Skocz do zawartości
bbh_blocked_dnftl

Rekomendowane odpowiedzi

  • Members
Napisano

Witam,

chciałem opisać swój zabieg w Medikemos. Wypadanie włosów nie było do tej pory problem, miałem zakola, które ze względu na fryzurę nie były mocno widoczne. Z ukończeniem 40 lat i uznaniem, że łysienie już nie będzie mocno postępować, dojrzałem do decyzji o przeszczepie włosów. Wcześniej nie stosowałem żadnych środków. Dużo czytania i ostatecznie przyjąłem, że wchodzi w rachubę tylko FUE. Nawiązałem kontakt z kilkoma klinikami za granicą, polskie szybko wykluczyłem dzięki temu forum i zebrałem oferty. Nie ukrywam, że byłem bardzo dociekliwy w ustalaniu szczegółów. Chyba najbardziej cierpliwa okazała się dla mnie p. Anna z Medikemos. "Zamęczałem" ją szczegółami kilka miesięcy, po czym zaprosiła mnie na spotkanie z Dr Lupanzulą w Warszawie. Uznałem, że w trakcie bezpośredniej rozmowy najlepiej poznać ofertę i zweryfikować swoje oczekiwania, a później umówić zabieg. Doktor podszedł konkretnie to mojego problemu, od razu wszystko mi wyjaśnił, pomyślałem ok, umawiam się, a tutaj zaskoczenie, w najbliższym czasie, a szczególnie latem, kiedy chciałem zrobić zabieg, nie ma terminów. Nieprawdą okazała się obiegowa informacją, że tam można z dnia na dzień... Jedyny wolny termin jeszcze 30 czerwca. Wykonałem karkołomne zabiegi, żeby przesunąć urlop i właśnie jestem w Brukseli. Klinika przed zabiegiem, za pośrednictwem p. Anny, przekazała mi wszystkie informacje, w tym nawet o hotelach i dojeździe z nich do kliniki. Zabieg był rozłożony na 2 dni, nie mam jeszcze oficjalnych danych, ale według wstępnie przekazanych informacji - wczoraj 1650 graftów, dzisiaj 726. Wczoraj byłem w klinice od 7 rano do 16, dzisiaj od 14 do 19. Przed pierwszym zabiegiem miałem obawy, w tym z myślą "co ja tutaj robię??", ale nie żałuję. Sam zabieg, jak wiele osób opisywało, bardzo profesjonalny. W trakcie przekazywane informacje co się dzieje, podejście do pacjenta bez zastrzeżeń. Jeżeli ktoś nie zna języka angielskiego, cały czas asystuje p. Anna, która wszystko wytłumaczy. O ile zastrzegano, że może w trakcie i po coś boleć, u mnie największy dyskomfort był przy znieczuleniu, poza tym nic nie bolało i nie boli. Zabieg dość długo trwa, jednak jest to precyzyjna, ręczna robota. Jutro przed wyjazdem idę na kolejne mycie i dalsze instrukcje. Jak wrócę do Polski wrzucę jakieś zdjęcia, przy czym myślę, że o ile ważne są sprzed zabiegu, to efekt, który byłby interesujący warto sfotografować za kilka miesięcy.

  • Members
Napisano
Cześć kolego - dzięki za relację. Czekamy na zdjęcia i kronikę. Można wiedzieć jaka cena?

 

Właśnie wróciłem, 2,5 euro za graft.

  • Members
Napisano
Cześć kolego - dzięki za relację. Czekamy na zdjęcia i kronikę. Można wiedzieć jaka cena?

 

Właśnie wróciłem, 2,5 euro za graft.

 

 

2,5 E za wszystkie grafty czy tylko za pierwsze 1000? Bo chyba tak było do tej pory?

  • Moderators
Napisano

Koniecznie zdjęcia!!!

-------------------------------

Mój temat:Klik

 

Kuracja:

Nezyr: 0,5mg/dz (start 05.08.2016) zwiększone do 1mg

1 HT: 2407 graftów (front i zakola,2-3.06.2016, dwa dni zabiegu)

2 HT: 1002 grafty (12.01.2018 - poprawa lini prawego zakola i dogęszczenie przodu)

  • Moderators
Napisano

Z niecierpliwością czekam na kolejne zdjęcia

-------------------------------

Mój temat:Klik

 

Kuracja:

Nezyr: 0,5mg/dz (start 05.08.2016) zwiększone do 1mg

1 HT: 2407 graftów (front i zakola,2-3.06.2016, dwa dni zabiegu)

2 HT: 1002 grafty (12.01.2018 - poprawa lini prawego zakola i dogęszczenie przodu)

  • 2 months later...
  • 2 months later...
  • Moderators
Napisano

Po ilu zaczerwienienie znika?

