Po 3 latach od przeszczepu jestem mega szczęśliwy i zadowolony z wyników, wyszło rewelacyjnie i wszystko się trzyma tak jak powinno Nikt prócz najbliższej rodziny o przeszczepie nie wiedział i nie da się poznać, bo nikt się nie poznał Po około roku odstawiłem fina, ASC-J9, Biotynę i inne leki, na szczęście obyło się bez dramatów, włosy zostały mimo że ojciec i dziadek NW7 i to w wieku 24 lat, ja mimo że już trochę po 30, to nadal mogę się cieszyć z fryzury Zresztą chyba trochę przestałem przywiązywać aż taką wagę do mojej fryzury i już nie mam aż takiego stresu jak kiedyś Feriduniemu mogę wystawić 10/10. Zdjęcia może nie są idealnej jakości (są robione przy w miare ostrym świetle z bliska) ale myślę że nadal widać pierwszorzędną robotę Zdjęcia w pomieszeniu + jedno pod światło