albertini

Teraz jestem umówiony na około 3000 graftów bht.

szacun człowieku za wytrwałość, powodzenia!

Brak postępu, nic nie leci na szczęście. Loxon odstawiłem 2msc temu, a nezyr też odstawiam. Zostało mi 6 tabletek i biorę raz na 5 dni np. Zużyję i nie chce już tego brać.

Nezyr nie jest środkiem na porost włosów!

Jak widać, nic nie widać xD Nie ma glacy

poczekaj 2 miesiące, wrócisz do łysego placka. Szkoda tylko tego czasu po którym stan Twoich włosów się ustabilizował.

Ps: przeszczepem nie załatwisz korony głowy, jest ona włosożerna!

Tak jak wyżej rozpisałem 0,3 (mg/ml)/dzień

zacznę od minimum, bo nie znamy skutków ubocznych i nie wiemy czy działa więc po co przepłacać.

Pojawią się relacje to wtedy zobaczymy.

Trzymam kciuki i powodzenia w efektach. Liczę też na szczegółową relację

Dermatolog ma mniejsze kompetencje w tym zakresie.

HAHAHAHAHAHAAHAHHAHAHAHAAAAAA HAHAHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHHAHAHAAAAAAAAAAAAAA HAHAHAHAHAHAAHAHHAHAHAHAAAAAA HAHAHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHHAHAHAAAAAAAAAAAAAA HAHAHAHAHAHAAHAHHAHAHAHAAAAAA HAHAHAHAHAHAAHAHHAHAHAHAAAAAA HAHAHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHHAHAHAAAAAAAAAAAAAAHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHHAHAHAAAAAAAAAAAAAA

tak, akwizytor ma większe kompetencje

im więcej jest włosów, tym lepszy jest efekt mikrowłókien. Przy dużych prześwitach mikrowłókna nie mają na czym się osadzać i spadają bezpośrednio na ciało/łysinę co daje efekt popiołu/ brudnej głowy. Mikrowłókna fajnie zagęszczają nieduże prześwity, ale mocno uzależniają.... efekt jest tak dobry, że ciężko nie sypać.... Przy dużych prześwitach efekt jest słaby i widać, że to nie są włosy. Osoby w temacie rozpoznają, że to mikrowłókna - reszta pomyśli, że to brudna głowa, popiół, ziemia itp.

Ja na Twoim miejscu odpuściłbym przeszczep, bo:

- masz za duży obszar łysienia - 10 tyś to minimum

- masz słaby donor - nie wyjdzie z tego 7 a co dopiero 10...

- zmarnujesz $$ i to sporo.... bo wiele klinik powie Ci, że 3-4 tyś i będziesz miał fryzurę jak lew - nie wierz w to! oni szukają klientów! zrobią Ci przeszczep i nic nie będzie widać

- zmarnujesz czas... będziesz chodził z czerwonym łbem przez kilka miesięcy.. później wypatrywał włosów... i nic nie zobaczysz.. za duży obszar łysienia

- możesz mieć widoczne blizny - nie daj Boże naciągnąć się na STRIPa!!!!! bo będziesz miał problem z ogoleniem głowy na przyszłość... a to Cię czeka.

Przeszczep jest dla osób, które mają tylko zakola i chcą je ukryć. Ci co łysieją na całej górze powinni odpuścić, bo później to śmiesznie/nijak wychodzi.... no chyba, że ktoś ma zajebisty donor >8 tyś, grubość włosa, mega zarost BHT i faszeruje się farmakologią (nie pseudo wcierkami RU itp.)

Ja na Twoim miejscu jak najszybciej zacząłbym brać Nezyr (kupiony w aptece na receptę a nie jakieś gówno niewiadomego pochodzenia i składu z internetu) oraz używał do mycia włosów Selsun Blue. Odradzam wcierki, zioła, suplementy, cuda na kiju i trychologów - to są ludzie bez jakiejkolwiek wiedzy, którzy zainwestowali w mikroskop i są zwykłymi akwizytorami (podobne działają jak sprzedawcy garnków wciskając ludziom starym i niedołężnym drogie i bezużyteczne produkty). Jesteś młody i szkoda Twojego czasu na "zajmowanie się" włosami, dlatego 1 mg fina codziennie rano plus co 2 dzień mycie włosów Selsun blue powinno rozwiązać Twój problem na kilka lat. U Ciebie liczy się czas - im szybciej zaczniesz brać, tym lepszy będzie efekt. Po kilku miesiącach powinieneś zauważyć zagęszczenie. Tylko pamiętaj, że im dłużej zwlekasz tym gorszy będziesz miał problem z łysiną - co przy Twoim łysieniu (22 lata i duży obszar łysienia) późniejsze odzyskanie włosów może nie być możliwe. No i najważniejsze pod żadnym pozorem nie daj sobie wmówić skutków ubocznych leku, jak zacznie działać psychika to stwierdzisz, że po leku jedną rękę masz dłuższą od drugiej....

Od ok. 10 zażywam lek Propecia. Teraz chciałbym przejść na Nezyr. Będzie wiązało się to z 2 tygodniową przerwą w braniu fina.

skoro sam się "leczysz" to powinieneś mieć podstawową wiedzę, poczytaj skład chemiczny i substancję czynną w obu lekarstwach i sam sobie odpowiedz na to pytanie.

Ja na Twoim miejscu bym odpuścił. Dzisiejszymi metodami nie odzyskasz włosów a jedynie stracisz $$ i czas. Po kilku miesiącach efektem przeszczepu będzie ledwo widoczna poprawa na czubku głowy i przerzedzony tył oraz boki. Według mnie żeby coś było widać to potrzebujesz 10-15 tyś graftów - no, ale tyle to nie masz, patrząc na Twój donor.

czy jest na forum osoba, której CB zauważalnie pomogło i może umieścić zdjęcia (przed i po)?

Nie znajdziesz osoby po takich środkach jak CB, RU czy flutamid. To są środki zapobiegawcze, więc co chcesz oglądać na zdjęciach przed i po?

No i wszystko jasne o skuteczności.

-- 23 cze 2018, 21:20 --

Nie tylko. Jest kilka przypadków po RU(np fighter). A tu kolejne zamówienie CB i echo. Nawet nie chodzi o zdjęcia odrostu. Tylko polepszenie jakości włosów które nie sa do końca zminiaturyzowane.

Dokładnie, dzięki za zrozumienie. Po dutasterydzie i finasterydzie widać różnicę w "grubości" włosów.

czy jest na forum osoba, której CB zauważalnie pomogło i może umieścić zdjęcia (przed i po)?