około 60%, pózniej spada do około 40%. Właśnie problem z tym, że z tego co wiem to jest to tylko jedno udokumentowane badanie.

7 godzin temu, Plkk123 napisał:

Ja po kreatynie nie widziałem różnicy totalnie. Brałem to włosy leciały, nie brałem to włosy też leciały. Raczej nie podwyższa ona wrażliwości mieszków włosowych a o to chodzi w łysieniu więc bez różnicy. Niby coś tam zwiększa dht ale niewiele a jak wiadomo można mieć nawet dht niskie a włosy będą się spać jak się ma bardzo wrażliwe mieszki. 

Ale jest badanie, że zwiększa ilość DHT o około 50%, a tego raczej nikt walczący o włosy by nie chciał skoro finem się to zbija... Odnośnie tego czy lecą włosy to trochę inna bańka bo jak włosy leciały przed kreatyną to będą leciały na kreatynie i po ponownym zrezygnowaniu też będą leciały

Niby skąd się wzięła u nas ta kadra techników ?

No tak, ale w jaki sposób to zrobisz ? Polacy nie mają takiego doświadczenia, a nikt specjalnie nie pojedzie za granicę na 12 miesięcy aby wrócić z doświadczeniem i robić przeszczepy  raczej nie jest to praca marzeń... Jak wyeliminujesz partaczy, dużo ogarniętych ludzi to już dawno przekreślili takie osoby i każdy u nas wie, że w Polsce to nie opcji na zrobienie przeszczepu, oprócz 2-3 klinik, które są bardzo drogie... Jedyna opcja to , że jakaś klinika z Turcji zrobi swój własny oddział u nas, myślę , że to byłby strzał w dziesiątkę, ale pewnie nikt nie chce opuszczać swojego kraju i żyć u nas...

Fajnie by było, ale trzeba się z góry nastawić, ze opinia publiczna jest taka , że u nas to sami papracze i ciężko takiej początkującej klinice się wybić i zadbać o swoją własną opinie... W Turcji to już na starcie kliniki są uznawane za budżetowe i najlepsze jeśli chodzi o jakość-cena.

No to panowanie na 100% nie wjeżdżam już nigdy na kreatynę :D generalnie raz w życiu miałem z tym styczność i faktycznie jako suplement jest po prostu dobra, ale w tamtym okresie nie przyglądałem się jak to wpływało na moje włosy. Odnośnie tego badania odnośnie rugbistów to kiedyś czytałem i to już mnie wtedy przekonało, aby sobie odpuścić kreatynę. Z resztą sam miałem kiedyś kolegę co w rok wyłysiał jak zaczął trenować i mocno brać suplementy, min kreatynę.

W dniu 23.01.2022 o 20:16, NESTY napisał:

Nadal używasz testosteron boostera i dorzucasz butea superba czy z czegoś zrezygnowałeś? Testosteron nadal wysoko? Z ciekawości ja wziąłem ostatnio kreatynę i nagle zauważam, że włosy wypadają, gdzie przed nią wypadało kilka na dzień max. 

Jak brałeś te kreatyne to byłeś na jakiejś kuracji czy bez ?

Myślicie, że stosowanie kreatyny cyklowo + jakiejś kuracji np. właśnie wspominany topical dut ma jakiś sens i nie będzie po tym lecieć włosów ? czy po prostu kreatyne to można już do końca życia omijać szerokim łukiem ?