free web hit counter Skocz do zawartości

Pawel81

Members
  • Liczba zawartości

    24
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Pawel81


  1. Dziekuje za wszelkie sugestie. Przyznam szczerze, ze na duta zdecydowalem sie tylko i wylacznie ze wzgledu na mozliwosc przyjmowania raz na 5 dni. Nie chodzi tu o kwestie finansowe ale o obawe przed przyjmowaniem tego typu srodkow. Oprócz włosów ważne są też inne kwestie zdrowotne. Twoją teorie z nasileniem wypadania włosów po duta przyjąłem z zadowoleniem, choć być może to jedynie myślenie życzeniowe i nie mamy pewności, że swędzą i wypadają, zeby wyrosły nowe - marzenie;) Poczekam dalej jak dyskusja się rozwinie, ale przyznam szczerze, ze dzisiejszą dawkę duta pominąłem. Dziękuje koledzy za pomoc i zainteresowanie moim problemem.


  2. Dziękuje kolego za tą sugestie. Nie mniej zastanawia mnie fakt, że gdy nie przyjmowałem duta wcale nie miałem tego problemu. A bynajmniej w ciągu 10 lat przód był stabilny i dermatolodzy mówili mi, że z racji wieku powinienem przód już zachować...Jak to wyjasnic, że przód w jakims tam stopniu odporny na DHT nagle po duta ulega pogorszeniu!? Powiem Wam, że bardzo załuje teraz tego kroku, bo naprawdę o przód byłem spokojny. Po duta mam wielkie obawy...


  3. Dziekuje kolego za słowa otuchy:) rzeczywiście jak na łysiejącego od ponad 10 lat nie ma aż tak wielkiej tragedii. Nanogen super wszystko maskuje, ale zdołowałem się pogorszeniem w drugim miesiącu przyjmowania duta. Przód miałem naprawdę stabilny...a tu paradoksalnie po pierwszym w życiu blokerze - pogorszenie. Jutro kolej na następną dawkę i nie wiem co mam zrobić ?!? Brać czy odpuścić sobie, skoro jest swędzenie, oraz wyraźne pogorszenie. Do tej pory brałem tylko jakies witaminki, szampony i jakos się przód trzymałe. Zadziałełem radykalniej i jest gorzej:(


  4. Witam. Z góry przepraszam, że otwieram kolejny podobny wątek, ale próbuję się jakoś ratować. W/w bloker przyjmuje od ok 3 msc i nie widzę poprawy a raczej w drugim miesiącu przyjmowania zauważyłem pogorszenie; oprócz dotychczasowej tonsury, którą maskowałem w 100% skutecznie Nanogenem zaczęły się problemy z przodem, których raczej od 10 lat walki z problemem nie miałem. Mam 35 lat i raczej spodziewałem się coraz większej stabilizacji problemu. Paradoksalnie po duta przyjmowanym raz na 5 dni pogorszyło się Uboków raczej żadnych nie mam tj libido ok, ból jąder może w ostatnim tygodniu bardzo, ale to bardzo śladowy i krótkotrwały jednej nocy. Zaczeło natomiast się zwędzenie głowy w linii włosów nie objętej do tej pory przykrym procesem łysienia. I tak jak pisałem wcześniej jest gorzej z przodem. Czy brać dalej? czy może jest to zbyt mała dawka leku i nastąpiło działanie paradoksalne i zwiększenie poziomu DHT (czasem jest tak w przypadku innych leków, na inne problemu) - jedynie teoretyzuje:) Jak się uporać ze swędzeniem. Dodam, że poziom stresu, zmęczenia czy innch zjawisk sprzyjających łysieniu nie zwiększył się. Stosuje również szampon dermena, olej rycynowy 1ml dziennie , vitapil, biotebal, loxon 5% naprzemiennie z Alplicortem E. Dodam, że ten zestaw stosuje od lat a pogorszenie zauważyłem po blokerze, którego nigdy wcześniej nie brałem. Koledzy, ratujcie, co robić? Może błędem było, ze nie zbadałem poziomu DHT...hmmm.

    w wątku poniżej dwie fotki; mój stan z przed 2 msc.

