free web hit counter Skocz do zawartości

kamska

Members
  • Liczba zawartości

    46
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi dodane przez kamska


  1. Każdy kraj rządzi się swoimi prawami, w przypadku Belgii i np. BHR wystarczy zalecenie od trychologa, ze stwierdzeniem o androgenowym łysieniu do przeszczepu. Nie mam pojęcia jak jest w Turcji, a czego konkretnie żądają? wg mnie, to wszystko da się uzyskać na papierze w PL ;) 

    powodzenia 


  2. Takie skierowanie od trychologa, to koszt 150zł ( napisze Ci wszystko o co poprosisz). 

    Ja płaciłem w grudniu 22r u Dr Bisanga 3,5 euro ale rejestrowałem się już w 21roku, pewnie załapałem się na starą cenę. Cóż mogę dodać, to nie jest stary czy też kupowany nowy samochód, to nasza głowa, nasz wygląd, jeden na całe życie, nie ma co liczyć, zabieg trzeba wykonać w jak najwyższej możliwej jakości. 

    pozdrawiam


  3. 3 godziny temu, chris90129051 napisał:

    fajnie że reklamuje się klinika, tekstem pisanym z ChatGPT / Deepl.com (AI zawsze na propsie!)
    ale wolałbym by forum było wypełnione relacjami nas - pacjentów; bo za chwile utoniemy w reklamie i spamie 2992141 innych klinik z całego świata opisujących każdego swoje podopiecznego

    A swoją drogą ciekawe jak tu dotarli ;). 

    Co do faceta na fotach, to mamy trochę inne włosy oraz jaśniejszą karnację ( ciemniejsza na pewno pogłębia efekt). 

    pozdrawiam 

     


  4. 2 godziny temu, ninjaturtle napisał:

    zero kuracji, taki był cel zabiegów od początku , 2xFUE a obecnie jestem 40l. może kiedyś zalepię tylko małe kółko z tyłu, zobaczymy jak będzie rynek i ceny będą wyglądały za parę lat.

    Fajnie, fajnie. Gdybyś nie miał zabiegów, to pewnie byłbyś całkowicie łysy. Czy mi się wydaje, czy przeszczepione włosy trochę się Tobie przerzedziły? Napisz proszę czy ich stan się zmieniał, czy sa odporne na DHT? 

    Co do kuracji, cóż mogę tylko gdybać. Mój przypadek jest bardzo podobny i jesteśmy prawdopodobnie rówieśnikami, jak od początku ok. 23rok życia zacząłem delikatnie brać fitoprost. Gdybym nic nie brał, to na pewno byłoby bardzo źle. Nikogo nie zachęcam do brania tego całego świństwa ale wydaje mi się, że jeśli podejmujemy walkę o włosy, to powinno się w miarę możliwości hamować wypadanie oraz przyspieszać wzrost, aby efekt był zadowalający. Sam przeszczep bez to trochę marnotractwo, tak mi się wydaje.  Bisanga pytał się mnie czy biorę fina- tak biorę, dopisał mi minoxidil doustnie, zacząłem brać pół roku przed zabiegiem. 


  5. 4 godziny temu, ninjaturtle napisał:

    efekt dość przyjemny, nie były to jakieś kosmiczne liczby graftów i zabieg raczej nie turbo wymagający jak dla nich ;) a jak to u nich wygląda obecnie kosztowo ? traktują nas jakoś ulgowo ? jestem starym userem i zajrzałem po latach, około 2009roku przecieraliśmy szlaki przeszczepów w polsce i posty na pierwszych forach. Jak na tamte lata jakość BHR to była przepaść pomiędzy zachodem a polską rzeźnią...Pewnie teraz jest o wiele więcej konkurencji nawet w pl. Ja miałem dwa HT u nich, każdy średnio ~2500FUE i każdy po około 25-27tysięcy na tamte lata. U mnie temat prawie załatwiony, pokryte pełne łysienie przeszczepem, mam jeszcze małe gówno z tyłu przerzedzone kółko, ale chrzanię to i przestałem zwracać uwagę :D

