qqq
-
Liczba zawartości
59 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez qqq
-
-
-
Kuracja standardowa, nezyr 1mg + loxon 5%.
Co do fot, to hmm... zawsze dobija mnie stan moich włosów na zdjęciach, a że nie jestem masochistą... to może później
-
Zauważam sporą poprawę przy tej kuracji. Poprawił się szczególnie język, pewnie ma to związek z poprawą jakości włosa. Fryzura wygląda dużo lepiej i nie mam już "zanikającej" grzywki.
-
Uczucie "ciężkiej głowy"? Co masz na myśli?że mnie łepetyna lekko boli
Po tych 4 dniach wzeszły Ci jakieś baby hair? Zauważyłeś coś?Bez przesady, myślę że to jeszcze za wcześnie. Po za tym staram się nie przyglądać, żeby nie zwariować
-
Od 4 dni stosuje Loxon. Czy uczucie "ciężkiej" głowy po nim jest normalne? Trochę to irytujące.
-
Dodam do kuracji Loxon 5, bo chyba nie ma na co czekać.
-
qqq czyli w twoim przypadku RU się nie sprawdziło? stosowaleś przez 6 miesięcy systematycznie?No chyba trzeba powiedzieć, że nie. Tak stosowałem systematycznie i stopniowo było pogorszenie. Oprócz tego w tym czasie miałem kilkanaście mezoterapii z dermaheal hl.
moze napsizesz coś odnośnie tego czy po RU miałeś uboki i w jakim pojeździe stosowaleś.Uboków w sumie nie miałem, czasami zdarzał się jakiś bół głowy np., ale nic większego nie zauważyłem.
A pojazd standardowo KB.
No i raportuj jak idzie po nezyrze, ale nie co tydzien tylko co 3 miesiące.Póki co bez zmian.
-
Przeanalizuj wykres.
-
-
Mała aktualizacja.
Przez ten rok próbowałem z RU, które stosowałem ponad 6 mcy oraz z mezoterapią (kilkanaście zabiegów) i jak był progres, tak jest progres. Stan się systematycznie pogarsza.
Od dwóch mcy biorę Nezyr 1 tabl. co dwa dni. Zobaczymy co z tego będzie.
Zdjęć nie wrzucę, bo nie jestem masochistą i nie mam zamiaru się wkurzać
-
Obecnie biorę 1 mg co dwa dni, pomyślę nad tym schematem 3 miesięcznym.
-
Słyszałem o podobnym traktowaniu tyle tylko że np. rok czy nawet dwa brania i tylko miesiąc czy dwa przerwy a ma to na celu nieprzyzwyczajanie się organizmu do danego leku albo ma sens wtedy gdy np. ktoś ma jakieś większe uboki ale mimo to nie chce zaniechać leczenia, np. szkodzi mu to na ku..sa i tę przerwę planuje wykorzystać na porządne ry**anie.Podejrzewam, że właśnie o ewentualne uboki chodzi. Już od dwóch lekarzy słyszałem o takim schemacie i twierdzą, że efekty są dobre.
Natomiast taki schemat 3m-ce brania i 3 przerwy nic nie daje poza wywalaniem kasy na nietanie leki, a może własnie o to lekarzom i farmaceutom chodzi żeby nie pomagało za bardzo bo jak pomoże to istnieje ryzyko że ktoś przestanie brać?Lek propecia czy nezyr jest zatwierdzony oficjalnie do leczenia łysienia androgenowego zatem można go w nieskończoność wypisywać w taki sposób aby nie pomagał a tylko nadzieję robił napaleńcowi, a gdy np. zacznie pomagać to można przestać wypisywać żeby stan za bardzo się nie poprawił a nawet dużo pogorszył bo to przecież problem kosmetyczny tylko a nie choroba. Zatem w długiej perspektywie czasowej to intratny biznes biorąc pod uwagę dodatkowo cenę tego luku.
Takiej teorii spiskowej nie powstydziłby się sam Antoni.
-
Część lekarzy dermatologów poleca branie finasterydu w schemacie - 3 m-ce 1 tabl., następnie 3 m-ce przerwy - czy ma ktoś doświadczenie w takim dawkowaniu? Jak efekty? Czy to nie za długa przerwa?
-
U mnie odczuwam przede wszystkim uczucie "ciężkości" gałek ocznych. Używam 3 ml.
-
Zamiast stosować jednorazowo 3ml spróbuj może sposób proponowany przez Liona z dwiema aplikacjami w ciągu dnia, jeśli nie używasz innych wcierek. Podziel dawki na: 2ml na całość i dodatkowo 1ml na przód w drugiej połowie dnia.Można też zrobić tak, żeby np 2 ml RU w KB 2% rozprowadzić po całym obszarze NW5/6, a potem po 12 godzinach, dołożyć 1 ml po najbardziej narażonych obszarach (np czubek / vertex lub przód).
Te obszary które łysieją najszybciej/najagresywniej, otrzymałyby więc większą dobową dawkę.
Jak skończę obecną porcję RU, to tak zrobię.
-
Nie wiem już co robić. Przód mi serio zanika, tak źle to jeszcze nie było. Przed stosowaniem RU było lepiej...
-
Ty i tak masz stan dużo lepszy od mojego. Nie wiem, może trzeba żreć ten finasteryd i nie patrzeć na skutki uboczne..
-
To w takim razie pytanie, jak osiągnąć stabilną blokadę... bo w ten sposób to równie dobrze mogę czekać, aż będę łysy, wtedy na pewno będzie stabilnie.
-
Łatwo powiedzieć.
Sytuacje na głowie mam taką, że nie będzie to takie proste. Niby mam tylko 22 lata, a stan gorszy od niejednego 50latka.
Samym RU wiele nie zdziałam, ale co mam do wyboru...
-
Mam strzykawkę, na początku tak stosowałem RU, ale jest to dla mnie niewygodne.
Linia mi się zdecydowanie pogarsza, włosy z przodu są coraz cieńsze i tracą barwnik. Nie wiem, co z tym minoxem.
-
Ok, pokombinuje.
RU stosuje 3 tygodnie, co dodać jeszcze do kuracji? Zastanawiam się nad minoxem...
-
No to doradźcie mi coś. 3 ml wydaje się dawką najrozsądniejszą w mojej sytuacji... Czym nakladacie RU żeby dokładnie wiedzieć ile ml uzywacie?
-
Czasami mam jakieś bóle głowy, zdarzały się bóle jądra, ale większych skutków ubocznych nie było.
-
Jak to jest z dawkowaniem RU? Do aplikacji używam zakraplacza, napełniony w całości ma ok. 1,5 ml. Używam ok. 3 ml dziennie, ale na pewno wychodzi mi to różnie. Pewnie czasami 2,5, czasami 3 ml.
Pewnie nie jest to zbyt rozsądne i dawka powinna być stała?
23 lata - jak zacząć walczyć?
w Opowiedz swoją historię
Napisano
Staram się w ogóle o tym nie myśleć i nie analizować. Chyba nie mam.