    viewtopic.php?f=6&t=2197


  5. Witam koledzy.

    Z żalem musze przyznać, że swoja walke z naszym problemem przegrałem i czas w wieku 35 lat złozyć broń Nic nie pomaga a po 3msc stosowania duta 1tab na 5 dni stwierdzam znaczne pogorszenie tj przeżedzenie przodu z którym nie miałem do czasu Duta problemu. Ale do rzeczy: w 2007r przeszedłem zabieg w Medical Hair metodą strip uzupełnienia zakoli - błąd, wiem! O efekcie tez lepiej nie mówić. Po tej przygodzie została mi na potylicy blizna długości 9cm i szerokości ok 2-3mm. Wiem, ze niektórzy mają gorsze ale mimo to zanim ostrzygę się na zero chciałbym się jej pozbyć. Wiem, ze ten wątek już był ale proszę o jakieś porady??? Czytałem o Derma Roller 192 i tu moje pytanie...czy mogę go stosować gdy mam włosy w miejscu blizny ok 6 mm ? Ewentualnie wszelkie inne porady miło widziane. Pozdrawiam


  6. Dziekuje za zainteresowanie tematem kolego. Na 100% zaczeło się to na dniach...a avodart zacząłem dopiero brac 2 msc nie ze względu na zaostrzenie łysienia tylko z racji na napływ wiedzy w tym temacie, która pozyskałem na forum. Od nie dawna korzystam z forum i własnie tu dowiedziałem się o koniecznosci stosowania blokera. Gdzies czytałem na forum, ze po avodarcie tak moze się dziać, ale nie mogę odnaleźć wątku i dlatego szukam potwierdzenia zakładając nowy temat. Tak jak pisałem wczesniej od 10 lat do tej pory łysienie przebiegało bardzo powoli i cały "przód" miałem zachowany. Na tonsure stosuje nanogen i praktycznie problemu nie było widać...teraz jest lipa i mega załamka


  7. Na wstępie proszę moderatora o usunięcie mojego wątku z wczoraj o tytule Avodart 0,5mg w tym samym dziale. Teraz do rzeczy; koledzy miał ktoś po Avodarcie 0,5mg x1 na 5 dni nasilenie wypadania włosów??? Z łysieniem walcze od 10 lat, przed 2 msc zdecydowałem się dopiero na bloker w postaci dutasterydu w dawce i dawkowaniu opisanym powyzej. Do tej pory miałem problem jedynie z tonsurą...w tym tygodniu przerzedził mi sie strasznie przód. Mam nawet prześwity i problem z uczesaniem. Łysienie do tej pory postępowało baaardzo wolno. Dodam, ze mam 35 lat. Czy to moze tylko przejsciowy etap i szok dla organizmu po zmniejszeniu poziomu DHT??? CZEKAĆ, ODSTAWIĆ???!!!Proszę o pomoc i wszelkie sugestie bo jestem załamany....


  8. Witam koledzy. Od około 2msc przyjmuje bloker DHT w postaci leku Avodart. Niestety mimo,ze jest to moj pierwszy bloker zauważyłem raczej pogorszenie:(:( Mam 35 lat i z problemem łysienia walcze od ok 10 lat. Nie jest to jakis wielki problem, głównie tonsura...cały przód mam zachowany. Ale niestety po Avodarcie, który przyjmuje raz na 5 dni zauważyłem pogorszenie tzn włosy są cieńsze, gorzej z nich ułożyć fryzure i tez chyba przeżedziły sie:( Czy to może być "szok" dla organizmu w początkowej fazie obniżania poziomu DHT ? - bo coś takiego udało mi się gdzies wyczytac na forum, Czy odstawić Avodart , czy raczej przyjmowac i czekać na efekty? Oprócz tego leku stosuje Loxon 5% (od kilku lat) Vitapil, szampon dermena, olej rycynowy 1ml dziennie, itp Nigdy z innymi srodkami nie miałem problemu i łysienie nie postepowało radykalnie. Tonsure maskuje nanogenem....i tu tez moje pytanie: czy moze Nanogen zatrzymuje i ogranicza dostep powietrza do mieszków powodując ich osłabienie i przyspieszenie wypadania. Prosze o wszelkie sugestie bo mam juz dołka i nie wiem co robic:(


  9. Witam ponownie.

    Koledzy nabyłem właśnie avodart 0,5mg oczywiście mimo wertowania wielu wątków w tej kwestii mam wiele obaw odnośnie uboków. Powiedzcie mi czy zanim zaczne przyjmować ten bloker nie lepiej najpierw oznaczyć poziom testosteronu czy DHT ??? Czy jesli poziom tych hormonów jest w normie można spodziewać się innej przyczyny łysienia? Mam zamiar stosować dwa blokery zewnętrzny Loxon 5%, oraz wyżej wymieniony bloker wewnętrzny. Stosuję również szampon dermena i vitapil. O czym jeszcze mogę pomysleć? Jak często przyjmować avodart. Niektórzy przyjmują co 3 inni co 4 dni...- od czego to zleży. Po jakim czasie można spodziewać się pierwszych efektów? Jesli nie mam na głowie żadnych problemów skórnych typu łojotok, upierz, swędzenie i in czy stosować jakieś olejki nawilżające czy szampony p/upierzowe? Przepraszam za słowotok pytaniowy ale chciałbym jak najszybciej zacząc kuracje i te informacje rozwieją moje wątpliwości.

