Mogę Ci podpowiedzieć dwa kierunki, ale cokolwiek chcesz koniecznie zweryfikuj najlepiej z wybranym lekarzem transplantologiem. Pierwszy to chlorek etylu - to zawsze działało na mnie u dentysty, miejscowe zmrożenie obszaru i dopiero potem igła ze znieczuleniem właściwym. Drugi to coś z zaopatrzenia tatuażystów, oni mają różne maści znieczulające, ale o tym nie mam zielonego pojęcia. Na pewno dziąsła, głowa i żebra mają podobny ból brzy nakłuwaniu stąd takie moje pomysły.
A najlepsza rada (bo sam miałem kilka dni temu HT) - myśleć tylko o tym na co masz wpływ - jaką klinikę wybrać, jaki efekt chcesz osiągnąć itd. Całą resztę przemyśleń odpuść dla zdrowia. Ja sobie wkręciłem w czasie pobierania graftów, że mi po policzkach krew spływa, a potem się okazało, że krwi to może troszkę było, a głównie to sól fizjologiczna...