Witam, Jestem nowy na forum .Prześledziłem historie Pawła ,gdyż mam podobny problem ,tyle samo lat,taki sam rodzaj łysienia i co najważniejsze dość bezczynności.Jeżeli chodzi o nanogen-używam od 3 lat.Efekt systematycznie spada,po drugie jak się ktoś przypatrzy ,wygląda to jak "parch". Jak poprzednicy zauważyli ,a co ja również zbadałem-W POLSCE NIE MA KLINIK ,KTÓRE ZROBIĄ TO TAK JAK SIĘ SPODZIEWAMY. Kolasińskiekie,medical hairy etc. widziałem skutki-beczka śmiechu.Jaki kraj ,takie transplantacje,można by rzec. Z tego co się dowiedziałem w Europie jest jakas dobra klinika w Belgii .Proszę o sugestie gdzie się wybrać licząc na najlepsze efekty,jakie są ceny i dostępność terminów.Z góry dziękuje za pomoc.... Nie raz tak się zastanawiam ,dlaczego mi się to przytrafiło:(,dół na maksa