    Ja też jestem starym użytkownikiem ok. 2008r jeszcze stare forum, w tych latach Turcja nie była tak rozpropagowana, były dramatyczne polskie kliniki i BHR strasznie reklamowany ;). Też powróciłem po latach, kilka miesięcy temu, rok po moim przeszczepie. Co zauważyłem-  Polskie Kliniki poczyniły ogromne postępy, nadal im trochę brakuje ale jest znacznie lepiej.  Ceny niestety nieadekwatne moim zdaniem ( polska drożyzna pewnie też ma znaczenie). 

    Co do kosztów, to jeśli zarezerwujesz z dużym wyprzedzeniem pewnie coś można urwać, w 2021r było realne 3euro za graft, w 22r już 3,5 a dziś pewnie 4e bądź więcej. 

    Fajnie, że masz takie podejście, chrzań to i ciesz się tym co widzisz w lustrze ;). To tylko włosy, ja też chyba niedługo zacznę się golić maszynką na krótko, może na lato :). 

    pozdrawiam 


  6. Super efekt, bardzo naturalnie zrobiona linia, donor też w idealnym stanie. 

    Na foto widać, że przód jest gęstszy niż reszta głowy- podobnie to u mnie wygląda i postępuje zapewne, za kilka lat pewnie będzie trzeba interweniować niestety. 

    Piszesz, że używasz ru58441- długo? zauważyłeś efekty? Nigdy nie miałem z tym styczności, czy warto dorzucić do kuracji? 

    pozdrawiam 


  7. Super efekt Gratuluje ;). 

    Donor jak na budżetową klinikę, to całkiem nieźle, aczkolwiek wprawione oko zauważy, że było coś robione :). 

    Jesteś młodym człowiekiem, a zużyłeś już dość sporo graftów 3500 jak dobrze liczę. Uważam, że niestety musisz coś brać bo utrata włosów będzie postępować. Jeśli nie pasuje Tobie finasteryd, to proponuję łykać np. Saw Palmetto-  fitiorost, sam zacząłem to łykać mając 23 lata 2 razy dziennie- były efekty. 

    Co do nezyru, to strata pieniędzy! proscar 5mg dzielony na 4 ma tą samą dawkę finasterydu a jest 4 razy tańszy. Sam brałem Nezyr ze względu na łatwą dostępność recepty na ten lek, natomiast dziś proscar jest równie łatwo dostępny- nawet mam 1 opakowanie na odstąpienie z ważnościa 26r jak chcesz, to pisz priv. 

    Jeśli chodzi o postęp łysienia, to mi po zabiegu przestały włosy wypadać ok. roku był spokój dziś trochę leci niesety przy myciu. Uważam, że sam zabieg- przeszczep ma pozytywny wpływ na krążenie krwi w głowie- nakłuwanie, przeszczepianie etc. aczkolwiek to niepotwierdzona, tylko moja teoria ;)

    pozdrawiam 

     


  8. 6 godzin temu, damnian84 napisał:

    Trzeba być ignorantem, żeby porównywać ze sobą znacząco różniące się przypadki jednocześnie nie szczędząc w pisaniu na forum głupot, z tego co widać chyba tylko dla dowartościowania się samemu przed sobą. Uszanuj innych użytkowników forum i nie zaśmiecaj im wątków ocenami przez pryzmat własnej osoby, z perspektywy ich przypadków problemu z rozległym łysieniem Twój to tylko korekcyjna fanaberia.

    Interesuje się tematem przeszczepu włosów od ok. 15 lat, gdy stwierdziłem, że chemia i inne nic nie pomogą. Nie porównuję do siebie, nie mam potrzeby się dowartościowywać. Gdybyś nie zauważył, to w ogóle nie angażowałem się w to forum. Pierwszy post założyłem po 13stu miesiącach od mojego zabiegu, bo poczuwałem się w obowiązku to zrobić. 

