free web hit counter Skocz do zawartości

Mariusx

Members
  • Liczba zawartości

    123
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Mariusx


  1. Mi bardzo dużo zminiaturyzowanych włosów poleciało po zabiegu i raczej duża część z nich już nie wróciła. Wrzucono mi 5000 graftów na cały obszar łysienia czyli 120 cm2 co daje 42 grafty na cm2 a to już daje iluzję gęstości. Na kurację nezyrem razem z receptami wydałbym przez ost. 4 lata z 5000, wiadomo że z finem efekt byłby lepszy ale to co mam na glowie w pełni mnie satysfakcjonuje.

     

    Untitled-1.png


  2. W tej chwili mam tam posadzone 5000 grafów na całym obszarze łysienia czyli 120 cm2 daje to średnio 41 graftów na cm2. Na przód 40cm2 poszło 2700 graftów czyli 67/cm2, na pozostałe 80cm2 poszło 2300 graftów czyli 28/cm2. Po zabiegu straciłem dużo włosów zminiaturyzowanych więc teraz co tam mam to już praktycznie same włosy odporne na łysienie - viewtopic.php?f=23&t=1525&start=120

    Przy grubości moich włosów, czyli 60 mikronów, potrzebuję 50 graftów na cm2. Dorzucę jeszcze 20 graftów/cm2 na koronie 80 cm czyli 1600 x 2,5 euro i będzie lux.


  3. Zauważyłem u siebie że wraz z wiekiem nie tylko przerzedzają mi się włosy na czubku głowy ale również brwi. Twarz wygląda dużo lepiej z ciemną oprawą oczu, na razie stosuję kredkę ale chciałbym coś trwalszego, przeszczep włosów raczej odpada bo włosy na brwiach mają krótką fazę wzrostu, pozostaje chyba tylko makijaż permanentny brwi, jest sporo salonów w Warszawie które się tym zajmują, ale czy przypadkiem nie jest z nimi tak jak z polskimi klinikami zajmującymi się przeszczepami włosów, nie chciałbym iść w niewiedzy tak jak ci co robili przeszczepy włosów w Polsce.


  4. Witam, ja używam preparatu ecobell, chętnie podzielę się doświadczeniem z jego stosowania. Moim problemem są zakola, na szczęście są one przerzedzone a nie już kompletnie łyse, zatem drobne, bezbarwne włoski jeszcze tam są. Zakupiłem ecobell 28g za 84zł, nie wiem czy to drogo czy tanio, po prostu swego czasu kupiłem pierwsze z brzegu; kolor średni brąz.

     

    Moje spostrzeżenia są takie, przede wszystkim włókna są naprawdę bardzo drobne, niczym puder. Dwa, nie są zbytnio "naelektryzowane" zatem efekt przyczepiania się do włosów jest średni, sporo włókien spada na skórę głowy; nie ma mowy też o odporności na wiatr czy wodę, bardzo łatwo jest je wytrzepać z głowy.

    Jeżeli chodzi o sposób nakładania, pierwsze co to zakleiłem 3/4 otworu gdyż dziurki do sypania w porównaniu z rozmiarem włókien są gigantyczne i jedno takie "sypnięcie" i całe czoło jest czarne.

    Nakładam posypując zakola, czasem też trochę "pukając" o głowę, po czym przeczesuję palcami. Potem lakier. Efekt jest dobry, choć przyznam, że mam trochę źle dobrany kolor, sugerując się znacznikami ecobell trzeba przyjąć że włókna są ciemniejsze niż te przedstawione na rysunku. Wydajność bardzo dobra, używam co drugi dzień od listopada i obecnie zużyłem ok 1/3 opakowania.

    Być może postaram się o zdjęcia przed/po, jakby były takie prośby.

     

    Mam też kilka pytań. O wiele lepszym, wydaje mi się, sposobem nakładania włókien byłby spray, który kupić można przy włóknach Toppik. Niestety, sprzęt ten kosztuje 60zł, zatem przed zakupem chcę rozwiać pewne wątpliwości.

    Stąd pytanie, czy ktoś używa tego spray'a "Toppik Spray Maximizer" i może powiedzieć, jak efekty w porównaniu ze standardowym sposobem nakładania?

    Dwa, jeśli ktoś posiada ten zestaw, czy może podzielić się informacją, jakiej średnicy jest otwór na puszkę z włóknami ? Włókna 28gramowe ecobell są w puszce o średnicy ok 4,2cm (cała puszka, dozownik ma 3,7 jakoś), chciałbym się upewnić, czy spray będzie pasować.

     

    Toppik Spray Maximizer ma własny pojemnik więc wsypujesz do niego włókna Ecobell. Zdecydowanie polecam inwestycję w Toppik Spray Maximizer + podkładkę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...