Witam, mam 18 lat, dość duże zakola, od 2 lat używam samego loxonu 5%, zdecydowałem się na niego, po prostu, żeby w jakiś sposób to zahamować, nie wiem czy to było dobre rozwiązanie, włosy nadal powoli lecą, jest ich coraz mniej. Było to dobre posunięcie, czy sam sobie zaszkodziłem? nie biorę się za duty, finy itp. Chcę jak najbardziej wydłużyć proces łysienia. Odstawić ten loxon czy ciągnąć dalej? Włosy polecą bardziej, niżeli byłoby to naturalnie ? dzięki za odp.