    Jakieś 2-3 lata temu zacząłem bardziej interesować się przeszczepem włosów, w PL widziałem dr Gojdź miał fajne efekty. Jednak po dalszych dywagacjach stwierdziłem, że w PL nie potrafią robić gęstości oraz linii ( także na tym forum panuje takie przekonanie, tam gdzie Ty robiłeś słabo wypada ta klinika w tej kwestii). Krążą też mity, że nie da się zrobić gęstego przodu podczas 1 zabiegu. 

    Twoja linia po prostu wydaje mi się nienaturalna i uważam, że można było ją zrobić lepiej. Piszę to nie by Tobie dopiec, tylko po to żeby niezdecydowanie zieloni użytkownicy przeglądający to forum mieli tego świadomość, że może być lepiej. Z tego co się orientuję, to się robi gęsto linie- jest najważniejsza, resztę robi się rzadszą włosy przeszczepia się pod odpowiednim kontem sprawiając wrażenie iluzji, że są gęste. 

    To tyle, nie będę już zaglądał do Twojego wątku. 

    pozdrawiam 

     

     


  9. 5 godzin temu, ad7 napisał:

    Ale chodzi Ci, że mało czy za dużo kasy, bo nie do końca rozumiem?

    Przecież obecnie to normalna cena za taki zabieg w TR z pośrednictwem z PL. Powiedziałbym wręcz, że uśredniony - nie za dużo, nie za mało w stosunku do tego co wyszukiwałem wśród różnych firm.

    Co do wieku, no tak akurat się złożyło. Co ciekawe pamiętam jak kiedyś ktoś napisał mi tutaj, że minox, RU i inne to walka z wiatrakami i w okolicach 40 lat wrócę tutaj szukać informacji na temat przeszczepu ;) Prorok ;) 

    Ja płaciłem prawie 4 razy tyle za połowę graftów, czyli 8 razy drożej. 

    Jeśli ktoś robi coś za pół darmo, to sorry nie ceni się albo nie ma kompetencji by się cenić. Naoglądałem się dużo nieudanych zabiegów w TR ( przed swoim) nigdy nie brałem pod uwagę tego kraju.

    Byłem kiedyś na słynnych placach w Berlinie, gdzie przewaga panów handlarzy z Turcji, często bywam w Niemczech i tam jest bardzo dużo tej narodowości, że tak się wyrażę niezbyt dbają o higiene i zapachy :). Fakt uwielbiam kebaby i to tyle ;). Nigdy nie poddałbym się żadnemu zabiegowi...

    Właśnie wleciał post od chłopaka po nieudanym zabiegu w TR. Donor mamy jeden na całe życie! Nie rozumiem, dlaczego ludzie decydują się na zabiegi po taniości i ponoszą ogromne ryzyko. Skoro wygląd jest dla nich taki ważny, to dlaczego chcą na nim oszczędzać?

    Widziałem też dużo udanych zabiegów po taniości w Turcji, więc nie twierdzę, że źle Ci zrobią, po prostu jest dużo ryzyko.  Trzymam kciuki i powodzonka. 

     

     


  10. 22 godziny temu, smutny12 napisał:

    Wg mnie tutaj dużo lepiej się nie da, ile masz cm do glabelli mierząc od środka linii, czyli tam gdzie nos w linii prostej? Jak jest ok 7-7.5cm to nie ma sensu już bardziej obniżać.

    Spoko, ja nic nie chce robić, nic nie chcę poprawiać. To była głupia odpowiedź na idiotyczne stwierdzenie o wysokości moje linii.

    Można sobie zrobić "tureckie" czoło 2-3cm, a w wieku 60ciu lat zostanę z samą linią i włosami po bokach. Człowiek nie wie o czym pisze, nie zna mojego przypadki i indywidualnych predyspozycji. 

    pozdrawiam 

    • Like 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...