Z takim podejsciem to szkoda w ogole walke zaczynac. Akurat prawdopodobienstwo stosowania duta jest spore, ze sie lysienie zatrzyma badz nawet bedzie polepszenie. Do tego zawsze mozna dodawac kolejne srodki do kuracji i ja wzmacniac. Stosowac cos i myslec - kurde a jak nie pomoze to mi zaszkodzi i po co w ogole zaczynac takie cos , to na dluzsza mete nie przejdzie. Stosujesz cos i wciaz myslisz jak wzmocnic kuracje bez sporej ingerencji wzgledem zdrowia. Dut jest bardzo dobrym srodkiem wzgledem efekty/uboki i obecne stosowanie go 3-5 dni jest najbardziej oplacalnym wyborem. Mysl pozytywnie i pamietaj, ze ten kto nie ryzykuje ten nie ma. Rownie dobrze mogles nie sprobowac kuracji z dutem w roli glownej, wylysiec i wtedy dopiero sobie cale zycie w brode pluc, ze moze dzieki niemu mialbys je do dzisiaj... No zgadza się, musze uzbroic sie w spora dawke cierpliwości.