-------------------------------

Mój temat:Klik

 

Kuracja:

Nezyr: 0,5mg/dz (start 05.08.2016) zwiększone do 1mg

1 HT: 2407 graftów (front i zakola,2-3.06.2016, dwa dni zabiegu)

2 HT: 1002 grafty (12.01.2018 - poprawa lini prawego zakola i dogęszczenie przodu)

  • Members
Napisano
Cześć kolego - dzięki za relację. Czekamy na zdjęcia i kronikę. Można wiedzieć jaka cena?

 

Bpeak czybyś planował przeszczep...

  • 2 months later...
  • Members
Napisano
Po ilu zaczerwienienie znika?

 

Zniknęło u mnie po 4 miesiącach.

 

 

bpeak, jesli planujesz zabieg u lupanzuli to sobie odpusc bo znowu sie zawiedziesz.

 

Skąd te sugestie, że ma sobie odpuścić? Nie czytałem twoich postów, więc nie wiem, czy u dr Lupanzuli byłeś, coś robiłeś, ale ja mam inne doświadczenia. Mija właśnie 7 miesięcy od zabiegu i jestem bardzo zadowolony. Na dowód aktualne zdjęcia.

20150205_234605.thumb.jpg.8a9f4b0771b76d30ac079ad668565b20.jpg

20150205_234610.thumb.jpg.6657b10e9362505d2502f696bd4fea44.jpg

20150205_234626.thumb.jpg.cbb04eadf7276e045ca06d74a9bc19f4.jpg

20150205_234640.thumb.jpg.4bdc29c38a646d64ec7ecbc0ad80517a.jpg

20150205_234937.thumb.jpg.6759b90d115f8ab3195291e1c0c9a8c2.jpg

  • Members
Napisano

Mialem u Lupanzuli zabieg i jestem niezadowolony z rezultatow, wygladu mojego donoru i przedewszystkim olaniem mnie jak tylko zglosilem problemy skorne, uwazam ze za ta kase sa inni lepsi i duzo bardziej pewni 'fachowcy' gdzie spieprzony zabieg jest tak rzadki jak udany w medikemos. Jestes narazie w znikomej grupie zadowolony osob z lupanzuli, wiekszosc jest tego samego zdania co ja. Za kilka lat dr.l moze i bedzie dobrym chirugiem jesli bedzie mial na kim pocwiczyc, pytanie tylko czy ktos lubi ryzyko i chce byc krolikiem dosw. za wlasne ciezko zarobione pieniadze. Czemu byly konsultant bodajze Marcin ktory rowniez mial zabieg u lupanzyli i powinien byc wizytowka znikl jak kamfora? Nie zmienia to faktu ze fajnie ze chociaz ty jestes zadowolony.

ps. mozesz wrzucic zdj mokrych wlosow i zdj donoru chociaz masz teraz dlugie wl. i nie bedzie widac.

  • Members
Napisano

kicha jest poszarpana,zdecydowalem sie na zabieg w celu rekonstrukcji linii gdzie nie mialem juz wlosow lub jakies pojedyncze, prosilem dr o zwiekszene troche gestosc sadzenia bo grafty 1wl. i w dodatku mam ciennkie wlosy, w zamian tego dr wszczepil mi mnostwo gr 3-4wl kawalek za rzadka linia gdzie mialem duzo wlosow natywnych i w miare mocnych, teraz wyglada mniej wiecej tak; b.rzadko, b.gesto, rzadko wyglada to jak sciana wlosow na samym przodzie.

  • Members
Napisano
Ale masz dywan na głowie

Utrwalasz lakierem ?

 

Co ciekawe, żadnych lakierów i żeli..., może te z tyłu włosy są sztywniejsze i tak jest po ich przeniesieniu..., moja fryzjerka jest też zdziwiona

  • 4 months later...
  • Members
Napisano

Załączam zdjęcia, 1 lipca minął roczek, myślę, że nie muszę rozpisywać się, że jest bardzo dobrze, oczywiście niezmiennie polecam dr Lupanzulę, jest the best

20150707_200052.thumb.jpg.fd4009dbd7452adf38662913a890aa1e.jpg

20150707_200125.thumb.jpg.8093c613f0a822d3e3b366027df848ae.jpg

20150707_200317.thumb.jpg.320d1d7b6483eca92b9cd13efbd18274.jpg

20150707_200324.thumb.jpg.a8478e93ff16e4adfc9a2c5c2ff44e25.jpg

20150707_200341.thumb.jpg.1e20b1f776b2272bd05f570efbd2f276.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...