Witam was moi drodzy. Mam kilka pytań odnośnie przeszczepu wyborze kliniki itp. Może zacznę od opisania siebie i swojego problemu: Więc tak mam 24 lata problemy z lysieniem mam od dobrych kilku lat próbowałem jak pewnie każdy miliona sposobów. Ostatnim czasem pojechałem do bardzo dobrej trycholog w warszawie która odradziła mi robienie przeszczepu w tym wieku gdyż z czasem to lysienie posunie mi sie dalej a włosy z przodu zostaną i ten efekt będzie nie fajny. No ale ja jednak stwierdziłem że młody jestem i chciałbym mieć włosy teraz niż kiedyś a zawsze można powtórzyć zabieg. Zamieszczę niżej fotki ale ogólnie jak przeglądałem te tematy tutaj to co do niektórych przypadków u mnie jeszcze tak dużej tragedii nie ma ale mimo wszystko chciałbym mieć zdecydowanie gęstsze włosy gdyż teraz jestem zmuszony do noszenia jednego i tego samego zaczesu który jak lekko zawieje przeszktałca się w jedna wielką tragedie. Myślałem więc nad przeszczepem początkowo w polsce ale z tego co widzę wiele osób odradza gdyż raz że jest drogo a dwa co ważniejsze jest to źle zrobione. Dlatego mam do was kilka pytań z tym wszystkim związane: 1. co myslicie o całej tej sytuacji czy naprawdę w tym wieku nie opłaca się tego robić ? 2. Czy bardzo dużo jest potrzebne w moim przypadku aby ten efekt był w miarę dobry 3. Czy mimo wszystko polecacie jakas klinike w polsce ?( ostatnio widziałem że w katowicach robi się jakimś robotem Artas z ameryki) 4. Ew. jakie kliniki polecacie za granicą 5. Do pytania wyżej jakie są terminy oczekiwania , czy trzeba znać dobrze angielski bo nie ukrywam ze bardzo duzo zapomniałem i teraz mówię taka naprawdę dużą podstawą ( wiecej rozumiem niz potrafie odpowiedziec) Tu zamieszczam moje zdjęcia ( mam długie włosy więc troszę ten efekt gestosci moze być przekłamany dlatego zrobiłem kilka zaraz po kąpieli):