Przemo86
-
Liczba zawartości
2 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez Przemo86
-
-
Cześć,
Mam 33 lata i z roku na rok postępuje utrata włosów, w szczególności zakola, grzywka i trochę na koronie.
Jednocześnie włosy są coraz cieńsze i rzadsze, gdzie jeszcze kilka lat temu byy gęste i grube.
Oczywiście cały życie włosy stawiane na żel, więc podejrzewam, że to też mogło dołożyć cegiełkę do postępu wypadania włosów.
Teoretycznie łysienie genetyczne, gdyż starszy brat miał to samo jak również ojciec i dziadek jak i większość kuzynów.
Natomiast u mnie jeszcze wygląda to najlepiej w tym wieku.
W zeszłym roku (lub 2 lata temu) nie pamiętam dokładnie, używałem takiej kuracji bodajże od Vichy, i wcierałem we wsłosy po kąpieli jakiś jeden środek a potem drugi z ampułek + szampon od nich.
Było trochę lepiej, może pojawiły się nawet jakieś nowe włosy, ale nie był to jakiś spektakularny efekt jak za tą kasę.
Potem temat odpuściłem.
Badań na przyczynę wypadania włosów żadnych nie robiłem.
Nie wiem, czy to ważne, ale włosy raczej nie są przetłuszczone, a skóra na głowie po kąpieli wydaje mi się, że jest sucha i trochę czasami swędzi.
Brwi, Broda, Nogi itd, zarośnięte ale na głowie niestety brak
Ostatnimi czasy zauważyłem, że łysina postępuje, i cudem trafiłem tutaj więc chciałem zaczerpnąć porady co z tym robić, czy ratować się jeszcze jakimiś kuracjami czy odrazu brnąć w jakiś przeszczep? Jeśli tak to gdzie i czy mi coś wogule to pomoże, czy raczej za chwile i tak wszystko wypadnie?
Z góry dzięki, za wszelkie porady i udzieloną pomoc
Łysienie, wiek 33 lata
w Opowiedz swoją historię
Napisano
Dzięki za odpowiedzi.
Na włosach mi zależy, gdyż nie wyobrażam sobie ich nie mieć i golić maszynką.
Kasa nie jest problemem, jeśli tylko będą efekty. Zależy mi jak najlepszym efekcie, więc w takim razie chyba Dutasteryd, ale muszę o tym poczytać, jakie/jeśli są skutki uboczne itd.