Skocz do zawartości
bbh_blocked_dnftl

Boysen

Members
  • Liczba zawartości

    37
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Boysen

  1. Ok to kompletuje dalej.
  2. Witam ponownie. Mam wszystko oprocz duta/fina. Zaczynac kuracje i z czasem(np za okolo moesiac) doloZyc fin/dut czy nie? W tym momencie jestem za granica i tu nie dostane tych specyfikow
  3. mozna powiedzieć że mam komplet. Nie wiem tylko gdzie i jakiego ( o ile są różne) kupic Duta..a co z tymi wynalazkami jak Sema gel?
  4. Witajcie, dzieki za zainteresowanie, to co w koncu?
  5. witaminy dorzuce tak czy inaczej i generalnie diete zmienie bo ostatnio tylko jakies mrozonki gotowce itp pytanie było bardziej co znaczy Biotyna MSN ? ofc to ofcourse ale msn nie znam skrótu jezeli chodzi o finasteryd to niby ten polaris 10 ma 0.1%
  6. witam dzis ojciec zobaczyl ze sie przejalem sytuacją i zakupil micos takiego http://www.biovea.com/dk_da/product_det ... 958&OS=225 to wlasnie ten polaris o ktorym mowil matias21 tak czy inaczej 1 lipca ide zbadac dokladnie wlosy ( i przy okazji porobic inne wyniki krwii) . witaminy oraz nizorale zaraz zamawiam. Jedno pytanko Do tego mozesz dokupci jakies witaminki (suplementy) typu cynk, biotyna msn jesli ofc msn?
  7. Wypadaly troszeczke przez pierwsze dwa. Dwa i pol. Potem zaczalem silownie, odzywki no i zastrzyki (testosteron w duzych ilosciach) wtedy posyaly sie jak z choinki ..
  8. Chce uratowac kudly i nie boje sie ht. Dzieki bart za wskazowki. Teraz mam jasno napisane co i jak jak zatrzymam dalsze wypadanie to juz bedzie sukces. Wtedy pomysle o ht. Lysienie trwa dluzej niz 2 lata. Mozna powiedziec ze od 2 lat zaczelo mi to bardzo dokuczac (bo lysieje pewnie gdzies od 4)
  9. witam spowrotem generalnie malo mi mówią pojęcia, często uzywacie skróconych nazw i jest to cięzkie do zrozumienia. Trudno jest mi to wszystko przestudiować.napisałem tu bo właśnie Wy się na tym znacie lepiej. przeczytalem ten temat viewtopic.php?f=4&t=31 i faktycznie ht zostawie na koniec.. teraz kwestia tego od czego zaczać- -Obniżenie poziomu DHT w organizmie/skorze glowy -Blokowanie receptorów androgennych (RA) w obrębie skóry głowy -Przeciwdziałanie apoptozie (zaprogramowanej śmierci komórek mieszka włosowego) -Stymulacja wzrostu włosa -Działanie anty-zapalne kolega bartl100 zaproponował fina co jak wyczytalem obniza DHT, Może do tego dołożyć Loxon jako stymulacja porostu? No i najwazniejsze skąt te preperataty uzyskać? Z czasem zadbam aby reszta z w/w podpunktow byla włączona do kuracji, myslę też aby na poczatek zasypać sie nanogenem Nie wymagam od zycia aby na mojej glowie wyrosla czupryna jak za starych czasow, zalezy mi na minimalnej poprawie zakoli, podkreslam minimalnej pozdrawiam
  10. dziekuje, juz sie biore za lekture
  11. przez pewien okres nagminnie nosiłem czapkę stąd grzywka( a raczej jej resztki ) mechanicznie została oderwana od reszty głowy . Czapkę starałem się nosić wysoko więc jej kraeędz zrobiła swoje . Kosztów się nie boję. moge i zapłacić nawet 20 tys zł jeśli to przywróci moj wygląd. Co proponujesz? zaczac od wizyty u dermatologa?
  12. Witam mam 24 lata i mówiąc krótko ostro wyłysiałem przez ostatnie 2+ lata. 4 lata temu miałem baardzo gęste włosy. Przez to że mi się krecily a bylem młody i chciałem je układać na "gumę" sprawiało że je wyrywałem. Juz wtedy rodzice mi powtarzali ze będe łysy przez takie wyrywanie . Oczywiscie człowiek młody i głupi nie przejmował sie tym bo miałem ich naprawdę dużo. Gdy juz było widać lekkie oznaki zakoli (ale nie były jeszcze drastyczne) zacząłem chodzić na siłownie. Duże dawki odzywek ( i inne "mocniejsze" ) + to że jestem motocyklista ciasny kask) sprawiło że w tym momencie mam ogromne zakola i od roku czasu moja pewnośc siebie, atrakcyjność(kiedys bardzo duża) właściwie spadły do zera a nawet i na minusie, mam wrazenie że mój wygląd jest "odrzucający". nie ćwiczę już, lekko przytyłem, moja twarz stała się bardziej okrągła co sprawia że wyglądam naprawdę źle:( Obstawiam że jest to łysienie androgenne , uwarunkowane genetycznie(moja mama całe życie walczy z wypadającymi włosami, a mój ojciec już prawie łysy) Wiem że żadna chemia nie jest w stanie odratować mi włosów więc od jakiegoś czasu myslę o skalpelu. Dziś zauważyłem "Listę wykonywanych zabiegów" i propozycja z Belgii naprawde mnie zaskoczyła. Jestem skłonny zapłacić każde pieniądze aby w końcu odzyskać swój dawny wygląd. Dodaję fotki poglądowe . Tak, z tyłu głowy też mi wypadają (gniazdo). Nie musze mówić jak bardzo dokucza gdy wszedzie dookola siebie znajduje lezące włosy(klawiatura komputera, poduszka, wokol lozka, w lazience..) Pytanie Czy jest to do odratowania? pozdrawiam
×
  • Dodaj nową pozycję...