    Za wszelkie sugestie z góry dziękuje


  10. Koledzy po wertowaniu forum zdecydowałem się na Dutasteryd do stosowania wewnętrznego oraz Ru do stosowania zewnętrznego.....ale jakie są ceny? Z receptą nie będę miał problemu, ale gdzie mogę nabyć Ru i jak to stosować:)

    P.s dzieki waszym poradom nabyłem Nanogen - efekt super 98% zagęszczenia

     

    -- 13 gru 2015, 10:52 --

     

    Poproszę również o jakiś link, żebym mógł poczytać o Ru.... Nie idą na łatwiznę ale po wpisaniu w wyszukiwarkę nic nie znalazłem...


  11. Dziekuje bardzo za rozjaśnienie tematu i przepraszam, ze nie od razu odpisuje. Jeśli wolałbym uniknąć skutków ubocznych jakie mogą być po preparatach do stosowania wewnętrznego czy wystraczy ten RU? Czy można go stosować z Loxonem i nie będzie żadnych interakcji? Jeśli mogłbym prosić o jakąś wstępną farmakoterapie, która polecasie wraz z dawkowaniem byłbym wdzięczny. Dodam, ze u dermatologa byłem...i polecił Alplicort E, Vitalip i dermena...myslę, że Wy jesteście w stanie bardziej mi pomóc i lepiej doradzić:)

     

    -- 10 gru 2015, 15:52 --

     

    A jeśli chodzi o transplantacje to niestety z wielu względów choćby takich jak bariera językowa musze wykluczyć wyjazd zagraniczny. Muszę się odezwać do Medical Hair bo mieli mi przesłać fotki "naprawy" tonsur takich jak u mnie... oczywiście proszę mnie nie zlinczować za wspominanie o Medical Hair... na razie tylko rozważam myślę:)


  12. Witam wszystkich:) Jestem nowym użytkownikiem forum i choć od jakiegos czasu tu zaglądam to do tej pory nie zdecydowałem się na przedstawienie swojego problemu:) Chyba w obawie przed Waszą diagnozą:) Nie chciałem zostać zdołowany, ale po przeanalizowaniu wielu wątków spostrzegłem, że niektórzy dużo młodsi mają większy problem:) A więc do rzeczy;

    - mój wiek to prawie 35 lat.

    -problem tonsura.

    -początek problemu 11 lat tj ok 2004r.

    -postępowanie łysienia - bardzo wolne.

    -ojciec po 60-tce włosy gęste, jeden z dziadków -brak łysienia, drugi powiedzmy, że pół na pół

    -tryb życia; dużo sportu, dużo snu, stresu niewiele, papierosy 0%, alkohol w skali roku śmiało mogę powiedzieć że max 0,5l wódki i max 10 piw:) Także "prawie" abstynent:) Dieta, którą raczej można zaliczyć do zdrowego trybu życia.

    -inne problemy zdrowotne, choroby, dolegliwości: suchość skóry głównie dłonie ( od dziecka ) , umiarkowana alergia i to wszystko:) Leków nie przyjmuje:)

    - leczenie, które stosuje to Loxon 5%, vitapil, dermena men, raz w tyg odżywka Wax od czasu do czasu Alplicort E lub na przemian; rano Loxon 5% wieczorem Alplicort.

    Poprawy raczej brak, ale też nie widzę postępów w łysieniu. Góra, grzywka i boki w mojej ocenie w porządku tzn mnie satysfakcjonują ale to subiektywne odczucie:) Bardzo zależy mi na uzupełnieniu tonsury. Fakt, faktem jestem wysoki i mało kto ją widzi, ale mi przeszkadza jak cholera i mnie krępuje.

    Domyślam się, że jedyną opcją jest transplantacja. Zaraz spotkam się z krytyką ale byłem nawet na konsultacji w Medical Hair. Zabieg oszacowano na ok 1500 transplantów cena chyba ok 12tys zł. Metoda FUE.

    Koledzy co radzicie, czy jest szansa na odrost? Dalsze zapobieganie? Profilaktyka? Ogólnie rzecz biorąc - co robić aby problem znikł Zamieszczam zdjęcia i z góry dziękuje za wszelkie porady, sugestie

    20151208_172038.thumb.jpg.451eca3af3535202f287d2d70865d3a9.jpg

    20151208_172004.thumb.jpg.dc947c67e3872f6121962a745ae64147.jpg

    20151208_172412.jpg.128dd6b9c288b37efac469c1a3ec3653.jpg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...